Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Krysia68

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Krysia68

  1. W mojej sprawie zmarł jeden z księży ze składu sędziowskiego...OWM Czy to będzie miało jakiś wpływ na dalszy bieg sprawy, mam nadzieję, że nowy skład zapozna się z zebranym materiałem, a nie będzie się toczyło wszystko od nowa???
  2. wiola75 dobrze doczytałam ??? Ty miałaś I instancję w Toruniu???
  3. Do Waleria 66 Nie ma żadnych konsekwencji jak świadkowie się nie stawią. Można jedynie poinformować księdza (bo świadkowie są w swoich parafiach przesłuchiwani), że nie mają w planie się stawić po to, żeby nie zwoływał notariusza do przesłuchania. Świadkowie mojego byłego też się nie stawiali i nic się nie działo. Spokojnie proszę nie traktować wezwania tak jak z sądu cywilnego, gdzie trzeba się stawić.
  4. Ja pisałam skargę sama i nie podała ani tytułu, ani kanonu tylko wszystko opisałam swoimi słowami, a skład sędziowski sam dobrał tytuł, przy czym po odpowiedzi na skargę mojego EXa tytuł został poszerzony na obie strony
  5. do taka jedna ja w Pelplinie miałam przesłuchiwanego świadka- z tego co wiem to powiadomienia do parafii (świadków miałam z 3 diecezji Toruń, Włocławek i Pelplin) o przesłuchaniach były wysyłane w jednym czasie. Najszybciej do sprawy podeszli właśnie w Pelplinie
  6. do 123 nika Ja też jestem stroną powodową i nic w Kurii nie chcieli powiedzieć, odpowiedź byłego męża na moją skargę zobaczę dopiero na okazaniu akt. Jakich świadków powołał dowiedziałam się z pisma, które dostałam po przesłuchaniu wszystkich świadków
  7. EPX a gdzie toczy się Twoja sprawa i co masz na myśli pisząc skutki uboczne???
  8. Nedla Czy uwagi obrońcy węzła małżeńskiego były przysyłane do Ciebie czy dopiero na okazaniu akt je można przeczytać???
  9. bo mail nie doszedł- oczywiście miało być chyba przemęczona jestem i tak jakoś bezmyślnie mi wychodzą wypowiedzi na forum. Dobrze, że weekend- miłego odpoczynku Wszystkim życzę ;)
  10. i znowu się po skopiowaniu robi spacja między "pl" nie ma jej być
  11. Bardzo przepraszam źle podałam maila między pl nie ma spacji nie wiem dlaczego tak mi wskoczyło podaję jeszcze raz bo mail nie krysia68@poczta.onet.pl Bardzo Cię przepraszam Moniko :(
  12. Monika oto mój mail krysia68@poczta.onet.pl
  13. Moja sprawa toczy się w Toruniu ja miałam przesłuchanie w październiku a świadkowie styczeń i luty. Świadkowie byli przesłuchiwani przez kurię włocławską , pelplińską i toruńską w swoich parafiach oczywiście i od lutego cisza...ale i tak wydaje mi się, że dość szybko wszystko idzie
  14. Agnes ja też w kwietniu ubiegłego roku złożyłam prośbę o SNM i już jestem po przesłuchaniu i świadkowie też ale od lutego czekam i nic się nie dzieje....
  15. Ja każdą korespondencję z Sądu Biskupiego dostaję najzwyklejszym listem ani poleconym, ani priorytetem. Trochę mnie to martwi bo czasami list przychodzi z dużym opóźnieniem w stosunku do daty na piśmie i oczekują odpowiedzi w ciągu 10 dni z czego mi zostaje 2-3 dni na odpowiedź i wysyłkę więc ja wysyłam zawsze poleconym priorytetem:( Widocznie zależy to od danej Kurii jak wysyłają.
  16. do Niunia8 6 lat a dlaczego tak długo? Jakieś problemy były czy co?? Ja nie wiem czy w takim razie dożyję do wyroku ze stresu i nerwów:(
  17. Monia160284 serdecznie Ci gratuluję i życzę dalszej cierpliwości i wytrwałości do wyroku II instancji..., ale teraz to już chyba szybciej pójdzie mam nadzieję ;-)
  18. Ewa Inox książeczki wysłane. Pozdrawiam
  19. elfik831 serdecznie Ci gratuluję i bardzo bym chciała też kiedyś się tak pochwalić, że mi się udało. Wyobrażam sobie co to za cudowne uczucie być znowu wolną. Do Kasu moi świadkowie byli przesłuchiwani w swoich parafiach i proboszcz proponował termin, ale była adnotacja, że jeżeli ten termin nie odpowiada to proszą o kontakt telefoniczny i uzgodnienie nowego.
  20. kwiat wiśni podpisuję się pod Twoim postem w 100procentach, mam te same odczucia
  21. do agunia34_12 Dzięki bardzo. Bardzo Ci gratuluję pozytywnego wyroku I instancji ja bardzo obawiam się dalszego ciągu, bo mój ex ma teraz rozwódkę więc jemu nie zależy i robi wszystko żeby mi się nie udało, nawet świadków moich próbował ustawiać. Jest zazdrosny, że ja sobie ułożyłam życie, że mam dziecko i stwierdził, że jeszcze go popamiętam. Najbardziej denerwuje mnie to, że on dostał moje pisma do Sądu i prośbę o SNM, a ja nawet nie wiem co on napisał(wiem tylko,że zmieniono powód SNM na winę z obu stron.) Napisz proszę jak to u Ciebie wyglądało czasowo, czy byłaś badana przez biegłego psychologa i jakie jeszcze koszty trzeba ponieść (jestem na etapie przesłuchania świadków).
  22. Do Monika 321 ja byłam przesłuchiwana w październiku, a moi świadkowie jeden wczoraj, a drugi jeszcze nie dostał wezwania. Dzwoniłam do Sądu i mówili mi, że w związku z tym , że świadkowie przesłuchiwani są w swoich parafiach Sąd wysyła powiadomienia najpierw do ich Kurii(jeżeli jest to inna Kuria niż ta gdzie składasz prośbę o SNM), a ta dopiero wysyła powiadomienie do danej parafii, a dopiero Proboszcz z danej parafii wysyła zaproszenie na przesłuchanie. Powiedzieli też , że początek roku to czas gdzie mało się dzieje, bo księża są zajęci Kolędami, a teraz znowu jeżdżą na rekolekcje więc i tak jestem szczęśliwa, że coś drgnęło. Cierpliwości życzę, a swoją drogą to zawsze w Sądzie można się przypomnieć chociażby telefonicznie.
  23. Robo to ekspresowo Ci poszło. A gdzie była I instancja?? Szczerze gratuluję, mam nadzieję, że i ja tak kiedyś będę mogła się pochwalić zwycięstwem w tej sprawie
×