Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mamazuzki76

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mamazuzki76

  1. Obeznana a masz melisę? Jak masz to nałóż na łeb. Kilka torbek nasiąknięntych owiń w ręcznik od kuchni. Tylko niech to gorące nie będzie. Mi pomogło w poprzedniej ciąży. Jak żreć z leków nie moglam a głowa bolała. Na czoło kładź.
  2. Kawę sobie walnij z wódką. Albo z Amaretto. Mi to pomagało. Alonuszka ma Kamila? Ładnie:) a ja na chłopka ciągle w rozterce. Marcel miał kot. Głupio dzieciowi teraz dać. Marcin, jarek, Arek, Igor, Aleksander, Oliwier, Filip, Adrian, Maks, kóre? wszyscy w komplecie. I jak mam dać? Tymek będzie i basta. Mój stary i tak się poddaje bo dałby Piotrusia. Ale mnie odrzuca....
  3. Obeznana ty masz też Karolinę? (obstawiałam to imię) ale trzeciego dziecia nie pamiętam. :O Przypomnisz? Ja miałam typy dla imion na kobitę ale na chłopaka to już dupa blada. Chyba dam Tymoteusz bo ja tak miałam na imię jakbym się chłopcem okazała. Na drugie Tomasz po tatuśku. Rafinka Em coś odpisała?
  4. Alonuszka a jaki masz poziom cukru po badaniach? Jak za niski to może stąd to otępienie. Weź se czekolady mlecznej do possania :) Po dwie kostki 3 razy dziennie. Wakacje z duchami to bym sobie obejrzała ale nie kuźwa o 7.20 :O
  5. Mój gin to w ogóle skąpy w działaniach i mówieniu :O Na toxo mi nie dał też skierowania. Dupek. Całe szczeście, że zrobiłam sobie połówkowe i 3D na boku jak byłam na urlopie u matki. Dostałaz zdjęcia i dokładny opis medyczny. Wszystko mi powiedział. A ten mój dupek? zrobił teraz to samo ale nic nie powiedział. Pytam jak ułożone jest dziecko to mi powiedział, że teraz to może być różnie ułożone. Ile waży? teraz to nie jest ważne dopiero przed porodem. No chuj mu w dupę. Dosłownie nie mogę się przebić przez te jego mądrości :( Fasola ma termin na wrzesień. To chyba jeszcze nie zaczęła rodzić. Ale mogłaby się odezwać. Co komplet to komplet. Obeznana to Twoja najmłodsza prawie w wieku mojej Zuzy :)
  6. Alonuszka u mnie straszna duchota. Słońce było ok 8.00 a potem zaszło. Teraz tylko zaduch.
  7. Przeginka daję Ci mojego Imbira. Po wycięciu jaj stoczył się znowu do wieku maleństwa i ładuje się do łóżka, jak spokojnie siedzisz to kładzie się na nogi, moj stary jak tylko siądzie to on włazi mu na kolana. Bierz, ogrzeje jak nic. Dzisiaj spał ze mną do 10 rano :O Łep na poduszce, reszta pod kołderką. Jak go chciałam przesunąć to warczał z niezadowolenia.
  8. Jezdem przelotem :D Alonuszka sposób zadziałał. Dzisiaj rano miałam nawet kanapki uszykowane na śniadanie :D Prasę zakupił książkę też, bo kupuję co tydzień sagę o Akuszerce. Ale bibka wczoraj była. Pizzy to już pewnie nie zostało? Bre jesteś wysoka jak wieża. Ja przy takim wzroście i na obcasach to przy moim moglabym kucać :D Sam ma 182. Że te dzieciaki nie chcą spać jak natura prykazała do 9.00 chociażby. Moja jak wolne budzi się o 6.30 i życzy sobie od razu kakao. Kurwa o tej godzinie jak mam wolne z trudem dochodzę co to jest kakao. Obeznana ja Cię podziwiam. Trójka lasek i Ty sama. Przypomnisz mi ile mają lat? Ja z moją jedną czasami mam zamiar jebnąć w kalendarz. Taka potrafi być. :O Nie wspomnę że mądrula z niej i cwaniaczka potrafi moje słowa przytoczyć w obronie własnej. Idę poogarniać budę. Za oknami mam wysokie brzozy i teraz pełno syfu wpada mi do mieszkania :(
  9. Alonuszka Nobel dla Ciebie :D Tak zrobię. Jutro rankiem wyfrunie może po ciepłe bułeczki. Bo wszak dwie szuflady posprzątalam to moge być zmęczona. Ale on pójdze jak nic. Ma chłop zasady. Ciężarna żona ( no prawie żona) ma odpoczywać :D Na debila nie reaguj. Pewnie się w Tobie zakochał i stąd te końskie zaloty. Kretynom mówimy NIE :D
  10. Powiesiłam pranie o szit jak gorąco :D Dajcie tego kefiru jak zimny. Mniammm. Bre ja mam 176 cm bez niczego :) Spadam teraz coś zjeść. Będę potem. Kurna to sierpień? Znowu rachunki do popłacenia. :O
  11. Bre to ciotki odsłoniły swe prawdziwe oblicza :D
  12. Bre, bierz sandałki. Są delikatniejsze jak do takiej sukienki. Moje zdanie. Mogę Ci podesłać moje. Ze trzy razy miałam na girach. :D Na weselu po całym dniu moje nogi odpadały ze zmęczenia. Ale może ja taka jestem, że przewiew w butach najważniejszy :D
  13. Dzięki za przepis na ogórową. Zrobię jutro. :D Co do angielskiego moja nie chciała chodzić bo ją właśnie nudziły te wyliczanki i ble ble ble. Pogadałam z jej nauczycielką. Taką babką z jajami czy dużo traci, że nie chce chodzić. Powiedziała mi, że mam odpuścić. Do dupy ten angielski w przedszkolu. Ona by dziecka nie posłała. I wierze jej bo jej mąż to anglista. Słyszałam o metodzie Callana? nie wiem jak to się pisze. Podobno czyni cuda jednak nie wiem dla jakiego wieku jest dostosowane. Ide wieszać pranie na balkonie. Wali akurat słońce i jest ze 40 stopni. Aż się boję dosłownie. Ale mi fajnie w domu. Kot z czułościami dał mi spokój i zaszył się w ciemnej dziurze. Albo zemdlał gdzieś po przywaleniu drzwiami.... Bajka nie życie. :D
  14. To dokładam gorzką żołądkową miętową. Wypijcie też za moje wolne :D Tylko co ja powiem chłopu jak wróci z roboty, że tak rozpoczęłam moje zwolnienie lekarskie :D Alonuszka jak to było? Przemęczona jestem sprzątaniem :D U mnie lato w pełni. Bajeczka normalnie. Słońceeee!
  15. Dobre są też zwykłe mielone na grilla. Dodaje się przyprawy jak do grilla plus kukurydzę i siekane orzeszki. Piecze na tackach. Pyyyszne. To robiłam więc polecam. Do tego sałatka. Ziemniaki gotowane w mundurkach. Pokrojone potem i obrane do nich dodać w plastry ogórek konserwowy zrobić dip z fety i jogurtu naturalnego. Wymieszac razem. Niebo w gębie jak dla mnie.
  16. Ja go ignorować będę. Mam go na wyjściu w moim odbycie i go spuszcze wodą z pierwszym srankiem. Potem poleję domestosem. Podobno zabija wszelkie bakterie na śmierć. Przyszła pierwsza ksiazka :) Byczki w pomidorach. Kupiłam używaną ale wygląda jak nówka. Chyba nikt jej nawet nie czytał. A nie macie przepisu na ogórkową dobrą? Poradzili mi na żeberkach ugotować. Wszystko mam ale ogórkowej nigdy nie robiłam. Wstyd się przyznać :O
  17. A bywalec gulaszową podaje się na TALERZU. Tależy nie znam :P Jakaś nowa zastawa pewnie...
  18. Bywalec chyba nas lubi. Bo tylko tutaj ma szansę poczytać mądre i na poziomie babki. Dlatego się tak rzepi. Wczepia się w szeregi :D Ale pomyślimy. Jak urodzi ze dwoje dzieci. :P A jest tak upiedliwy jak wielbiciel smarczący się po kątach i wyjący do telefonu, na którego już się nie chce patrzeć. I rzyg bierze na jego pytanie: poświęcisz mi choć chwilkę? prooooszę. Rzyg do marsa normalnie.
  19. Aaa Zielona termin mam na 15 grudnia. Także jeszcze 4 miesiące. Jeszcze albo tylko. Posiedziałabym jeszcze w robocie ale mnie brzuch tak napierdziela po 8 godzinach murem na tyłku, że nie mogę. No i kolejne zastępstwo ni się nie uśmiecha.
  20. Dzięki za łopatologię Rafinka :D Pojełam. Mooondra jestem nie? Bre do takiej sukienki to mi by się uwidziały delikatne sandałki. Z paseczków cieńkich na przykład. Ja też jestem wysoka i nie lubię chodzić na obcasach bo wtedy to już żyrafa na potęgę. Fajne mam z Lasockego. Są białe, delikatne z kilku paseczków i na przedzie mają dwa kwiatki takie delikatne. Do tego zą zajebiście wygodne. A i piętę mają zakrytą co sobie cenię bo mi strasznie wysuszają się pięty. Tak więc scholl rządzi. Mój kot oszalał, właśnie mu przypierdoliłam drzwiami od łazienki bo sobie bieg za mną urządził i go nie zauważyłam :O Osioł. Fajna jest też sałatka z ryżu, kurczaka i ananasa. Ale ona też na zimno. A ja już w domu :D
  21. Ooooo dokładnie tak jak piszesz Alonuszka. Ten sam klimat w licytacji.
  22. Obeznana a o jaki placek Ci chodzi? :D Ten z mojej energii czy z fal dunaju? Energetyczny to pewnie w niebieskim się objawia bo bujam w obłokach jak ja to pięknie na wolnym posprzątam :P Widziałybyście mnie wczoraj przy tej licytacji. Dziki szał w oczach, zjeżony włos i zacięte usta..... mamroliłam podobno, że kurwa tego sweterka nie oddam, moje, moje mojeeeeee..... Muszę się opamiętać :D Wręczyłam już zwolnienie mojej szefowej. Krzywy uśmiech i musimy sobie jakos poradzić....a Ty dzisiaj do domu jedziesz wcześniej? Nie no kurwa nadgodziny szarpnę jeszcze bo co mi tam
  23. Noo to zatrybiłam :) Wciągnę się ;) Na razie raczkuję. :D Moja już do zerówki idzie Alonusza. Mogłam ją posłać do szkoły bo jest tym przejściowym rocznikiem ale jakoś nie chciałam. Za głupiate to jeszcze.
  24. Zuzka ma skończone 6 lat. Ale jest z typu tych normalnych nie szczuplaczków. Muszę ją też okupić na jesień bo z wszystkiego wyrosła. Dobra. Licytowałam z kimś tam. W końcu dałam cenę 25 zł i przebiłam. Wygrałam aukcję. A do zapłaty mam 22,50 plus przesyłka oczywiście. Czyli 2,50 mniej. To znaczy, że nie wiem dlaczego. Sorki, żem taki matoł ale ja pierwszy raz kupiłam rzecz nie za pomocą opcji Kup Teraz tylko normalnie licytując. A tak w ogóle to dzień doooobryyyyy. Kawę z chęcią wychłeptam. Stawiam Wam fale dunaju do tego. ;) Przyszłam dzisiaj z plackiem do pracy. Taaaa Czerep był Posępny. :) U mnie też słońce. Ciepło już od rana. Może na moje wolne będzie w końcu ładnie :)
×