Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Amelia1975

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Amelia1975

  1. Cześć Ola Współczuję Ci strasznie tego wszystkiego, ja już się boję po przeczytaniu tego co napisałaś, a jak nazywał się ten konował co Cię tak wyzwał? Ale najważniejsze że maluszek jest cały i zdrowy. Mnie czasami pobolewa podbrzusze, ale ogólnie jest ok. W czwartek idę na wizytę, ciekawe co mi powie. Co do karmienia, musisz słyszeć jak przełyka i dobrze żeby łapał brodawkę z sutkiem, wiem że to trudne ale nauczycie się siebie nawzajem. Dochodż do siebie i zapomnij o tym koszmarze masz swoje szczęście już przy sobie. Pozdrawiam.
  2. Aneta- to mój 2 poród, pierwszą miałam cesarkę i to bardzo dawno. Syna rodziłam 3 dni i niestety nie miałam rozwarcia.
  3. Co do chodzenia jak kaczka to masz rację w 100%, miałam w nocy twardy brzuch. Ale na chwilę obecną wszystko ustało. Wizytę mam dopiero 21 czerwca. Tak już bym chciała mieć małą przy sobie ale bardzo boję się porodu, mam ostatnio koszmary.
  4. Cześć Dziewczyny mnie bolał dół brzucha do 3 w nocy (ciągły ból) i było mi niedobrze, potem przeszło mi, zauważyłam też że brzuch jakby się obniżył, czy to jakiś znak. Mam takiego stresa że szok. Teraz jest wszystko ok.
  5. czesć Wtrącę słówko co do szerokiego pieluchowania. Ja nie dawałam 2 pieluch, jak najmniej wkładałam dziecko do rożka(jest ściśniete), natomiast kładłam małego w łóżeczku na żabkę czyli w śpioszkach i w dzień i po kąpieli na brzuszek.
  6. Czesć Ja też nie śpię od 4, cztery razy na siusiu wstawałam, teraz kawę popijam. Zgaga chce mi gardło wypalić. Wczoraj szorowałam płytki na kolanach myłam okna, ale nic mnie nie bierze:). Też mam nogi spuchnięte i dłonie.
  7. Cześć Natalia- świetna jest, jak oczkami wodzi, naprawdę jest przesłodziutka. Mnie pobolewa podbrzusze w nocy troszkę i nad ranem. Ale mam stresa. Tak zrobię jak napisałaś z tym fartuchem. Jak sobie przypomnę mój poprzedni poród co trwał 3 dni to mnie przeraża wszystko. Teraxz czekamy na wieści od Oli jak wróci.
  8. Gratuluję tatusiowi i mamusi, dzielna dziewczyna. Super wieści- pozdrowienia dla żony.
  9. Hellllllooo Ja też chcę rodzić z mężem, mój nawet nie bierze pod uwagę żeby miało go nie być. Ja już spakowałam się na tip top. Dzisiaj 2 razy złapał mnie skurcz w podbrzuszu aż musiałam się podeprzeć o komodę, i piersi mnie bolą, to chyba z wrażenia że Ola poszła na porodówkę, kurczę nie daje znaku....co chwila zaglądam i żadnych wieści.Mam nadzieję że urodziła. Natalia a jak Madzia z kolkami? Jak Ci sypia szczególnie nocą? Czy ten strój galowy do porodu to mogę kupić jak mnie zawiezie do szpitala czy wcześniej mam jechać i go kupić? W sumie to dostałąm taki strój od kuzyna jak jemu córka się urodziła ale chyba nie dam go mężowi bo tam są bakterie i nie jest sterylny.
  10. a więc dla dziecka potrzebne jest: becik rożek, ubranka(koszulka, kaftanik, śpioszki)-3 komplety, pampersy-mała paczka, pieluchy tetrowe-5szt, oliwka, octenisept, chusteczki nasączone, maść na odparzenia. Dla mamy: podpaski(pieluszki jednorazowe bella)2 paczki, woda mineralna niegazowana, koszulka do porodu, szlafrok, kapcie na gumowej podeszwie, przybory toaletowe, kubek do picia, sztućce, recznik, papier toaletowy, maszynka do golenia, dokumenty(oryginalny wynik grupy krwi, leg. ubezpieczeniowa, dowód osobisty, karta chipowa, karta ciążt, odpis aktu małżeństwa), wkładki laktacyjne, stanik do karmienia. Ja biorę jeszcze kocyk cieńki.
  11. Cześć Ja też czytałam o różnych wspomagaczach typu liście malin- ale ktoś mi powiedział że można krwotoku dostać, olejek rycynowy - czy ja wiem , ostra biegunka. Jedyny podobno sposób to drażnienie sutków- podobno wydziela się oxytocyna. Mnie pobolewa podbrzusze co jakiś czas.
  12. plimka jak karmisz spróbuj się odchylić do tyłu, wtedy ciężej będzie małemu się ssało, co jakiś czas weż go na rece i niech mu sie odbije a potem znowu do cyca. Może pomoże.
  13. Gratuluję wszystkim rozpakowanym mamą. Ja im bliżej terminu tym wiekszy stres przechodzę.
  14. Cześć A ja już myślałam że urodziłaś:), w piątek idziesz do Lemańskiego, ciekawe co Ci powie. Moja hemoglobina 11,8. Ja dzisiaj o 2 w nocy się obudziłam i nie mogłam już spać. Za to teraz jakąś drzemkę sobie zrobię. Ola ćwicz przysiady może pomoże.
  15. Cześć Ola zobaczysz lada dzień urodzisz, ja natomiast wczoraj żle się czułam było mi niedobrze rano też, nawet do sklepu nie poszłam tylko leżałam w łóżku. Brzuch mam twardy i w pochwie czasami mnie kuje. Już jestem po kąpieli i chyba się położę.
  16. Cześć Ola żelazo mam 61,19 i biorę tabsy i powiem Ci że latam do łazienki co chwila bo mnie przeczyszcza (sorry za opis). Ten lekarz to Najman, on ma mnie przejąć. Co do spania, ja też kiepsko sypiam ale moja kuzynka właśnie tak od 3 w nocy nie spała kilka dni przed porodem może to jakiś znak. Też mam butelki aventu na razie 2 małe i smoczek. A ile ja jem, masakra- zjadam 2 drugie dania i zupę, zaraz tosty bedziemy jeść.
  17. Cześć dziewczyny U mnie wszystko ok, Jak to ujął lekarz "wysoko pod niebem" szyjka zamknieta. Następną wizytę mam 21 czerwca przed wyjazdem na urlop lekarza. Powiedział że pod koniec czerwca przyjmą mnie na oddział i podał mi nazwisko lekarza który ma się mną zająć pod jego nieobecność. Chyba że mnie coś wcześniej złapie. Trochę mi spadła hemoglobina i przepisał mi żelazo. Pobrał mi wymaz z pochwy na GBS. Po 15 czerwca musze jakieś naturalne sposoby wypróbować żeby mnie coś łąpnęło. Ja tam bym chciałą żeby mój mąż był cały czas przy mnie czułabym się psychicznie lepiej. U mnie nadal nic z piersiami się nie dzieje, mam tylko nadzieję że będę mogła karmić małą. Nie wiem jak wytrzymam ten m-c bo ledwo się poruszam, spanie jest do bani, nic mi się nie chce.
  18. Cześć Ola ja i mąż zastanawialiśmy się czy nie zostałaś już w szpitalu. a tu du..a z węża. Tak sobie myślę że może on czekał na coś do kieszeni? To mnie zastrzeliłaś że dopiero na sam koniec może partner być przy nas. Ciekawe co mi jutro powie na wizycie. Ja nie mam zamiaru mu nic dawać. Ogólnie to zaczyna mi na nerwy działąć ten lekarz.
  19. Cześć Natalia- ja 1 miałam cesarkę, dlatego nie doradzę Ci w tej kwestii. Próbowałaś podmywać się tantum rosa? Podobno pomaga. Kiedy idziesz do kontroli do ginekologa? Moim zdaniem poczekaj jeszcze z przytulankami jak czujesz dyskomfort. Madzia - złośnica ;) pewnie daje popalić, ciekawe jak będzie z moją małą. Ogólnie jest mi strasznie ciężko, ledwo sie poruszam, wstaje co godzinę do toalety.
  20. Cześć Ola- to dobrze że jeszcze w dwupaku. Dobrze że jeszcze sobie pojadłaś bo potem sie utnie, no ale co zrobić. Teraz leż i nic nie rób. Ja maj mam do bani, najpierw ja w szpitalu, potem Kamil teraz pralka mi się zepsuła i mam dość. Co do tacierzyńskiego to wiem jak kręcą nosem. Wiesz że 1 tydzień wcześniej musi mąż złożyć podanie o ten urlop. Mój też chce brać ten urlop ale jesienią. Od 28 czerwca ma urlop normalny. Jakieś słuchy chodzą że od przyszłego roku niby 3 tyg mają być tacierzyńskiego! Z tego co pamietam idziesz 30 do Lemańskiego? Ja 31 mam wizytę. Też mam cały czas nogi spuchniete. Tak około 15 czerwca chce wypróbować wszystkie sposoby aby mnie wzięło, zobaczymy czy coś to da.
  21. cześć Luna- ja tak mam, stawy bolą w nadgarstkach, i w palcach. Co do opuchniętych nóg też mam. Staram się leżeć jak zalecił lekarz, unikać soli (najlepiej nie solić nic), pić duzo. Ja juz 35 tydz mam, na lewym boku nie mogę spać bo mi się słabo robi no i miednica boli. Kość ogonowa też mnie rypie jak diabli. Za to jem na potęgę, a potem mega zgaga.
  22. Czesć Tysiąclecia nie zamkną, do końca roku na 100%. Jeśli masz lekarza z parkitki to trzymaj się tego szpitala. Z tego co wiem, co słyszałam odkąd zmienili ordynatora to jest lepiej.
  23. Cześć Mój gin też pyta czy czuję ruchy. Ale jak leżałam niedawno na patologii to 3 razy dziennie trzeba było liczyć. Tak samo mam na wypisie napisane że liczyc trzeba. Ale ja nie liczę w domu, mała rusza się więc ok. Co do puchnięcia, ja mam cały czas kostki opuchniete. Mimo wyeliminowania soli, pije dużo, jem dużo nabiału. Lekarz kazał dużo leżeć.
  24. Ola- wyplute, odpukane itd...;) Miłej imprezy.
  25. Dziewczyny ja już po wizycie z synem. czerwca ma mieć zdjęte szwy, wszystko się goi. Oczywiście jest ogromnie szczęśliwy bo ma przedłużone wakacje, nie może jeszcze chodzić do szkoły. Co do parkitki ja leżałam na patologii, jest tak sobie a co do porodówki nie wiem jak tam jest.
×