youstta

Aguniek0121 - ja mam tak samo, brzuch mi "ściąga na dół" na dodatek troche boli.. Ja nie wytrzymałam i dzisisiaj rano zadzwoniłam i umówiłam się na wizytę na poniedziałek do innego lekarza, który przyjmuje w szpitalu w którym zamierzam rodzić. Niech skontroluje czy wszystko ok.. mój lekarz prowadzący moje twardnienie brzucha bagatelizuje, nawet no spę tak jak pisałam kazał odstawić. Mam niezłego stresa czy za wcześnie nie urodzę...Nie jesteś sama ;) Socjofobiqe - ten chrzest połączony ze slubem to fajna rzecz, dwie imprezy za jednym razem :) bl - folik? mi tylko do 13tc kazał lekarz brać, poźniej juz witaminy, widać co lekarz to opinia Sparking - żłobek to nie jest łatwa decyzja.. Ja zapisałam Majkę do żłobka jak miała 1,5 roku. Przez pół roku non stop chorowała, łącznie z dwukrotnym zapaleniem płuc. Wypisaliśmy ją w końcu i wzieliśmy nianię. Bardzo też płakała jak ją zostawiałam, ale moje koleżanki dawały dzieci do żłobka i były bardzo zadowolone.

Sparking - ja nie korzystałam z cytryny.. zatkałam sobie nos i jednym łykiem wypiłam :)) ale to była chyba najsłodsza rzecz jaką w życiu wypilam, chociaż nie wspominam tego jakoś źle.. mnie bynajmniej nawet nie zamdliło, a też naczytałam się wcześniej.. elzuniaw1 - ciekawe czy ktoś obliczał czy opłacają sie te wielorazowe pieluchy - chodzi mi o wodę, prąd i ile taniej wyjdzie niż przy jednorazowkach. ira1 - a może to te skurcze braxtona? Jak masz długą szyjkę to nie masz się czym martwić, problem jest gdy szyjka jest skrócona, a brzuch często trawdnieje, bo przez to szyjka może skrócic się jeszcze bardziej i ta skracająca szyjka może być powodem zagrożenia. Ja np. mam taki problem, że teraz większosć dnia chodzę z twardym brzuchem. Umowiłam się na pon. do innego lekarza, niech sprawdzi czy wszystko ok.. bo mój prowadzący troche olewa sprawę. Jak cos to weź no spę.

Fasolka99 - ten szpital na borowskiej funkcjonuje chyba dopiero gdzieś od maja i jeszcze mało o nim opinii jest. Z tego co się orientuję, to jeśli chodzi o neonantologię to ma chyba sprzęt na najwyższym poziomie. Tak zresztą piszą na swojej stronie internetowej: Neonatologia: Oddział o najwyższym stopniu referencyjności w zakresie opieki nad noworodkiem. Prowadzi pełen zakres działań wysokospecjalistycznych, szczególnie: intensywna terapia noworodków ze skrajnie niską masą urodzeniową leczenie niewydolności krążeniowo -oddechowej noworodków wcześniaczych diagnostyka i leczenie wad rozwojowych płodu. W maju rodzila tam moja koleżanka, miała mieć cc ale co chwila ją odsyłali bo miejsc nie było i jak znowu przyjechała to już ze skurczami i za późno na cc. Ale z opieki była b. zadowolona. Ja też planuję tam rodzić.. elzunia - ja cały czas jechałam na pampersach, ale teraz też się zastanawiam czy nie przejść na jakieś eko, tetrę albo coś.. Bo u mnie to na początku będzie szło ok 600 pampersów/ msc.. Ja glukozy jeszcze nie miałam.. po 24 tc kazał mi zrobić. Z pierwszej ciąży pamiętam że byłam na czczo.. dziewczyny sumienia nie macie... pisać o budyniu na forum dla ciężarnych.. Idę juz mleko grzać ;P

agniesiulka - a gdzie takie luksusy z tą położną są? u mnie przyszła raz czy dwa razy po porodzie i to z tylko zajrzała i to wszystko :)

Cama85 - ja ważę więcej od Ciebie i mam 10 kg na plusie :P Na żadną dietę teraz się nie nastawiaj, bo musisz wszystkiego po trochu jeść, zmień pieczywo jasne na ciemne, ogranicz ilość tłuszczów itp.. Niektóre kobity tak mają że nabierają dużo wagi w ciąży. Ogranicz może sól to Twój organizm nie będzie tak gromadził wody..

aaaa! najlepiej strzelić focha i napisać jakie to wszystkie jesteśmy beznadziejne, bo remonty, chory pies, slub na malediwach to błache problemy, ale to są nasze problemy. Rozsan - no bez przesady, ja od kilku dni leże plackiem całymi dniami bo okazało się że rozchodzi mi się spojenie łonowe i każdy krok to ból, ortopeda mi powiedział że spojenie może całkiem się rozejść i w najgorszym wypadku trzeba będzie po podzie na wyciągu leżeć. Ale to hipotetycznie, tak jak u Ciebie, może ale nie musi. I co, mam czekać na lamenty dziewczyn nad moim losem? Przecież jeszcze nic złego się nie dzieje, więc o co chodzi? Sama nam nie odpisujesz.. A sprawa koleżanki? to jej życie jej kochanek i nie wiem jakich rad na forum oczekujesz? Był już poruszany wcześniej ten temat, że nie da się odpisywać wszystkim... ja sama mam teraz sajgon, bo uczę się do egzaminu, ale Was czytam sumiennie :)

Madzia_mi - jaki był cel wklejenia tych linków? nie rozumiem.. Może też nie powinnam pytać, bo po opisie po prostu boję się tam zaglądać, ale jeśli to dotyczy aborcji to po co nam takie linki?

w weekendy to zawsze pustki na forum, dziewczyny na działkach siedzą ;) elzunia - no bliźniaki też rodzą się SN ale musiałabym trafić na super lekarzy żeby bez stresu rodzić, bo często jest tak, że po urodzeniu pierwszego dziecka drugie zmienia ułożenie i wtedy jest problem.Ja też się przy cc nie upieram, bo widziałam jak później to boli. JulkaZ - super że dzidziuś jest zdrowy :)

Dziewczyny z tym nacinaniem krocza to w niektórych szpitalach nawet nie pytają kobiety, tylko nacinają i koniec. Przynajmniej tak było w tym szpitalu w którym ja rodziłam. Ale tam odsetek nacięcia krocza przy pierwszym porodzie to było aż 90%, u wieloródek b. rzadko nacinali. Ale może co szpital do inna praktyka.. Madzia_mi - to chyba Ty pytałaś.. Ja nigdy nie widziałam co mi się tam pod brzuszkiem przesuwa czy rączka czy nóżka.. Chyba dziewczyny które mają mało tłuszczu na brzuchu to mogą ew. rozpoznać. Ja do nich nie należę :D A to zapalenie dalej Ciebie męczy? Poproś może lekarza aby przypisał Ci krem GYNAZOL - można go stosować w II trymestrze. Jest naprawdę skuteczny i dawkuje się go tylko 1 raz. Aguniek0121 - ja miałam zakaz już wcześniej podróżowania. Ciekawa jestem co Tobie powie lekarz na wizycie... napisz mi szczegóły OK? Bo też jestem ciekawa :)) Ja też nie chcę na darmo panikować, ale też mój lekarz jakoś tak zbagatelizował tą szyjkę, nie chciałabym niczego przegapić, bo co jak co ale przy ciążach mnogich to ciążę prowadzi sie głównie pod kątem zapobieganie przedwczesnemu porodowi. A on jakoś na luzie tą moją ciążę prowadzi, niby ok.. ale mnie naprawdę często twardnieje i pobolewa brzuch. W ogóle mój lekarz mnie zdenerwował ostatnio, chodzę prywatnie do niego a mi laskę ze wszystkim robi. Powiedzial mi że jak bedę chciała mieć CC to do okulisty będę musiała iść, bo on w wyjątkowych syt. daje skierowanie na cesarkę i bliźniaki to nie jest powód. Tylko że ja nie mam żadnej wady wzroku :))

Aguniek - wczoraj byłam u mojego lekarza prowadzącego, bo na poprzedniej wizycie byłam u jego kolegi, bo on był na urlopie. On ma zupełnie inne podejście do tematu.. mówił żeby nie panikować, bo jeszcze "zapas" szyjki jest, nie ma rozwarcia i jest ok.. ba! kazał mi odstawić No Spę i brać tylko w razie bólów brzucha. Był w ogóle zaskoczony, że poprzedni lekarz kazał mi brać 3*dziennie No spę forte. Mam się oszczędzać, dużo odpoczywać ale bez ciągłego leżenia. No i w sumie trochę zgłupiałam, bo dwóch rożnych lekarzy powiedziało mi dwie różne rzeczy nt. tego, czy ta szyjka jest ok, czy nie.. Grunt że się nie skraca. Ciekawe co Tobie powie, a kiedy masz wizytę? Ira1 - ja biorę magnez 3 razy dzienne - Magne B6. Tak mi lekarz nakazał.

Dziewczyny HALLLLLLLLOOOOOOOOO!!!! Czy Wy nie widzicie że ta pomarańczowka osiągnęła swój cel? Napisała jakieś głupoty a pomiędzy nami rozpoczęła się wielka dyskusja i najeżdzanie jedna na drugą i wymiana "poglądów". Naprawdę więcej tolerancji.. każdy ma prawo do własnego zdania, ale przestańmy się wzajemni pouczać. Najlepszym sposobem na pomarańczówek jest ich IGNOROWANIE. A jak pomaranczówka napisze coś personalnie do jakieś osoby to niech tylko ta osoba się wypowie, no chyba że podoba się Wam uczestniczenie w bezprzedmiotowych dyskusjach to proszę bardzo, możecie reagować na wpisy pomarańczowek.

kushion - ale tu nikt z dziewczyn nie tankuje po butelce piwa codziennie. Łyk czy dwa łyki piva w ciągu tych 5 miesięcy ciąży raczej nie spowoduje że dziecko może urodzić się z Płodowym zespołem alkoholowym (tzw.FAS). Bardziej bałabym się o te naszpikowane opryskami i nawozami warzywa i owoce które kilogramami jemy albo wędliny w których aż kipi od chemii. A wracając do tego co chciałam napisać to po wizyycie ufffffff... odechnęłam z ulgą. Moja szyjka ma między 3,3 a 3,5 - czyli bez zmian od ostatniej wizyty. Lekarz kazał mi stopniowo odstawić no-spę i brać tylko doraźnie. Dzieciaki mają się dobrze, jest parka :) Lekarz nie robił mi dokładnego usg, zmierzył tylko głowki i brzuszki i wyszło że wielkością są na 23 tc., chłopak jest troszkę większy. Kolejna wizyta za 3 tyg. No i na L4 będę juz do konca ciaży.

hehe.. pomarańczówki. Zlewać dziewczyny i się nie przejmować. Takie "ataki" będą się co jakiś czas pojawiały. Ale tak jest gdy na forum może pisać osoba nie zalogowana. Ja mam wizytę dzisiaj u lekarza o 18tej, stres mały jest czy nie jest gorzej z tą szyjką. Napiszę więcej wieczorem. A ja od czasu do czasu pije karmi malinowe. Strasznie mi posmakowało. Mam nadzieję że to nie przestępstwo ;)

DoniaJulia - ja myslę że Ty po prostu przyzwyczaiłaś się do córek. Syn to dla Ciebie będzie nowe doświadczenie i może odczuwasz lęk przez to? Powiem Ci że ja jak się dowiedziałam że będzie chłopiec to sobie pomyslałam: "Ale zaraz! jak to?!". I byłam przerażona trochę że drugi bliźniak to też będzie chłopiec, ale tylko i wyłącznie dlatego, że córkę wiem jak wychowywać, jak ubierać i dbać o nią (no i te sukienki!!) a chłopaki to jednak zazwyczaj większe urwisy i po prostu miałam wizję że mi na głowę "wejdą". Ogarnął mnie wtedy lęk przed nieznanym, który na szczęście już mi przeszedł. Na razie u mnie jest chlopiec i dziewczynka. Ale biorę pod uwagę to że może się okazac że jednak na kolejnym usg okaże się że jest dwóch chłopaków, też będzie fajnie bo mój mąż marzył o synu.Najważniejsze żeby nasze dzieci były zdrowe. angie7777 - gratuluje córeczki elzuniaw1 - ja płaciłam po 35 zł. Ale coś widze że dziewczyny dużo mniej.. Agus83- masz rewelacyjną szyjkę. Ja zaczynałam ciażę z 45mm. Teraz mam już 35 mm. Ja na każdej wizycie mam badanie na samolocie i dodatkowo lekarz tak śmiesznie uciska mi brzuch - chyba bada wysokośc macicy czy coś.. Długość szyjki precyzyjnie można zbadać poprzez usg dopochwowe. Zwykłym badaniem lekarz może ocenić czy jest miękka, twarda, czy jest rozwarcie itp. Ivona82 - ja też jeszcze nic a nic nie kupiłam. I na razie nie planuję, dopiero gdzies ok 30tc zacznę robić zakupy.Jeszcze mamy czas, naprawdę, zdążymy :)) Aguniek0121 - tam w tym zamojskim zoo teraz jakiś megaremont jest. 2 tyg. temu był moj małżonek z corką i niewiele zwierząt tam zostlo. Podobno nawet misia nie ma. Jak wyremontują to w przyszłym roku pewnie będzie wypas. agniesiulka - to oszczędzaj się, plamienie nie musi oznaczać nic niepokojącego, ale dobrze by bylo żeby lekarz Ciebie zobaczył Sparking - moje IgM - 0,2. Myslę że się niepotrzebnie denerwujesz, bo przy świeżym zakażeniu te przeciwciała IgM podwyższone utrzymują się przez 3-4 msc a póxniej spadają.

Dziewczyny - badanie na toxo robi się na samym początku ciąży. Póżniej, w II i III trymestrze powtarza się je, gdy w pierwszym badaniu wyszło że przeciwciala IgG jest ujemne (-) i IgM jest ujemne (-) bo to znaczy, że nie chorowałyśmy i nie mamy na niego odporności. Ja robiłam w 6tc (IgG i IgM) i teraz w 18tc, bo nie mam przeciwciał - ale tylko na IgM (czyli na tzw. "świeże zakażenie)". Kolejne bedę miala gdzieś w 30tc. Ostatnio za badanie IgM płaciłam 35 zl. W razie zarażenia to można leczyć to w czasie ciąży antybiotykiem.

Tojah - zawsze miałam w miarę "proporcjonalne" kształty i może te 10 kg nie widać tak bardzo, ale ja je czuję, bo przestaję się w cokolwiek mieścić :D Ale dziekuję za komplement. :) i gratuluję córeczki!! :) Edzia :) - a bierzesz jakies leki na tą szyjkę? elzuniaw1 - mi lekarz przepisał 3 razy dziennie No Spę Forte i 3*magnez. biore od 1,5 tyg. Ta "zwykła" no spa jest słabsza i nie wiem czy na raz nie trzeba wziąć dwóch tabletek. Ja zawsze spalam na brzuchu, a teraz się nie da i zanim zasnę, to dość długo szukam wygodnej pozycji. Ale jak zasnę to śpię jak zabita.

Madzia_mi - tak, niektóre źródła na necie podaję że 23 tc to już 6 msc

Edzia - poproś właściciela o numer księgi wieczystej i sprawdź sobie o tu czy nie ma hipotek http://ekw.ms.gov.pl/pdcbdkw/pdcbdkw.html Możesz też poprosić o odpis "papierowy" z KW, jakbyś sama chciała wziąć to kosztuje chyba 30 albo 33 zł. W UM sprawdź kto jest zameldowany i dopiluj aby wszyscy zostali wymeldowani. Żebyś nie miała lokatora ;) martini - wypij gorące kakao albo zjedz czekoladę, u mnie zawsze działa po jakiś 10 minutach. A jak się martwisz to idź do lekarza, będziesz spokojniejsza, albo tylko do położnej żeby zbadała puls. ja ma już 10 kg do przodu... aaaaa! :) najlepsze jest to że się nie obżeram. Ale będzie odchudzanie po ciąży! :D Ja leżę, czekam jak na ścięcie na tą wizytę w środę. Mam nadzieję że moja szyjka się uspokoiła. niestety brzuch nadal twardnieje.

Hello :-) wrzuciłam dzisiejsze zdjęcie http://www.garnek.pl/youstta

Donia Julia - a to Ci niespodzianka :)) martini - aż popatrzyłam w swoje wyniki. I porównałam: leukocyty 13,4- norma 4-10 ------------> u mnie: 7,3 hemoglobina 11,6 norma 12-16 ------------> u mnie: 11,1 hematokryt 33,9 norma 37-47 ------------> u mnie: 32,5 LYM% 16,9 norma 20-50 ---> u mnie: 20.2 (tylko u mnie norma jest od 17) NEU% 77,3 norma 30-70 ------------> u mnie: 76,3 Lekarz powiedział mi, że mam lekką anemię i nakazał brać witaminę B12 3*1 i żelazo w tabletkach *3 (biofer) Aaaa.. no i zniknęły mi bakterie z moczu - bez żadnego leczenia, które miesiąc temu byly bardzo liczne. JulkaZ - witam nową mamusię :))

Sandra - skurcze Braxtona -Hicksa pojawiają się po 20tc i zazwyczaj nie są bolesne. To może to? Ty już zaawansowana jesteś. Jak się skraca szyjka to nie czuć tego, tylko na usg dopochwowym można ja wymierzyć. aha! miałam napisać co biorę: 3*no spa forte i 3*magnez na skurcze no i żelazo i jakieś witaminy żeby się lepiej wchłaniało - na anemię. kushion - ja mam usg co wizytę, chyb już z 6 razy miałam, 2*dłuższe, a 4 tak tylko aby sprawdzić maluchy. Oczywiście każda wizyta płatna 150 zł. Tu w PL lekarze chyba przyzwyczaili nas, ciężarnych do takiej nadgorliwości. Chociaż też nie rozumiem po co mi znowu cały pakiet skierowań na badania krwi, moczu jak kolejna wizyta jest w przeciągu 2 tyg, a przed chwilą te badania robiłam. A z tymi antybiotykami to u nas chyba ten booom na nie minąl i lekarze przejrzeli na oczy i na katarek przestali j przepisywać. Ale masz rację, że jesteśmy nardem lekomanów :D

Wstawać śpiochy!!! :-)))

Madzia_mi - to nie jest tak że od razu masz wygraną. To zalezy od wielu czynników, między innymi od brzmienia Twojej umowy itp. Poza tym tak jak dziewczyny Ci napisały - niezbędne będzie ustalenie, że w umowie, która łączy strony, że przewagę osiągają cechy istotne dla umowy o pracę. jakie to cechy to zapewne wiesz - z tego co pamiętam strudiujesz prawo. Co do opłaty sądowej, to pracownik wnoszący powództwo nie ma obowiązku uiszczenia kosztów sądowych (art. 96 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych ) w niektórych sytuacjach opłata wynosi 30 zł. Poza tym możesz wnosić o zwolnienie z kosztów. Musisz miec też jakieś dowody że w rzeczywistości łączył was stosunek pracy - np. świadków którzy potwierdzą zakres Twoich obowiązków, albo np. druki delegacji. Sąd może też zobowiązać Twojego pracodawcę aby przedłożył np. listę obecności. Powództwo możesz wnieść Ty, ale też i inspektor pracy. W internecie jest naprawdę b.dużo materiałów na ten temat. powodzenia :)

Zalecenia lekarza to bezwzględny nakaz leżenia (nie siedzenia) i zakaz współżycia. Przez najbliższe 2 tyg. mam wstawać tylko do wc i aby zrobić sobie herbatę -tak powiedział. Plus leki. Za 2 tyg. kontrola czy się uspokoiło. Lekarz powiedział że te 35 mm to jest w sumie ok i nie jest powód do paniki. Tylko u mnie niepokojące jest to, że tak nagle się szyjka skróciła, bo jeszcze 3 tyg. temu była na poziomie 45 mm. Stąd taka decyzja. Dlatego słucham się zaleceń lekarza i właśnie bezproduktywnie leżakuję. Mąż jak wróci z pracy to umyje naczynia, posprząta i zrobi obiad :). Byl ze mną na wizycie u lekarza i biedny naprawdę się przejął. Jak dziewczyny szyjka się nie skraca, tylko taka jej uroda że jest krótka to wszystko ok.Poza tym ważne jest czy jest miękka czy twarda. A nie macie zapisane w karcie ciąży ile na początku wynosiła długość szyjki?

Aguniek - no właśnie w pierwszej ciąży nie miałam żadnych problemów ani z twardnieniem bruszka , ani z szyjką, urodzilam w 41tc. Ale Twoja szyjka od początku była taka? czy też Ci się skróciła? Bo moja jeszcze 3 tyg. temu miałam 45, a teraz 35 i na dodatek jest miękka :( też jest zamknięta. Ja poszłam dzisiaj do lekarza z tym twardnieniem i powiedziałam, że czuję ucisk jakiś na dole brzucha i okazało się że jest szyjka krotsza.. za 2 tyg. mam sprawdzić co z jej długością.. A jakie leki napiszę wieczorkiem, bo dalam mężowi recepty, na pewno magnez i no spe. Lekarz mi powiedział, że alarm będzie jak mi się skróci do 25mm, nie mogę do tego dopuścić :)