Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mamazuzki76

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mamazuzki76

  1. Mysza a co to jest to srebro koloidalne? chyba nie słyszałam.
  2. Jakie urozmaicenie Alo :D Ja musiałabym mieć chyba w jednym pokoju tylko łóżko wielkie tylu mam kandydatów :P Zuza, Młode w brzuchu, Stary też by chciał, kot zawsze wybiera miejsce gdzie ja śpię a Zuza zawsze przytaszczy micha Bernarda lub Stefana a najlepiej oba. Jestem popularna ;) Moje dziecko ma dzisiaj motorek w dupce. Skacze, tańczy, pozuje, udaje robota. :O Wasze młodsze beksają a ta lata po całym domu jak torpeda. Szok. Kasztanów u mnie nie ma :( Jak co za darmo to ludziska wszystko rozdrapią. Jedyny łup ze spaceru to nakrętka bo młoda znalazła na chodniku pustą butelkę i odkręciła. Stwierdziła nawet, że czysta bo pewnie dzisiejsza :D Mam pytanie. Dajecie dzieciakom jakieś witaminy? Ja mojej daje tran w kapsułkach ale ostatnio ciągle widzę reklamę tych marsjanek i innego badziewstwa na wzór cukierków i się zastanawiam czy warto czy to tylko reklama dla reklamy... Poradzicie coś?
  3. Rafinka moja też w moim łóżku :) I powiem szczerze, że na razie nie narzekam. Jak mieszkałyśmy same to mi rażniej było jak taki smyk się przebudził i prawie przez sen powiedzial KOcham Cię. Poza tym lubię z nią wieczorne pogaduchy. Jej przemyślenia na spokojnie czasami są takie zabawne. Zwykle też z nią po dobroci łatwiej. Chociaż czasami trzeba tupnąć nogą i podnieść głos. Najważniejsze jest też dla mnie to, że jak jej się wydarzy jakaś krzywda to do mnie biegnie i zawsze mi wszystko powie. Obojętnie czy gdzieś przygrzmoci czy koleżanka jej powie coś przykrego. To dla mnie jest super bo wie, że ma oparcie we mnie i tym azylu jakim jest nasz dom. Świat bywa nieciekawy to prawda i dlatego tu i przy mnie ma być tak cudownie i fajnie. Ja tego w domu nie miałam. Więc wiem, że tego dziecku potrzeba :) Mykam teraz na dwór z młodą. Może jakie kasztany poznajdujemy i porobimy ludziki wieczorem. Paaa do potem. Obeznana coś Ty nakupowaa kobito? :D Zostało coś w sklepach jeszcze?
  4. U mnie też Stary myje. Już odmachnął w zeszłym tygodniu bo były upaprane po malowaniu bloku. Do marca starczy. Albo i dłużej. Nie mam też sraczki przed świętami żeby myć okna. Firany lubię jedynie mieć czyste bo wtedy ładnie pachnie.
  5. Mysza bycie na każde zawołanie dziecka nie zawsze wiąże się z wychowaniem ciamajdy i płaczka. Wiele zależy oczywiście od dziecka. Niektóre potrzebują ciągłego wołania mamy żeby się zalimatyzować w innym miejscu. Żłobku, przedszkolu. Stąd ciągle nawoływania mamy. Swego rodzaju test czy mama zawsze tam gdzieś jest. Ja mam podejście takie jak Zielona. Stosuję myślę identyczny typ wychowania. I z Zuzą się nie "cackam" i nie ślimaczę ale traktuję jak małą kobietę, która często potrzebuje wsparcia. Potrzebuje tulenia i głaskania po gowie i lecę na każde mamoooo. Dzięki temu wiele spraw mnie nie ominęło a córka wszystko mi powie. Nawet jak coś zmalowała albo zrobiła coś głupiego. Ma świadomość, że z mamą należy się dzielić tym co jej w głowie siedzi. A obcowanie z dzieckiem mnie nie nudzi nigdy :D czasami męczy jak rozrabia nadprogramowo ale nie nudzi. Za to daje ubaw po pachy jak słyszę jej przemyślenia i nie raz prawie zęby połknęłam, żeby się nie roześmiać w głos przy niej. Zielona każdy ma takie tajne zakamarki w domu gdzie jak dojdzie słońce to można się nogą przeżegnać :D
  6. Jak wszystkie tak wyć zaczęły w jednym czasie to mi jak nic wychodzi CHANDRA JESIENNA plus pełnia ;)
  7. Bliźniąt też nie polecam :O No chyba, że moja tylko z pod ciemnej gwiazdy :D
  8. Em przywykniesz. Moja dzisiaj rozwyła się z rozpaczy bo jej się mentosy rozsypały na podłogę. A ma 6 lat. Ale daj jej trochę czasu i powie chociaż z jakiego powodu wyje. Wtedy będzie latwiej.
  9. Netia to do dupy ostatnio :O Ja czeeekam Obeznana :D Spoko ;) Kurde a mój kot ma pchły :O mam jakiś sezon insektowo - owadowy? Co jeszcze się przypęta? owsiki i mrówki faraona?
  10. Mysza dasz radę. Te trzy miesiące tak Ci przemkną, że nawet nie zauważysz. Tydzień i wpadniesz w ustalony rytm. Obeznana daj trochę ciepła. U mnie pizga jak diabli. :O
  11. To rekonwalescencja błyskawiczna Marchew. Alo witaj w klubie. Moje dziecko też tak miało. Im więcej proszku tym MUSIAŁO być lepiej. Albo im więcej mydła w kąpieli. Kiedyś butelkę nieuwżnie zostawiłam w jej zasięgu. Całą dała na siebie. Utrzymać ją potem to był wyczyn :D E w Penelopie wyczytałam też, że taki nowe dziecko może płakać bez żadnej przyczyny. Nie dlatego, że jest głodne tylko niczego innego nie umie. Klimatyzuje się dopiero i tak naprawdę nie odróżnia jeszcze przyjemności od przykrości bo te doznania dopiero się pojawią. To walnęłam Penelopą :P Ale tyle już się z knigi dowiedziałam :D
  12. Heloł, Internet od 8 rano zreanimowany o 12.15. Może on nie lubi poranków? U mnie 21 stopni. Ale termonetr się zjebał bo piździ jak na Uralu :O Muszę wywalić tę stację pogodową i przywalić normalny szklany za okno. Marchew kombinezon teraz a zimą leżakowanie w domu do lata :D dobre. Moja matka ma szmyrgla też. Zuza w czerwcu urodzona, skwar 35 stopni a ona mi ją w poduszkę becikową grubą kazała ładować. :O
  13. hehehehe Em takich momentów będzie jeszcze wieeeeeeele. Kiedy tylko ciumkać będziesz. Fajny jest też moment jak sobie pierwszy raz girkę do paszczy wsadzi :D Mojemu dziecku dzisiaj zakomunikowałąm, że niedługo zima będzie. A ona mi na to: Ale najpierw jest jesień Dziewczyno! :O dobrze, że mi dziewczynką nie walnęła :D
  14. oooo błonę dziewiczą można zakupić? choleraaaa. Może na gwiazdkę sobie sprawię :D
  15. Alo jak miałam robioną krzywą cukrową z Zuzą to robili mi z 50. Krew miałam pobieraną na czczo, po godzinie i po dwóch. Teraz miałam z 75. Krew pobierali na czczo i po dwóch godzinach. Aaa i z żyły a wtedy z palca. Zdziwiłam się ale podobno teraz tak się robi. Ale widziałam na jakimś forum, że różnie babki miały robione. Mi glukozę dali w laboratorium ale przychodzą też ze swoją. Kurde można stracić smak tak zupełnie? I nie czuć schabowego. Oby Ci ten smak Rafinka naprawili.
  16. Tą Netię to zabiję kiedyś :O Jutro wrzucę na Łysą. a teraz zmierzam do wyra. Ciasteczko na drogę zabieram. Dziękuję. Alonuszka też odpoczywać. Zeby psychika odpoczęła i nie miękło nam za szybko. Obeznana widzisz jakie suweniry :D po tylu latach to nówkę sztukę masz :) Dobrej nocki. A u mnie grzeją kaloryfery :D Tylko za zeszły sezon rozliczenie jeszcze nie przyszło.
  17. Oglądacie te chude upiory? top modelki? Matko jakie one biedne. Płaczą tak strasznie jakby im nerki nie przyznano conajmniej.
  18. Obeznana to upiorę :) Okno mi odsłonili i balkon też dostępny. JAk nie do odesłania to flaszkę Ci wyślę :D będą pomarańcze miały co komentować :D No to kurde jednak netia nawala. Jak Wy też macie problemy. Ja od jakiś dwóch tygodni mam z nią jazdę. A od piątku to już masakra.
  19. Obeznana do Wrocławia to mi niestety nie po drodze. Wysyłaj obie jak możesz. Coś na tyłek wdzieję na pewno. Wierz mi jak deszcz i wiatr po plecach śmiga to się nie wybrzydza. Wyślij jak Ci wygodniej. Kasę Ci prześlę za wysyłkę a po urodzeniu odsyłam na własny koszt. U siebie znalazłam płaszcz. Taki odcięty pod cyckami ale nie dość, że krótki to cena w lumpie 90 zł. :O Popierdoliło ich. Prędzej porządną kurtkę ze skóry można dostać. Zuza mi się na wieczór wymalowała. Strzeliła sobie taką jebitną zieleń na oku, że kot spierdzielił na okno :O
  20. Jestem. Bo internet mi zaczął działać. Ja nie wiem o co biega. Netia zwala na rutera. Ruter na netię. Obeznana doczytam o tych kurtkach. Ale ja wiesz z miłą chęcią. Bo w ponczo już za zimno łazić. Z reszty wyrosłam. U mnie w bloku mieszka Ojczenasz. Tyż piknie. Alonuszka ja najpierw też obstawiałm Witka. Młoda się nie zgodziła. Potem próbowałam z Tymkiem ale wymyśliła Filipa. A najpopularniejsze jest Brat po prostu. Cipolog dzisiaj odwiedzony stwierdził, że mam się oszczędzać bo się miętka zaczynam w szyjce robić :O Kurde mam nadzieję, że powtórka z rozrywki mnie nie czeka bo z Zuzą w ósmym miesiącu też szpital zaliczyłam przez szyjkę. W każdym razie rozpoczęłam zakupy tak na poważnie bo jak starego zostawię z tym zadaniem to kupi najgoryszy szit za kosmiczne pieniądze. Nakrętki proszę zbierać. :) Kurde ale sobie nie zdawałam sprawy jaki to rozchwytywany towar. Idę doczytać.
  21. No nie mogę Alonuszka. Masz faktycznie pospolite ruszenie. Ludzie to pomyśleć nie umieją czasami, że człowiek potrzebuje odpoczynku, zwłaszcza jak musi się oszczedzać w czasie ciąży a nie ciągłego goszczenia. Ja bym chyba wyszła z siebie. Mam dość sąsiadki która co pół godziny coś chce. I jeszcze potrafi dociąć, że mnie to w ogóle nie widać i co ja w tym domu ciągle robię :O (a przeciez mogłabym przyjść na pół dnia i posłuchać jej żali i opowieści, bo mnie do głosu nie dopuści nigdy) Wrrr
  22. Zielona nie ma sprawiedliwości na tym świecie :) Ja mojej nie karmiłam cycem. Tylko kilka dni. Nie miałam pokarmu i nie mogłam się bujnąć żeby go mieć. W końcu dałam butlę żeby jej nie zagłodzić. No i ściągałam swoje mleko laktatorem. Porażka. Cały dzień miętolenia a mleka tyle co nic. Cycki sine, brodawki obgryzione.... Zła byłam na siebie i rozczarowana ale potem mi przeszło. Trudno.
  23. Czyli dwa tygodnie to okres próbny? Myśl, że będzie dobrze. Optymistyczne nastawienie może przepędzi te pechy co się za Wami tak ciągną.
  24. Jestem odkażona :D Nabyłam nowego doświadczenia. Jak któraś będzie potrzebowała pomocy służę w tej dziedzinie radą :) Alonuszka robisz takie zapasowe prezenty? niezły pomysł... Mysza i jak tam mąż? Zdążył na tę rozmowę? Muszę Was doczytać bo mi dzisiaj co rusz internet odmawia posłuszeństwa.
×