a_grestowa

A mogłabyś coś bliżej napisać, jak to działa i czym się różni? Sama mam podobne kłopoty, szukam pomocy i jestem zainteresowana.

My zamówiliśmy przez internet. Tylko trochę ciężko było przekonać siostrzenicę, że to nic strasznego. Kilka ładnych nocek zanim zaakceptowała urządzenie.

Dzięki za podpowiedź, na pewno zajrzę. Pierwsze badania za nami, póki co nic nie wychodzi. Pediatra zasugerowała alarm wybudzeniowy? Czy któraś z was ma z tym jakieś doświadczenia?

Do jakiego wieku to "norma"? Siostrzenica ma prawie 6 lat i wciąż jest problem z przesypianiem nocek na sucho. Co robić?

U nas ostatnio jest szaleństwo z lampką z innogio. Mała dostała taką w kształcie jednorożca. Nie nagrzewa się, jest z elastycznego silikonu i świeci na jednym ładowaniu parę godzin, więc chodzi z nią dosłownie wszędzie. :D A, no i od wczoraj oczywiście słuchamy średnio co pół godziny bajeczki https://www.facebook.com/innoGIO.official/posts/1544980335709579 :D Wasze też tak mają, jak już złapią zajawkę na coś? 

Cytat

 

Kiedy chodzi o zdrowie córeczki, nie stawiam na żadne "podobno" tylko biorę coś sprawdzonego i zaufanego. U nas od pierwszych miesięcy życia jest to Multilac Baby i mamy go na stałe w domowej apteczce, bo przydaje się nie tylko przy antybiotykach i nie tylko przy młodszym dziecku. Znacie go?

A po takim np. kleju tadam to można normalnie buty prać? 

A nie lepiej się zabezpieczać?

Marteczka a dawno na tej diecie jesteś? Ja od niej zaczynałam. Dziś mam podobnie jak ninasimone - podkręcony metabolizm, ruch i zbilansowana dieta. Ale cambridge była dobra jako pierwszy krok z otyłości. Trzymam kciuki za Ciebie. :)

Jakie masz na myśli składniki? Nie te, które są w tabletkach?

A nie uzależniają takie leki czy suplementy? Można po nich prowadzić?

To ile tych nervomixów w końcu jest? Ile osób tyle nazw, ogarnąć nie idzie..

Ja do ulubionych dopisuję duet scrub i balsam z Phenome. Nazywają się Smoothing i całkiem nieźle radzą sobie z cellulitem. Kosmetyki te są bardzo wydajne i prześlicznie pachną jeszcze na długo po użyciu. Zastanawiam się czy nie dokupić serum, bo naprawdę jestem zadowolona z efektu. Zwłaszcza na udach.

A ja tam mam swojego Electroluxa. Długo na niego zbierałam, ale było warto! Bardzo jest funkcjonalny. :)

A mnie wpadł w oko genialny zestaw St. Majewski dla chrześnicy http://www.solei-babe.pl/moje/aukcje/SZKO%A3A%202012/St.Majewski/Barbie/plecak%20zestaw.jpg - jest na etapie Barbie, więc na pewno będzie zachwycona. :)

Szczerze powiedziawszy pojęcia nie mam o czym mówicie, bo należę do tych szczęściar, które ani razu w ciąży mdłości nie miały. Wystarczył femibion i dużo snu, bo ja z kolei prawie całą ciążę... przespałam. :)

Ciekawa jestem jak to wszystko działa w praktyce. Chętnie bym przetestowała taki system. Mają taką opcję? Ktoś, coś? Btw. pogrzebałam i znalazłam artykuł http://www.rp.pl/artykul/9132,1081814-Masz-mieszkanie--biuro-lub-inny-lokal-uzytkowy-do-wynajecia---Chcesz-szybko-znalezc-najemce-i-dopelnic-wszelkich-formalnosci-.html - wygląda to wszystko wiarygodnie i dość obiecująco.

Z własnego doświadczenia to ja wiem, że do skóry suchej najlepsze są masełka. Używałam różnych kremów, ale albo nawilżają albo natłuszczają, rzadko natomiast łączą te efekty w jedno. Masełka to potrafią. Do bardzo suchej skóry mogę polecić masełko regenerujące Phenome, którego sama używam http://www.phenome.pl/pl/main/produkty/1;3;144;milky_almond/?pid=5. Jest w pełni naturalne, na bazie wód, ekstraktów i olejów roślinnych, zawiera m.in. olej ze słodkich migdałów, masło shea, olej buriti, miód i kwiaty irysa. Efekty widać bardzo szybko, bo skóra robi się elastyczniejsza, lepiej napięta, sprężysta i bardzo miła w dotyku. W salonie można też dostać bezpłatne próbki, jak byście miały ochotę wypróbować. Ja jestem zachwycona :)

Nie bardzo rozumiem.. co masz na myśli pisząc "lekkie witaminy" w ciąży? Mnie w zasadzie wystarczył feminion, nie musiałam brać niczego więcej.

Masz na myśli taki ogólnie rozumiany kwas foliowy, tak? Bo przecież metafolina to też kwas foliowy tyle, że właśnie pod lepiej przyswajalną postacią.

Dorka, to może kup sobie Natal 2 plus? To jest dwójka wzbogacona dodatkowo witaminę d3 i żelazo.

Do Turcji przekonuje mnie jeszcze to, co przeczytałam na taste away http://www.tasteaway.pl/category/podroze/turcja/ - świetne fotki tam mają btw.

A które kupiłaś? Ja w zasadzie przestałam używać balsamu ostatnio. Mleczko daje mi wystarczające nawilżenie.

A ja przerzuciłam się z żelu na mleczko Luksja Care Pro z pestkami dyni, które działa jak balsam już podczas mycia. Zaoszczędza mi to czasu, a skóra jest dobrze nawilżona. Znacie?

Jak w temacie. Znalazłam informację przy okazji zakupu pieluszek Bambino Baby Love i mam ochotę się wybrać. Któraś z mam była? Podobało się?