SweetMalenka13

no z gruszka niestety musze sie meczyc i nieraz osciaga jakby chciala na nie mogla;/ reka tryska na 10 cm a gruszka nie odciaga. Mam nadzieje ze ten dzisiejszy TUFI elektryczny bedzie dzialal jak trzeba, bo odciaganie 60 ml zajmuje mi 40 minut i to w meczarni;/ na pepek tez stosowalam octenisept i teraz jest ladny. Codziennie czyszcze go i jest ok;)

skoro zaraz odpadnie to nie ma sensu kupowac spirytusu. U nas tez polozna kazala kupic alle jak obejrzala pepuszek to stwierdzila ze 1-2 dni i odpadnie. I miala racje, odpadl w nocy

moja mm zjada ok 50 ml co 3 godziny

My mala kapiemy codziennie, mniej wiecej ok 20-21. Pozniej jedzonko i spac. Dzieki temu mala przesypia do ok 3-4. I taki rytual juz ma:) zawsze sama sie budzila w tych godzinach i wtedy ja kapalismy, jednak wczoraj musielismy ja wybudzic

ja tez mialam bardziej obfite krwawienia w czasie okresu:) wiec jest ok. Dzisiaj rano odciagnelam AZ 80ml! szok jak dla mnie. Zawsze bylo ok 40 ml. tylko ze ok 70 ml z prawej piersi a 10 ml z lewej. I odciiagam tym cholernym recznym z gruszka;/ w piatek mam dostac elektryczny wiec bedzie lepiej-mam nadzieje. Jednak daje mm i mieszam ze swoim, ale po takim posilku po 1 h mala jest glodna a po samym mm sa dluzsze odstepy miedzy karmieniami. Jednak wole dawac to moje mleko choc troche niz wogole zaprzestac. Dzisiaj byla polozna z lekarzem. Wszystko ok z mala, a ja musze isc do ginekologa po zaswiadczenie i z te szwy skonsultowac. A Wy dziewczyny jakie macie laktatory? i ile odciagacie "na raz"? ...Stajesz się na zawsze odpowiedzialny za to co oswoiłeś...

ja tez mialam bardziej obfite krwawienia w czasie okresu:) wiec jest ok. Dzisiaj rano odciagnelam AZ 80ml! szok jak dla mnie. Zawsze bylo ok 40 ml. tylko ze ok 70 ml z prawej piersi a 10 ml z lewej. I odciiagam tym cholernym recznym z gruszka;/ w piatek mam dostac elektryczny wiec bedzie lepiej-mam nadzieje. Jednak daje mm i mieszam ze swoim, ale po takim posilku po 1 h mala jest glodna a po samym mm sa dluzsze odstepy miedzy karmieniami. Jednak wole dawac to moje mleko choc troche niz wogole zaprzestac. Dzisiaj byla polozna z lekarzem. Wszystko ok z mala, a ja musze isc do ginekologa po zaswiadczenie i z te szwy skonsultowac. A Wy dziewczyny jakie macie laktatory? i ile odciagacie "na raz"?

ja tez mialam bardziej obfite krwawienia w czasie okresu:) wiec jest ok. Dzisiaj rano odciagnelam AZ 80ml! szok jak dla mnie. Zawsze bylo ok 40 ml. tylko ze ok 70 ml z prawej piersi a 10 ml z lewej. I odciiagam tym cholernym recznym z gruszka;/ w piatek mam dostac elektryczny wiec bedzie lepiej-mam nadzieje. Jednak daje mm i mieszam ze swoim, ale po takim posilku po 1 h mala jest glodna a po samym mm sa dluzsze odstepy miedzy karmieniami. Jednak wole dawac to moje mleko choc troche niz wogole zaprzestac. Dzisiaj byla polozna z lekarzem. Wszystko ok z mala, a ja musze isc do ginekologa po zaswiadczenie i z te szwy skonsultowac. A Wy dziewczyny jakie macie laktatory? i ile odciagacie "na raz"?

wyslalam zdjecie malej na poczte;)

iza-to mialas dobry szpital jak taki jadlospis;p Julcia idzie po kapieli i najedzeniu spac ok 21 i spi do ok 2-3 potem raczej juz co godzine, dwie sie budzi na karmienie. Jemy mm+ moj pokarm, jednak najada sie ta mieszanka mniej niz samym mm. A osciagam ok 40 ml z obu piersi. Niestety laktator mam reczny z gruszka i boli jak sciagam a rowniez sie namecze, lepiej leci jak recznie sie "doje":P w piatek mam dostac elektryczny-moze wtedy lepiej pojdzie;) dzisiaj ma byc polozna ale chyba po 18. Teraz mala o dziwo spi, juz z 2 h. A zawsze o tej godzinie byla "zabawowa", ale chociaz chwila odpoczynku;)

moja cora tez ma 8 dni i nie spi ok 4 godzin;) je ok 40 ml, max 50 modyfikowanego. Jednak staram sie odciagac i dawac ok 20 ml swojego a 30 ml sztucznego. Niestety Jula nie chce lub nie potrafi juz lapac cyca. Sciagam, ale jestmalo pokarmu:( jak sciagalam recznie to nawet40 ml z obu piersi schodzilo, jednak odkad mam laktator to moze z 20 ml, chyba ze sie namecze i siedze z urzadzeniem dluuuugo. Najlepsze jest to ze aby zamowic polozna do domu, musialam udac sie do swojego lekarza rodzinnego;/ cala obolala, z ciagnacymi szwami musialam latac po lekarzach. Dzisiaj odbylismy pierwszy spacerek-wokol dwoch blokow:) mala spala jak susel, jednak jak wrocila odrazu sie obudzila i spac juz nie chciala. I mam dwa pytania: 1. do tych co mialy CC-jakie macie szwy? rozpuszczalne czy do sciagniecia? bo mi powiedziano ze te wewnatrz i na zewnatrz sa rozpuszczalne, jednak jak mama obejrzala to stwierdzila ze one sie nie rozpuszcza i juz sama nie wiem... 2. jak ubieracie dzieci jak sa w domu? w co?

dziewczyny, a ile Wasze maluszki NIE spia w ciagu doby?:)

Jula tez placze jak jest naga, szczegolnie przed kapiela. W kapieli tez sie drze w nieboglosy ale pozniej sie uspokaja. I wogole mam problem z poradnia dla niemowlat i polozna. Niby mialam dzwonic w dniu wypisu ale podalam zly adres, ktory zmienic moge dopiero jutro. I jutro tez poprosze o wizyte i sie boje ze to bedzie za pozno:( i skad Wy wogole wiedzialyscie jaka poradnie "K" podac? bo ja nie mam zielonego pojecia skad to mam wziac...

mojej malej praktycznie wogole sie nie odbija po mm... moze ja cos zle robie? klade ja na ramieniu, klepie po tylku i klepie i klepie...i...nic:(

jestem, melduje sie, rozpakowana. 26.11.11- dostalam oxy, przez 2h, skurcze byly, odlaczyli-zbadali, wody czyste, ale mala nie chce wyjsc. Polezalam, drugi lekarz mnie zbadal-decyzja o przebiciu pecherza, wody zielone-cesarka. o 11:50 wyciagneli ze mnie Julke-56 cm, 3800 kg, 10 APG Po cesarce bol niesamowity, rwalo, bolalo, po 12 h kazali wstawac. Myslalam ze zejde... wczoraj nas wypisali. Chcialam mala karmic ale zrobil sie nawal czy cos i nic nie chce leciec. Probowalam odciagnac recznie z cieplym okladem, jednak niewiele to dalo, musze odciagnac i mala zaraz przystawic. Narazie jemy mm. I pytanie- w szpitalu byla dokarmiana 40 ml i tyle jej dawalam w domu ale chyba sie nie najada bo ciagle placze. W necie wyczytalam ze norma to 60-110. Jak to jest?

no u mnie tez wlasnie dzisiaj od badania sluz z krwia-lekarz powiedzial ze to czop i ze to bardzo dobrze ze odchodzi. Troche sie boje tego bolu skoro na fotelu tak sie trzeslam ale mysle ze jednak ten bol porodowy bedzie zupelnie inny niz przy badaniu.

pojechalam na wszelki wypadek i mnie juz zostawili. Codziennie mam badanie na fotelu, ale jest tak bolesne ze cala sie trzese. I mysle czy porod bardziej boli. Moze wypowiecie sie? bo niby boli ale to chhyba zupelnie inny bol niz przy badaniu? Mam rozwarcie na 4 cm, szyjka gotowa i jutro wywolywanie. Powiedzcie mi jeszcze-czy 3900 to nie jest duza waga?

ja od wczoraj w szpitalu-podejrzenie odchodzenia wod. Jednak tylko podejrzenie. Wody sa, czyste. Dzisiaj z usg wynika ze mala wazy juz 3900! rozwarcie na 2 palce, brak skurczy. KTG trzy razy dziennie

masz racje ale mala sie wierci wiec jest ok

ale nie chce bez sensu jezdzic, bo moze mnie zostawia a ja sie tam zanudze jak karolciaaa

gratuluje. A ja juz chyba panikuje-przezroczysty plyn mi sie saczy ale czy to wody? boli lewa strona i ciagle twardy brzuch. Moze jutro przejade sie na IP zobaczyc co i jak. Ale mala kopie jak szalona wiec nie wiem. I najgorsze jest to ze nie wiem jak wygladaja skurcze... czy to twardnienie brzucha czy co? czasami tez pobolewa kregoslup ale nic mocnego...

to ja poszlam na spacer, troche po gorkach pochodzilam i cos mnie w kregoslupie strzyka i pachwinach.Moglyby sie jakies skurcze zaczac:D

to ja tez latam bez olejku ale z olejkiem to juz tragedia. Teraz mnie boli krocze, jak przy okresie ale skurczy nie odczuwam

hej, mnie cala noc czyscilo i myslalam ze wyjda ze mnie wszystkie flaki :/ ale procz wizyt w kibelku cisza.... Bolal brzuch ok 1 w nocy, wlaczylam tv, chwile obejrzalam wylaczylam..poszlam spac. O 6 znowu to samo... i tyle...czekam dalej. Niby olejek mial dzialac jesli "od dolu" jest wszystko gotowe-rozwarcie, skrocona szyjka czy skurcze, a jesli wszystko zamkniete to olejek nic nie pomoze. No, a u mnie cholera przeciez szyjka skrocona i rozwarcie! wiec czemu jeszcze nie...?

narazie tylko do kibelka pognalam, a tylek mnie boli nielada:D

ja wlasnie jestem po 2 lyzkach olejku rycynowego:) smak ma jak..krem. Popilam napojem i jakos zyje. Zobaczymy co dalej:) tylko dzisiaj bylam juz 4 razy w toalecie wiec nie wiem czy mnie juz wystarczajaco nie przeczyscilo;p