Waniliowa Judi

nie wiem czy coś zmieni, ale pomoże ci....

ŁOOOO ale tu się porobiło...

heheh randka ! Super !

lexiesss nie lecz zlamanego serca nową miłością. Serce musi samo się troszkę uleczyć

Hawanana trochę dziwne, Ty do niego piszesz on nie odpisuje....po czym od pisze do Ciebie jak gdyby nigdy nic. faceci..... wrrrrr

bardzo ważne... ale nie chcesz to nie mów

skomplikowane to... nie czaje

aha czyli brutalnie mówiąc zdradzil cię.

a co się właściwie stało, że się rozstaliście ?

hej, jak wieczór? Ja właśnie wróciłam do domku. Na uczelni ok, jakoś minął ten dzień. Po zajęciach poszłam z koleżanką z dawnej pracy na duuuuuże lody mniam mnia heheh a teraz siadam do recenzji książki na jutro. Witam nową koleżankę, obiecuje że przeczytam i napiszę coś później

Jeszcze chwilę jestem, ale niedługo muszę iść . Hawanana słuchaj Thiary ona ma rację.... wszystko się ułoży. U mnie też nie jest tak do końca kolorowo. Oszem jest miłość ale co raz bardziej mam dość tych zgrzytów miedzy nami. Mimo, że on stara się je załagodzić ja jestem za uparta i czasem robie duży błąd i dolewam oliwy do ognia..... a później sama mam do siebie żal... heh kobiety :)

Teraz przynajmniej wiesz, że nie ma co do niego pisać..... no chyba, że odpisał, a my jeszcze nic o tym nie wiemy

Hawanana co napisałaś jeśli mogę zapytać?

Ty zdecyduj....

widzisz cokolwiek nie zrobisz i tak nie bedziesz zadowolona