Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mamazuzki76

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mamazuzki76

  1. Ja mam. Starego rozszarpię jak wróci z roboty. Może niech lepiej nie wraca. KUUURWAAAAA. Miałam zapłacić za zdjęcia, karty mi zapomniał oddać od bankomatu i kasy niet. Chuj, mały pikuś. Dzwoniłam do niego 7 razy, żeby zapytać czy ma. Radośnie sobie zostawił komórkę pod ładowarką w robocie i ruszył na przegląd terenu. A co jakbym rodziła? Gdzie na chuja pana miałabym go złapać? Wkurwiłam się na maksa. Powiedziałam, że więcej nie będę dzwonić, że go pierdolę i nie będę się zastaawiać jak coś się będzie działo bo zanim do niego się dobiję to 5 razy urodzę. Niech tylko wróci to mu jeszcze przyłożę z nogi. Dla mnie to totalna bezmyśność. Wie jak jest ale jak nie napiszesz czarno na białym to nie wpadnie na to, że on musi być teraz mobilny.
  2. NOT to Nocne Oglądanie Telewizji. Alon zapraszam ;) i te co będą siedzieć tak jak my. Ale pewnie wszystkie na balety ruszą tylko może Mysza jeszcze nie bo nie ma z kim dzieci zostawić.
  3. Bo w sklepach meblowych pracują same kaleki co nie wnoszą niczego a na poczcie analfabeci co nie umieją czytać i pisać.
  4. ...dwie paczki czipsów ....o smaku ryby :P :D tyż dobrze .
  5. Porcja już się wystraszyłam, że piszesz o wprowadzeniu waluty EURO w Polsce. Moja praca żeby młodą uczyć wartości pieniądza polskiego poszłaby się jeb... Bo tak to usilnie ćwiczymy, że jednogroszówki nowe i takie pięknie złote są mniej warte od przykurzonej złotówki. No ale tamte ładniejsze bo się świecą :D
  6. Mysza jaka kontrola :P A gdzie jest Świecie to wiesz? hę? Tylko nie szukaj koło Koluszek bo to ni chuja się nie ma do rzeczywistości. Była sąsiadka u mnie przed chwilą. Od 1 do 5 rano trzymała w nocy okno. Bo ma stare i jej ten zatrzask do zamykania poszedł. Ma mieszkanie ZGM-owskie (Zakład Gospodarki Mieszkaniowej), niewykupione. Mieszka w nim prawie 40 lat i tyle mają okna. Orientuje się któraś czy nie powinien ZGM jej tych okien wymienić? Bo mi się wydaje, że tak. Podpowiecie coś? Obywatelki Świata?
  7. Dobra organizacja Alonuszka. Śniadanie masz z głowy dla młodego ;) Ja też późno zasypiam :O w nocy się budzę a ponadto śpię z sadystą. Zuza tak wszystkim co ma wywija, że masakra. Dziziaj w nocy szukała czegoś brązowego przez sen :O
  8. Rafinka moja mama ma nawyk żarcia w nocy słodyczy. To już w ogóle dla mnie niepojęte. Jak można w nocnych godzinach opierdolić wielką chałwę na przykład? Już zrozumiem parówkę. Ale po takiej chałwie to bym do Rygi odjechała.
  9. Rafinka odpisałam :) Matko co to była za noc :O U mnie też tak wiało a że za oknem mam Brzozy wysokie do 4 piętra to miałam obawy, że mi je wepchnie do pokoju :O Teraz też cisza. Przed burzą? W każdym razie jest jaśniej i słońce nawet jest. A najpiękniejsza ta cisza w domu. Stary w pracy, Zuza w przedszkolu, kot śpi na parapecie. Bajkaaaaaa. Idę zrobiś śnadanisko. Komu, komu?
  10. Widać Obeznana dojrzałaś ponownie ;)Mi włosy zaczęły się kręcić ponownie przy dojrzewaniu. Teraz muszę tak uważać bo nawet jak zwykłe wałki zostawię za długo to nam skręt przy samej skórze. ....Rozwalił mnie tekst Rafinka :D .... podniósł nogę i pofrunął :D Mi jak w pernym momencie tak ostro zawiało kot spadł z parapetu. Tyle że on to taka pierdoła i często mu to się zdarza i bez wichury :D
  11. JA mam rano brzuch ok. Fajnie jest a im dalej w dzień tym gorzej. Co rusz młody tak się napina, że boli i brzuch jak kamień. Na dodatek czuję, że mi w dole chce głową coś wywiercić :O Elka niech tam grzecznie siedzi i tylko miłe fale Ci sprawia. Jeszcze zdąży się na tym świecie poużerać.....
  12. Dziewczyny z wybrzeża od północy idą do nas wichury. Uważajcie ;) A do 13 grudnia na być dość ciepło. 6 grudnia nawet 13 stopni. Może nie będę w zaspach brnęła na porodówkę :D U mnie już strasznie pizga i leje. A jeszcze dodając najlepszy był biznesmen, który odwiedzał mojego szefa w poprzedniej pracy. Garnitur, że mucha nie siada, koszula, krawacisko, fryz, zegarek złoty. Pozy wystudiowane, wyuczone zwroty słowne. Założył nogę na nogę i.... na stopach miał sandały :O stopy w skarpetach zacerowane na dużym palcu :D To był hit roku :D no ja pierdzielę. Ale gość dał się lubić.
  13. JAkby mi gość nieproszony wpadł w porze obiadu a ja nic bym dla niego nie miała to swój obiad bym odstawiła do szafy na potem i zrobiła kawę. Bo wstyd by mi było jak cholera jeść a inny patrzy.
  14. :D Ja byłam kiedyś też na takim obiedzie. Wszyscy niby z wyższych sfer. Jeden gość był tak nadęty że mało nie pękł. A jak już skończył obiad to otarł usta dłonią i mu się wyrwało: ale się nażarłem :D Hahahahahah mówię Wam. Pięknie to wyszło :)
  15. Rafinka to moja by do podłogi przybiła jakby mogła :D To jednak mózgownica mi nie ucierpiała. Aż tak bardzo przy ciąży Alonuszka :)
  16. Coś Wam napisałam na sabacie. Jak sfiksowałam to znaczy, że ciąża mi też mózg uciska :D
  17. Alonuszka moja to bardziej taka sentymlna jest. Jak wjechała nowa kanapa to potem pochlipywała za starą złamaną :O Jak mówiłam, że wieczorem będą skręcone nowe szafy to łzy w oczach, że już nie będzie tak jak było bo ona się przyzwyczaiła. Cyrk dosłownie.
  18. Fajnie Rafinka :) Bardzo się cieszę. Jak będziesz miała czas to czekam. Kurtka jasne, że się przyda :) Ona mi tak śmignęła ostatnio, że wyrosła z wszystkiego. Nawet nie wzrostowo wiele ale ręce jej się powydłużały czy coś :O Wrzuć mi na maila jak się ogarniesz kobieto. I dzięki wielkie :)
  19. Pewnie nie mam pojęcia :D aczkolwiek mojej już ładnych kilka worków oddałam do czerwonego krzyża a z 5 wzięła sąsiadka dla prawnuków.
  20. Mysza a dzieciaki nie protestują? Ja jak chciałam, żeby moja coś oddała to w zasadzie jej wszystko było potrzebne. :O Zbieraczka taka. Jak chcę coś wywalić, upchnąć to musi być poza domem bo inaczej nie da. Nawet jeżeli uda mi się coś przemyćić do kubła to mam takiego pecha, że wyniucha i wyciągnie :O
  21. Aaaaa już wiem dlaczego mój chłopina napalił się na mopa parowego i mnie pół dnia namawiał :D Właśnie doszło do mnie, że on u mnie też jest od mycia podłóg :D Jak już machnął pokój Zuzy to leci po reszcie ;)
  22. Alon ja też spałam wszystkiego z 4 godziny. Ale jutro do przedszkola z młodą i się nie kładę bo boję się bezsennej nocy i zaśnięcia kiedy trzeba będzie wstać/ Mysza nic kotu nie jest? Ty uważaj na niego. Jak w nocy zacznie świecić leć do weterynarza. Ach nie kupujcie lalki Barbi - studio fryzjerskie. Kurwaaa mać. Tam używa się wody i piany i niby niewiele ale wierzcie mi można tym gównem pół pokoju zapaprać :O
×