Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Lena82

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Lena82

  1. kamkrzem 1 jest dokładnie tak jak Sylwia Ci opisała. Dobrze być wczesniej, by być w pierwszej parze, bo jako pierwsza pójdziesz na radiologię, zostaniesz poinformowana o wyniku, otrzymasz płytkę i do domku:-) A ta tabletka jest właśnie rozkurczowo- rozluźniająca. Także możesz spokojnie pójść na to badanie, jak na zwykłą wizytę u gin:-) Oczywiście to są moje doświadczenia, gdy miałam drożne oba jajowody:-)
  2. kamkrzem1 Naprawdę nie masz się czego bać! Mi się śmiać chciało, że tak się stresowałam! Fakt, że ok 2 godz. musisz sobie zarezerwować, ze względu na kolejkę, ale samo badanie trwało dosłownie 5 min, nie więcej i kompletnie, ale to kompletnie nic nie bolało:-) To chyba zasługa tabletek, które się dostaje przed badaniem:-)
  3. nicole- ja miałam robione 8 dnia. Myślę, że bez problemu możesz je zrobić w 7. Jednak żebyś się nie denerwowała, zadzwoń jutro do dr W i się upewnij. On osobiście odbiera telefony i jest b.miły, więc możesz spokojnie dzwonić i pytać:-)
  4. Nicole- tak, tylko wt i czw. Robiłam je w grudniu i dokładnie taką uzyskałam informację dzwoniąc do dr. A dokładnie od 18.00. Radzę być pół godzinki wcześniej, wówczas będziesz może w pierwszej parze. Wchodzi się parami:-)
  5. Nadziejka 27- super, że razem zaczynamy, będzie nam raźniej:-) A do którego dnia masz łykać clo? I do kogo chodzisz w Polmedzie? Na pewno już o tym pisałaś, ale stron jest tyle, że dobrnęłam tylko do 10 strony!
  6. Dzięki dziewczyny! W takim razie wezmę Clo jutro:-) A dziś od rana okres na maxa. Teraz będę czekała na IUI. Już się nie mogę doczekać! Dzięki raz jeszcze:-)
  7. Dziewczyny pomóżcie proszę! Wczoraj pytałam Was o clo, kiedy zacząć brać.. I nadal nie wiem..Może panikuje, ale to moje pierwsze podejście do IUI i strasznie się stresuję. Dzwoniłam do Polmedu, ale oczywiście nie mogły mnie połączyć z dr S. Rejestratorka powiedziała tylko, że mam zacząć liczyć od prawdziwej miesiączki, ale wczoraj ok 17 zaczęło się od brązowych zabrudzeń, wieczorem pojawiła się mała kropla krwi, a rano po wyjęciu tampona był też taki raczej brązowawy. Przepraszam za drastyczne opisy:-) Czy dzisiaj powinnam wziąć pierwszy raz Clo? I najważniejsze, co się stanie, jeśli okaże się, że wezmę dzisiaj myśląc, że jest drugi dzień cyklu, a jednak dziś byłby pierwszym?
  8. malaG17, wcześniej miałam różnie..faktycznie ciekawe od czego zależy, w którym dniu mamy zaczynać.. Zaczekam na rozwój sytuacji. Dopiero 17, więc może do wieczora okres się rozkręci. Czyli będziemy mniej więcej razem oczekiwały na cud:-) Również życzę powodzenia!
  9. myszka79, chyba jesteśmy w podobnej sytuacji.. U mnie też wszystko jest ok, a u męża wyniki na granicy. Dlatego zdecydowaliśmy się na IUI. Jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli, w Walentynki bylibyśmy przeszczęśliwi:-) A Wy kiedy planujecie pierwszą wizytę w Polmedzie?
  10. Cześć dziewczyny, za około 2 tyg podchodzę do mojej pierwszej IUI. Według wskazówek dr S od 2 dnia cyklu mam brać Clo. Dosłownie przed chwilą dostałam okres, ale nie ma takiej normalnej krwi, tylko brązowe brudzenie. Czy w tej sytuacji dzisiejszy dzień liczy się jako pierwszy i od jutra mam przyjmować Clo? Czy pierwszym dniem cyklu jest dzień "normalnej" miesiączki? Czy Clo przyjmowałyście o dowolnej porze dnia? Na ulotce jest tylko informacja o braniu tabletek przed posłkiem. Swoją drogą szkoda, że tabletka nie ma przedziałka pośrodku. Muszę brać po 1,5 tabletki dziennie i już wiem, że pewnie będzie się dzieliła nierówno:-)
  11. Dziewczyny w czwartek mam HSG u dr Wojciechowskiego. Poradźcie mi, jak się najlepiej ubrać? Sukienka może być? Do gin tak się najchętniej ubieram, zadzieram kiecę i na fotel:-)
  12. Witajcie, dr S polecił mi i mężowi wykonać jeszcze kilka badań przed IUI. Pewnie niejedna z Was robiła je przy ul. Pow. Śląskich, pamiętacie może, ile za nie płaciłyście? - HIV: - Hbs- antygen i przeciwciała: - HCV przeciwciała: - WR - TSH: - PRL: Z góry dziękuję:-)
  13. Sylwia Bardzo mi przykro, ja staram się od 1,5 roku i właśnie byłam na pierwszej wizycie u dr Siejkowskiego, który też mnie skierował do dr W na HSG. Badanie mam mieć w grudniu. Strasznie się martwię tym badaniem, tym bardziej, że przechodziałam w dzieciństwie operację usunięcia wyrostka robaczkowego, co podobno może powodować liczne zrosty.. A czy nie ma szans udrożnienia jajowodów?
  14. Witajcie, fajnie, że tak dużo z Was leczy się u dr Siejkowskiego. Martwi mnie jedna kwestia.. Czy to prawda, że nie macie numeru telefonu dr S, czy któregokolwiek innego lekarza z Polmedu? Takie plotki krążą i aż mi się wierzyć nie chce, że będę miała kontakt tylko do rejestracji..
  15. Cześć dziewczyny, mogę się przyłączyć? Mam za sobą pierwszą wizytę w Polmedzie u dr Siejkowskiego. Za nami 17 cykli starań i różnych badań. Zostało jeszcze HSG, które dr polecił mi zrobić u dr Wojciechowskiego. Jeśli wyjdzie ok, podchodzimy do pierwszej IUI. Moje dotychczasowe badania są ok, męża nie za dobre, ale mieszczą się w normie. A może któraś z Was leczy się u dr Siejkowskiego? Będę wdzięczna za opinie o nim:-) Jesteście z Wrocławia, czy raczej spoza?
  16. Czesc dziewczyny, mam jeszcze pytanie odnosnie Waszej kliniki. Ile kosztuje IUI plus cala otoczka przy zalozeniu, ze i u mnie i u meza wszystko jest ok? Chyba nieplodnosc idiopatyczna, czyli bez widocznej przyczyny.. Ja jeszcze nie podchodzialm do IUI, niedlugo mialam miec pierwsza w Szczecinie, dopiero skonczylismy wykonywac wszystkie badania, no poza hsg, bo juz nie zdazylam, ale jak pisalam wczesniej, z powodu przeprowadzki, musze zmienic klinike. Tam juz widzialam, jak to wszystko wyglada, przeczytalam tone postow o tamtej klinice, a teraz musze zaczac wszystko od nowa:-) Ktoras z Was wyzej napisala, ze na NFZ nie bardzo. Hmm, tez tak zawsze myslalam, ale w Szcz. wszyscy lekarze z mojej kliniki pracowali w jednym szpitalu i wygladalo to tak, ze od rana byli w szpitalu i na NFZ wykonywali swoim pacjentkom z prywatnej kliniki IUI, a po poludniu drugi etat w klinice, gdzie znowu wykonywali IUI, z tym, ze juz za kase, byli pewnie bardziej zmeczeni, itd. Takze w tym jednym wypadku NFZ naprawde mi sie podobal:-)
  17. Liska25 Bardzo Ci dziekuje za odpowiedz:-) Hmm, szkoda wielka, ze IUI trzeba robic u nich! Zastanawiam sie, czy nie jezdzic jednak do Sczecina.. Daleko, ale tam lekarze nawet nie pomysla, zeby robic IUI w ich klinice, zawsze kieruja do szpitala, w ktorym pracuja, no chyba, ze z jakis niewiadomych powodow pacjentki same chca placic:-) No nic, musze sie porzadnie zastanowic. Jeszcze raz dzieki. Zycze Wam wszystkim powodzenia!!!
  18. I czy na HSG rowniez daja skierowanie? Do ktorego szpitala, tam, gdzie pracuja?
  19. Hej dziewczyny, wlasnie przeprowadzilam sie do Wroclawia i niestety musze zmienic klinike. Wczesniej leczylam sie w Szczecinie. Wybralam Polmed. Ktoego lekarza byscie mi polecily? Chodzi mi tez o to, by byla to osoba zaufana, do ktorej w razie w zawsze mozna zadzwonic, zapytac, ktory sie nie denerwuje, kiedy zasypuje sie go gradem pytan:-) Takiego wlasnie mialam lekarza w Szczecinie. Mam tez pytanie dotyczace IUI, w Szcz. lakarze z mojej kliniki dawali skierowania i IUI bylo wykonywane na NFZ w szpitalu, w ktorym oni pracowali, dzieki czemu nie trzeba bylo placic kupe kasy na te zabiegi. A jak to jest w Polmedzie? Bede Wam wszystkim niezmiernie wdzieczna za odpowiedzi. Pozdrawiam!
  20. Istria masz bardzo madrego lekarza:-) My staramy sie od 9 cykli i tez wczesnie rozpoczelismy badania i dzieki Bogu.. Gdyby sluchac innych lekarzy, tego, co wiemy teraz, dowiedzielibysmy sie za 2 lata, a lat juz 29 na karku.. Bylismy w klinice leczenia nieplodnosci i tak jak Ty mamy sobie dac czas do konca wakacji, a jak nic nie wyjdze, wowczas mamy sie stawic w klinice pod koniec sierpnia i dostane skierowanie na hsg. Czyli jestesmy w podobnej sytuacji:-) A co do mojego wczesniejszego pytania,..boje sie, ze sroda to juz troszke za pozno. Moja gin powiedziala, ze mam byc w pon lub wtorek, ale nie ma mowy, zebym wyrwala sie z pracy i nie wiem, czy w srode cos jeszcze zobaczy..
  21. Witaj Istria! Długo już się staracie?
  22. Hej Klara! Moj maz ma 4% jedynie, ale lekarz powiedzial, ze te 4 razy to tak naprawde kilkaset tysięcy prawidlowych plemnikow! Oczywsicie jesli ktos ma bardzo malo liczbe lub nie ma ich w ogole to faktycznie kiepsko, ale jesli jest ich w normie, to nie ma podobno problemu, bo ta liczbe liczy sie w polaczeniu z liczba plemnikow. A jesli chodzi o Twoje pytanie o inseminacje, to jasne, ze wchodzi w gre. Na dobra sprawe wystarczy 1 plemnik, a Twoj maz ma ich kilkaset tys w kazdym cyklu:-) Moze gorzej z akrosomami, ale na ten temat nic nie wiem, wiec nie za bardzo pomoge.
  23. Ja planuje pierwsza IUI po wakacjach, tak tez sie umowilam z gin. Powiedzcie mi prosze, czy to zle, ze przy 23-28 dnowych cyklach, w 10 dc mialam tylko 1 pecherzyk- 1,5 cm? Do tej pory nikt nie zwrocil na to uwagi..wiec nawet nie wiedzialam o problemie. Moj gin na 2 monitoringach mowil: "piekny pecherzyk" i ani slowa o tym, ze tylko jeden! Dopiero tu na forum zaczelam sie zastanawiac.. Odpowiedzcie mi prosze, bo zaczelam sie nakrecac, hehe:-)
  24. morais mam dokladnie tak samo , jak Ty.. wszedzie naookolo slysze o kilku pecherzykach, a sama mam zawsze jeden:-( chyba na nastepnej wizycie zapytam, czy to bardzo zle.. owulacje mam ok 13-14 dnia, wczoraj mialam 10 dc, a pecherzyk 1- 1,5 cm
×