Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Lena82

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Lena82

  1. Wroclawianko następna wizytę mam 21.12, czyli w następny piątek:-) Do tej pory jakoś nie zwracałam zbytnio uwagi na ostrożne chodzenie, ale po historii Twojej mamy na pewno zacznę uważać, bo faktycznie głupi upadek może się skończyć tragicznie. Sylwia nie martwię się cesarką, absolutnie:-) Od samego początku nie byłam na konkretny poród nastawiona, zawsze powtarzałam, że będę rodziła tak, jak wyjdzie. A że Hania jest ułożona tak, jak jest, więc nawet nie mam dylematu. Ale Twoja Lena to już duuuża panna, aż 5 kg:-) To jaki już rozmiar nosi? Frezja super, że zdążyli skończyć rozkładać mebelki. Pewnie jest na co patrzeć:-) Muszę sobie obejrzeć tę Twoją kolekcję na żywo. A jeśli chodzi o pieluszki, to chyba kilka paczek newborn nie zaszkodzi, bo jak będziemy zmieniały kilkanaście razy dziennie na początku, to będą znikały w mig:-) Czekająca faktycznie możemy się spotkać w szpitalu:-) A wybierasz się tam na zwiady? Słyszałam, że środy są dniem otwartym dla "zwiedzających porodówkę":-) I oczywiście powodzenia na jutrzejszej wizycie! Kamkrzem no faktycznie, synek gigant Ci się szykuje hehe. Zdjęcie super:-) A ja z kolei mam ogromny problem ze znalezieniem kombinezonu dla małej. Już chyba wszystkie możliwe sklepy obeszłam i niestety, jakoś nic mi w oko nie wpadło. Na stronie Halens widziałam ładny beżowy, ale same większe rozmiary zostały. Dziewczyny a jakie w ogóle kombinezony polecacie? Z nogawkami, czy te workowe?
  2. Melduję się po wizycie:-) Z Hanią wszystko ok, waży 1670, pępowina widoczna, ale zahacza też o bark, więc na szczęście nie jest tylko wokół szyjki. Zresztą jest na razie luźna, więc przez 2 najbliższe tyg mam spokój:-) Położenie nadal miednicowe i dr mówiła, że raczej może już tak zostać, bo z każdym tyg. szanse na odwrócenie maleją. Także pewnie czeka mnie cesarka ok 38 tc, czyli już bardzo niedługo, bo teraz jestem w 32:-) Frezja a jakie mebelki wybrałaś? Ja na łóżeczko z Ikei byłam już dawno zdecydowana, a do tego chciałam później dokupić szafę i komodę, ale dopiero w weekend zobaczyłam, że ta szafa jest taka malusieńka, a komody w ogóle brak do tych serii łóżeczkowych. Kamkrzem uwierz, że ta sukienka naprawdę nie była w rozmiarze "s":-) Wrocławianko wygląd teraz nie tak ważny, grunt, że buty stabilne:-) Sylwia a jak się ma mała Lenka?
  3. Melduję się po wizycie:-) Z Hanią wszystko ok, waży 1670, pępowina widoczna, ale zahacza też o bark, więc na szczęście nie jest tylko wokół szyjki. Zresztą jest na razie luźna, więc przez 2 najbliższe tyg mam spokój:-) Położenie nadal miednicowe i dr mówiła, że raczej może już tak zostać, bo z każdym tyg. szanse na odwrócenie maleją. Także pewnie czeka mnie cesarka ok 38 tc, czyli już bardzo niedługo, bo teraz jestem w 32:-) Frezja a jakie mebelki wybrałaś? Ja na łóżeczko z Ikei byłam już dawno zdecydowana, a do tego chciałam później dokupić szafę i komodę, ale dopiero w weekend zobaczyłam, że ta szafa jest taka malusieńka, a komody w ogóle brak do tych serii łóżeczkowych. Kamkrzem uwierz, że ta sukienka naprawdę nie była w rozmiarze "s":-) Wrocławianko wygląd teraz nie tak ważny, grunt, że buty stabilne:-) Sylwia a jak się ma mała Lenka?
  4. Hej dziewczyny! Kamkrzem widzę, że ostro działasz z zakupami:-) Tez powoli będę musiała zamówić wózek, choć nadal do końca nie wiem, jaki kolor:-) Ja w temacie pościeli tez nie jestem jeszcze obeznana. Dostałam co prawda wypełnienia, tzn. kołdrę i poduszkę, ale nie dokupiłam do tego powłoczek. Wroclawianko mnie mój mąż też męczy, żebym już nie jeździła autem, ale w mojej wiosce raczej ciężko z komunikacją miejską, więc nie mam wyjścia. Czekajaca, Sylwia jak tam poszukiwania Czesia?:-) Ewelka jak się czujesz?
  5. Oj dziewczyny wyobrażam sobie, jak Wam musi być ciężko z tymi piętrami. Jeszcze nie tak dawno mieszkałam na 4 p. i doskonale pamiętam, jak ciężko mi było się tam wdrapywać bez ciąży:-) Teraz na szczęście i w domu i w pracy wszędzie bez stopni, za to Wy zawsze troszkę kg zbędnych zgubicie:-) Jeśli chodzi o kosmetyki to kupiłam dwie kosmetyczki. Jedna dla Hani, druga dla mnie. Dla malutkiej zapakowałam to co Kalinka mniej więcej, a dla siebie kupiłam to, co codziennie używam: szampon, żel pod prysznic, balsam, krem do rąk i twarzy, itp. Wyszłam z założenia, że i tak mi się to później wszystko przyda:-) Frezja cieszę się, że z dzidzią wszystko w porządku:-) Czyi możesz spać spokojnie:-) Jeśli chodzi o ręczniki z kapturkiem, to udało mi się ostatnio kupić w TK Maxxie komplet- 3 śliczne beżowe ręczniki kąpielowe z kapturkiem za 44 zł.
  6. Ciężko było mi się zdecydować, ale w końcu wzięłam: http://www.mamasandpapas-polska.pl/produkt/opis/61/przytulanka_millie_kol_millieampboris i http://www.mamasandpapas-polska.pl/produkt/opis/108/przytulanka_pip_bunny_kol_once_upon_a_time
  7. Sylwia idę do dr Koniecznej z Medfeminy. Wolałabym do naszej pani dr, ale wolę mieć pewność, że wszystko u Hani ok, zwłaszcza, jeśli chodzi o pępowinę. A jeśli chodzi o spacerówki, to fakt, człowiek mądry dopiero po szkodzie..Pewnie jeszcze nie raz i nie jednej rzeczy będziemy żałowały:-)
  8. Widziałyście, że na stronie Mamas&Papas jest dzisiaj Dzień Darmowej Dostawy? Właśnie zamówiłam sobie 2 pluszaki:-)
  9. Wroclawianko a łóżeczko chyba jednak kupię z Ikei: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/70208370/. Później dokupię tylko komodę i szafę do tego zestawu. Ono jest w rozm.60x120, więc nie mam już dylematu, co do rozmiaru:-)
  10. Wroclawianko ja tez nie przepadam za frotowymi prześcieradłami, więc na pewno skorzystam z linka. Jeszcze tylko nie wiem, w jakim rozmiarze, bo nie mam łóżeczka. Cały czas myślę nad rozmiarem:-) Dziewczyny czy na Borowskiej miałyście torby cały czas przy sobie, czy oddawałyście do szatni? I czy od razu brałyście wszystko dla maluchów, czy Wasi mężowie później donosili? Bo tak rozmyślam i dużo tego wszystkiego. Kocyk, rożek, ubranka, kosmetyki, itd.
  11. Wroclawianko i bardzo dobrze, ze pojechałaś na IP. Przynajmniej jesteś spokojna i wiesz, że malutkiej nic nie grozi. A z tym, że te ostatnie tygodnie będą bardzo ciężkie, to zgadzam się w 100%..
  12. Czekajaca kupiłam tą sukienkę: http://www.smyk.com/torelle-sukienka-cremona-czarno-biala-rozmiar-m,p1062887442,swiat-niemowlaka-p Do tego czarne, grube rajstopy i będzie git:-) Jest możliwość zwrotu, więc gdyby "na żywo" okazała się inna, niż ją sobie wyobrażam, to na szczęście przyjmują zwroty. Wrocławianko właśnie, jak bóle w pachwinach, przeszły?
  13. Czekająca dobrze, że wspomniałaś o promocji w Smyku, bo właśnie kupiłam przez ich stronę int. sukienkę na Wigilię, z odbiorem w..uwaga..Empiku hehe. Nie wiem, dlaczego nie maja odbioru u siebie w sklepach. Kalinka ja tez mam pościel 100x135, choć pewnie nie od razu jej użyję, z tego co piszą nasze mamuśki. Ale będzie już gotowa. Rożki też mam 2, bo jak jeden się zabrudzi, to zawsze będzie drugi do dyspozycji. Zastanawiam się też nad kocykami La Milou, ale nie tymi sygnowanymi nazwiskiem Anny Muchy, bo nie wiem, czy widziałyście, ale one są w trupie czaszki i jakoś dziewnie byłoby mi okrywać moja Hanię takim kocykiem:-) http://www.lamillou.com/shop/la-millou-by-anna-mucha
  14. Piszę, jak potłuczona. Chodziło mi o tabletki oczywiście:-)
  15. Maria gratuluję z całego serca!!! Jestem jeszcze w pracy, ale jak dotrę do domu, to sprawdzę, czy mi jeszcze coś zostało. Raz jeszcze gratuluję:-)
  16. Hej dziewczyny! Przepraszam za cisze, ale wczoraj naskrobałam taki długi post i mi go nie dodało:-( Przeważnie kopiuję, ale tym razem tego nie zrobiłam. Wkurzyłam się strasznie.. Teraz tylko na chwilkę weszłam, ale później postaram się więcej napisać. Po piątkowej wizycie uczucia mieszane, bo niby wszystko ok, ale Hania się jeszcze nie odwróciła, a do tego ma wokół szyjki pępowinę. Co prawda dr powiedziała, że to nic strasznego i że pępowina jest luźna, daleko od szyjki i Hania na pewno sobie z nią poradzi i nie ma żadnych powodów do zmartwień, no ale wiadomo.. Już nie chodzi o ten obrót, bo dr powiedziała, że najwyżej zrobi cesarkę, ale ta pępowina mnie martwi.. Poza tym wszystko dobrze, nasza kruszynka ważyła 1300 i znowu była bardzo niezadowolona, że ją budzimy:-) Odezwę się jeszcze później.
  17. Maria koniecznie daj znać po wizycie!!! Trzymam kciuki:-)
  18. M84 ja nie byłam w ogóle opuchnięta, więc może nie będziesz musiała wymyślać żadnych historii:-) Czytam forum od początku- mi się jednak wydaje, że to takie gadanie na konkurencję. Jeśli ktoś nie ma żadnych problemów ze stymulacją, to po co dawać duże dawki? Nawet nie można, żeby nie doszło do przestymulowania. Ja sama jestem tego przykładem. Miałam niską dawkę- 75, a jednak się udało i raczej wątpię, żeby większe dawki były wskazane w moim przypadku, bo i tak obwód brzucha po transferze znacznie mi się powiększył, co mogło wskazywać na delikatne przestymulowanie i aż strach pomyśleć, co by było, gdybym trafiła do lekarza, który dałby mi dawkę np. 175! Życzę powodzenia przy kolejnym podejściu:-)
  19. Monch, M84 powodzenia dziewczyny!!! Trzymam kciuki:-)
  20. Kalinka pisałyśmy w tym samym czasie i nie zdążyłam zobaczyć, że to już 33 tc. Czyli Anetce niedługo 2 kg stukną:-)
  21. Kamkrzem u mnie jeszcze nie widać tej pręgi, pępek też jest "w środku":-) Wroclawianko ja również uwielbiam TK Maxxa, można tam znaleźć naprawdę fajne okazje. Ostatnio widziałam śliczną sukienkę dla 4 letniej dziewczynki, przeceniona- uwaga- z 1024 zł na 124 zł:-) Co prawda nie wiem, czy te oryginalne ceny na metce są prawdziwe, ale chyba tak. Co do pracy to ja naprawdę super znoszę ciążę, więc mogę jeszcze spokojnie popracować miesiąc, czy dwa. No chyba, że w międzyczasie poczuję się gorzej, wtedy oczywiście nie będę się wahała ani chwili:-) Sylwia koloru jeszcze nie wybraliśmy, najgorsze w Soli jest to, że nie będziemy mogli obejrzeć każdego z koloru na żywo, a podejrzewam, że t znacznie ułatwiło by nam wybór. Zastanawiamy się nad czerwonym i tym z jeansu, choć ciężko mi sobie wyobrazić jeansowy wózek:-) Liska zazdroszczę wizyty w Dreźnie, a raczej w Nexie:-) Szkoda, że nie będzie jeszcze wyprzedaży, ale może uda Ci się upolować jakieś okazje. Kalinka super, że z malutką wszystko ok:-) A przypomnij mi proszę, na kiedy masz termin?
  22. Hej dziewczyny, dzięki za słowa otuchy:-) Niby człowiek wie, że im wyższa ciąża, to i mniej miejsca na harce, ale i tak zawsze są nerwy. Ale nie mam zamiaru już się zadręczać. Co prawda kopniaki są lżejsze, ale za to Hania pływa na całego, bo cały czas czuję w brzuchu bardzo energiczne przemieszczanie:-) Co do wózka, to faktycznie nie będziemy zmieniać zdania. Mieszkamy w Smolcu, a tu z drogami rożnie, zależy od ulicy, ale co tam:-) Co do ubranek, to ja nadal czekam na wyprzedaże, na razie kupiłam tylko te do szpitala, bo pamiętam, że w zeszłą zimę, kiedy kupowałam ciuszki dla koleżanki, a akurat były przeceny zimowe, ceny były naprawdę fantastyczne:-) Przyszły mi dzisiaj do pracy 2 paczki: 3 pajace z Nexta i 3 z Georga i pomimo tego, że oba komplety były zamawiane w roz.0-3 różnica jest ogromna! Te z Nexta są chyba faktycznie 0-3, a Georga o wiele większe. No ale wiadomo, że się nie zmarnują, będą na później:-) Zamawiałam na razie z allegro, bo ubranka nowe z metką, a za 1 pajaca wyszło mi ok 14 zł, więc ceny chyba fajne. Jeśli chodzi o Nexta, to pajacyki przecudne i materiał tez fantastyczny, więc za rada MałejG poczekam na świąteczne wyprzedaże i już wiem, że na pewno przepuszczę na ich stronie majątek hehe:-) Sylwia masz naprawdę przesłodką córcię, nie mogłam się na nią napatrzeć:-) Czekająca rozumiem, że dołączysz do grona pacjentek dr Alicji?:-) Ewelka jak tam po wczorajszej wizycie? Wszystko ok?
  23. Witam po weekendzie:-) Dziewczyny, a ja z kolei martwię się troszkę o moją Hanię. Od ok 3 dni jest jakaś taka spokojniejsza i nie czuje już tak często mocnych kopniaków. Uderzenia są zdecydowanie delikatniejsze, a częściej niż uderzenia odczuwam przesuwanie się małej. Tak jakby pływała, obracała się.To takie dziwne uczucie. Niby wiem, że może mieć taki okres, ale nie mogę przestać się niepokoić.. Wizyta dopiero w piątek. A jak jest u Was dziewczyny? Poza Czekającą i Kamkrzem, bo widzę, że Wasze maluchy szaleją:-) Ostatnio nasz kolega zasiał w nas wątpliwości odnośnie wózka:-( Już w sumie na stówę byliśmy zdecydowani na Solę i chyba nadal jesteśmy, ale kolega zdziwił się, że na zimę nie boimy się niezbyt dużych, piankowych kółek.. Twierdzi, że po śniegu naprawdę ciężko się takim wózkiem poruszać. Także chyba zostaje nam modlić się, żeby tej i przyszłej zimy nie było śniegu:-) Liska, Szcześciara widziałam na poczcie Wasze podwójne szczęścia, śliczności:-) Sylwia, a jak Ci minął weekend? W miarę spokojnie?:-)
  24. Sylwia czyli z Lenki dzielna dziewczyna jest:-) A że z mamą gorzej podczas szczepień, to wiadomo. Ja już zapowiedziałam, że na szczepienia z Hanią chodzić nie będę bo mi serce pęknie. Najważniejsze, że już macie to za sobą:-)
×