mamazuzki76

JAk na chrzcie zasmakowałaś to co było na komunii? :D Moja była teściowa 8 miesięcznej gdzieś Zuzi dała do zabawy butelkę z advocatem. Mam zdjęcia do tej pory. Kto wie może kiedyś się przydadzą na patologię byłej teściowej :P

Przebiłaś tę truskawkę boczkiem i pomidorówką :D:D Nie przepowiesz bo starszym się wydaje, że jak zdrowe jest to przecież pomoże a nie zaszkodzi. Zresztą często też słyszę: Ja dawałam, ja robiłam, ja stosowałam i nikt nie umarł a wszystko zdrowe jak ryba.

Moja babka 5 dniowej Zuzi dawała do lizania truskawkę. :O

Też mi się tak wydaje Alonuszka zwłaszcza, że tak na zarobki narzekają. Niech dziennie 30 zł zarobi. Druga pensja w miesiącu.

Dobrze, że możesz zapłacić i wniosą. U nas NIE WNOSZĄ. Nawet jak chcesz dać 50 zł to mają w dupie i mówią, że kierownik zabronił. Albo przyjedzie sam kierowca i Ty sobie sam ściągnij z samochodu tę kanapę i rób z nią co chcesz. A i każdy z nich wnosić też nie może bo jest z urazem kręgosłupa. No ja pierdolę w sklepach meblowych same kaleki pracują. Do Twoich mogę dorzucić patataja w kolorze miodowym. Złamany co prawda. Ale jako złożony może służyć za fotel. Nie łudzę się jednak, że ktoś weźmie. No może jakbym na własnych plecach zaniosła.

Ja to mam kurna wszędzie daleko. Pierdzielona pipidówa a niby nie taka mała wrrr. W poniedziałek mają mi przywieźć kanapę. Będzie jatka z wniesieniem na 3 piętro :O

Jak koniec lutego to prawie 4 miesiące. Ja mam się oszczędzać. Dobrze, że nie leżeć ani do szpitala bo moja młoda by biedna była.

No to kurcze niefajnie. Co my tak miękniemy? Masz leżeć czy się oszczędzać? Ja się zabrałam ostro za organizację bo na grudniówkach już jedna rozsypana.

Alonuszka byłaś u lekarza jak mniemam i to jest wniosek po badaniu?

Zastanawiam się czy nie zrobić porządku z tą tarociarą zgłaszając na allegro naruszenie zasad. Za tę napastliwość. Rafinka Ty jesteś oblatana w tej dziedzinie allegrowej. No przecież to można zwariować. Po to jest allegro to niech tam wystawia swojego tarota a nie szuka klientów w całym internecie cholera jedna.

Mysza to jeszcze nic :D Moja koleżanka z pracy tak się boi dentysty, że gęby nie mogła otworzyć. Męczył się z nia pół godziny żeby otworzyła a ona nie! więc jej się zapytał to jak ma jej zęby wyleczyć? a on mówi: to Pana sprawa Pan jest dentystą :D Więc ją wziął do siebie do szpitala (tam jest chirurgiem szczękowym). Ona spokojnie poszła i na wejściu usłyszała: noooo kochana Pani to spodnie w dół :D a do pielęgniary mówi a Pani zastrzyczek przygotuje. I na jakimś głupim jasiu jej te zęby zrobił bo po zastrzyku gębę otwarła i wszystko ją cieszyło :D Ale na początek zbaraniała :D Spodnie w dół... :D

Wróciliśmy od dentystki. Ja to lubię tę naszą Madzię. Gada jak najęta, opowiada fajnie i sama lubi się pośmiać. Dla takich pacjentów jak ja (sraczka przed wizytą) i dla dzieci jest rewelacyjna. Najlepsze jest to, że na koniec wyciągam portfel i chcę płacić a ona mówi idźcie dziewczyny :D SZOK. Zuza miała leczenie gratis. Ja przy moich kłach i tak zostawiłam majątek i dalej drugi zostawię po ciąży więc bonus młoda dostała :D Szkoda, że Pani Magda nie jest również ginekologiem....

Moja noga a raczej łydka w prawie każdym bucie za kostkę wygląda jak pióro w kałamarzu :O ale w tym roku podobno modne jest odstawanie takie butów... nawet takie szyją. Kupiłam sobie kozaczki na teraz takie właśnie. Tylko, że góra buta jest taka ażurowa i to jakoś wygląda. Masz dobrze alonuszka, że dziewczę takie grzeczne :) Mojemu wystarczy pozycja pozioma i wariuje :O Może potem mu przejdzie? bo jak mnie czekają takie nocki po porodzie plus głośny ryk to osiwieję :O

Dobry dzień. Dobijam na kawę a donoszę serek wiejski. Wczoraj nie miałam już sił pisać. Byłam padnięta. Do tego nocki nieprzespane z racji boksu w brzuchu. Dzisiaj z młodą w domu bo na 11.00 mykam z nią do dentysty. Będzie bal. Bre z butami mam również tak samo :D Dla mnie nie produkują butów na zimę. W ostatnich codziłam też ze 6 lat aż zaczęły przeciekać. Nosz prawie nówki sztuki. Dwa lata temu kupiłam oficerki i w tym roku będę w nich popierdalać 3 rok. Dzisiaj ma przyjść kumpela żebym jakieś oświadczenie wypisała bo na święta mają być talony podobno. Ciekawe ile sypną ale dwie stówy by się przydały. Acha na grudniówkach pierwsza się rozsypała :O sezon więc można uznać za otwarty. Już mi się trzęsą kolana i swędzi krocze. Najważniejsze! 200 lat dla podwójnej solenizntki :D i powodzenia dla rozpoczynającej pracę :D Obeznana poczta se w chuja leci. Nic. Nawet awiza w skrzynce. Do reszty się ustosunkuję po południu bo muszę się zebrać w sobie do planów na dzisiaj.

To jak Ty mogłaś zajść w ciążę Alonuszka? To wbrew teorii kafeteryjnej :D JA na razie lecę. Obmierzę wyro i do sklepu. I znowy wydatki :O

No to ja mam takie samo szczeście :D Raz ciach i jest. I to nie jakoś żeby było po 5 razy dziennie :D

Gdzie go oddelegowujesz?

To trzeba zewrzeć nogi :D naprodukowanie kolejnego miliarda pewnie trochę czasu zajmie :D

Ja ledwo oko otworzyłam o 6.30 i od razu usłyszałam słodki głosik: cześć mamusiu :O Kurde ja pół godziny na dobudzenie a ta już się ubierała. W tygodniu to nawet git bo do przedszkola. Ale jak to boli w weekend :O

aaa Alonuszka 7-miliardowy obywatel już jest. Ani Ty ani ja się nie załapiemy. Podwójne becikowe szmyrgnęło obok :O

I z czarami, kotami. Masz na drogę pączka i bułę. Buła nawet ciepła i ze schabem Jana. Schab Jana to nazwa szynki - niech Cię nie zmyli :P Kaaawyyyy jest? Czy też donieść? Ale pogoda u nas dziwna. Ciśnienie jakieś niskie. A ja muszę się zebrać o 9 tej i iść kanapę zamówić. Młoda złamała swoje wyro w pokoju. Co prawda i tak śpi u mnie ale marzyłam, że kiedyś się przeniesie na swojego patataja.

hahaha dobra idę spać bo moim śmiechem cały blok wybudzę :D Uśmiałam się :D i u nas nudno ponoć. Bzduuury. Do jutra babki. :D

Zielonookich to chyba po KATARZE :D

hahahahaah Alonuszka masz te same myśli :D i znowu w ten sam czas :)

Faktycznie :D i to o godzinie 00:00