Vendome

ooo, ravija :) widzę, że miałaś przygody dzisiaj..., dobrze że nic złego się nie stało, ktoś nad Tobą czuwa tam na górze.... ....i zmieniłaś stopkę, jeśli mnie wzrok nie myli ;)

no ok:) jak chcesz żebym sobie już poszedł to pójdę :) nie siedź jednak za długo :) dobrej i spokojnej nocki;) papa

:) straszne rzeczy :) i co teraz? dasz mu klapsa i każesz się wynosić do swego pokoju? :) :) :)

a to już chyba Ci do podusi zapodam :) http://www.youtube.com/watch?v=S93JCOLVFtQ&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=5qXSKUMBd6o&feature=related

a to? http://www.youtube.com/watch?v=rDbZWOzGfTk Kto nie próbuje, nie wygrywa...

haha, ok, to będzie dla mnie znak, ze pora kończyć bo się Green zaliczyła spanko:)

to nie bełkot :) bardzo fajnie czyta się Twoje posty ;) a jaki gatunek lubisz? :)

szczerze mówiąc takie mam odczucie :( ale trzeba żyć dalej.... lubisz słuchać muzyki?

aha, a więc dziś jest już zdecydowanie inaczej, tak? :)

Green, uwierz mi że akurat to nie był powód, zwłaszcza że ona też prawnik :)

czyli jednak coś tam próbowałaś w tym kierunku:)

zobacz maila:)

a nieprawda ;) :P

hmmm, no to moje gusta literackie są dużo płytsze niż Twoje; ja lubię thrillery, także te prawnicze i ....kryminały - klasyki pióra Agaty Christie i Artura Conan Doyle'a choć nie tylko, czasem uda mi się "wynaleźć" jakąś inną interesującą lekturę :) Wcześniej czytałem dużo książek historycznych, szczególnie poświęconych II wojnie światowej, w tym Wołoszańskiego

dokładnie tak jest, z tym że ja się nie daję :P i w związku z tym czasem są takie małe problemy :P

a jakie gatunki literackie preferujesz?

no to kiedyś musimy pograć :) koniecznie :) moja praca potrafi być momentami bardzo stresująca, często klienci chcą mieć rozwiązanie problemu na wczoraj i nie wytłumaczysz im w żaden sposób, że to nie piekarnia.

o tym "mało czasu" to ja wiem, bo sam mam podobnie; kiedyś z tym czasem u mnie a w zasadzie jego brakiem było gorzej, ale trochę inna organizacja i można jakoś żyć:) ja trenuje badmintona :) ale jutro akurat nie mam treningów :) a Twoja praca, mocno stresująca?

moja majówka to się dziś skończyła, jutro muszę iść do pracy bo mam dyżur ale myślę, że wieczorkiem uda mi się tu choć na chwilę zlądować, a jeśli nie jutro to we wtorek :) coś nam nasza ravija mocno posmutniała na koniec, mam nadzieję, że to nie przeze mnie Ciebie już zdążyłem dziś rozdrażnić...

a pewnie że mam ochote:)

ok, Green, nie będziemy przeciągać, bo jutro wstając z podpuchniętymi oczami będziesz mruczeć coś pod moim adresem - w ramach babskiego humoru oczywiście :) spij dobrze i kolorowych snów :) ravija, dla Ciebie również i nie martw się, jutro też jest dzień :) będzie lepiej, papa

No ok ravija, masz pewnie swoje powody, uszanujmy to. Kobiece humory, to jest to czego mężczyźni nie lubią najbardziej ;)

i tak nagle humor Ci się zepsuł, ravija?

Ja lubie Rowana Atkinsona, serial Allo Allo i Latający Cyrk.... :)

jak zwał tak zwał, grunt to, że powyższy cytat dotyczy życia seksualnego dzikich, więcej nie trzeba :)