Fabianna

Melita ty też się trzymaj,uważaj za siebie i dbaj o siebie:) Daj znac od czasu do czasu co u Ciebie,ja tez dam znać:) Messi trzymam mocno kciuki za to,zeby jednak się udało:) Trzymam kciuki za pozostałe dziewczyny,które przystepuja do crio jak i pierwszy raz do ivf.Powodzenia!!! Barbero,co u ciebie? Ty juz zaczynasz 2 trymestr,jak sie czujesz?

Messi to dobrze,ze masz w srode usg,im później tym lepiej,bo jest wieksza szansa,ze bedzie juz cos widać:) Moim zdaniem nie powinnas sie martwic ciążą bichemiczną,pozamaciczną,szkoda twoich nerwów Pytałam sie ciebie o twój dpt,bo jedna dziewczyna w 14 dpt miała 22 bety hcg. Messi miałam podane 2 zarodki,ty chyba tez? Do kogo chodzisz? Bo ja do dr S. Dla mnie jest on profesjonalistą,opanowany,spokojny rzetelny i uczciwy.Przed procedura ivf nie owijał w bawełne,mówił jakie są realia,jakie sznase.Za to go cenie.Zreszta panie pielegniarki tez sa super.Miałam zestaw nurtujacych mnie pytan,na spokojnie wszystko mi wytłuamczyły,wyszłam z przychodni z pogodnym nastawieniem.

ja też byłam na usg,u mnie też jeden zarodek:) mam zdjęcie z usg.Serduszko jeszcze nie bije,jest za wczesnie,kolejne usg mam za 2 tygodnie.Wtedy powinno być serduszko:) A ty widziałs serduszko,czy tez jeszcze za wcześnie?

Cześć Melita,jestem:) jak usg? wszystko w porządku? Messi a który to twój dpt? Pewnie nie kazali ci odstawiać leków,bo liczą,ze się uda.Wiesz oni zawsze stawiają,ze sie uda niz nie uda.

Messi,u ciebie w opisie masz rok starań.Kochana wszystko jeszcze przed tobą.Ja staram sie z męzem o dzidzie 5 lat,z tego co pamietam Barbera 6 lat,oczywiscie nie zycze ci ,zebys ty tez tak długo sie starała,ale musisz byc cierpliwa i wytrwała.Wiem,ze to trudne.Ja miałm 2 nieudane insemninacje,po drugiej rozkleiłam sie na maxa,byłam załamana,nawet mój maz źle to zniósł.Najgorzej było patrzec na swojego męzczyzne załamanego,cierpiacego.Doszło do tego,ze mój mąz powiedział,ze da mi rozwód,że nie chce,zebym przez niego cierpiała.To było bardzo bolesne.Oboje z męzem potrzebowalismy pól roku,zeby odpoczac psychicznie od tego. Dlatego nie poddawaj sie,walcz dalej,jesli nie masz siły teraz,zaczekaj,nabierz sił .Moim zdaniem nie powinnas na tym etapie sie poddawac,bo do konca jeszcze nic nie wiadomo.Poczekaj spokojnie do piatku na bete i na razie nie zamartwiaj sie zbytnio.

Messi nie dziekuj,po to tu jestesmy,zeby sie wspierac,podtrzymywac na duchu.Trzymam za ciebie cały czas kciuki,zeby jednak sie udało:):):)Pamietaj jestesmy z tobą

Messi pomyslałamm tak samo jak Melita,ze zarodek może dopiero niedawno sie u ciebie zagnieździł i stąd taka reakcja.Niestety,ale musisz poczekac do piatku i zrobic kolejna bete.Tak jak podpowiadają dziewczyny,leków nie odstawiaj,bo akurat twój zarodek''walczy o przetrwanie'' w brzuszku.Mnie tez bolał brzuch jak na @ wiec mysle,ze taki ból brzucha to nic nie mówi.

Messi Melita ma racje,mnie dr S.mowił cos podobnego,zeby nie sugerowac sie wynikiem pierwszej niskiej bety,bo to różnie bywa.Dr mówił,ze bywa iz 2 beta spada a 3 rośnia i kolejne także. Messi do kolejne bety podejdz na spokojnie i z dystansem,nie martw sie na zapas

Messi,nie wiem co mam ci napisac...kazali ci powtórzyć bete? Beta 14 wskazuje na ciąże,tylko,ze my po in vitro jestesmy ''faszerowane''luteiną i innymi jeszcze lekami i beta zawsze bedzie u nas wyższa niż u kobiet,które naturalnie zachodzą w ciąże. Ja na twoim miejscu poczekałabym do nastepnej bety,mysle,ze kolejna beta powinna cos już wyjaśnić

Messi ,własnie,ty dzisiaj powtarzasz bete? daj znać!!! Trzymam kciuki za wzrost!!!!:)

Messi ja przeczytałam w internecie,ze pojawienie się zył w ciązy to efekt działania hormonów w szczególnosci estrogenu.Naczynia krwionosne się rozszezrzają:) ma to kobietom ułatwic karmienie piersią:) Nie wiem czy zauwazyłaś u siebie,ale u mnie widoczne są zgrubienia na sutkach,czytałam,ze to nic niepokojacego,też mają swoją role. Liska dziekuje za wytłumaczenie.Domyslałam się,ze tak sie to oblicza,ale chciałam sie upewnić. Super,ze macie taką wiedze,ja jestem w tych sparwach laik,dopiero sie ucze.

Barbera mam jeszcze jedno pytanie,napisłas,ze dolicza sie 2 tygodnie,dlaczego? A ty w którym dpt miałas pierwsze usg?

Barbera,dzieki za odpowiedź:)

Melita,kurcze,ale ci dobrze,ze jedziesz do Karpacza,ja tak uwielbiam góry:) Tez mielismy z męzem jechac w góry w porzedni weekend,ale nie wypaliło,mąz musiał isc do pracy:( Odpoczywaj sobie,nabieraj sił i oczywiscie po powrocie daj znac,ja też jak bede po usg tez dam znac.Oby lekarz potwierdził u nas ciąże:) Ja czuje sie dobrze,jedynie piersi mnie pobolewaja i od czasu do czasu jajnik zakłuje.Senna tez jestem,ale nie wiem czy to nie przez pogode.Jeszcze raz miłego i udanego wypoczynku:) A za was dziewczynki,które bede podchodzić drugi raz czyli Nadziejka,Liska,Madziara(jezeli któres nie wymieniłam to przepraszam) trzymam mocno kciuki,musi sie udac:) Nikol4 przed toba aleka droga,ale zobaczysz czas szybko zleci

Natasza,zrobisz jak bedziesz uważała,jeżeli czujesz,ze na cyklu naturalnym sie uda to próbuj. Madziara tak samo ty,jesli czujesz sie na siłach i chcesz isc za ciosem to decyduj sie teraz:)

Teryiaki ja miałam inseminacje w Polmedzie ponad rok temu,nie pamietam ile było wizyt przed inseminacją,może z 4,5.Na pewno procedura jest prostsza niz przy in vitro.Teraz bierzesz clo,ja po clo brałam menopur,chyba ze 3 zastrzyki,ale do konca nie pamietam. Życzę Ci powodzenia:) Bobika a dlaczego u ciebie nie wiadomo czy to ciąża?Trzymam kciuki,zeby jednak udało sie i była to ciąża:) Messi ja też nie musiałam powtarzac zastrzyku otrivelle,wiec mysle,ze u ciebie to dobry znak:) Trzymam kciuki za jutrzejszą bete:) Melia ty w czwartek masz usg? Daj znać co i jak,Bede trzymac mocno kciuki za ciebie:)

Messi ja przyznam szczezrze,ze teraz to czuje sie dobrze,brzuch nie pobolewa jak po transferze,ale na pewno jest inny niz przed transferzem,tak to zadnych objawów ''ciazowych" nie mam.Pytałas sie mnie o znaczenie hcg w tym badaniu,na pewno jakies ma,ale jak rozmawiałm z dr S.mowił,ze czasami hcg na poczatku ciązy jest niskie,a potem rosnie i czasami maleje by znów urosnac.Wiec uszy do góry,trzeba wierzyć,ze sie uda:) A kazali ci powtórzyć zastrzyk z otrivellu? Dziewczyny no własnie jak to jest z tym usg? kiedy mozna zobaczyć po raz pierwszy zarodek na usg a kiedy bije serduszko? Natasza własnie przeczytałam,ze jestes po inseminacji,ja też:( masz racje,pierwszy raz jest wazny,bo nie wiesz co sie wydarzy,idzie sie troche po omacku,póxniej po ''porażce''inaczej na to wszystko sie patrzy

Messi,ja jak robiłam pierwszy raz badania to progesteron też miałam 80,wiec mysle,ze u Ciebie wszystko idzie w dobrym kierunku:) Ja czuje sie dobrze,już nie mam tyle wody w brzuchu,choc brzuch nie jest juz taki sam jak był kiedyś,pojawiły mi sie zyłki na dekolcie i piersiach Melita a my musimy uzbroic sie w cierpliwość i poczekac na usg,żeby było juz po i wiadomo było.

Messi ja jednak po cichu ci gratuluje:) i oczywiście trzymam kciuki,za rosnąco bete:) Kiedy masz powtórzyc hcg? Ja dzisiaj kupilam test ciazowy w aptece,bedziecie sie ze mnie smiały,ze jestem szalona,ale jak staralismy sie z mężem o dziecko to kupowałam co miesiąc test i miałam nadzieje,ze bedzie wynik pozytywny.Niestety wynik był zawsze negatywny,potem sie okazało,ze jest problem z zajsciem w ciąże.Jednak zawsze marzyłam,ze zrobie test i wynik bedzie pozytywny,no i dzisiaj był pozytywny:)

Messi twój brzuch jak balon może byz dobrym znakiem,przynajmniej u mnie był:) Mnie dopiero w ten wtorek brzuch zelżał,czuje,ze nie jest juz tak napompowany,ale brzuszek pozostał i niektórzy z sąsiadów przygladają sie mu:) Ja też odniosłam wrażenie,ze po zastrzyku otrivelle brzuch tak napęczniał. Ja usg mam dopiero w przyszłym tygodniu,wiec musze jeszcze poczekac. Melita,ja dzisiaj też u siebie zauwazyłam na dekolcie przeswitujące zyłki i na piersiach równiez sie pojawiły,mysle,ze wszystko idzie w dobrym kierunku.Musimy tylko zaczekac do usg.

Ja mam taką nadzieję,ze usg wykaże,ze wszystko jest w porządku:) Mnie piersi tez bolą i powiekszyły się,najgorzej jest wieczorem jak zdejmuje sie biustonosz,wtedy ból piersi jest straszny:( ale do wszystkiego mozna sie przyzwyczaić,ważne tylko,zeby maleństwo w brzuszku rosło:) :) :)

Barbera,przykro mi,ze jedno małeństwo nie rozwija sie?( dlaczego tak sie dzieje? Dobrze,ze z drugim malenstwem jest ok:) Dziewczyny mozliwe jest,ze betz hcg narasta cały czas a jak sie idzie na usg to nic nie ma:( czym to jest spodowane?

Hej Messi ja po transferze też miałam brzuch nadety jak balon,piłam non stop wode i co cwile latałam do toalety,nawet w nocy stawałam.Teraz brzuch mi nieco zelżał,ale nadal jest widoczny,spodni ,rybaczek już nie założe,bo zapne sie.Koleżanki z pracy mówiły,ze to dobrze,ze tak szybko brzuch mi sie pokazał,obiecały mi dać worek ciuszków ciążowych:) Messi a ty kiedy robisz hcg? Ja czuje sie dobrze,troszke pobolewa mnie brzuch,ale minimalnie,da sie wytrzymac. Umnie beta rośnie cały czas! czekam teraz na usg:) Melita a ty jak sie czujesz? miałas już usg?

Barbera to tylko pozazdrościć takie go przystojnego i młodego lekarza:)

Messi Podobnie jak ty tez miałam czarne mysli i wydawało sie,ze nic nie wyjdzie.Ale tak nie mozna mysleć,trzeba znaleść odrobine optymizmu i wierzyc,ze sie uda:) Evian,mysle,ze zawsze jest szansa,trzeba w to wierzyć.Może warto zasiegnąc opini innego lekarza.Moja kolezanka tez dowiedziała sie,ze nie maja szansy na in vitro,bo M ma bardzo słabe nasienie. Poszła na konsultacje do innego,który zaczał sprawdzac dlaczego plemniki sa takie słabe i znalzałł przyczyne!!! Barbero,ten twój nowy ginekolog to z polecenia? bedziesz mu mówiła,ze jest po in vitro? Bkasia można poprosic o takie zaswiadzczenie z kliniki A mnie cos mdli od południa:(leże markotna.M ma ochote ze mna rozmawiac a ja nie czuje sie na siłach:( spałam dzisiaj po południu 2 godziny!!! Jak nigdy