Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Amelia1975

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Amelia1975

  1. Cześc Jesli mogę wtrącić słówko-Moja mała we wtorek skończyła 12 tyg, szczepiłam ją darmowymi szczepionkami (tak zdecydowaliśmy-nie chodziło o kasę), zero goraczki, moze troszke marudna była, pielegniarka w razie czego kazała robić okład na szczepionki łyzeczka sodki na pół szklanki wody. Pediatra pozwoliłą mi wprowadzać kaszki bezmleczne - kukurydziano-ryzową 1 posiłek, mała zjada z chęcią kupiłam z humany bardzo fajna. Od jutra wprowadzam sok marchwiowy łyzeczka soku rozrobiona z łyżeczką wody, a po dwóch dniach zupke jarzynową (marchew-ziemniak). Zobaczymy.
  2. Cześc U nas jazda na maksa- walczymy z kolką-masakra. Co do spirytusu też używałam 97% tak mi położna doradziła odpadł w 10 dniu. Jak się naderwał to w środku dobrze przemywałam. Mała waży 4500 kg.
  3. Ja rodziłam 26 czerwca tego roku. Trafiłam na fajne położne i bardzo mi pomogły.
  4. Suzi- ja spakowałam się w dwie torby- jedna dla dziecka jedna dla mnie(torby turystyczne). Nie było problemu.
  5. Cześć Sorry że u mnie cisza ale ostatnio żyję w "matrixie" padam na ryj,Wczoraj było apogeum - cały dzień nie spała tylko na rekach jak ją odkładałam to miałczenie, i tak w kółko. Byłam z nią dziś u dermatologa dostała dziwnych plam czerwonych na buzi i na główce, dziś też jadę do gastrologa do zabrza, bo u nas jest pomyłka. Teraz śpi jak mysz pod miotłą, masakra. Uroki macierzyństwa. Mała waży już 4260. A ja nie mam kiedy nawet zjeść. Odezwę się w miarę możliwości. Buziaki
  6. cześć Moja mała jest na nutramigenie, strasznie się pręzyła jak jadła nan pro ha, była czerwona nie chciała jeśc i nie mogła zrobić kupki. Od 3 tyg jesteśmy na nutramigenie i jest lepiej (mleko wstretne). Dodatkowo bierze Debridat na pracę jelit i probiotyk bio gaje i Sab simplex. Ładnie mi przybiera po tym wstretnym mleku.
  7. dziecko trzeba dopajać wodą od samego początku, a w buzi ja swojej córce czyszczę pieluchą tetrową zamaczam w ciepłej przegotowanej wodzie na palec swój i w buziunię, tak ze 2 razy
  8. novika- tylko czysty spirytus co zmieniasz pieluszkę, musisz go dokładnie wymyc gazikami i na noc po kapieli ja stosowałam fiolet.
  9. cześć dziewczyny sorry że nic nie piszę, ale mam jazdy z małą, cały czas podkurcza nóżki i płacze i jest niespokojna. Od dziś jest na nutramigenie mleko świństwo ale jest dla dzieci które nie tolerują białka. Mnie sie już zyć odechciewa, bo nie wiem jak jej pomóc, dodatkowo daję co drugie karmienie 8 kropli sab simpleksu. Jutro przyjedzie do małej pediatra- neonatolog, ( z tysiąclecia od noworodków), mam nadzieję że przepisze mi to mleko na receptę ze zniżką bo tak kosztuje 40 zł. Tak mi jej szkoda jak się pręży nawet podczas jedzenia. mam nadzieję że wszystko minie po 3 miesiącach.
  10. Cześć natalia zgłoś do inspekcji że piesek cierpi, ja sama mam psiaka obecnie u mojej mamy i serce mnie boli że musiałam ją tam dać. Moja mała od wczoraj ma zatwardzenie, niestety musiałam jej pomóc termometrem, i nawaliła tyle kupy że nawet w wanience jej było, na łózku. Ogólnie padam na twarz, marzę o śnie, ale wyśpimy się za parę lat.
  11. czesć Pomału wpadamy w rytm. Mała zjada z piersi i butelki daję jej nan1, Zasnęła dziś około 1,30 w nocy i obudziła się o 5 do jedzenia , potem o 8 rano, Czy wasze maluchy tez przy każdym posiłku kupsko robią? Moja potrafi 4 godzinki nie spać , tak było od 22 do 1,30 w nocy. Chodzimy jak zombi, obudziłąm się dziś i myślalam że mi cycki eksplodują. Pierwsze kąpanie było straszne, ale wczoraj było ok. Mąż 2 dni po urodzeniu był w urzędzie miasta spytać sie o pesel i powiedzieli że ma przyjść jak dziecko bedzie miało 3 tyg, ale czy to bedzie juz nr pesel czy dopiero wniosek ma złożyć. Molestuje mnie połozna na wizyte ale dopiero wypis bedę miała w środę. Dziewczyny też chcę się z Wami spotkać i pogadać. Może macie konta na FB lub NK - może na maile sobie wyslemy nasze nazwiska chociaż się tak zobaczymy.
  12. Przesyłam zdjęcie Naszej Córeczki Igusi http://w445.wrzuta.pl/obraz/67TT2Qn7Ao4/iga
  13. Witam 26 czerwca o 18,45 urodziłam zdrową córkę ważyła 3450 kg i 55 cm. Poród sn. Pozdrawiam
  14. Cześć UFFFFF wreszcie w domu, oczywiście z cyckami na wierzchu chodzę, mała cudna, karmię ją i z piersi (zjada z dwóch naraz), i dokarmiam mm Gerber, wsunie 40 ml. Miałam wyjśc wczoraj ale mała miała Crp podwyższone i dopiero dziś po kontrolnych badaniach wypuścili nas. Poród - jak poród ale bóle z krzyza masakra, rozwierali mi szyjkę łapę całą wkładali i masowali myslałam że zejdę im tam. Ból był okropny, ale położne mi bardzo pomogły. Jestem niewyspana ale mega szczęśliwa że mała jest zdrowa. Dzisiaj pierwsza kąpiel w domku. Ola- super ten Twój synek - wygląda na kawał chłopa. Jutro wrzucę fotkę małej. Ale ma czarne kudełki. Buziaki dla Was i dzieciaczków.
  15. Witam forumowiczki!! Moja żona urodziła dzisiaj o 18:45 śliczną córeczkę. Waży 3450g i ma 55 cm długości. W skali apgar same 10. Wszystko zaczęło się wczoraj przed północą. Żona miała przez całą noc bóle i częste skurcze. Około 6 rano byliśmy w szpitalu na Tysiącleciu.Po przebadaniu zostawili żonę na oddziale położniczym a mnie kazali iść do domu sobie "odpocząć". Od 13 byłem z żoną i wspierałęm ją jak tylko mogłem. Muszę zaznaczyć że położne które zajmowały się Moją żoną były rewelacyjne, opiekuńcze i wyrozumiałe. Nalegały na poród naturalny i mimo że Moja żona chciałą urodzić przez cesarskie cięcie udało Jej się urodzić nasza Córcię naturalnie. Teraz wraca do sił i już niedługo dołączy do Was na forum.Pozdrawiam
  16. Cześć Powiedzcie mi dziewczyny, dziś po przytulaniach wyszło mi troszkę takiej galaretki koloru beżowego, ale tylko troszkę. Cały czas pobolewa mnie dół brzucha. I chce mi się siku non stop
  17. cześć Dziewczyny mi dzisiaj rano troszkę takiej galaretki wyleciało kolor beżowy ale bez krwi? troszkę mnie boli podbrzusze.
  18. U mnie z pierwszym porodem był cyrk, bo miałam problem z nerkami i leżałam na patologii na tysiącleciu. W czwartek wieczorem miałam bóle z krzyża(od piątku rana na porodówce pod kroplówkami do niedzieli), rozwarcie tylko na 1 cm miałam, o 20,40 urodziłąm przez cesarkę. Tak chodziłam do Lemańskiego. Najgorsze dla mnie jest to czekanie, może mam taką budowę ciała że nie dane mi bedzie urodzić Malutką siłami natury, przeraża mnie to że jak nie bedę miała bóli ani wody mi nie odejdą musze czekać na powrót Lemańskiego.
  19. Cześć U mnie bez zmian. Byłam u lekarza, wszystko wysoko, pozamykane. Kazał mi 30 czerwca iść na PCK na 9 rano żeby mnie przebadał ten Najman i zrobił ktg. Jak nic nie bedzie się działo, mam czekać na Lemańskiego wraca 9 lipca. Wspominał że pamięta mój pierwszy poród że 5 kroplówek dostałam na skurcze i nic się nie działo. Jestem wściekła. Ola, a spróbuj ściągać mleko i podawać butelką, chociaż przed spacerami. Odpadł już pępuszek synkowi? Jak pierwsza kąpiel minęła, Czy masz zapaloną lampkę w nocy jak śpi?
  20. Cześć Byłam dzisiaj prywatnie na usg u dr. Rogulskiego (bardzo miły lekarz), chciałam wiedzieć czy z małą wszystko ok. Wszystko w normie, mała waży około 3200 do 3400 a moze i nawet więcej. Ale powiedział mi że główka jest bardzo wysoko i raczej u mnie nie widzi szansy na poród naturalny. Historia się powtarza jak przy 1 ciąży, a tu mój lekarz od piątku idzie na urlop i nie wiem co mam robić. Bardzo mi drętwieją ręce i bolą stawy u rąk. Chciałabym już ją tulić i bardzo Wam zazdroszczę że macie już swoje skarby przy sobie.
  21. Cześć Ola Współczuję Ci strasznie tego wszystkiego, ja już się boję po przeczytaniu tego co napisałaś, a jak nazywał się ten konował co Cię tak wyzwał? Ale najważniejsze że maluszek jest cały i zdrowy. Mnie czasami pobolewa podbrzusze, ale ogólnie jest ok. W czwartek idę na wizytę, ciekawe co mi powie. Co do karmienia, musisz słyszeć jak przełyka i dobrze żeby łapał brodawkę z sutkiem, wiem że to trudne ale nauczycie się siebie nawzajem. Dochodż do siebie i zapomnij o tym koszmarze masz swoje szczęście już przy sobie. Pozdrawiam.
  22. Aneta- to mój 2 poród, pierwszą miałam cesarkę i to bardzo dawno. Syna rodziłam 3 dni i niestety nie miałam rozwarcia.
  23. Co do chodzenia jak kaczka to masz rację w 100%, miałam w nocy twardy brzuch. Ale na chwilę obecną wszystko ustało. Wizytę mam dopiero 21 czerwca. Tak już bym chciała mieć małą przy sobie ale bardzo boję się porodu, mam ostatnio koszmary.
  24. Cześć Dziewczyny mnie bolał dół brzucha do 3 w nocy (ciągły ból) i było mi niedobrze, potem przeszło mi, zauważyłam też że brzuch jakby się obniżył, czy to jakiś znak. Mam takiego stresa że szok. Teraz jest wszystko ok.
  25. czesć Wtrącę słówko co do szerokiego pieluchowania. Ja nie dawałam 2 pieluch, jak najmniej wkładałam dziecko do rożka(jest ściśniete), natomiast kładłam małego w łóżeczku na żabkę czyli w śpioszkach i w dzień i po kąpieli na brzuszek.
×