Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mamazuzki76

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mamazuzki76

  1. Ale jak wróci to będzie zmęczony i może szybko i pięknie zaśnie ;) Alonuszka Ty czytasz czasami temat o tych co mają termin na luty? Bo ja czasami podczytuję Grudniówki 2011. Matko bosko. Siedzą od dwóch tygodni i każda rodzi. Codziennie rano skargi na dolegliwości nocne, potem na popołudniowe, potem wieczorne. Analiza każdego skurczu. To chyba już. Następnego dnia rano witanie, że jeszcze nie i znowu narzekania. Ło matko.
  2. Hehehe Rafinka powinny się cieszyć, że do tego kibla chodziłaś :D Moja też zamilkła. Na minimini jest akademia księżniczek. Będzie spokój względny do 19.50. Tak to spokoju nie ma. Nawet jak wycina to drze pyska ćwicząc arie operowe :O Rafinka a wylukałaś coś?
  3. A ja ma przedstawieniu o dzikiej baletnicy :O Kanapa wysunięta na środek pokoju a za nią urzędowała młoda z aktorami. Tyłek mi przyrósł do krzesła bo przedstawienie trwało godzinę. Delicje do kawy? pomarańczowe. Weź trochę bo zeżrę wszystkie. W ostatnim miesiącu przed porodem z Zuzą też ciągle delicje jadłam. W ostatnim dniu zjadłam dwa opakowania od ręki. Jak teraz dobiję do tej ilości to się zaraz odmaluję i do szpitala pojadę :D
  4. No właśnie froterka. Coś takiego jak miotła, zbiera paprochy i połyka do pojemnika. Lekkie to było i poręczne bardzo. Zastanawiam się czy nie kupić sobie. Marzył mi się mop parowy ale naczytałam się, że przereklamowany a przed myciem i tak muszę odkurzyć. A odkurzacza mi się ciągać nie chce. Szczególnie wtedy kiedy Zuza tylko u siebie popaprze chrupkami albo innym badziewem. http://allegro.pl/elektryczna-szczotka-dirt-devil-m663-i1939872210.html ooo coś takiego. Są też za ponad 200 zł ale czy warto takie drogie?
  5. Moja niszczy bluzki strasznie. Jak nie wytnie dziury sama to jej się samo podrze. Nie mówię o tym, że po przedszkolu czasami do teraz można zgadnąć co było na śniadanie czy obiad. Jadłospis zawsze na bluzce miała czytelny. Mało tego potrafił być też na ramieniu :O No w jaki sposób? Rękawy umalowane farbami. Buty też zjedzie. No chyba, że założy ze dwa razy i wyrośnie jak było z lakierkami. Słuchajcie a pamiętacie takie urządzenie Kasia?
  6. Jak już taki niezapowiedziany to niech poodkurza przynajmniej :) Moja koleżanka idzie z moimi talonami do mnie już tydzień. Wkurwia mnie to, bo łaskę robi czy jak? Pożyczyć to umie przyleźć pieniądze nawet w niedzielę o 11 rano. A z talonami to jej nigdy nie po drodze. Kurde 600 zł nie byle co. Mogłabym obskoczyć parę rzeczy przed świętami.
  7. Rękaw od pachy w dół: 36 cm Spodnie na płaski ( spodnie na gumie) po rozciągnięciu 34 cm. Ale jak będzie 35 cm to też git. Bo różnie te gumy się ciągną. Bez roziągania to jedna gyma na 28, ale ciągnie się jakoś tak sztywno a inna taka luźniejsza ma 30. Więc po rozciągnięciu obie mają 34 lub 35 cm i jest ok. Jasno dość wytłumaczyłam Rafinka?
  8. Masz tą kawę Obeznana bo wykitujesz :D Narobiłam Astry. Mleko też jest. I bedą pączki. Ale jak stary wróci bo znowu 50 sklepów obleci z listą zakupów.
  9. Rafinka, rękaw po zewnętrznej od ramienia ( miejsca gdzie zaczyna się rękaw bluzki) do dołu. Kurde aż ją poszłam jeszcze raz zmierzyć w pasie i tyle ma. No dałam z 1-1,5 cm luzu ale i tak swoje ma :O
  10. CZeść w ogóle :) I był ktoś w tym tesco? Chodzą za mną naleśniki. Takie z dżemem i ogórkowa :) Obeznana Ty nie namawiaj Myszy bo wypaczy dzieciaka. Mojej koleżanki syn bawi się lalkami barbi swojej siostry. Namiętnie ssie jej cycki. Dziwnie to wygląda u dwulatka :O
  11. Rafinka, jak wypatrzysz coś fajnego (a byle czego w ciuchach dla młodego mi nie podesłałaś) to weź. Wymiary Pas: 69 cm ( :O ) Długość rękawa: 40 cm Długość nogawki po zewnętrznej od pasa: 68-69 cm Bluzki na długość ogólnie (żeby jej plechy gołe przy schylaniu nie wychodziły): 43 cm. Wzrost (od głowy do pięt): 125 cm. Coś jeszcze podać? Wiem, że te większe są droższe. Ale serio powyrastala mi jak cholera a po jednej sztuce licytować nie mam czasu :O Po sklepch tym bardziej szukać.
  12. Alonuszka nic nie mów na temat tych automacików. U nas w polomarkecie stoją trzy. Za 1, 2, i 5 zeta. W tych za 5 zł jest w kulce takie pudełko metalowe w którym jest miniaturowy piesek. Gówno jak coś. Zuza jak przechodzi obok to normalnie głaszcze te automaty z namaszczeniem. Kiedyś 30 zł w nich w tydzień przepuściła i jeszcze Starego namówiła :O Stary facet przed 21.00 bawił się w sklepie na automatach i losował jej pieski do kolekcji :O Mało nie padłam jak wrócił ze zdobyczami. Z tymi bonami to w sumie racja. Może pomyślę nad czymś takim ;) Jak będzie odrzutowiec to może na patelnię bonami zarobi :D Zbieram się do łóżka. Jak coś to dobrej nocy :)
  13. Rafinka Zuza nosi 128, niektóre 134. Wymierzę ją jutro i podeślę ok? Bo dzisiaj już śpi. Alonuszka poczekaj aż zaczniesz się pakować ;) z pewnością coś tam atrakcyjnego znajdziesz ;)
  14. Ach oby. Nie dziękuję. Z Zuzą poszło elegancko.... W każdym razie bedę chyba jedyną osobą na porodówce, której z walizki wystaje żyrafa z durnym wyrazem twarzy :O Dwa miśki upchała w bocznej kieszeni a żyrafa już się nie zmieściła.
  15. Promocje też są masz rację. I to nawet fajne. Fakt u mnie dupiarskie tesco bo małe więc i asortyment okrojony. :( No i Zuza śpi a Starego samego nie wyślę. Żeby to było tydzień temu to bym się wybrała bo Zuza u ojca na weekendzie była.
  16. Em ja mam godzinę zero 15 grudnia. Ale właśnie... może być wcześniej. Chociaż cipolog to nie wróżka jak kiedyś pisałaś... więc. W każdym razie to już niedługo.
  17. Alonuszka ta promocja polega na tym, że za każde wydane 10 zł na zabawki otrzymasz bon o wartości 5 zł do wydania na zakupy w Tesco. Jak kupisz zabawek za 70 zł zbierasz bony za 35 zł na zakupy w tesco. Ja Cię taka opcja interesuje to bym poszła dzisiaj. Ale ja wolałabym zapłacić połowę za zabawkę a nie dostać talony bo nie robię zakupów w tesco. Sporadycznie
  18. Rafinka ja zgłosiłabym się do Ciebie po pakę dla Zuzy. Nie uzbierałabyś mi czegoś? Potrzebne by były dresy, bluzki, sweterki, kamizelki, tuniki co się tam trafi. Dałabyś radę?
  19. Mysza a nie możesz ich wystawić na allegro? Po atrakcyjnych cenach? Albo zrobić takie zestawy zabawkowe powiedzmy po 5 sztuk i też wystawić? Będzie za jednym kosztem i myślę, że pójdą. Jak masz wywalać albo upychać po kątach to trochę grosza przynajmniej zarobisz. Kupisz za to jedną czy dwie porządne i przemyślane. A jeszcze na Dalię Ci się uzbiera ;)
  20. No właśnie... Nadejszła wiekopolna chwila. W maju ten grudzień mi się za 200 lat wydawał taki był odległy. Ja kupiłam w karfurze. Jest u nas sklep z walizkami. Ładna i zgrabna. Nie jakaś markowa. Ale zwróć uwagę, żeby była z tworzywa najlepiej albo z materiału takiego co szmatą można oczyścić. Inną którą mam ładna była tylko do czasu. Upierdolona w podróżach już tak pięknie się nie reprezentuje, bo zmyć jej nie można a walizki do pralki nie właduję :D
  21. Ja bym nie odkładała. Pomijam, że zmęczy się i da spokój to dla mnie nie sposób ale z nerwów od ryku i tak bym wyszła z siebie i wszyscy inni. Fasola ja nie wiem. Weź ją w chustę? Jak jest tak strasznie i z nią chodź? Przynajmniej ręcę będziesz miała wolne a jej może przejdzie? :O Alonuszka załatwione. Tylko licz się z tym, że jak torba na kółkach to potem zrobi objazdówkę na tej torbie po całym domu :D
  22. Alonuszka a USG dziadkowi robiliście? Bo może on co zeżarł i w jelitach mu siedzi a jak żre to go potem przy oddawaniu boli. I dlatego nie je. Mój kot tak miał. Tasiemkę zeżarł i miał w jelitach. A może to po prostu starość. Torba do szpitala spakowana. Zostało parę pierdół i ubrania dla młodego do szpitala. Jak mi młoda zapodała te 15 książek i 3 misie to oprócz walizki ze trzy bycze reklamówy bym musiała wziąć :O A walizkę ze dwie osoby by dygać musiały....
  23. Dobry, A Wy dokładnie widziałyście tę reklamę z tesco? Bo mnie coś o uszy się obiło, że 50 procent zniżki na zabawki za talony. Więc nie wiem, czy trzeba mieć talony, żeby ta zniżka była? Chociaż ja kiedyś kupowałam w mocnej promocji. Chyba wtedy było o 20 procent za gotówkę. Alonuszka może pies dorósł i teraz nie żebra przy stole bo wie, że to nieelegancko? My dzisiaj pospałyśmy do 9.30, obudziło mnie chłeptanie. Mój kot wychlewał mi z kubka herbatę miętową :O Do 2 w nocy poczytałam i dobrze nam się spało. Zwłaszcza, że za oknem mokro i wietrznie. W weekend na być jeszcze gorzej. Idę oblec tyłka i wrócę za jakiś czas. Kurde tak późno jakoś jak się wstaje tak późno.
  24. Zalatany jest chłopak :D Idę coś poczytać. Jak młody pozwoli bo od wczoraj jest tak aktywny, że szok. Dzisiaj jak kopa dostałam to prawie w garnek z obiadem bym wpadła :O Co jest grane kurcze. Jak coś to dobrej nocy a jak spać nie będę mogła to przyjdę na dyżur ;)
  25. Oduczy się. Moja też w dzień pięknie wołała a w nocy jeszcze z pół roku jej się wpady zdarzały. Ale fakt. Pieluchy sobie nie zdejmowała. Za to notorycznie spierdzielała z łóżeczka :O I to tak cicho robiła, że pojęcia nie miałam jak i kiedy :O
×