mamazuzki76

Rafinka jak Stary wstanie to sprawdzę pocztę bo jestem totalnie zamotana na tym sprzęcie :O

Ale nocnik o ja pierdolę..... Sam jeszcze stolec wyciąga :D Dobra i ja o kupie już dzisiaj nie mówię :D

kurde wrzucę foty. Tylko ołapię się w tym sprzęcie bo mam innego windowsa, inną klawiaturę i chyba wszystko inne :( Se wymyśliłam sprzęt.... Bre wybaczam a ciacho biorę :D

To waga spoko. Mój był mniejszy pamiętasz? a urodził się 2610 spadł do 2500 a po 6 tygodniach ma 4300. Żre jak koń. Ale też fajny dzieciak z niego. Kolek nie ma (odpukać) i tak fajnie trzymać go w ramionach. Pierdzi jak oszalały i kupy wali. Dopiero przypomniało mi się jak to ważne u dzieciaków i pojmuję magiczne słowa"stolec był"?

Co to za sracz? macie linka? Ja się tylko modlę żeby mamie Starego przeszły pomysły z maskotkami. Kuuuuuurrrwaaaaa 5 dużych dodatkowo to już kosmos. Toż nikt się tym nie bawi tylko wala się po kątach.

I potrafi się tak ięknie śmiać :) Alonuszka i tak dzielna byłaś jak nikt. Kurde podziwiam \cię za wytrwłość a Elkę za posłuszeństwo. Termin masz na 29 lutego to od wtorku 38 tydzien zaczniesz? To już w karcie wpiszą, że dziecko donoszone. Teraz by wpisali ale jak dajesz radę to niech w brzuchu siedzi jeszcze. A wagę małej znasz? szacowali na USG?

Współczuję jelitówki całym sercem bo ja ostatnim tygodniem chlustałam dalej niż widziałam. Stary 3 dni urlopu na nas wziął. A tak z wieści co u mnie to młody po szczepieniu iiiiii waży już 4300, 60 cm. Doktor w końcu dotarł na patronaż po naszych zapytaniach i powiedział, że jest super. Gdzieś mu się zawieruszyliśmy z kartą i bardzo przepraszał :( Ekstra.

Dostawiam bułki. Kużwa nie znam się na tym laptopie :( idzie mi pisanie jak potłuczonej. Stary z małym jeszcze śpią a Zuza u ojca to mam wolny poranek. Alonuszka jak tam na froncie? Elka przybywa powoli? :)

Witam, Z racji, że dostałam wczoraj nowego laptopa piszę ze starego. No się przyzwyczaić nie mogę :O Kurde taki ładny, że żal dotykać i ma te nowe oprogramowanie. :O Młoda dostanie w spadku mojego i może rąbać w te gry do usranej śmierci. A tak w ogóle to jeszcze nie poczytałam co nagadałyście. Ogarnęłam kuchnię i idę dalej. Młody jest nieziemski. Chce się przy nim leżeć bo takie miny wali że szok :D Jak się uśmiechnie to całym sobą. Normalnie dupka mu się śmieje :D Alonuszka :) wszystko przed Tobą :) 31 na szczepienie. A USG bioder to tylko prywatnie :O Mogę se pojechać do Bydgoszczy na NFZ ale kiedy termin to nie wiadomo. Co za czasy. Zuza miała pierwsze w szpitalu a teraz se radź matka :O

JA od rana zapierdalałam w domu. ufffff Komu woń z trupki? z cebulką? mam też surówkę i ogórki i paprykę mniam. Tylewizar zajebiaszczy :) chociaż serce nadal boli po starym zmasakrowanym.

MAm nowy telewizooooor :D Juuuupiiiiiii..... O wydanej kasie nie myślę bo mnie chuj znowu strzeli w pysk. Marchew dziękuję za poduszeczkę i kocyk (cium). Komu sernika kooooomu? Bo taki dobry przynieśli byłe teście i jeszcze sporo go mam.

Wpierdzieliłam kanapki mniaaam.... Pardą ale zostawiam tylko dla ciężarnej. Reszta jak chce to niech zachodzi. :P Idę poprzeżywać dzisiejszy dzień. I se puszczę tę zabawkę Gniewnego. Taki pajac z pozytywką. Sznurek mu z dupy wystaje i za niego się ciągnie a on tak cudnie gra :D Paaaaa

Alonuszka to wyjebana w kosmos rasa :D Niespotykana ;)

I urodzisz w dzień kobiet ;) Kuźwa laptop mi chodzi jak traktor :O Muszę dać mu odpocząć więc idę pod prysznic.

Moment nieuwagi :D o niegrzeczny syncio ;) Czytałam o tych wydatkach. Ja zakupiłam dla młodego pakiet u Rafinki ciuchów. Nie potrzebuję NIC. Bre mi dosłała brakujące i Marchew. I tak znosi trochę matka Starego bo wiadomo jedyny wnuk. Na szczęście kupuje większe ale nie musze kupić NIC. Karmię MM i pampersy też daję i to po kilka dziennie. Wydatki? Może ze 230 zł i to wielki max. Ale one może oliwkę na raz na łep wylewają tym dzieciakom?

Oby nie zarżnął nikogo.... bo byłby nowy sezon Porozmawiajmy o Kevinie :O

Zamóżdżona może być. Ja sprzątać akurat lubię. Ale okna myjesz sama i sama prasujesz :D Kurde to każde ze zwierzaków po przejściach. Biedaki. Żal mi zwierzaków tak traktowanych jak cholera. Wrrr zabiłabym właścicieli. Programów takich nie mogę oglądać. Ostatnio w Uwadze taki cykl prowadzą o pewnym schronisku. Wyć się chciało.

A co potrafią miesięczniaki? :D Gniewny dzisiaj godzinę gadał do postawionej obok poduszki z naszytą krową, ta krowa na takie wystające nogi i głowę. Doszyte znaczy się czyli jest w 3D. Jak mu się wydało gmernąć jej te nogi łapą to wydał dziwne dzwięki. Wyglądało jakby chciał ją wydoić :D

Alonuszka oby opadł bo wtedy wiem, że łatwiej. :) Życzę Ci tego z całego serca. Pamiętam jak Gniewny mnie napierdalał i uciskał. Ile ja nocy nie przespałam przecież. Pociesz się, że jeszcze trochę.

A i Zamóżdżona ile Ty masz tych zwirzaków i co to za bestie? Bom niedoczytała?

Alo niektórym nie opada do samego porodu :O Mi opadł może na tydzień przed. Ale i tak tego nie odczułam specjalnie. Rośnie Ci diabeł dla Gniewnego :D Podobne dziecska nam się wyszykowały. Aaaa Zamóżdżona jak tak lubisz gotować to możesz i dla mnie :D ja nienawidzę.

Pierdolnęłam dzisiaj z wrażenia o podłogę w przedpokoju i do teraz podnieść się nie mogę. Kurrrrrwa ogłoszę koniec świata. Zuza miała dzisiaj ten dzień babci. No w lokalu zorganizowało przedszkole i była teściowa z teściem mieli być. Zadzwoniła uprzejmie lampucera (była teściowa) czy po imprezie Zuzię mogą na naleśniczki wziąć i odwieźć do domu. Mówię ok dla małej to jakaś rozrywka. Więc czekam aż ją odwiozą i odwieźli po pół godzinie. Stoja w progu i grzecznie pytają czy nie mam nic przeciwko aby poznali braciszka Zuzi. Mnie zamurowało ale widzę, że Zuza skacze radoście więc myślę nie wypierdolę ich przy dziecku. Zaprosiłam miło. Proszę wejść. A te byłe teście.... Teść z kwiatami wyjechał - wielki bukiet i gratulacje. Do tego tona sernika. Dla młodego zabawka z prawdziwą pozytywką i dresik. No i leżę nadal na tych zimnych kaflach na przedpokoju. Kurrrwa to dzisiaj ziemia w drugą stronę się kręci czy jak?

Zbieram się dziewczyny. Chociaż tylko Alonuszka dyżuruje? JA padam bo z młodą zrywamy się znowy rankiem. Paaa

Ma się ten talent co? :O Ale to z pośpiechu więc wybaczycie? ;) Alonuszka miałam Ci napisać jak Twoja Elka się na 29 lutego załapie to będzie wyjątkowa. Franko też niepokalany. Masz dar :) A moja babcia (której jestem ukochaną wnuczką bo mnie wychowywała) poryczała się, że Gniewny jest urodzony w dniu jej urodzin. To dla niej coś wyjątkowego. Dla mnie zresztą też.

sóknię!!!!!!!!!!! o ja pierdolę. Spadnę pod stół ze wstydu :D