Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Lena82

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Lena82

  1. Kalinka moje gratulacje:-) Jak miło się czyta takie dobre wieści, nadzieja od razu powraca:-)
  2. Alibabka..przykro mi..Wiem, jakie czekanie jest okropne:-(
  3. Maria niczym się nie przejmuj. Ja się po prostu łatwo stymuluję, ale absolutnie nie ma to wpływu na powodzenie in vitro. Jedynym minusem jest faktycznie większa kasa.. Iwona widzę, że termin punkcji będziesz miała podobny jak Maria:-) Ewelka a ile bąbelków byście chcieli?:-) Mała co do ilości dni potrzebnych to różnie to bywa, ale fajnie by było, gdyby udało Ci się mieć ok 3 tyg. Zazdroszczę Bułgarii, podobno piękna:-)
  4. A ja mam już termin punkcji- czwartek.. Boże, ale się boję..sama nie wiem czego, ale strach mnie paraliżuje! Dziś wracając z kliniki z umówionym terminem prawie nie ustąpiłam pierwszeństwa. W ostatniej chwili się obudziłam. Mało brakowałoby, a byłoby bum..:-) Dziewczyny mam dwa pytania- dostałam skierowanie na Pregnyl. Na skierowaniu jest podany nr pogotowia całodobowego, ponieważ zastrzyk mam mieć po 22.00. Czy któraś z Was miała go tak późno? Trzeba się umawiać? Gdzie to w ogóle jest? Płaci się za zastrzyk? Z tych nerwów nawet nie wypytałam lekarza.. A drugie pytanie- dostałam też receptę na luteinę, doxycyclinum(kapsułki twarde) i Progynovę. Kiedy trzeba zacząć je brać? Dopiero po transferze? Pytania zawsze przychodzą mi do głowy niestety po opuszczeniu gabinetu hehe:-)
  5. Mała, Alibabka przykro mi bardzo.. Najważniejsze, że nowy plan już opracowany:-)
  6. Mała, Alibabka trzymam kciuki za II kreseczki:-) Ból brzucha na tyle dni przed to chyba dobry omen..Ja przy trzech IUI nigdy go nie poczułam, więc..:-) Sylwia śliczne imiona, ja też myślałam o Julce:-) Maria jak po dzisiejszej wizycie? Ja też dzisiaj byłam, na razie wszystko przebiega ok, dalej biorę po 100 ml Gonalu. Wstępnie punkcja ma być w środę, czwartek lub piątek. Dostałam recepty na leki, mam nadzieję, że nie będą mega drogie:-) Ty pewnie też już dostałaś:-)
  7. Alibabka witaj na forum:-) To jest chyba najgorsze, niby wszystko jest ok, a ciąży nie ma i nawet nie wiadomo, jak to leczyć. Z drugiej strony to znak, że wszystko jest ok i przy maleńkim szczęściu można zajść w ciążę:-) Liska oj to w takim razie Tobie nie zazdroszczę, już zdecydowanie wolę leżenie i pachnięcie:-) Faktycznie mało przyjemne badanie, ale o niczym tak nie marzę, jak o tym, bym je musiała zrobić..i to jak najszybciej hehe:-) Po badaniu koniecznie daj znać, jak wrażenia!
  8. Angel tak, wszystkie 3 IUI miałam w Polmedzie. Nie pamiętam dokładnie, ile mln było po preparatyce, ale wiem, że całkiem sporo. Lekarz nam od razu powiedział, że nasienie ma obniżone parametry, ale spokojnie moglibyśmy się starać o naturalne zajście w ciąże, więc nie przejmowaliśmy się tym za bardzo. A jeśli chodzi o torbiele, to nie miałam żadnych, Też brałam clo i gonal. Faktycznie mogą takie torbiele wkurzyć mocno, bo niepotrzebnie przedłużają czas.. A kiedy kolejna IUI? Iwona- dzięki! Czyli jesteś tuż za mną:-) Ja dostałam pierwszą rozpiskę na 4 dni, drugą na 2 dni i dzisiaj kolejna wizyta. Czekam na wieści po jutrzejszej wizycie:-) Ewelka serdeczne gratulacje!!! Piękna beta. Teraz możesz się już b.b.b. oficjalnie cieszyć wymarzoną ciążą:-) Mała G- to już połowa za Tobą, trzymam kciuki mocno zaciśnięte! Maria ja do tej pory miałam 6 zastrzyków z Gonalu, naprzemiennie po 75 i 100 ml. Pewnie to zależy od tego, jak się stymulujemy- ile i jakie pęcherzyki hodujemy. Ja na drugiej wizycie z wynikami w 5 dniu brania Gonalu miałam 11 pęcherzyków, ok 6 mm, a jak było u Ciebie? Liska ah jak zazdroszczę tego leżenia i pachnienia hehe. Ja tam nic przeciwko bym nie miała:-) A cóż to za straszne badanie, bo nigdy o tym nie słyszałam? Aniu mam nadzieję, że to jakaś okropna pomyłka.. Powodzenia!
  9. Irenn czyli nadzieja jest i to duża!!! Trzymamy kciuki:-) Oj nerwowy to będzie tydzień.. ale co tam, na takie wieści warto czekać nawet i wieczność:-) Ewelka za Ciebie również trzymam kciuki i oby czas do 15 szybko zleciał:-) Maria ja też mam dzisiaj wizytę, również u dr Polaka:-) Na piątkowej pierwszej wizycie z wynikami dostałam Gonal, na razie z rozpiską na 4 dni- na przemian 75 i 100. Dzisiaj zobaczymy, co dalej. Odezwij się po wizycie:-)
  10. Arita, Irenn tak bardzo, bardzo mi przykro.. Ja jeszcze nie podeszłam do in vitro, a już mam dość. Staram się nie czytać naszego forum za często, żeby się dodatkowo nie nakręcać.. Przede mną punkcja ok 18 maja, a ja już umieram ze strachu, czy się uda. Trzymajcie się Kochane, jesteśmy tu z Wami.. Anka1985 gratulacje!!! Czyli do 3 razy sztuka:-) Maria a Ty już wiesz, kiedy mniej więcej będziesz miała punkcję? Bo chyba podobnie nam przypadnie. Razem raźniej:-)
  11. Dziewczyny mam pytanie..równo tydzień temu dostałam zastrzyk z Diphereliny. Wizyta w przyszły piątek z wynikami. Czy w tej sytuacji mogę dzisiaj sobie wypić 2-3 piwka- Redsy? Pewnie panikuję, co? Wiem, wiem, ale będę z czystym sumieniem popijała piwko, jeśli któraś z Was wie na 100%, że można:-)
  12. Powodzenia na jutrzejszych transferach!!! To chyba zawsze jest dylemat, wziąć 2, czy 3..? Sama chyba wzięłabym 3, gdyby nie fakt, że lekarze już mi zapowiedzieli, że w moim przypadku(160 cm wzrostu) 3 nie wchodzi raczej w grę, więc nie będę miała dylematu:-) Trzymam kciuki i czekamy na wieści:-)
  13. Hej dziewczyny! Ale się porobiło, tłok jakiego chyba tu jeszcze nie widziałam. W Polmedzie mają przez nas b. pracowity okres hehe:-) Arita, Anka, Ewelka trzymam kciuki mocno zaciśnięte, żeby komóreczki ładnie się dzieliły, a za kilka dni za udane transfery! Anka witamy- tym razem się uda! Anulka super, że jednak możesz podchodzić do transferu, także i za Ciebie trzymam kciuki bardzo mocno! Maria mnie po piątkowym zastrzyku nic nie bolało. Nawet się zdziwiłam, bo zostałam ostrzeżona, że może być nieprzyjemnie, a ja nic a nic nie czułam. Ja tabletki biorę do niedzieli i też będę czekała na @, więc czekamy razem:-) Monch- gratuluję pięknej betki! Liska, Sylwia- trzymajcie za nas wszystkie mocno kciuki:-) Pozdrowienia dla Was szczęśliwe mamusie:-)
  14. Monch moje gratulacje!!! Nie mogłam się doczekać, kiedy wrócę do domu! Wchodzę, patrzę i nie wierzę..kolejny polmedowski cud:-) MałaG- super, że @ przyszła i że zdążycie z IUI- oby była to ostatnia próba:-) Maria- witamy na forum. Ja też 4 maja mam pierwszą wizytę z estriadolem i LH, także będziemy razem walczyły:-) I zastrzyk też mam w piątek:-) Badania trzeba robić przed każdą wizytą, ale jeśli będziesz je wykonywać na Powstańców, to nie będziesz musiała ich odbierać. Laboratorium współpracuje z Polmedem i dzwonią do kliniki podając wyniki przez tel. Uważam, że to super luksus:-) A co do Twoich pytań, to pozwolę sobie skopiować odpowiedź Sylwii, która mi wszystko objaśniła- raz jeszcze dziękuję autorce:-) "Lenka,ja Ci napiszę jak to było u mnie;myślę że standardy są bardzo podobne u wszystkich. Ja miałam długi protokół czyli zaczynałam od brania tabletek anty. Między 19-21 dniem brania antyków dostaje się zastrzyk z dihereliny. Za kilka dni powinna przyjść @. Za mniej więcje 2 tygodnie od zastrzyku wyciszajacego jest wizyta.Rano w tym dniu trzeba zrobić badania krwii lh i estradiol,potem jest wizyta. Lekarz dobiera dawkę i rodzaje leków i od tego dnia zaczyna się stymulacja. Trwa ona w zalezności od tego jaka jest Twoja reakcja na leki. Po 5 dniach brania zastrzyków robisz estradiol i jedziesz na wizytę,jest kontrola jajników na usg i ewentualnie zmiany w dawkowaniu leków.Potem wizyty są co 2-3 dni,mniej więcej jest ich 5,ale tak jak mówiłam wszystko zależy jak się bedziesz stymulowała. Potem jak już lekarz zdecyduje o zakończeniu stymulacji to bierze się pregnyl /dostajesz skierowanie na iniekcję wraz z dokladnie określoną datą i godziną tego zastrzyku/.Masz już też ustalony termin i godzine punkcji." U mnie różnica polega na tym, że zastrzyk z dihereliny wezmę dopiero 28 dnia brania Regulonu. Anna- Tobie również bardzo, bardzo, bardzo mocno gratuluję!
  15. Monch..bardzo mi przykro..ale nadziej aumiera ostatnia, więc życze Tobie podobnej sytuacji, o której pisałaś: beta 5,1 i bobasek się pojawił:-) MałaG ale ten czas szybko zleciał..wydawało mi się, że musisz tak długo czekać, a tu proszę, już zaraz start! No to czekamy, tym razem z niecierpliwością, na Twój @:-) Angel30, witaj! Nic się nie martw o terminy w Polmedzie, tak jak dziewczyny pisały, zjawia się zawsze:-)
  16. Dziewczyny może moje pytanie wyda Wam się głupie, ale czy wszystkie przyjmowałyście antyki? W ogóle w jakim celu się je stosuje i od czego zależy, czy kobieta musi je brać lub nie? Ja biorę je dopiero 7 dni, a dni strasznie mi się przez nie dłużą.. Już tak bym chciała rozpocząć przygotowania na in vitro, takie prawdziwe:-)
  17. Liska dziękuje Ci bardzo za rozjaśnienie sytuacji, bo o ile o IUI już trochę wiedziałam, o tyle in vitro to dla mnie czarna magia:-) MałaG życzę Tobie, żeby dni szybko uciekały, bo pewnie już się nie możesz doczekać kolejnej IUI, co? Monch również trzymam kciuki za Ciebie!!! Już od czasu Szczesciary, Liski i Sylwii nie było dobrych wieści, wiec mam nadzieję, że będziesz tą szczęściarą, która zapoczątkuje kolejną falę ciąż hehe:-)
  18. Czy ktokolwiek się orientuje, na której stronie znajdę opis całej procedury in vitro? Troszkę czasu już nad tym spędziłam i nic, a może akurat ktoś wie, gdzie ta właściwa stronka się ukryła:-) Dzisiaj 6 dzień biorę tab. ant. i tak do 21 dc i chciałabym się dowiedzieć, co dalej. W których dniach wizyty, badania, zastrzyki, itd, a na pewno któraś z Was już to kiedyś pisała:-)
  19. Cześć dziewczyny! Nie odzywam się ostatnio, bo żadnych nowości u mnie.. Biorę antyki, robię badania i czekam na wizytę w 14 dc. Kinia trzymam mocno kciuki, żeby wszystko było dobrze i żebyś za kilkanaście dni napisała:" Udało się":-) Kto następny w kolejce?
  20. Pytania nie było, ostatnią godzinę spędziłam na zgłębianiu informacji na ten temat i faktycznie- sekta albo szarlatani:-)
  21. Sylwia- dzięki kochana:-) Dziewczyny we wczorajszej Wyborczej był artykuł o naprotechnologii. Słyszałam kiedyś o tym terminie, ale dopiero teraz, kiedy mam problem z zajściem w ciążę, uważnie go przeczytałam. Artykuł dotyczył organizowanej dzisiaj we Wrocławiu konferencji na ten temat i chyba troszkę żałuję, że się nie wybraliśmy. Generalnie metodę tę popierają katolicy, jako alternatywną do in vitro, jednak mnie ten argument kompletnie nie interesuje, ponieważ nie jestem praktykującą katoliczką, ale po prostu czepiam się każdej nadziei.. Co sądzicie o tej metodzie? Może znacie kogoś, kto w ten sposób zaszedł w ciążę? Powiem Wam, że troszkę się przestraszyłam, kiedy lekarz zajmujący się napotechnologią, a wcześniej uznany lekarz zajmujący się in vitro napisał, że w wyniku poczęcia dziecka drogą in vitro jest znacznie większe ryzyko urodzenia dziecka z wadami genetycznymi. Nigdy nie sądziłam, że jest mniejsze ryzyko, niż przy naturalnym poczęciu, ale nie o tyle wyższe. Mam nadzieje, że to tylko chwyt marketingowy:-)
  22. Niestety..nie udało się- po raz trzeci i ostatni, jeśli chodzi o IUI. Dzisiaj rano zrobiłam test, chociaż to był dopiero 12 dc, po prostu nie wytrzymałam i po drugiej kresce ani śladu, a wieczorem pojawiło się brudzenie. Także od jutra zaczynam branie antyków i za 14 dni wizyta z wynikami. MałaG dzięki za pamięć:-) Trzymam kciuki za resztę! Kto teraz testuje w najbliższym czasie?
×