zelazna_dziewica

wiem,że nie pisałeś do mnie ale też chciałabym wiedzieć co piszesz,no!

ale nie pogadam z Wami bo Waszej gwary nie znam i chyba muszę opuścić mój temat albo Wy piszcie bez gwary

ale ja nie zrozumiałam coTy napisałeś:D

to ja się nie mieszczę w tym przedziale:D szukaj gdzie indziej

łapiesz mnie za słówka...ładnie to tak?:D

och doprawdy niewiem o co Ci chodzi:(

tak mówisz czy wyciagasz ze mni info na własny użytek?;P:P

ja tam czarnych chmur nie widzę,tylko słoneczko:)

a widzisz nie zaczaiłam:D:D

hehe jakos mi się nie chce wierzyć,chyba razy trzy:)

jak byś nie chciał to byś się nie dał za żadne skarby:D to jak blisko u Ciebie do setki? bo młodość czuć na odległość:D

zaskoczyłam Cię:D lata latami ważne co w duszy gra...:)

czemu tak uważasz? młodszego nigdy nie miałam więc niewiem czy taki 25-latek by mi odpowiadał:D

30-40 lat:D

a masz już zainteresowanego?

:D:D namawiaj:)

może,pozyjemy zobaczymy:D:D

ha,no własnie!!

nie,okolice Lublina

wschód Polski

ja śląskiej gwary nie czaję także nie zdziw się jak nie zrozumiem:D

niewiem,niestety bo ze Śląska nie jestem:)

u mnie jest normalnie:) a gdzie tak pędzisz?

chętnie posłucham\poczytam jak masz czas:)

nigdy nie wskoczyłam pierwszego dnia do łóżka:O oczywiście,że najpierw trzeba się poznać ale jak już pisałam to z nikim z netu się nie spotkałam bo te kilosy...:O