mamazuzki76

Dobry wątek Obeznana :D One tam na wczasy jadą nie na porodówkę :D chyba pomyłka w temacie..... cytat z tematu: zastanawiałam się czy dla lepszego samopoczucia można się troszkę podmalowac tzn troszkę pudru nałożyć i rzesy rozczesac Można nawet je wyrwać nie tylko rozczesać :D

Jaaaaasne, że miała :D I maseczkę na twarz i termoloki ;) Ja wzięłam jeszcze farbę do włosów bo w wolnym czasie można sobie kolor na kudły pierdyknąć :D A tak serio. Jak im dupska poszyją, tak jak jednej co ze mną na sali leżała, to zapomną, że szczoteczki do zębów mają.

Na allegro to się opłaca ale do soboty mogę nie dostać. No to nieźle z tymi kupami :) kumpeli córka ma od urodzenia co 4 dni tzw "srajny day" :D

Ooo taki pamiętnik niezła rzecz. Patrzyłam na gry u nas w papierniczo-zabawkarskim (bo tylko taki mam w miarę blisko) i mnie powaliło. Jakaś fajniejsza gra to od 50 zł wzwyż. W pułapie 25-35 to tylko chińczyk i na grzyby :O Zuzi kiedyś kupiłam Wygibajtusa to z kawał folii z namalowanymi kolorowymi polami i tekturową tarczę do kręcenia jaka noga czy ręka ma być postawiona na jakim kolorze zapłaciłam 65 zł. Pogieło ludzi.

Rafinka, podobno dzieci na mm częściej srają w pieluchy. Właśnie dlatego, że z mleka matki może nie być za wiele odpadów bo wszystko przypasuje i jest strawione. Stąd kupa czasami raz na 4 dni (nawet jak jest co 10 dni to nie należy panikować.) U dzieci na mm kupa powinna być codziennie. Sporadycznie co drugi dzień. Ale jak są większe odstępy to jest to niepokojące i do kontroli. Tak mi wyjaśniła lekarka i ja to nawet zakumałam. Mleko matki lepsze - wydalam mniej, bo wiecej z niego strawię. Mleko mm gorsze (bo zawsze to sztuczne) - sram więcej, bo co będę trawił badziewie. Tak mi się prosto zrozumiało wywód doktórki. Zaraz patrzę w ten link Alonuszka.

cholerna klawiatura. Zżeram literki bo za słabo w nią walę....

No i ja faktycznie myślę, że więcej niż 100 zł nie dam. A i to jest całkiem sporo za te 5 minut. Poza tym na mszy i tak będzie zbierana ofiara na tacę i goście swoje też dadzą. Stary mów: może 200 zł? ale za tę dodatkową stówę wolę dzieciakom coś kupić. Oczywiście chrzcimy dziecko w parafii obok bo w naszej ksiądz powiedział albo razem z chrztem ślub kościelny albo za chrzest 1000 zł. Niech mnie pocałuje w cztery litery. A ze ślubów to niech rozgrzesza sam siebie.

A mój Stary powinien dostać statuetkę dla rozdziawia roku. Poszedł wczoraj załatwiać chrzest i zapomniał jak się rodzice chrzestni nazywają :O kuuuurwaaaaaaa. No dobra są z mojej rodziny oboje i jak się widzimy to mówimy sobie po imieniu a nie po nazwisku ale ja pierdolę jak można? Podobno się zestresował przed tym proboszczem :O deliatny kwiatuszek w mordę jeża. A tak na marginesie Alo ile dajecie za chrzest księdzu? bo coś tam się daje ale nie mam pojęcia ile. Koleżanka nie dała nic bo jak twierdzi to księdza obowiązek, ale chyba zawsze się coś daje na "ofiarę"...

Obeznana wstałaś na siku o tej godzinie? :D czy serio cierpisz na bezsenność? Ja od czasu kiedy nie mam lokatora w brzuchu śpię jak zabita. Podpowiedzcie mi co kupić na urodziny dla takiej koleżanki z przedszkola? Kompletnie nie znam tej dziewczynki a Zuza dostała zaproszenie na urodziny w sobotę. Co byłoby takiego uniwersalnego dla 7 latki? Aaaa kawę niosę. Alo jak tam młodej brzucho? przeszło?

Życzę żeby ta bilirubina spadła do wzorcowej.

Głupota nie? Podwyższona jest ale jeszcze nie najgorzej to chuj.. rozrypmy dziecku palce. Bidna młoda.

To wstrzymaj się do następnych badań i wyników. Wtedy zadecydujesz.

Wiesz o tym naświetlaniu to ja myślałam, żeby tak co drugi dzień z dzieckiem podjechać na dwie godziny naświetlań i do domu. Ale to też wizja laika bo młody żółtaczki nie miał w ogóle a Zuza tylko dwa dni tę pourodzeniową (podobno, bo ja i tak nic nie widziałam )

Wiesz, jak myślisz, że takie odstawienie na dwa, trzy dni coś da to ja bym się nie zastanawiała dużo. A może pomoże? no i nie jest to jakiś szmat czasu żeby potem wrócić do cycka. Tak myślę ale może nawet po dwóch dniach są problemy. Ja nie jestem cyckowa więc tylko tak na rozum biorę jak to może być.

Do roku po urodzeniu dziecka Alo. Ja już papiery złożyłam teraz jakieś dwa miesiące czekania na kasę. Mają czas nie? przynajmniej u nas a teoretycznie ta kasa na wyprawkę da dziecka miała być. Hmmmm czyli do tego czasu dziecko na golasa chować należyałby :D Alonuszka kiepsko z tą bilirubiną. Trzymam kciuki żeby zaczeła spadać z siłą wodospadu. A jakieś naświetlania może w szpitalu złatwić? Żeby sobie młoda poleżła codziennie o dwie godziny na przykład?

znaczy zwRotem :D

Wstawać!!! kawa na stole dla łaskawych pań. No tak, jak ja dupy nie zwlokę o bladym świcie to żadna kawy nie postawi :P Są też pączki, niech będzie. Rozliczyłam wczoraj PITa. Ciekawe ile poczekam za zwotem.

....i szpileczką w serduszko :P Marchew wyrwij kilka włosów teściowej. :D

Uuuuu no to gratulacje dla Ziaby :) Marchew spławiaj teściową i wpadaj, takie wydarzenia należy opić porządnie :D

Obeznana :D tempka to wiesz gdzie jest? tam gdzie śluzik :D

Wstaaaaaaaawać!!! Kawa przyszła i bułki. Kurde u mnie rano -5 stopni było. Niech te mrozy spierdalają w podskokach bo mam dość.

Dobry. Ja mam wiertarę i pistolet do uszczelniania silikonem. Przyda się nie? Plomba będzie jak malowana ;) a i kanał wyleczony :D

Marchew napisz co tam u Ciebie? ząb zrobiony? czy mamy zebrać komitet i narzędzia i pomóc teściowej z wyrobieniem się w czasie?

Przy moim lokalnym nawale śniegu nawet 12,99 za sanki to zbytek ;) No chyba, że na trawę się też nadają :D Ale u Ciebie Mysza jak najbardziej się przydadzą :) Kurde smary się przypałętały. Zuza gile po brodę, ja smarkam, młody kicha :O zasmarkany czas.

U nas rano przymrozek. Teraz jakieś 3 na plusie ale słońce piękne. Wczoraj wywaliłam i poprzebierałam pościele. Pogoda do tego idealna ;) Nie wyobrażam sobie remontu z dzieciakami. Zjechałabym z tego świata po dwóch dniach.