Nueve

Plum - jak sie wybiore do Kedzierzyna, to moze wpadne ;)

Levvi - Czemu? Ano po prostu. :D Podejrzewam, ze bym cie upila, naopowiadala glupich historii z mojego zycia, wnerwialabym cie papierosami, przedstawila swoj swiatopoglad i stalbys sie innym czlowiekiem. :D

Levvi - nie, to nie :P Chyba, ze ci sie marzy jaka dluga podroz, no to zapraszam, i nie bedziesz pil wirtualnie :D Plum - z moim humorkiem zle i wole tego tematu nie poruszac :D kontrabasik - chwilami przeceniasz moja inteligencje :D

Nie, Sabinko, chyba nie. Ale niewazne, mniej o mnie, wiecej o was. Levvi, opowiadaj co u ciebie. :)

Jak to kobiety, Levvi, jak to kobiety :D

9 ha, 4 ha, matko z ojcem, wspolczuje ci. Nie dziwie ci sie, ze chcesz uciec. :D Mozna to ujac tak: mam wyrzuty sumienia, bo nie mam wyrzutow sumienia. :D Och, powinnam sie nauczyc po pierwszym razie, takich bledow to lepiej nie powielac. :D Zazdroszcze ci tego ciepla, u mnie jest zimno

Tak, nadal nie bardzo moge sie przyzwyczaic. :O Ale na szczescie niedlugo juz wyjezdzam, wiec jakos przezyje. I ogolnie jest mi jakos zle. Chyba niedlugo zalapie dola. :O A co u ciebie? :)

Dzieki i milego wieczoru. :D

Ja mam morze i piasek praktycznie na co dzien i bardzo mi to odpowiada. W gory mnie jakos nigdy nie ciagnelo. Zmienilam Jestem teraz brunetka, ale na krotko. Nie mialam za bardzo czasu ic do fryzjera, wiec kupilam szamponetke i podejrzewam, ze mnie potrzymie jeszcze pare dni. No i wlosow nie chce mi sie prostowac, a jak mam brazowe, to w lokowanych zle wygladam. :D

Ja bylam w Mediolanie i w Turynie tak w sumie przejazdem, za duzo nie widzialam, ale Wlochy zdazyly mi sie spodobac. ;) Wlasnie sprawdzilam, Asolo jest niedaleko Wenecji, prawda? A gdybys tak sobie pomogla mapami google z widokiem satelitarnym? Chyba sa ulice pokazane, jakies tam budynki tez. :) A w pracy, no coz, dosc meczaco. Ta zmiana czasu zle na wszystkich wplywa. No i troche roboty jest.

A chcesz kupic, czy szukasz przez internet? :) Ja pamietam, ze zawsze kupowalam mapy albo przewodniki Pascala i bylam zadowolona. Nie, nie, na filmie nie bylam, po prostu sprawdzalam repertuar, bo nie pamietam kiedy bylam w kinie, a jak bede miala troche wolnego, to pewnie sie w koncu wybiore. :) Jestem prawie nieprzytomna, chyba mnie dopadl jet lag :O

Mialam wielkie szczescie, sama nie moglam uwierzyc, ze ktos mi ten paszport odeslal.

Romansidel szczerze nie cierpie. Co innego poezja, ale od ksiazek, w ktorych glownym tematem jest romans, przewaznie trzymam sie z daleka. Trudno mi okreslic jakie ksiazki czytam, bo czytam praktycznie wszystko. Ale juz kiedys wspominalam o jednych z najwazniejszych autorow - J.D. Salinger, Oscar Wilde, Mario Vargas Llosa, Albert Camus :) Musisz sobie kogos ladnie wychowac, to bedzie ci uslugiwal. Mi na co dzien tez nikt nie usluguje, dzisiaj chyba jakis dobry dzien mieli :D Patrica Quenta i Joe Alexa nie znalam, jak znajde gdzies ksiazki to po nie siegne. Jeffrey Deaver - wiadomo, klasyk. ;)

Kontrabasiku, gdziez tam znowu biedny. Niech sie cieszy, ze z nim siedze w domu :D

Trzeba sobie radzic. :D A ze on sie nie potrafi domyslic, no to coz... jego wina.

No nie w swoim :D Do swojego mialam za daleko.

Mi rodzice bardzo w zyciu pomogli, ale cenie sobie niezaleznosc. Jak pojedziesz na studia, to tez duzo sie zmieni, zobaczysz :) Dziekuje i wzajemnie ;) Masz juz jakies plany na wieczor?

Miejmy nadzieje, ze sie opanuje. :D Moj 20-letni przyjaciel jest chwilami bardziej odpowiedzialny niz ja. Ale tylko chwilami Niee, co w nim takiego nienormalnego?

Ciekawe? Chyba normalne ;) A czasem tak mysle, ze w moim wieku, juz nie powinnam sie tak zachowywac. Chyba caly czas jestem na etapie 17-latki. :D

Tak samo mialam po przyjezdzie do Hiszpanii. Ja, biala jak sciana, a tu takie slonce. Stracilam jasna karnacje na wieki Obawiam sie, ze dzisiaj tez. Ale mam zamiar sie pilnowac, bo dzisiejszy poranek to bylo... no cos niesamowitego. A tak ogolem, ogladalas mecz? :)

Levvi - mam wszystkie plyty Nightwisha na polce :P

Plum, mowisz do nas misie i czuje sie jak w domu :D Ja szczerze mowiac, nie lubie rozmawiac o zdradach - dla mnie to dosc drazliwy temat.

Seks to tez "skladnik" zwiazku. Jesli w zwiazku brakuje polotu, to ludzie zdradzaja, dla urozmaicenia, dla tego dreszczyku emocji.

Zdrada to zdrada, oczywiscie, ale ludzie wybaczaja.I niekoniecznie dlatego, ze sa tak bardzo niedowartosciowani.

W niedziele wyjezdzam. No nie wzielam, tak to jest jak sie pakuje walizki w ostatniej chwili. :O Jak wychodzilam, to narzucilam na siebie cienka kurtke i z cieplych ubran to by bylo na tyle. Ale juz mi pozyczyli jakies ubrania (sama je sobie pozyczylam, ale to tak na marginesie :D) i jakos sobie radze. ;)