a co tam sie wpisze

kurcze Justa widzisz ja potrzebuje cos na chrzest wiec takie przeceny to mi z nieba spadly ale jak tu z tym moim maluchem wybrac sie na zakupy?kurcze no....dlugo jeszcze te przeceny beda?

Krolik-ja tam nie uwazam, zeby Vincent byl w jakimkolwiek stopniu"do tylu" fika,kreci sie jak szalony:) wesole radosne dziecko-wez Ty tych doradcow wyslij w kosmos:D a kabanosa -hehe dobre, dobre!!

bez sensu ucielo... wiec napisalam wczesniej,ze my mamyw iekszosc ciuszkow po innych dzieciach, ja tez teraz te nie zniszczone pakuje w worek prozniowy i pojdzie dalej:)ja uwazam, ze buty i bielizna musza byc nowe:) i napisalam jeszcze w temacie kupek-bo nie wiem o co chodzi- wczoraj po poludniu byla jedna, wieczorem druga- normalne jak zawsze a nad ranem 3 ale taka jakas wodnista, zielonkawa?normalne to to? maly zadowolony, bawi sie, je normalnie, spi normalnie ...

heja:-) my mamy wieksz

biedna malutka:( ja sie wybieram jutro-ale jak to bedzie wygladalo z malym to ja nie wiem-on na jednej rece z drugiej beda pobierac krew?mam nadzieje, ze sie uda i bedzie spal w wozku.

Ewa ja robie sama sos-smaze mieso mielone z cebula i czosnkiem dodaje puszke pomidorow,dusze,doprawiam oregano,majerankiem i juz:-)

zeby sie zaraz ktos nie czepil- fika nogami, lezy na brzuchu i ma odpowiednie "cwiczenia" do wieku:D:P

a nie nie ja nie do Ciebie ja do Kaludyny z tym pytaniem:) moj to taka mala kluska:) ale on znow krotki;-)ur sie 51 cm a wazyl 3620 wiec od poczatku taki okraglutki byl:) ale ani srodowiskowa ani gp zastrzezen nie maja- mowia, ze miesci sie w wszelkich normach wiec w ogole sie na tym nie skupiam tylko ciuchy szybciej musze wymieniac bo male;-)no ale jak sie je i spi to i sie wyglada;-))

a kto z waga szaleje bo nie zauwazylam? Ewa dzieci sa rozne-jedne pulchne drugie mniej byle zdrowe byly:-)

Millea ja mysle,ze ten sposob wagi lazienkowej to nie do konca jest dobry...chyba nawet Ewa pisala, ze sie jej nie sprawdzal-zgadza sie?

Le_soil Twoja panna to jest prawie m-c starsza;-)ja pije herbatke i z kminku i rumiankowa i taka dla dzieci od 7m-ca zycia ulatwiajaca trawienie-cos pic musze wiec takie mam urozmaicenia:-) kurcze dizewczyny nie wiem co jest:-)wczoraj maly zjadl po 18-ja o przed 21 zwarta i gotowa do karmienia-po kapaniu-a ten poszedlspac i dopiero po 24 sie obudzil na jedzenia a potem po 3 i spi dalej:) wszystko pieknie ladnie ale moje piersi przywykly na inna produkcje i w nocy musialam odcciagac i teraz tez-zeby tylko piersi troche zmiekly bo twarde jak kamienie-a maly an spiocha w ogole nie zainterosowany otwieraniem paszczy- spi glodny nie jest i nie chce jesc...najgorzej bo nie kupilam nic do mroznia i nawet nie moge tego zmarozic wiec pewnie musze wylac...bo jedna butelke juz mam w zamrazalniku a nie chce drugiej na to wykorzystac bo zostane bez a przyda sie czy to na wode czy na rumianek jakby sie cos dzialo:) ale mi maluch psikusa zrobil, no:-)ale niech juz mu tak zostanie- piersi sie dostosuja a ja sie wyspie;-) u nas dzis wolne- bo w sobote bylo swieto wiec dzis kazdy za sobote siedzi w domu:) mi tam zadna roznica no ale mezula bedzie w domu;-) milego dnia:)

Le soil:) no ja na bigosik sie nie pokusze, troche sie boje bo ja jak pojem to mam wiatry, ze hoh ho,i czasem brzuch mnie pobolewa- ale jako,ze chodzi tylko o mnie to przyjemnosc nad to ale w tym wypadku nie wiem jak by bylo z malym wiec mu oszczedze:) jeszcze nadrobie... Ewa Twoja metoda wagi lazienkowej zwazylam dzis Artusia i wychodzi ok 7 kg!!!!!!!6900 -jakies 200 na papmersa i ubranie to 6700!!!!!!!!chyba duzo...mam nadzieje, ze waga szwankuje....

Kludyna tonasz sobie taka tez lewa strone upatrzyl:)ale przewiesilammu karuzele na druga strone wiec jak chce patrzec to musi w prawo no i w nocy jakgo odkladam to na prawy bok go klade-i tak sie zaraz na plecy przewroci ale czesto glowke ma na prawo ulozona i powoli widze, ze juz sam z siebie jak zasypia to coraz czesciej zaczyna sam glowe na prawo ukladac:) ale tak to lewa i zadowolony;-) Asia czekamy na zdjecia:) ha widze, ze my z Sylwia dzis Dzien Matki obie obchodzimy:-) nic lece na powtorke przepisu na zycie:),maly w wozki spi ale zaraz magiczne 2h sie zbliza;-) buziak i milej niedzieli-u nas dzis pieknie w porownaniu z wczoraj!gradem,lyskaniem i grzmotami....pieknie slonce swieci:) i w domu juz 22C a co bedzie potem jak sie bardziej nagrzeje?

u mnie tez bialo:) a dzis moj babel ma imieniny jakby nie patrzec:D

le_soleil- ja tez i w ciazy i teraz jem wsyztsko i nie widze by cos sie dzialo-moze omijam bigos ktory mnie z lodowki wola ale narazie wole nie;) i nie jestem pewna pomidorow- zjadlam raz potem maly mial jakas leciutka wysypke ale nie wiem czy to akurat pomidory bo po ketchupie nic sie nie dzieje, po spagetti tez, po lazani tez wiec nie wiem...ale uwazam z nimi tak na wszelki wypadek;) my dzis obchodzimy dzien swietego patryka:) jakby nie patrzec imieniny mojego babla:D:D a tu dzis grzmialo-co jest naprawde zadkoscia:( i grad taki spadl, ze bylo bialo!!!!i nie idziemy na spacer- bo co chwile albo zawieje albo deszcz leje...taka kicha za oknem:O

Ania- a zebys wiedziala:O dzownila do mnie moja gp kazala sie zarejstrowac do pielegniarki na pobranie krwi-i pominelam jedna rzecz- ze ja nie mam z kim Artusia zostawic wiec on na jednej rece a zdrugiej bedzie krew pobierac...hm...ciekawie bedzie;) my dzis tylko do sklepu szybko skoczylismy bo pada deszcz-20min ale jak wyszlismy po 13 tak jest teraz 16:30 a maly dalej spi :) juz wiem i chyba zalicza sie to do rutyny, ze wychodzimy na spacer ok 13 i do 17 mam z glowy dziecko bo spi w wozku -ale nie moge ruszyc w kombinezonie, w czapce:) tylko kocyk z niego sciagam;) ewentualnie jak widze, ze dam rade;) to rozsuwam kombinezon:)

oj pelepetka nie mow,z e bylas glupia bo skad mialas wiedziec- ja jem czekolade z orzechami, pije kawe z mlekiem, wczoraj jadlam makaron z serem bialym i maly zupelnie nie ma zadnych alergii ani nic (jak czasem jem poprawnie to to samo stekanie itd wiec niezaleznie co jem i tak to samo) wiec jak widzisz-nie moglas wiedziec, ze akurat zaszkodzi cos malej...nie obwiniaj sie moja kolezanka w pracy-ir- w szoku byla,ze w ciazy jadlam orzechy-no bo jak bo alergie itp-pisalam tu nawet o tym- i co? maly sie urodzil nic zupelenie poki co a jej synek atopowe zapalenie skory,skaza i nie wiadomo co jeszcze...takze mozna byc ostroznym a i tak cos wyjdzie...

k**** no!!!!!!!!!mieli ze szpitala wyslac list do mojej gp odnosnie powtorki tych badan i co?i dzownie bo mija m-c i mam powtorzyc badania a oni nie wyslali listu wiec moja gp nawet nie wie co za badania ma mi zlecic!!!dzwonie do szpitala i ona sie musi z nimi skontaktowac:O dali nr tel ja zadzownilam do przychodni ma do mnie gp oddzwnic musze jej pow co i jak i ona musi do szpitala dzownic!!noz przeciez mnie szlag trafi!!!!!!!!!!!!no po co mi mowili, ze wysla list???:O k****no!!!!111111

Ewa daj mu moze cieplej przegotowanej wody-jak mojego tak meczy to mu daje(az mzoe z 3 razy max) i albo purknie albo zwymiotuje ale lepiej mu sie robi. a u nas odwrotnie wczoraj dwie kupy i kleksy caly dzien....ale jedna rano to z zaskoczenia- bez prezenie, stekania, 24 godzinengo_idzie kupa_ itp...dziwne

Mieszkanko- nie boj sie kleszczy to tylko strasznie brzmi:) ja nie czulam bolu, czy jakiegos wiekszego dyskomfortu z powodu kleszczy-mysle, ze bez nich mialabym takie same odczucia;-)haha malutki mial czerwona kreche przez czolo,policzek,brode ale na drugi dzien juz nie bylo po tym sladu:) poszlo szybko sprawnie, nie ma sie czego bac:) naprawde! ja powtarzam, ze bol, kleszcze to wsyztsko piskus przy bolach krzyzowych...tego tylko bede sie bac przy kolejnej ciazy:O

glowe-poki co ma jedna;-)

heja Onk:) kupelat!:-)na NK podgladnelam Twoja corcie-ale ma fryzurke:) sliczna dziewczynka:) Moja klusia jak mam go na ramieniu do odbicia czy jak zwiedzam z nim mieszkanie to glowe trzyma prosto i kreci i oglada-czasem zachwieje sie na bok wiec zawsze podtrzymuje ale nie ma mowy zeby ja polozyl na ramieniu-no chyba,ze padnie i spi;-)za to na brzuszku rano jak ma dobry humor to i owszem a wieczorem glowy na podloze, ze oddychac nie moze i kweczy;-) kurcze Asia a to balwan a nie lekarz-ja to bym zawalu chyba dostala:O

aja wykupilam pierszenstwo i mam w tylku:)ale mam nadzieje, ze tak jak Justys mowilas nie musze skaldac wozka bo sobie kupilam pierwszenstwo ale Pawlowi juz nie:O a mi kiepsko to skaldanie idzie... no mowilam, ze nie nie ale jak przyszlo co do czego to oczywiscie TAK, mialam gazy przez ponad godz ale jak przestawawy dzialc to pojawila sie mila pani azjatka i zaaplikowala epid\ural-akurat w sam raz zcasowo przyszla:D ale falt jak dostalam boli krzyzowych nad ranem to ani epidural nie pomogl... Lilac super, ze z mama juz dobrze!!! Krolik bedzie dobrze, glowa do gory!zaliczysz:) a Vincentowi moze rzeczywiscie te zabki ida-mojej kolezanki corce szly przez ponad 2m-ce...co 2h pobudka a zebow jak nie bylo widac to nie bylo,po 2 m-cach sie pierwszy pojawil, potem drugi,juz chyba 4 m--c ida te zeby a nie wiem czy z 4 ma

dzieki Lilac:-) Mieskzanka- ja do koncas mowilam, ze absolutnie zadnego znieczulenia- w ogole nie chcialam o tym slyszec-na pytanie czy chce jakies znieczulenie bez mrugniecia okiem"epidural please";-) moj porod zakonczyl sie kleszczami-nie jest tak zle, nie masz sie czego bac:-)POWODZENIA!!!

http://www.shutterstock.com/pic-3336703/stock-photo-bride-and-groom-atop-a-two-tiered-wedding-cake-decorated-with-vibrant-orange-daylilies.html :-) Artur Patryk - 25/12/2011, nasz maly zolwik:-)