a co tam sie wpisze

hej:) ja wlasnie wrocilam ze szkoly rodzenia:) dzis bylo o oddychaniu, porodzie, video z cc...kamera za lekarzem-WSZYTSKO dokaldnie bylo widac-jeszcze mi slabo;) ale fajnie bylo bez 2 slow;) no i chyba pora zaczac pracowac:D wiec milego popoludnia!pa

ooo a Ty wiesz co ja wyczytalam?ze lepiej jest robic cesarke jak sie porod zacznie- bo macica pracuje i jest "bardziej miekka i podatna" a nie na umowiony termin gdy macica jest twardym miesniem.

prawdopodobnie jest jak mowisz, nie ma co na sile ladowac w siebie suplementow...dobrze, ze doszlas co to i skad to sie bierze.

moj ma 141% wiec poki co ok, ale mam zelazo jeszcze w PL jak kupilam bo mi lekarz powiedzial, ze mam norme blisko dolnej granicy...kupilam 2 opakowania i mam w planie zaczac brac od listopada-ostatnie 2 m-ce(lekarz mi pow, ze bedzie dobrze) ...ciekawe co mi z tej srodowej morfologii wyjdzie

Czyli jak ze wszytskim-trzeba dobrze dobrac...a niby to TYLKO witaminy;) zjadlam 2 tosty z szynka i serem i mi sie odbija dziadostwem, ani to zdrowe, ani pozywne ot puste kalorie...bleeeeeeeeeeee

Krolik NADAJESZ sie!!!!!!!!!poczatki sa trudne ale do przejscia, zobaczysz kwestia moze tyg-2-3 ale sie unormuje!:) rada nie posluze bo nie wiem, ale napewno doswiadczone dziewczyny cos doradza:) Ulozy sie zobaczysz Katarynko-super, ze juz w domu-tzn dobrze zrozumialam, tak? juz w domu jestes? Buziaki dla Was i udanego dnia:) ja sie do gina na sobote zarejstrowalam (Dybkowski) bo mi gp pow, ze jako ,ze w sieprniu na usg wszytsko wyszlo dobrze to juz nie bede miec...a ja chce wiedziec, ze np szyjka mi sie nie skraca, wod jest odpowiednia ilosc itd itd...Arcikowi dobrze na moim pecherzu i ledwo moge chodzic- nie wiedzialam,ze to tak moze bolec...:( gp skierowala mnie na badanie krwi(bo niby zle wygladam) poszlam do recepcji ze skierowaniem a mila pani do mnie-prosze byc na czczo, badanie w srode za tydz- 26/10...a u gp bylam w poniedzialek-17/10....ehhh

sie wkurzylam i zarejstrowalam sie do pl gina na sobote:) o 14:15 zobacze mojego malutkiego stworka:D:Djupiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii!!!!mam w dalekim powazaniu ir opieke jesli chodzi o usg:O pojde sobie prywatnie a co:D:D:D

ja mam polozna we wtorek i znow mam zamiar ja zapytac o usg:) ciekawe co ona mi powie, bo czasem wersja gp i poloznej sie rozni;) ja niby caly dzien ok-bo w pracy nie mam czasu myslec "o glupotach" ale no w domu sie poloze na lozku i sie zaczyna: nie zdazymy pomalowac pokoju, nie zdazymy wymienic wykladziny, nie zdaze wyprac albo nie bedzie schlo, nie mam torby do szpitala i musze kupic...jejku-takie problemu wynajduje, ze az sama sobie sie dziwie...a z palczem-na filmach nigdy nie mialam problemu;) ale teraz Mezus mi cos powie a ja na niego patrze i juz swieczki w oczach, przejdzie obok-ot jak to w domu wychodzi z kuchni i mnie minie a ja w swieczki w oczach bo mnie nie przytulil!!!no juz sama siebie tym wkurzam;)

dokladnie!kaczy chod pomaga:P i to jak okreslilam kolezance jest taki bol "nerwowy" tzn jak nerw nie jest jakis tepy czy cos tylko taki przeszywajacy dol brzucha... u mnie musze sie przyznac- jak wszytsko bylo jak nalezy i jedynym objawem ciazy byl rosnacy brzuch tak-ostatni trymestr sie zaczal i codziennie cos;) o tym, ze hormony zaczely grac gl role i zebym zaczela beczec nawet powodu nie potzrebuje to nie wspomne;) ale jak moje kostki wygladaja juz zapomnialam;) ogolic sie ciezko, buta ubrac ciezko (wczoraj bylam w sklepie kupic sobie jakies plaskie, zimowe-bylam z kolezanka i kolega to sie zachodzili widzac jak staram sie je ubrac;) w koncu sie kolega zlitowal i mi je zalozyl;) chce mi sie spac caly czas(chociaz to moze pogoda?) mam wrazenie, ze z niczym nie zdazymy i w ogole cholera jasna-jakos caly czas o czyms mysle, stresuje sie!!!co sie dzieje????????????????????????

Prenalen - syrop z wyciagu z malin, czarnej porzeczki i czosnku dla kobiet w ciazy. Jakby ktoras walczyla z przeziebieniem to ten syrop jest -podobno- dobry!opinia ze slyszenia ale sie dziele:) Niestety Sylwus nie dla nas- chyba,ze ktos Ci z PL podesle;)

Asia z tego co ja wiem to wlasnie tutaj tez nie ma badan przy innych pacjentkach, zreszta jak Sylwia napisala-jak w ogole zagladna to dobrze;) ale bym zjadla pierozka takiego domowej roboty:)mniam!!!!!!!!!!!!!!!!z czym robilyscie?

Bidulka, ehhh jak nie urok to *****, ehhhh trzymaj sie!

Elizka-na temat pizamy-napisalas dokaldnie to co mysle:) dokladnie;)tyle, ze Ty z doswiadczenia a mi sie tak wydaje;) Powodzenia na obronie, trzymam kciuk!! Sylwus kuruj sie!!!buziak

Ewa ja koszule i tak mam, a pizamka- no coz nie wiem ile bede w szpitalu, tutaj jako takiego wietrzenia i badania przy innych kobietach sie nie praktykuje, albo za parawanem albo w gabinecie, wiec zsunac spodnie nie bedzie problemem a napewno bedzie to bardziej komfortowe, zreszta moge miec i to i to a co bede zakladac zobaczymy, ale opcja posiadania spodni brzmi dobrze:D zreszta jesli w ten sam dzien wyjde ze szpitala to wogole temat pizamy, koszuli nie bedzie az tak istotny bo w domu to juz inna sprawa;)

Hej:-)) dziewczyny wiecie co??ja glupia latalam szukalam koszuli do szpitala a tu co sie okazuje-moge miec pizamke:Dtylko, ze jak chce karmic piersia to koszulka rozpinana na piersiach--juz widzialam taka ladna wiec sobie zakupie:Dniby taka PIERDOLA a jednak humor poprawila(ale czemu nie wiem..:O)) wtorek!a mam wrazenie jakby juz koniec tygodnia byl;)

hej dziewczyny:) ja dopiero mam chwilke czasu, rano mialam wizyte u mojej gp-ktora na dzien dobry jak mnie zobaczyla to powiedziala, ze wysyla mnie na badania krwi-no ok, dala skierowanie, po wizycie podeszlam do recepcji a mila pani do mnie- to prosze byc na czczo, badanie w srode za tydzien-26/10!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!no ludzie bo oszaleje z nimi!!!!!!!!!!!!!! pytalam o usg- jako, ze to polowkowe wyszlo dobrze, w sensie lozysko, szyjka, dzidzius- to juz tyle!!!nie bede miec usg!!!!!!!no to do cholery jasnej co oni wzrokiem oszacuja, ze np dzidziek jest glowka w dol a nie posladkowo?? ze wazy ponad 3 kg a nie 6!!!!!!!no cholera jasna bo mnie rozniesie juz dzisiaj na nich wszytskich po kolei!!!!! musialam sie wykrzyczec ide do domu Pa

Heja:) Sylwus-wyprawka-no powiedzmy, ze juz prawie;) kilka drobiazgow zostalo do dokupienia,najwazniejszy drobiazg to chyba lozeczko ;) a sluchajcie wiem, ze juz gdzies sie tu ten temat przewinal ale nie pamietam na czym stanelo:( jaki termometr jest lepszy-taki do ucha czy taki co sie do czola przystawia? bo ostatnio jak bylam u mojej gp i mi mierzyla temp to wlasnie takim do ucha i tak mocno dosyc go do ucha wlozyla-ja myslalam, ze to sie tak przystawia a nie wsadza i sie zaczelam zastanawiac czy takie male dziecko z goraczka da sobie taki termometr wlozyc do ucha i nie bedzie sie wilo i wyrywalo...

ja zamierzam kupic w H&M, ma ktos jakies doswiadczenie z nimi?

Dzieki za aktualizacje:) co do samopoczucia- teoretycznie ok i chyba nie powinnam nazekac ale ostatnio czuje bardzo nisko Bobasa i troche utrudnia to chodzenia no i mam skurcze przepowiadajce- niby nie czesto ale czasem rano musze chwile glebiej pooddychac;) mysle, ze moglo byc duzo gorzej i fiz i psychicznie-jakos wiekszych skokow nie mam, spie calkiem dobrze, ogolnie jak mowie-odpukac oby jak najdluzej-najlepiej do 15/12 bylo tak jak jest:)

Dzieki Sylwus:) Ja wczoraj po szkole rodzenia (mam zajecia o 8:15) zamaist prosto do pracy to polazilam po Dublinie bo taka ladna pogoda byla:) i jak sie do pracy doczolgalam to juz prawie czas do domu bylo isc:) co do imienia to stanelo na Artur Patryk:) Patryk na 2-gie bylo od poczatku -ot niech ma pamiatke z irlandii;) (my z tych co planuja za niedlugo do PL wrocic) a na 1-wsze nie bylo jakos propozycji i pewnego dnia mezula zaproponowal Artur:) wydaje mi sie, ze to bylo jakos jak byl Arthur's Day:) no i tak stanelo-zobaczmy czy w grudniu nadala ta wersja bedzie obowiazywac;)

hej:) wiec od poczatku: 1)Katarynka- bardzo, bardzo sie ciesze, ze juz sie odezwalas:) myslalam, ze zajmie to wiecej czasu!!bardzo sie ciesze!!:) 2)Sylwucha- spelnienia marzen:-)))) 3) Madzia- gratulacje!!!!:) Sylwucha-piszesz ktora nastepna? ja czy Donia? tzn ,ze WY juz wszystkie "rozpakowane"???? jak to??? jak tu "przyszlam" to Was tyle bylo w 2pakach a teraz juz zadna??? niemozliwe;) ale zlecialo!!!!niesamowite!!!!to wyglada na to, ze to ja w kolejece jeste kolejna:):) Dziewcznyny mam do Was pytanie czy to normalne, ze czuje Bobasa strasznie nisko? zle mi chodzic a wrecz to chodzeniem ciezko to nawac bo mnie boli- i spojenie i biodra i mam wrazenie, ze mi Maly wypadnie...ale kurcze przeciez to dopiero 30 tydz!bylam przygotowana na to ale moze w 9 m-cu a nie teraz...:( ide w pon do gp to ja zapytam. Sluchajcie bo zaczynam sobie wkrecac ale np czy mi sie szyjka nie skraca albo cos? skad oni to beda wiedziec jak nie robia usg? pewnie mi gp powie to idz do pl gina prywatnie-ale cholercia czemu mam placic prywatnie jak tu mam opieke? myslicie, ze gp moze mnie skierowac do szpitala na usg? ehhh chyba mam kiepski dzien dzisiaj i mnie jakies dziwne przemyslenia nachodza...pogoda winna-napewno;)

hej! witam sie i ja z rana:) ja tez mam w planie zakonczyc wyprawke w tym m-cu, poprac, wyprasowac, schowac i czekac:) nie wiem dlaczego ale juz ktoras osoba mi powiedziala, ze urodze przed Swietami.....hm..? wczoraj po szkole rodzenia wrocilam pozno do pracy bo byla taka ladna pogoda, ze jeszcze po Dublinie pospacerowalam, ale wracajac do szkoly rodzenia to wiem, ze na dzien dzisiejszy NIE chce epiduralu, bardzo ALE to bardzo mozliwe, ze w grudniu bede ich o to blagac ale na dzien dzisiejszy calego tego wklucia boje sie bardzien niz porodu;) mielsimy prezentacje na laptopie jak to wyglada.... MIlego dnia:)

Sylwucha --->>Sto Lat, spelnienia marzen:) Krolik---->> Wytrwalosci i silnej woli;-)))jakos dasz rade;)to tylko tydzien;) albo az.... Ciekawe jak Katarynka dochodzi do siebie, miejmy nadzieje, ze wszytsko dobrze, szybko, sprawnie poszlo!!tak w ogole to czy ktoras z Was ma z Katarynka konktakt poza kafeteryjny???

Sylwus widzisz Tobie to chociaz lozysko sprawdza a mi nic:(

Ewa ja mialam do tej pory 2 dlugie z pomiarami i 1-jak to piszesz-szybki (nie licze 1 w 9 tc u pl lekarza i 1 w PL w 22 tc) a teraz ja nie wiem czy bede jakies miec-moze jak pisalam wczesniej w grudniu- dopoki nie siedze tu z Wami to jest ok ale jak sie tu zaczyna temat usg to mi dziwnie, i przykro troche i jakos tak "zignorowana"(chociaz taka opieka ogolna wiec to nie JA tylko)...jakos tak dziwnie...:(