mamazuzki76

aaa i nie poczytałam. Alonuszka jak wózka nie masz to ja Ci mogę oddać mój. Młodego łóżeczko i wózek tak wkurza, że nie wiem :O

Hej! Zyjemy :) Młody w miarę ok. Znaczy sranie, spanie i marudzenie. Zuza rozpierdoliła telewizor. Walnęła w niego pilotem przez przypadek :O Kurwa mnie do dzisiaj trzyma. Ale powoli się organizujemy. Matka pojechała po wieeeelkim przebywaniu 6 stycznia. No szok normalnie. Ale będzie lepiej. Zorganizowałam początek dnia jak kto i co. Powrót Zuzy z przedszkola i chyba będzie łatwiej? Stary się stara bardzo. Spi w nocy z młodym bo ja cały dzień z nim. Chwała mu za to. Może jeszcze wrócę dzisiaj.

Witam Świątecznie, Mam opłatek dla Was i super życzenia. Niech Wszystkim Wszystko się udaje i będzie, Zdrowia i Pomyślności. Nooooo Chlipam, że wszystko u mnie w komplecie.... Hormony? Do potem, my już po kolacji ale ciągle nienakarmione :D

Alonuszka to Twoja pijaczka i mój wredny stworzą nową parę ;) Będzie pięknie :D A do tego co powiedział lekarz podchodź racjonalnie. Też bym się wstrzymała jak mówi Fasola do USG. Wiesz na co zwrócić uwagę i dopytać lekarza. Mysza jutro chcesz się wybrać na zakupy? Współczuję. Ludzie pochujeli i do sklepu już dzisiaj nie ma się jak wcisnąć :O Moja lodówka też siadła na resorach. Nie dość, że święta to jeszcze dodatkowych gości trzeba przyjąć, którzy normalnie by odpuścii wizytę noooo ale Gniewnego trza obejrzeć. Wigilię robię jutro. Wiem, wiem jutro 23 ale Zuza w tym roku idzie o 10 rano do ojca i tam będzie do pierwszego dnia świąt ( zgodnie z ustalonymi kontaktami ) a z nią też chcemy zjeść uroczystą kolację. Więc 24 jeść kolację przed 10 rano to trochę dziwnie. Rafinka dobry tekst ;) Czekam aż mąż przyjdzie i posprząta :D Zapisuuuuję do stosowania :D

Helol, Ile 5 dniowe dziecko śpi? Cały dzień? Jedzonko, sranko i spanko. Jutro mam wizytę położnej i ściągane szwy. Boli to????? Marchew rewelacyjny jest też syrop z selera. Wydrążyć dziurę i zasypać cukrem. Jest bardzo dobry w smaku. Lepszy niż cebulowy. Ale zanim sok się zbierze to trochę trwa i nie wiem czy Ziaba może jak taka uczuleniowa. Dzisiaj ruszyłam na zakupy bez brzusznego balastu i całkiem miło mi poszło :D U której to śnieg spadł? U mnie nie ma :( A aaa Przeginka, tak, będzie Gniewko. Może i trafiają się niefajni ale na dobrą sprawę każdy jakiegoś niefajnego zna. Jeden to Krzychu inny Daniel tak więc wiesz, nie utrafisz, żeby wszystkim dopasować. Mój miał takiego wkurwa na twarzy jak się urodził, że będzie Gniewko. Dwa dni miał taką bruzdę na czole po gniewnym grymasie :) A tak w ogóle to taką ma słodką mordeczkę i nóżeczki :D o pitusiu nie wspomnę :P

Dzięki za gratulacje :) Fotę prześlę jak tylko się obrobię ofkors. Ale!!!! ja nie widziałam Fasolindy ani BB! Koleżanki drogie też foty dawajcie ;) Fasola.... ja nie wiem jakżeś Ty swoją porodziła... Znaczy sprawna kobita jesteś bo mój mały ale i tak piekło jak diabli. Em zobaczyć swoją pipę.... bezcenne, miło się z nią wizualnie przywitać po takim czasie :D Alonuszka muszę doczytać, a co z przepływami? Elka niech grzeczna będzie. A ja Ci będę czarować poczwórnie za ten luty. Kochana zobacz jak pomogłyście mi. Żeby nie babci modlitwa to czary by trwały do dzisiaj a ja w Sylwestra bym w niebieskim szlafroku w białe chmurki na porodówce tańczyła ;)

Witam, Kiedyś pisałam na tym topiku, na samym początku. Gratulacje dla mam, Ewa szczególnie dla Ciebie bo Ciebie znam najbardziej :) 18 grudnia też zostałam mamą. Gniewko-Filip jest słodki ;) Ewa widziałam, że pisałaś o żelu Mustelli. Masz już jakąś opinię o nim? Zastanawiam się nad jego kupnem więc jeżeli masz już jakieś doświadczenie to proszę podziel się :) Pozdrawiam mamy i przyszłe mamy.

Najlepszy był tekst Zuzi: - mamo pokażesz mi jego pitusia? Zobaczyła i mówi: Ojej jaki malutki i słodziutki, chciałoby się go zjeść :D

No co? :P Babcia się modliła. Znaczy moja babcia bo msze oglądała i podniesienie akurat było :D No i z terminem wycelowałam. Jej najmłodszy prawnuk urodził się w jej urodziny :D

* tułowia :O ale byki robię..... Jeszcze jestem zakręcona :D

Heloł :D Wpadło mi w oko, że powinnam popracować w niedzielę :P Porcja miałaś rację. Gniewko Filip przyszedł na świat 18 grudnia o 10.30. Waga 2610, 51 cm. Już jesteśmy w domu. Nie na darmo mówiłam, że kręci się w brzuchu jak obrotowy Józek. Był 3 razy okręcony pępowiną wokół szyji i raz wokół tłowia. :O Wszystko ok na razie. Rodziłam go w drugiej cześci porodu 10 minut. Całości porodu jakieś dwie godziny były. Em czy to nie w Twoje urodziny? :D Wszystkiego dobrego z okazji urodzin, spóźnione ale chyba wybaczysz? No to flachę stawiam na stół :D

O matko a co to się porobiło? Wszystkie już zaczęłyście świętować? TAkiej ciszy to tu jeszcze nie grali....

Jestem też.Herbata z liści malin hmmm.... mam ten nabytek również :D Działa pięknie moczopędnie. BB widać klimatyzje się do normalnego dzieciowego życia :) W ogóle to mam doła jak stodoła :( Normalnie czuję się zrezygnowana, gruba i nic mi się nie szykuje... Się wyżaliłam z rana.

Elka Ci przytarga koparę pod sufit ;) I dwa kilo gwoździ ;)

Do mnie rmf nigdy z choinkami nie zajeżdża. Ale faktycznie po co ludziom dwie choinki? Moja jedna była tak udonicowana, że po gwiazdce dwa lata mi na balkonie przetrzymała. Rosła aż miło. W końcu ją dałam do wsadzenia do ogrodu bo korzenie donicę zaczęły rozsadzać. Alonuszka jeszcze trochę i będzie ten 30 tydzień a zaraz potem 38. Dociągniesz. Wierzę w Twoją macicę.

Alonuszka to dalej zamieniamy się. Z dziką rozkoszą. Tylko uważaj z moją to jeszcze do Wielkanocy pobrykasz.

Marchew błysnęła talentem ;) Kiedyś w cioci Wikipedii przeczytacie o znanej wieszczce polskiej :D

....i oklaski vel gorące brawa..... :D

Zgadza się ceny są nie podniebne a wręcz kosmiczne. Ja za przelot naszym LOTem do Austrii (tylko do Austrii) i z powrotem płaciłam za przelot 2900 PLN :O Znaczy firma zapłaciła bo ja bym miała głęboko gdzieś taką podróż. Ale jak nie przyjedzie na Święta to kiedy wtedy?

Wybacz Marchew, że zjebałam Ci plany i nie urodziłam jeszcze :D Rozciumknana miała rację. Ten dzieć coś nieśmiały :O Ja chujankę mam od zeszłej soboty. I jakieś świecące sople lodu w oknie. Fajnie młoda ma uciechę. Dzisiaj stwierdziła, że na gwiazdkę marzy jej się TYLKO fioletowy lakier do paznokci :D Że też kupiłam tę całą resztę :P Kurcze u mnie też piździ. Mysza samolotem niech przyleci bo Tadek się do niego nie odezwie do końca życia.

Ach ile razy znalazłaś tę okleinę Marchew :P :D Mysza ja też chcę zdjęcia. Podeślij na agvt@interia.pl. Kto wie, może i ja będę inwestować ;) Stawiam herbatniki w czekoladzie (prawdziwej nie żadna polewa czekoladopodobna ) Zrozumieć dziecięcą mowę to jest sztuka ;) Moja młoda już całkiem poprawnie mówi ale czasami można boki zrywać. Znajomych syn ma śrubokręt wołał kutentotek. Rafinka - też stawiałam na śnaidanie :) Na ubranie bym nie wpadła :D

Ach ile razy znalazłaś tę okleinę Marchew :P :D Mysza ja też chcę zdjęcia. Podeślij na agvt@interia.pl. Kto wie, może i ja będę inwestować ;) Stawiam herbatniki w czekoladzie (prawdziwej nie żadna polewa czekoladopodobna ) Zrozumieć dziecięcą mowę to jest sztuka ;) Moja młoda już całkiem poprawnie mówi ale czasami można boki zrywać. Znajomych syn ma śrubokręt wołał kutentotek. Rafinka - też stawiałam na śnaidanie :) Na ubranie bym nie wpadła :D

Gruby golf.... chciałoby się :( Też spadam. Dobrej nocy.

A te sweterki takie śliczniutkie zapinane na malutkie guziczki? (cium) NIGDY takiego nie nabędę. Bo moje cyce między guzikami zawsze powiedzą Akuku :O

Druga rzecz to cycki. W normalnym sklepie dostać coś dobrego w biuście graniczy z cudem. Chyba, że przez pomyłkę do sklepu wpadło.