seba1985
Zarejestrowani-
Zawartość
2 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
0 NeutralOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
Studia edukacja wczesnoszkolna po 30 - czy to ma sens?
seba1985 odpisał Foxyanna na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Cześć. Więc tak na szybko. Zacznijmy od tyłu. Jeśli sytuacja finansowa Ci na to pozwala? Czy jest partner z którym jesteś i nie potrzebujesz pilnie pracy? Jeśli w tych kwestiach jest OK. To pomyśl wpierw nad zdaniem matury. Jeśli naprawdę ciągnie Cię do pracy z dziećmi i chciała byś to robić zawodowo. Masz kilka wyjść. Możesz rozpocząć pracę jako opiekunka i w ten sposób nabyć doświadczeń. Będzie to już jakiś start by wpisać to do CV a dla przyszłych choć by i dorywczo pracodawców świadomość, że masz dziecko i jest już odchowane powinno byś wystarczającą informacją by na okres próbny Cię zatrudnić. Zobaczysz czy przy obcych dzieciach odczuwasz nadal taką chęć do pracy z nimi. Co do zatrudnienia, dobrze jest ukończyć jakiś konkretny kurs, zdobyć zakres zdolności choć by i kursem. Czasem możliwe jest zdobycie kursu przez urząd pracy. Myśl puki co o obecnych celach potem w miarę możliwości rozwijaj swoje pasje o ile czas i finanse pozwolą. Oczywiście, że lepiej jak masz swoje źródło zarobków i nie zamykasz się przed światem, jednak nie możesz od razu po tak długiej przerwie narzucić sobie tempa i oczekiwań. -
Najprościej jak tylko można, zwyczajna kreda tablicowa tylko nie jakaś tam walcowa chińska tylko najzwyklejsza utrzeć troche proszku i wetrzeć powtarzać często za parę dni padnie to skubaństwo
-
Ja tylko samogłoski bo po spółgłoskach jest mi nie dobrze hehehe :D
-
9 latek- no to sporo zajęć można mu znaleźć np. baseny zwłaszcza zjeżdżalnie. W tym wieku niezapomnianych przeżyć dostarczają też wyjścia takie jak wypad na mecz sietkówki, czy do jakiegoś cyrku, już nie wspomne jaka frajda płynie z wesołego miasteczka, no ale tego w polsce jak na lekarstwo.
-
To może jak to sama mówisz "na uszko" gdzie zamiary spędzenia tegoż urlopu :D
-
Znaczy robota odrobiona i do rozmów kafeteryjnych gotowa :)
-
Chętnie zapytał bym co to takiego, ale to na pewno nie rozmowa na forum :)
-
Sądzę że gdy to mażenie zostanie już spełnione, pojawi się nowe w którym będzie miejsce dla twojego męża i twojego jak na prawdę mam taką nadzieję bardzo sympatycznego zbliżenia z kobietą :) 1 weekend a zmiana piorunująca w sposobie pisania o tym wszystkim w poruwnaniu do pierwszej strony tematu, no oczywiście pewno do samych poszukiwań, na pewno nabiorą rozmachu :) Pozdrawiam
-
No prosze jak żonatego ustawiła hehe ale racja co na maila to na maila :) Ale nie o tym chciałem pisać :) Skoro zieone światło się pojawiło to nie mały krok a milowy wręcz krok. Wkońcu początkiem tego tematu było również rozdarcie pomiędzy chęcią spełnienia tej fantazji, potrzeby spróbowania a właśnie wiernością wobec dość konserwatywnego męża. Więc gratuluje bo na pewno strach był gdy wkońcu postanowiłaś mu to wszystko wyjawić. Z czystym sumieniem teraz pewno poszukiwania będą trwały. Choć sam ciekaw jestem tego jak ten weekend i wyznanie przebiegało to jednak jest to sprawa miedzy wami :) Pozdrawiam
-
Witaj Awra No to strasznie ciekawe przeczytałem wszystkie twoje wpisy i sądzę że sama powinnaś zastanowić od czego się zaczęło. Bo na początku strasznie martwiłaś się uczuciami męża sama chciałaś sprawdzić czy jesteś bi czy to kaprys. A teraz normalny szok, no może to wszystko tematem żartów o podrywaniu pracownicy ale w każdym żarcie ziarenko prawdy jest ;) Mówisz że koleżanki kompletnie hetero, a mówiłaś którymś z nich o swojej ostatniej fascynacji? bo wiesz one nie tylko twoimi przyjaciółkami są i pewno mają jeszcze pare przyjaciółek które może aż tak hetero nie są ;) można w większym gronie się spotkać. To dobrze że masz czujące serce jak w jednym z postów napisałaś, ale do takiego eksperymentu na prawde mimo że chcesz czegoś więcej niż "numerek" powinnaś zrobić to po prostu raz z osobą która tylko cię fizycznie pociąga, bo sama mówisz że to tylko do spełnienia fantazji. Osobiście sądzę że nie powinnaś w ogóle tego robić jeśli kochasz męża. Podpuszczanie go i mówieniu o snach czy np powiedzeniu jaką historię usłyszałaś ostatnio gdzieś tam np w kolejce czy w autobusie właśnie o seksie z kobietami, no musisz go wybadać i coraz bardziej dawać do zrozumienia o co ci chodzi. Wstyd powiedzieć ale kiepscy faceci są w rozumieniu aluzji. Pozdrawiam