Witajcie
Jestem tu pierwszy raz, a tematem drożności jajowodów interesuję sie od wczoraj. Mam pytanie: po jakim czasie robiłysie to badanie? Ja staram się o dziecko niecały rok (11 miesięcy) miałam robiony tylko progesteron (w normie) brałam duphaston i clostyrbegyt, mąż miał badanie nasienia (też dobrze) usg kontrolne owulacji - jest jak trzeba. Gin zasugerowała badanie drożnosci jajowodów, ale strasznie sie boję. Cały czas wmawiam sobie że może jeszcze poczekac, moze jeszcze za wczesnie, żeby tylko go nie robić. No i w sumie już sama nie wiem, czy rzeczywiście nie jest jeszcze za wczesnie?