Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mamazuzki76

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mamazuzki76

  1. Brawo Fasola!!!!!!!!!!!! Ale baba 4910 tadaaam :) Gratulacje szczere :) Wracajcie szybko i zdrówka doa Was obu :)
  2. Em...trzym się! Ja też po bocznych torach się bujam..... Kurwa nie dać się wykoleić!
  3. Ooooo tak. Wydrukuję go sobie. Podpasza mi bardzo ta Marchwiowa twórczość. To ja też zrobię siuuuuuup w tem głupi dziób niej zlizie ze mnie ten wszelki smut. :P Mówiłam? Poetka ze mnie :D
  4. Dostawiam rogaliki z dżemem. Zielona nie wiem.... Ale normalnie misz masz w tym....
  5. Mysza nigdy mnie nikt tak wynikami nie nastraszył jak teraz. Allllle pamiętam, że jak robiłam badania okresowe w pracy to mi powiedziała, że wyniki mam takie jak po krwotoku i pytała czy po obfitej miesiączce jestem a ja byłam przed. Niestety nie wczytywałam się nigdy za bardzo w wyniki i nie pamiętam jakie były....
  6. Alem się opiła tymi sokami :) Miło, dzięki. A jak te poduchy fajne? Ja za zeszłoroczne talony gwiazdkowe kupiłam takie z kulkami co robią za wypełnienie. Fajne to jest. Się nie ubija. Jak Ci za puchowa poducha to możesz odpiąć zamek i tych kulek odjąć. Ja tak zrobiłam. Schowałam kuleczki do szafy w reklamówce żeby dodać jak coś potem...i mi córka namalowała oooogromnego mikołaja i połowę kulek zużyła na brodę i przystrojenie czapki i kubraczka :O
  7. Teściowo niech poczeka. Cierpliwości się nauczy :) i pokory :P Nawet ją specialnie przeszkol w tym temacie. Obeznana mnie też powieki opadają. Pewnie pod ciężarem tej opuchlizny od wycia. Porcja...toż właśnie czekam na diagnozę internisty. Ordynatorki naszego szpitala.
  8. Elka git może być. Sisi Ci nie dopasiło choć cesarskie :) Królewskie wolisz. Ale serio. Pasuje jak ulał :) Tylko nie Elżunia w skrócie...
  9. Pewnie, że dobre. Chociaż czasami ręce opadają :) A do Fasoli ktoś ma namiar tel?
  10. Inka fajne imię. Ja w podstawówce byłam zakochana w imieniu Stefania. Miałam taką sąsiadkę. Była stareńka, ciepła, dobra. Kochana kobita. I mnie uwielbiała :D Mam sok warzywny. Ale niestety żaden świeżo wyciskany tylko hortexowski. Stawiam. Marchwiowy mam ten wyciskany. A selerowego bym się napiła. Ale ni ma. Podeślijcie :)
  11. Na pewno alonuszka :) Poczekaj aż Franio dorośnie ciut. Ty padnięta, umordowana chcesz zalec w łóżku a on Ci na dobranoc będzie bajki opowiadał. I kołysanki śpiewał. :O Moja tak ma. Tylko te bajki zasnąć Ci nie pozwolą, opowiadane głośno i wyraźnie, z ciągłym pytaniem mamo słuchasz??!! Do tego udaje głosy zwierzątek wydawane tak charakternie, że pewnie sąsiadów za ścianą też obudzi. :D Ale wiesz co? wczoraj Zuza była ze mną u lekarza. Bo po odebraniu wyników, tel do gina, mam przyjść więc po nią do przedszkola i poszła ze mną. Widziała, że się martwię jak cholera i starała się mnie pocieszyć. Mówi mamo wyłącz te smutne myśli o wynikach. Włącz w swoim mózgu do tej 11 w piątek coś fajnego i pomyśl sobie na przykład o looodach albo coś. Ja tak robię, mówię Ci to pomaga... Rozwaliło mnie to.
  12. I w ogóle to cześć. Rafinka ma na mnie namiar tel z allegro. Jak jeszcze ma a jak nie to zostawię na pewno.
  13. JA poproszę kawę. Ricore lubię nawet. Piłam ją kiedyś jak od stresów w pracy, przechlana kawą zwykłą zaczął mnie napierdzielać żołądek. Ja o 6.30 też nieprzytomna byłam. Za to Zuzka wstała jak szczygiełek :O Ma siłę dziewoja.
  14. ...ja Ci mogę umyć zęby...tylko otwórz paszczę... albo włosy.. kąpiel mi trochę pomogła... Teraz serio spadam.... Nie gaszę dla lunatykujących, poporodowych, cierpiących jak ja i nie gaście mi jak będę w szpitalu (bo tam się boję ciemności). i nie opuszczajcie mnie. dobranoc.
  15. No toż Obeznana soookojnie :D Byłam... Łodpisałam :)
  16. To dobrej nocki Wam wszystkim :) ...za pewną Damę będzie PODWÓJNE :D zabawianie... ...(...) tam właśnie znajdziesz odpowiedź :) Fasola na pewno już z Fasolką smyrają się po brzuszkach...ach...zazdraszczam :)
  17. Ja spadam, włosy schną, młoda do przedszkola, deprecha jest. ale coś buntowniczego we mnie się dzieje. Nie dam się? Alonuszka dzięki za miłe wsparcie. Mój chodzi obok mnie jak obok kota nieznanej rasy i nie wie jak do mnie przemówić... Też się martwi.
  18. Baaaa ale chata ogarnięta :) i czym chata bogata ich poczęstujesz. Ja też nie lubie grzebać w mielonych i robię je jak mam dobry humor. A Ty masz prawo do miejania nastrojów. Zapodaj gościom kanapki z pasztetem :)
  19. Pić na noc. Mam nadzieję, że link się otwiera Tobie.
  20. Możesz pić to siemię lniane. http://www.przychodnia.pl/poradnik/index116.php3?s=3&d=7&t=116 Czytaj w zakładce : podczas ciąży powinno się jeść rozsądnie.
  21. Masz równe myśli z moim. Też mi każe dzień dziecka zrobić :) Ale idę. Nie będę śmierdzieć rano jak dziecko do przedszkola zaprowadzę. Albo stanę pod prysznicem i niech mnie myje sam. :) Kurde kiedyś się nauczę tej morfologii. Dla własnej satysfakcji. JAk dozę. Ale już nie będę smęcić... Wiadomo co z Fasolą? porodziła córkę już?
  22. To masz kanapkę :) do zjedzenia. Nie mam głowy tylko gar wielki, który mi dosłownie pęka. Nie wiem jak się wykąpię dzisiaj. Ręki mi się podnosić do wysokości ust nie chce. Ty miałaś zawsze wszystkie wyniki morfologii ok? żadnych przekroczeń. Nie pamiętam jak to było z Zuzą...ale wtedy to tu w szpitalu taka rozpierducha była....
  23. Alonuszka ja chodzę prywatnie. Szkoda, że nie skserowałam moich wyników bo jutro sama bym była gdzieś na dokładnej interpretacji wyników. A on? to tak, to tak, zero gównianego porównania jak to się może dziać w ciąży z wynikami. MUSI zapytać internistę czy w ciąży są one dopuszczalne. No nie dostałybyście kurwicy, załamania nerwowego. Czuję, że coś nie teges ale nie lubię czekać...chcę od razu wiedzieć. ....rozkleiłam jak wtedy kiedy mój były mnie straszył, że po rozwodzie mi dziecka nie da bo ma lepsze warunki. Marchew moja gęba obryczana bije Twoją na głowę.
  24. Powodzenia Fasola :) Ja się na razie pojawiać chyba nie będę. Mam zjebane wyniki krwi. Hemoglobina 11,4 czyli nienajgorzej ale wszystko pomieszane w tych stosunkach między płytkami i krwinkami. Dzwoniłam do ginekologa, kazał przyjść. Poszłam popatrzył i stwierdził, że jak dla niego to nie powinno być powodu do niepokoju....ALE on te wyniki pokaże w piątek interniście i internista zadecyduje czy do nas na oddział na Internę czy od razu do wojewódzkiego na hematologię. Przeryczałam cały dzień. Mam dosłownie wszystkie objawy białaczki i innych nowotworów. KURWA co ja mam za palanta tego gina. Sama chciałam z tych wyników wszystkich coś wywnioskować i porównywałam z wcześniejszymi i ni chuja. Ten marudził pod nosem nooo to dobre, to też, no tu niedobrze. Sama doczytałam w necie, że to co mam ze znakiem zapytania (immatura gran?) to są niedojrzałe granulocyty. Coś tam jeszcze jest. Kurde źle mi jest bardzo. Może nie będę Wam zawadzać bo ja do piątku i tak w obłęd popadnę.
×