Lena82

Wrocławianko a co to za czarne myśli Cię dopadły?:-) Będzie dobrze, musi być! Najważniejsze, że masz jeszcze mrozaczki- oj chętnie bym Ci je ukradła:-) Kamkrzem super zdjęcie, śliczny synuś Ci rośnie:-) Sylwia jak tam po szczepieniu? Lenka była dzielna?

Maria gratulacje kochana:-)

Witajcie:) Wrocławianko ból przeszedł, jak ręką odjął, dzięki:-) A Ty jasne, idź do lekarza, nie ma co się stresować. Ja tez czasami mam wrażenie, że lekarze mogą nas mieć za paranoiczki, ale w końcu to jest ich praca, my im płacimy, więc się tym nie przejmuj:-) Ja też się zastanawiam nad łóżeczkiem, tzn. rozmiarem i jeszcze się waham.. Sylwia fajny pomysł z tą galerią w Medfeminie:-) Czyli nasze dziewuchy tam niedługo zawisną. Często widuje tam takiego faceta, wydaje mi się, że nie jest lekarzem, tylko może właścicielem, czy managerem, bo byłam ostatnio świadkiem, jak chwalił rozmowę telefoniczna panii z recepcji i dawał wskazówki, co zrobić, by jeszcze ją ulepszyć hehe. Pomysł ze zdjęciami to tez pewnie jego:-) Mała dobrze, że dostałaś zwolnienie. Taki nocny tryb na pewno nie sprzyjał ani Tobie, ani maleństwom. Odpoczywajcie kochani:-) Heniuta widzisz, niepotrzebnie się tak denerwowałaś. Z dzidzia wszystko ok, więc możesz już spokojnie cieszyć się ciążą:-) Kamkrzem nie słyszałam o takich patentach z psiakiem:-) Wiedziałam tylko, że najpierw trzeba wejść do domu z dzieckiem, kiedy wraca się ze szpitala, a dopiero potem wprowadzić psa. Muszę sobie zapamiętać te patenty. Swoja drogą ja nadal sobie nie wyobrażam mojego goldena i Hani. Ma on 8 m- cy i jest takim dzieciakiem jeszcze, w ogóle się nie słucha..Mam nadzieję, że to kwestia wieku u niego:-) Kalinka a jak Twoja mała jest ułożona? Już główka do dołu? Ewelka jak tam po wizycie u dr Elias? Czekajaca pokoik już umeblowany? Ja dziś lub jutro wybieram się do 3Kiwi, bo wczoraj miał przyjść wózek Sola do nich i jeszcze raz chciałam go obejrzeć i co najważniejsze, poznać cenę:-) Chyba tez wspomnę o naszym forum, jak facet zobaczy, ile nas jest, to chyba sam ten rabacik dla kafeterianek zaproponuje:-)

Maria jeszcze nie gratuluje, żeby nie zapeszać, ale..mam nadzieję, że już w pon będę to mogła zrobić oficjalnie:-)

Frezja miałam na myśli i spray do nosa do codziennego użytku i aspirator na przeziębienia. Ja kupiłam jedno i drugie. A jeśli chodzi o te witaminy, to na pewno sie dowiemy w szpitalu, w jakich dawkach, bo położna nie wspominała. Albo nasze mamuśki nam pomogą:-) Heniuta a jakie imiona macie już wybrane?:-) Co do Novum, to dzięki, jak koleżanka będzie miała jakieś pytania, to zapytam:-) A jeśli chodzi o anonimowość, to w Polmedisie nie ma chyba takiej opcji. Klinika jest mała i chyba na szczęście, przez co czujemy się inaczej, a nie jak w fabryce z taśmociągiem, jak napisałaś:-)

Kamkrzem mi w czwartek zaczyna się 28 tc, więc podobnie, jak u Ciebie i Czekajacej:-) Co do wagi maluszka, to ja ostatnie badanie miałam w 25 tc i Hania ważyła 720 g, dr mówiła, że to prawidłowa waga, więc na kolejnych wizytach nasze maluchy już na pewno przekroczą 1 kg:-)

Wroclawianko czyli Twoja księżniczka waży już 1,5 kg, wow:-) O wypełnionym żołądeczku nigdy nie słyszałam, ale mam nadzieję, że na kolejnej wizycie wszystko będzie z nim ok:-) Co do rozmiarów, to faktycznie chyba nie warto kupować zbyt dużo 56. Zresztą my nie mamy się czym przejmować, bo teraz to nawet w nocy można zdobyć dana rzecz:-) Nasi rodzice faktycznie nie mieli wesoło, oj nie:-)

Frezja co do wyposażenia apteczki, to miałam właśnie ten temat w szkole rodzenia niedawno i poza rzeczami, które wymieniłaś, trzeba się jeszcze zaopatrzyć koniecznie w wit. K i D. Nasza położna tez radziła codziennie psikać sól morską do noska, a Fridę mieć w razie w, bo podobno jest fantastyczna na przeziębienia. Jeśli natomiast chodzi o pielęgnację pępuszka, to podobno najnowsze zalecenia WHO mówią o tzw. suchej pielęgnacji, czyli mycie wyłącznie mydłem i wodą plus dokładne osuszanie papierowym ręcznikiem i częste wietrzenie. Sama usłyszałam o tej metodzie dopiero w szkole rodzenia, więc tez nie jestem na 100% do niej przekonana: http://www.tel-med.pl/pl/article/10/dziecko/399/pielegnacja-kikuta-pepowinowego--nowe-wytyczne. Ja też chciałabym karmić UU, więc na razie mam 1 butelkę plastykową Aventu- 125 ml, a jak kolejne będą potrzebne to dokupię, jak okaże się to konieczne.

Czekajaca bardzo fajny Twój wózek:-) Nie widziałam go w sklepie, ale na zdjęciu wydaje mi się, że ma chyba mniejsze kółka z przodu, niż np. Sola, czy Mutsy. Dla Ciebie faktycznie idealny, jeśli mieszkasz w mieście, w dodatku na 4 p. Ja mieszkam w Smolcu i niestety nie jest tam zbyt płasko i równo, jeśli chodzi o nawierzchnię, dlatego chyba potrzebuję troszkę większych przednich kółek. Do tego koło domu mamy fajny a la lasek, gdzie pewnie codziennie będziemy chodzić z psiakiem na spacerki:-) Co do wyprawki to ja tez mam na razie niewiele, a to dlatego, że chcę zaczekać do grudniowych i styczniowych wyprzedaży:-) Pozamawiałam na razie na allegro kilka rzeczy typu 2 proszki, pampersy i pieluszki tetrowe, chusteczki nawilżane, Fridę, sól morską, gaziki, krem, mydełko, itp. A dla siebie 2 koszule do szpitala, majtki siatkowe, podkłady higieniczne i poporodowe. W przyszłym tyg. zamówię kolejną partię:-) Co do kombinezonu to nie mogę sobie wybaczyć, ale kiedy jeszcze myślałam, że będzie chłopczyk widziałam w Cocodrillo śliczny kombinezon dla dziewczynki, przeceniony z 199 zł na 35 zł!!! No ale nie wzięłam, bo ani w rodzinie, czy znajomych nie miałam takiej kruszynki, ani ja sama nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy. Ogólnie czuję się bardzo dobrze, więc nie mogę narzekać:-)

Maria mam nadzieję, że ten powiększony brzuszek jest dobrym znakiem:-) Powodzenia!

Ewelka cieszę się, że z malutką wszystko ok. Widzę, że większość rzeczy już gotowa, więc możesz sobie wypoczywać:-) Mała wielkie dzięki za info o wyprzedażach w Next. Już się zarejestrowałam, jak mi radziłaś i będę czekała, bo teraz faktycznie ceny nie są zbyt zachęcające:-) Sylwia ta zimowa kolekcja jest naprawdę śliczna, aż żałuję, że nie będę mogła mojej kruszynki ubrać w te słodkości na te święta:-) Magda ja niestety nie pomogę, nic nie słyszałam na ten temat. Choć mi też się wydaje, że to jest Twoja i tylko Twoja sprawa, jak chcesz karmić. Obyś tylko nie trafiła na jakiś wredny personel, bo takie to skutecznie potrafią życie uprzykrzyć:-)

Sylwia ja tez dopiero po wpisach dziewczyny weszłam na pocztę. Cudna ta Wasza Lenka, naprawdę! Wszystko ma takie idealne, oczka, usteczka, nosek- normalnie laleczka:-) Kalinka mi tez czasami mąż mówi, żebyśmy np. w Tesco skorzystali z mojego "stanu", ale tak mi jakoś głupio jest:-) Może w wyższej ciąży nie będę się patrzyła na innych:-) Czekająca czyli nie jest źle u Ciebie z tym cukrem, to dobrze, może faktycznie wina tarczycy. Zresztą taka fajna dietka na pewno zaprocentuje:-) A ja dzisiaj jednak zrobiłam małe zakupy na allegro: chusteczki nawilżone, fridę, proszki, pieluszki, itp. Tak zimno jest, że chyba wolę jednak wirtualne zakupy:-) Jedynie ubranka kupie w realu, ale zaczekam do grudniowych przecen:-) Nie wydam na pewno dużo na kosmetyki, a to dzięki naszej położnej ze szkoły rodzenia. Radziła nam najprostsze kosmetyki, ze śladową ilością różnych składników, czyli do kąpieli tylko Biały Jeleń, żadnych oliwek, kremów na odparzenia, jeśli nie trzeba, do pępka tez nic radziła nie stosować. Powiedziała, że według najnowszych norm pępek powinien się sam goić, czyli bardzo często go przemywać i osuszać papierowym ręcznikiem i tyle. Możliwe, że jak już Hania będzie na świecie to zmienię zdanie, bo wiadomo, teoria sobie, a praktyka sobie, ale na razie tego się trzymam:-)

Wroclawianko potwierdzam, w 3Kiwispokojnie kupisz wszystko, co potrzebne dla malucha. Zarówno właściciel, jak i pan z obsługi są bardzo mili i pomocni i faktycznie nam tez wspominali o fajnych rabatach. Zastanawiam się tylko, czy nie byłoby taniej na allegro? Muszę poszperać.. A Twój mąż to faktycznie na fajny pomysł wpadł, ale by się w 3Kiwi zdziwili hehe:-) Sylwia ja tez jestem bardzo ciekawa, jak teraz wygląda Twoja mała panna, więc czekamy na zdjęcia:-)

Wroclawianko hemoglobine miałam 10,8. Jooolz też świetnie wygląda, ale nie miałam jeszcze sposobności zobaczyć go w realu. Może w ten weekend ciąg dalszy buszowania po sklepach nastąpi:-) Bardzo dobrze, że Twój mąż ma taki zapał do remontu, będziecie mieli śliczne mieszkanko na pojawienie się Waszego szkraba :-)

Dostałam właśnie odpowiedź od mojej dr. Napisała, że wyniki mieszczą się w normie. Hmm, sama już nie wiem, co mam myśleć..

Myszka, Wenusss tak mi przykro dziewczyny..

Sylwia mam nadzieję, że okaże się, że skoro mieszczę się w normie, to nie oznacza, że mam cukrzycę. A nawet jeśli to trudno, będę na dietce, pierwszy raz w życiu hehe:-) Co do wózka to Pan z 3 Kiwi mówił nam o tej promocji, ale plus fotelik to już by 3500 wyszło, a jednak zdecydowaliśmy się, że max 2500 wydamy. Musimy troszkę pasa zacisnąć:-) A dywaniki naprawdę fajne i o wiele większy wybór niż na M&P:-) Kalinka widzę, że już konkretnie działasz:-)

Dzięki Czekajaca:-)

Czekajaca a mogłabyś przesłać na naszą skrzynkę informacje od Szczesciary na temat diety. Przyda się pewnie nie tylko mi, niestety:-( Ja dla bezpieczeństwa zacznę już chyba stosować tą dietę, dopóki dr nie odpisze. Oj chyba dobrze zrobiłam, że jednak zdecydowałam się na to badanie. U mnie Czekająca podobnie jak u Ciebie, nie ma żadnych przesłanek, więc nie wiem, skąd to dziadostwo się bierze.. Mała powodzenia na jutrzejszej wizycie! Bardzo jestem ciekawa, ile serduszek zobaczysz? A ile być w ogóle chciała? Kamkrzem jak tam w szkole rodzenia? Fajnie, że ćwiczycie na piłkach, u nas jak położna pyta, kto po zajęciach, to wszyscy spuszczają głowy:-) Ale to chyba wynika z faktu, że zajęcia mamy w piątki o 19 i kończymy ok 21.00, więc każdy marzy o tym, żeby już iść do domu:-) Wroclawianko w weekend udało nam się w końcu wybrać do kilku sklepów. Na chwilę obecną najbardziej podobał nam się MUtsy EVO: http://dino.sklep.pl/nowy/mutsy-evo-2012-2013-czarny-stelaz-stelazspacerowka-gondolafotelik-mutsy-safe2go-kurier-gratis-p-14141.html, zwłaszcza ze względu na bardzo lekkie prowadzenie. Najbardziej podobają mi się Bugaboo, ale niestety cena jest dość wysoka, więc chyba spasujemy. Liska widziałam, że dziewczyny rosną jak na drożdżach, śliczne są:-) Frezja dzięki za cynk do DOZ, tez zaraz wyrobie sobie ta kartę:-)

Hello, ja tylko na sekundkę, bo masę pracy mam. Chciałam tylko zameldować o wizycie. U nas wszystko ok, mała waży 720 g, więc już spora babeczka jest:-) Chyba babeczka, bo ostatnio było to pewne na 70%, a teraz tak się ustawiała, że kompletnie nic nie było widać, więc 100% pewności nadal nie mamy. Ale najważniejsze, że wszystko jest w porządku. Mam tylko łykać tabletki, bo żelazo trochę niskie. Poczytam Was wieczorkiem, pa!

Sylwia zgadza się, jeśli w pon dr potwierdzi dziewczynkę, będzie Hania:-) A co do wyprawki i innych praktycznych inf. na pewno będziemy Was "męczyć" nie raz hehe.. Mała w końcu jesteś! Witamy Kochana w naszym gronie:-)

Czekajaca dobrze, ze hormony w normie, chociaz tym nie musisz sie martwic. A juz po weekendzie wizyta i moze sie okazac, ze i z krzywa cukrowa tez:-) Wroclawianko a Ty kiedy masz kolejna wizyte? Ja niedawno tez sie martwilam o ruchy mojej Hani, bo cos slabo ja czulam, ale wszedzie na forach powtarzali, ze kazde dziecko jest inne i to, ze czasem slabo czujemy ruchy wcale nie oznacza nic zlego. Ale wierze Tobie, ze sie przejmujesz. Nic tak nie pomoze, jak ponowne ujrzenie malej na usg i slowa dr, ze wszystko jest ok:-) Kalinka ta Twoja Anetka to juz spora babeczka! Najwazniejsze, ze wszystko jest w porzadku:-) A jak poszukiwania wozka? Upatrzeliscie cos? Dziewczyny ja prawdopodobnie jutro tez wybiore sie w koncu na ogledziny wozkow, przypomnijcie mi prosze, ktory Askot jest najwiekszy, jesli chodzi o wybór wózków? Zamierzam wybrac się właśnie do Askota, 3Kiwi, coś jeszcze polecacie?

Myszka jeszcze nic straconego..Musisz mocno wierzyć, nie takie bety się rozkręcały, mam nadzieję, że i u Ciebie tak będzie!

Czekająca zgadza się, wizytę mam w pon i tez już się nie mogę doczekać:-) Kamkrzem faktycznie, Lubin. Przynajmniej nie masz dylematu, który szpital wybrać:-) Dziewczyny ja kupiłam kurtkę pikowaną w Maternity na Oławskiej. Niestety chyba bardziej jest jesienna, niż zimowa, ale jako jedyna mi się podobała, więc się nie zastanawiałam, bo w moich już się kompletnie nie dopinałam. Zamierzam jeszcze odwiedzić ten sklep na Traugutta, który Sylwia polecała, bo faktycznie ciuszki fajne, ale wybieram się do niego jak sójka za morze:-)

Mala zobaczysz, wszystko będzie dobrze. Mi obwód brzucha bardzo, bardzo długo nie spadał, a do końca nie spadł nigdy. Nie pamiętam dokładnie, ale miała chyba ok 85 cm, a normalnie ok 65 cm. Ostatnia betka piękna, zapraszamy więc na nasze forum:-) Myszka kciukasy zaciśnięte, czekamy na dobre wiadomości:-)