Bermundo
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Bermundo
-
Makler001 Dzięki za przepis, jutro będe działał. Moim miernikiem sprawdzam co się da. Lubię eksperymenty Trochę małe wartości są dla wody mineralnej po osmozie 47 ppm. Myślałem, że będzie powyżej 100. Woda ze sklepu ma około 125ppm. Chciałem założyć filtry z odwróconą osmozą. Myślałem również o założeniu generatora ozonu na kran. Zrezygnowałem z nich (osmozy i ozonu). W mojej miejscowości jest dobra woda, byłem w laboratorium w wodociągach. Pytałem ich odnośnie wody np. czy chlor jest dodawany itp. Powiedz co myślisz o jonizatorach wody Biontech BTM. http://www.mediasklep.pl/category/jonizatory-wody/1 To takie moje marzenie. http://www.mediasklep.pl/jonizator-btm-100n-pojedynczy-system-filtrujacy.html Czy warto? Powiedz ile wody idzie w kanał przy filtrach osmotycznych, żeby otrzymać 1 litr wody oczyszczonej. Np. 1L. - 4 w kanał. Tak sobie myśle jak mam wydać na filtry osmotyczne, które podałeś z montażem około 500zł. Może udało by się kupić po rabacie jonizator np.3000zł - 500zł(500zł filtry osmotyczne) zostaje 2500zł. Raty na dwa lata po około 100zł. Dodatkowo zaoszczędziłbym na większym zuzyciu wody przez filtry osmotyczne. Ceny filtrów nie wliczam bo tu i tu trzeba wymieniać. Z opisu wynika, że więcej korzyści z takiego jonizatora. Opis opisem - dobrze by było jakoś to przetestować bo mało nie kosztują. Jak kupowałeś perhydrol to musiałeś wypełnić dokument na jakie cele to wykorzystujesz. Tak mi powiedzieli w aptece. W aptece nie kupi się perhydrolu.
-
Pływak Wszystko zależy od tego co chcemy dalej robić z tymi wynikami APW. Trzeba mieć świadomość, że trzeba wprowadzić zmiany w odżywianiu, stosowac suplementy. Nie jest to takie wszystko łatwe trzeba pilnować żeby były efekty. W moim przypadku robiłem badanie dla dziecka w wieku 3 lat. Po wykonaniu APW stosowałem program suplementacyjny pierwsza część - program odżywczy przez 3 miesiące, część druga program prewencyjny przez 6 miesięcy. Musiałem prosić, żeby w przedszkolu podawali. Osobiście teraz bym się zastanowił czy bym wykonał APW. Wtedy jak robiłem to badanie, to nie wiedzialem tego co teraz. Teraz bardziej stawiam na metody naturalne, zioła i dążenie do coraz zdrowszego jedzenia. A organizm z czasem sam sobie poradzi jak mu pomożemy. Wiadomo dla każdego coś innego. Mi zależy na zdrowiu dziecka i dlatego zdecydowałem się na to badanie. Córka miała z tyłu głowy takie słabe włosy, rzadkie. Fakt poprawiły się jej. Ale na ile dokładnie dzięki temu trudno powiedzieć. Za jakiś czas znów trzeba wykonać badanie powiedzmy sprawdzajace. Potem dobór suplementów. Tego juz nie robiłem. Można tak w kólko. Minusem tego może być brak łatwej kontroli wyników badania. Nie to co krew. Badanie nie jest tanie, włosy również tak szybko nie rosną. Plusem, że więcej wiadomo z tych wyników niż z wyników krwi. Wyniki krwi mogą być dobre, a odżywienie na poziomie komórkowym złe. Wskazać skłonności do pewnych chorób, wyjaśnnić zburzenia towarzyszące wielu chorobom. Ważna jest kolejność przyjmowania suplementów : Rano - przed posiłkiem, po posiłku Południe j.w. wieczór j.w. 30 min przed posiłkiem, codziennie , co dwa dni W zalezności od ilosci suplementów jest z tym trochę zabawy. Miałem zrobiona listę na dany miesiąc i powieszona na lodówce. Codziennie dzieliłem w buteleczki rano, południe, wieczór, 30 minut przed posiłkiem. Tanie to nie jest. Kosztowało mnie to około 1500zł w tym badnie APW. Przez cały czas stosownia nie zauważyłem jakiś skutków ubocznych tych suplementów. Żeby nie tolerował organizm czegoś. Suplementy te podobno są bardzo wysokiej jakości, naturalne. Musiałem je kupować w firmie, o której dobrego zdania nie ma. Firma jest to Amway - dla mnie akurat liczyły się suplementy. Podam tobie linik gdzie robiłem badanie. http://www.biomol.pl/ najpierw musisz wypełnić ankietę: http://www.biomol.pl/pol/laboratorium/metodyka/ankieta_pacjenta_do_analizy_pierwiastkowej Tu jest przykładowy wynik analizy APW - mój jest bardzo podobny http://www.biomol.pl/index.php/pol/content/download/7743/34224/file/wynik_przykladowy_analizy_wlosow_www.biomol_pl.pdf Odnośnie pasożytów trudno mi powiedzieć, czy to badanie je wykrywa. Zadzwonic trzeba do tej firmy co podałem linka i z nimi porozmawiać. Cieszę się, że udało się tobie poprawić swoje wyniki. Na pewno warto starać się o to, żeby były one coraz lepsze. Wiadomo im więcej pracy włożymy tym efekt będzie lepszy wyniki, stan zdrowia.
-
Makler001 Tak pomału staram się coś zmieniać. Łatwo nie jest wszystko pogodzić. Moja żonka nie zabardzo tym tematem się interesuje. Zawsze lepiej jak ktoś wspiera. Ale pomalutku do przodu :) Jak dobrze pamiętam to podawałeś przepis na kiszone buraczki. Pamiętasz może na której stronie? Patelnia nie marmurowa tylko z powłoką granitową. Na tej patelni są takie białe plamy. Tak to wygląda. Kupiłem w Realu mała patelnia około 40zł a duża 50zł. A podam firmę Steinbach. Są też innych firm, ale dużo droższe. Garnek rzymski kupiłem używany, chce go wykorzystać też do pieczenia chleba. Musiałbym kupić jakieś duży mikser do miesznia ciasta na chleb. Powiedz mi jakim miernikiem sprawdzałeś wodę w ppm? Mam w domu miernik do sprawdzania wody w ppm Sharp TDS T71 jak dobrze pamiętam. Pobawiłem się nim trochę i wyszły ciekawe wyniki. Muszę jeszcze parę eksperymentów przeprowadzić i wyniki opiszę.
-
Dzięki Papaja 303 Jak brdzo chciałbym wszystko wiedzieć. Tak mnie naszło zacząłem pisać i taki długi ten wpis sie zrobił.
-
Siaka55 Cytuję dokładnie z książki. Syrop żywokostowy: 3 garście drobno pociętych, świezych liści żywokostu wsypać do garnka, wlać 8 szklanek wody, zagotować, a nastepnie na małym ogniu podgotować około 15 minut. Pod przykryciem naciągnąć minimum 1 godzinę, przecedzić, dodać 1 litr płynnego miodu, ogrzewać na małym ogniu do zagotowania, Syrop przelać do butelek, trzymać w piwnicy lub lodówce, Stosować kilka razy dziennie po łyżeczce - można rozcieńczyć ciepłą wodą. Jeśli ktoś nie ma możliwości nazbierać świeżych liści, może wykonać syrop z suszonego korzenia żywokostu. Wtedy należy do garnka wsypać 50g żywokostu i wlać 8 szklanek wody. Dalej postępować tak samo. Koniec cytatu. Proszę sobie sprawdzić informację na temat żywokostu. Ma działanie lecznicze jak również jest toksyczny dla wątroby. Samemu trzeba poczytać i zdecydować. Jak będziesz stosowała do opisz jakie ma działanie ten syrop.
-
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów Szacunek dla wszystkich, którzy chcą być zdrowi. Super, że jesteście. Grunt to zdrowie :) Czytam to forum od początku roku. Interesować się tematem zdrowia zacząłem się jakieś 2 lata temu. Dziecko mi chorowało. Zrobiłem analizą pierwiastkową włosa. Nie sam:) Później stosowałem suplementację. Jeśli ktoś ma pytania odnośnie tej analizy włosów mogę pomóc. To taki początek. Jest dziecko to trzeba się bardziej zainteresować tematem zdrowia.:) Samemu to wiadomo, co tam jestem jeszcze młody, mi nic nie będzie itp. Jakieś 6 lat temu zrobiły mi się na nogach poniżej kolan takie brązowe plamy. Do tego tematu jeszcze wrócę, żeby nie zagmatwać tematu:). Na początku tego roku miałem w pracy badania okresowe. W wynikach krwi wyszło, że mam wysoki cholesterol 272. Zacząłem analizować wyniki krwi, szukać w internecie informacji itp. Trafiłem na książki Tombaka, Gersona, itp. Na to fajne forum:) Dzięki Wam zacząłem wprowadzać zmiany w swoim życiu. Z czasem mam zamiar oczyścić wątrobę według Clark. Najpierw muszę do końca wyleczyć zęby. Niektóre zmiany, jakie wprowadziłem: spożywanie oleju lnianego, chleb na orkiszu - kupny, mięsa i wędlin prawie w cale, więcej warzyw, owoców, olej ryżowy, sól himalajską, mydło marsylskie, lampa solna, garnek rzymski drobne akcesoria kuchenne, nowe patelnie z powłoką granitową, blender do pasty Budwig. Odnośnie oleju lnianego ktoś pytał jaki kupujecie. Kupuję u samego źródła w Instytucie Włókien Naturalnych. Jest to olej dr. Budwig 1.0L. W smaku jest bardzo dobry. Podaje linka do ich sklepu, lecz nie widzę w sklepie tego oleju w butelce 1L. Ciekawe dlaczego? http://sklep.iwnirz.pl/go/_category/?idc=4_19&order=1&page=1&producer_id=0&record_row=long&lang=pl Link w razie czego proszę skopiować i wkleić do przeglądarki. Zainteresowałem się przez przypadek magneto terapią. Byłem z żonką na pchlim targu. Zauważyłem wkładki do butów. Wkładki jak to wkładki miały tylko takie wypustki. Myślę sobie fajnie będą masować stopy. Parę złotych zapłaciłem za nie. W domu zacząłem je oglądać i zauważyłem napis firmowy. Jak ktoś będzie zainteresowany firmą to podam. Żeby ktoś nie pomyślał, że jestem sprzedawcą wkładek. Może dzięki mnie ktoś sobie je kupi:). Okazało się, że są to specjalne wkładki magnetyczne. Magnesy, to trzeba wypróbować, przetestować. Jak? Lodówka - przyklejają się. Faktycznie magnes. posypałem od znajomego tokarza drobnymi opiłkami. Ułożyły się wzory, jak działa magnes. Zrobiłem zdjęcia. Jak ktoś będzie zainteresowany to prześlę zdjęcia. Jak się okazało wkładki takie są drogie. Około 190zł. Na co więc czekać tylko zakładać i nosić. Zacznę dopiero je nosić jak wymienię plomby amalgamatowe w zębach. Obawiam się, że jak bym zaczął nosić je teraz to magnes zacząłby działać na zęby i uwalniać rtęć z plomb. od nowego roku również odwiedzam stomatologa. Niby mnie nic nie bolało, a to tu ubytek, a to tam, to amalgamaty do wymiany. W miedzy czasie połamał mi się ząb na skórce od chleba. Wszystko trzeba prywatnie. Co miesiąc po trochu. Myślę, że amalgamaty wymienię za 1-2 mies. i zacznę nosić wkładki. Do tego literatura do poczytania o magnesach. Wszedłem na jakieś forum amerykańskie (google tłumacz) odnośnie wkładek magnetycznych to dużo opinii było negatywnych. I bądź tu mądry. Tak w skrócie. Przed zmianą. Styczeń cholesterol 272 Hemoglobina Styczeń 7,19 (73% - lekarz mówił mi, że to anemia ten, który zlecił badania pracownicze, a mój lekarz rodzinny, że tak może być) Dzięki tym zmianom Luty cholesterol 205 Hemoglobina Kwiecień 8,26 (83%) W celu zbicia cholesterolu zacząłem zmieniać nawyki żywieniowe jak pisałem wcześniej i dodatkowo codziennie jadłem grejpfruty. Od Marca stosuję tabletkę żelaza, które mi zostały jak stosowałem suplementacje dla dziecka. Szkoda wyrzucić, trzeba wykorzystać:) W Marcu dopadło mnie przeziębienie i poszedłem do lekarza rodzinnego. Ten zapisał mi antybiotyk. Stwierdziłem, że spróbuję metody naturalnej. Dużo czosnku i cytryny. I pomogło. Na nogach zaczęły mi te plamy schodzić. Kiedy wyszły mi te plamy na nogach poszedłem do lekarza i przepisał mi maść do smarowania. Pomóc mi nie pomogło. Mam dwa rodzaje tych plam taki jasny brąz (większe) i czerwone ( mniejsze ). Czerwone plamy to plamica - jest następstwem przenikania czerwonych krwinek przez ściany naczyń do skóry właściwej. Parę dni temu się o tym dowiedziałem. Plamica ta zaczęła się zmniejszać. Naczynia zaczęły się chyba wzmacniać. A może to przez wątrobę oraz wysoki cholesterol. Moja żonka mówi mi, kiedy wyszły mi te plamy jakieś 6lat temu to cholesterol miałem około 350. Nie pamiętam dokładnie, nie mam tamtych wyników. W miejscu tych plam nie rosły mi włosy i z tyłu łydek. Myślałem, że to od spodni włosy się wycierają. Panie się by ucieszyły. Nie potrzebna depilacja:). Po wprowadzeniu tych zmian zaczęły mi odrastać włosy. Może w jakiś sposób cholesterol pozatykał limfę itp. Teraz organizm zaczął się oczyszczać. Z wagi też spadłem. Teściowa mówi, że wyglądam jak szparag. Spodnie się porobiły za luźne:) W sumie jakieś 10-13kg. obecnie jest 72kg i zastanawiam się czy ta waga jest prawidłowa przy wzroście 180cm. Na pewno muszę wprowadzić zmiany odnośnie ruchu - ćwiczenia, pływanie itp. Oj ciężko będzie:) Im więcej czytam informacji odnośnie dbania o zdrowie to pojawiają się wątpliwości np. : O migdałach, że zjadanie codziennie 2-3 uchroni człowieka od raka. Fajnie. Lecz same powodują raka. Zawierają Aflatoksyny wytwarzane przez grzyby. Dla przykładu aflatoksyna jest obecna w chlebie, makaronach, płatkach zbożowych, orzechach, syropie klonowym (chciałem zrobić miksturę z tym syropem), sokach, dżemach. Za dużo do opisywania. Podaje linki dla zainteresowanych: http://pl.wikipedia.org/wiki/Aflatoksyny http://www.gronkowiec.pl/plesn.html Jest też dobra wiadomość, że selen unieczynnia aflatoksyny. Trzeba będzie selen spożywać. Przeglądałem w Empiku książki i zaciekawiły mnie takte : Smacznego! chorzy z powodu zdrowego jedzenia. Pani Stefania Korżawska np. Budować zdrowie. Kto chce może zapoznać się. Podaję linka: http://www.stefaniakorzawska.pl/ Może Alusia znajdzie coś na swoje dolegliwości i inni też:) To imię jest mi bardzo bliskie :) Pani ta leczy ziołami. Mam pożyczoną w domu książkę - Wytrwać w zdrowiu. Jest też przepis na syrop z żywokostu rozpuszcz kamienie żólciowe. Zainteresowanym moge podać przepis. Mam do was jescze dużo pytań - spadam bo trochę późno Życie to walka.