Sara3737
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Sara3737
-
Witajcie wszyscy w ponury na swiecie niedzielny poranek i do tego deszczowy Czym gorsza pogoda to tym weselej musimy patrzec na rzeczywistosc, przecież nie będziemy się jeszcze dobijać :D Mav, dzięki za kawę i fajne nagrania, tez w duszy Ci optymistycznie gra, tylko dlaczego spóżniasz się na nieumówione spotkania z nami dziewczynami, a my zgadywalyśmy gdzie Cię zawiało :D
-
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
Sara3737 odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
http://www.youtube.com/watch?v=ASZ-yg8Afno&feature=related -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
Sara3737 odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
Klarciu, ja mam trochę inne podejście do zycia, póki ono cieszy człowieka i człowiek nie cierpi to życie ma wartośc , ale gdy cierpienia są straszne to życie nie ma wartości, zwierzętom pomagamy często odejśc a człowiek musi znosić do końca cierpienie. Tak nie powinno być, i podobają mi się pogrzeby plemion gdy żałobnicy tańczą i cieszą sie że ten co zmarł odszedł do lepszego świata. :) -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
Sara3737 odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
Klara, Jarocka była cieżko chora na raka i od długiego czasu leczyla sie i bardzo cierpiała, przes śmierć uwolniła sie od bólu i męki, a zostawiła piekne piosenki , które będą żyły. Tyle zostaje po twórczych ludziach a po wielu nie zostaje nic. :o -
Marika , też w real się udam , miłego wieczoru Ci zyczę , dobranoc
-
Ciszę to lubie ale jak w lesie jestem :)
-
Trzymaj się Ewcia
-
Trzeba przyznac że gdy telewizor nie chodzi to dziwnie w domu, lubię jak w kuchni radio gra i tv też niech sobie chodzi.
-
Polsat jest przeciez marny, tutaj w domu mam osiedlową kablówkę i nigdy nie miałam problemu .
-
To co to za antena?
-
Marika a moze który sąsiad zrobił Ci zdjecie lub nagrał jak wywijałaś miotłą, musiało fajnie wyglądac :D
-
Ewa , też tak miałam na działce, ale założylismy satelitę i odbiera jak trza :)
-
Renta była, dziewczyna studia zrobiła , ale mniej zadowolona była jego zona bo dzieci nie mieli, oboje nie mogli, :D cuda :D cuda:D
-
Marika, miałam sąsiada 70 - letniego którego młoda dziewczyna podała o alimenty, i on z dumą płacił chociac niedługo już żył. :D
-
Marika, taki co po dachach ma skakac to musi być z młodszym wigorem :D
-
Marika , jak Mav przyjdzie to zapytamy się jego "co z tą wpadką "
-
Ewcia, tak właśnie myślałam, żona dba o niego i głaszcze pod włos to On dziadek do wszystkiego. Marika, rozejrzyj się dobrze wokół siebie, są emeryci w pełni sil i złote rączki , do roboty też się nadają :D
-
Raczej podjada i podczytuje a jak już nie wyrobi to wpadnie :D
-
Ewcia, a sąsiad ma żonę która dba o niego?
-
Mav, napewno okupuje lodówkę, musi najeśc się aby stawić nam odpór :D
-
Ciekawe jak on zył z takim wigorem?
-
Ewciu, ja zrozumiałam że mial 78 lat. :D
-
A widziałyscie co dziadek wyprawiał w "mam talent"
-
Powinna łomot mu spuścić, bo dupek żle zamontował tą rurkę :D
-
Marika, nie przejmuj się płucami, są zamienne :D