mamazuzki76

Stawiam kawę i nektarynki. U mnie prądu pod dostatkiem. Rafinka dokładnie, jam z pionu finansowego :) Nie wyspałam się tej nocy. Kot mi jęczał nad uchem, cholera wie czego chciał. Wrobocie też nie chce mi się siedzieć. Też wolę bardziej urlop. Tak myślałam, że Em założą pessar. Ale będzie dobrze.

Ja dzisiaj młodą oddałam do ojca na drugą część wakacji :O Ciekawe z czym teraz przyjedzie :O ostatnio była szrama na czole i kleszcz prawie w pipce. Mój chłop który nie jest jej ojcem prawie się poryczał jak jechała. Nic to, minie i młoda wróci. Trzeba być silnym bo co inaczej? Alonuszka jak Wąż? dał radę z Frankiem? A ja jutro do roboty! buuuuuuuuuuuuuu. Kurwa mać. Podkusiło mnie dzisiaj sprawdzić pocztę służbową i na 9 dyrektor wyznaczył spotkanie pionu finansowego. Znowu przyjdzie zapałki w oczach nosić bo nudzi jak stara matrona. :O

Rafinka odpowiedziałam ma maila. Daj znać co i jak i bądź przychylna ;)

Ściągam już pocztę. kurna od maja nie ściągałam jak to możliwe?

rafinka agvt@interia.pl dawaj....!

Rafinka a jaki Ty zestaw produkujesz? ja jeszcze nic nie mam. Jak sprzedajesz na alegro to i dla mnie wyprodukuj ;) znaczy dla juniora. I tak będę gmerać po alegro. Daj znać jakbyś coś miała :)

Heloł! Kakao zaliczone o 7.20. Ja zasnęłam o 5 rano :O. Jakiś jełop od 2 w nocy napierdalał pod oknem SZYMOOOONNNNN, SZYMOOOON gdzie jesteś???????? i tak kuźwa przez godzinę. Jak wychrypł to towarzystwo z imprezy wracało i resztę balangi kończyło pod moim blokiem. Mają się spotkać za tydzień znowu z tego co podsłyszałam. Już szykuję karabin. Ja tam się cieszę z chłopaka. Odpadną mi te wszystkie sukienki i opaski, gumki i spinki na głowę. Swoje już przeszłam ;) Brzuchol mi żyje własnym życiem od ponad tygodnia to pewnie będzie obrotowy Józek :D Następny dzidzior z dupoprądem rośnie. Em faktycznie pisała o wyjeździe. Może się wczasuje. Alonuszka...dziewczynka bawiąca się cicho z lalkami w kącie? Są takie? Moja nie pała do lalek szczególnymi względami. Barbi lubi. Ale i tak każdej włosy obciachała. Jak była mała uwielbiała koparki i traktory :)

Natalia261985..............26......Wojnicz..........21... ... ....02-12-2011 Onk3(Magda)...............36......Osiek.............21... ........02-12-2011 olcik777.....................26.......Kraków..........21 ...........04-12-2011 Ewa1311....................31.......Puławy...........22( M). ..........07-12-2011 klaudula213................25.......Poznań...........20. ..........11-12-2011 AgaOm......................23.......k/Nowa Sól......XX...........12.12.2011 mamazuzki76(Monika)...34.......Świecie...........21..(M) .....15-12-2011 elizka_84...................27......Gdańsk...........17( ch).......16-12-2011 HASANANA(Sylwia).........32......UK.................21.(d )......17-12-2011 doo(Dorota)...............36.......MałyGarc........XX ..........17-12-2011 pelepetka123(Ania)......28.......Kraków...........20.... .......18-12-2011 nutkaaa86(Paulina)......24.......Dąbr.Górnicz....XX.... ......21-12-2011 Astoria1985r. (Malwina)..26.....Śląsk...............XX..........23-12-20 11 ollakoziol(Olka)............24......Częstochowa.....18. .........24.12.2011 Hautamer(Aga)............30......Trójmiasto........XX... .......25-12.2011 a co tam(Ania).............28......D-ca................18........ ..26-12-2011 Oleenka_KR(Ola) .........30.......Kraków............XX.........12-2011< br Wróciłam z urlopu :D Wybyczyłam się. W poniedziałek do pracy. Ale w środę poproszę o zwolnienie. Padam na pysk. U mnie też siusiak :D Czyli będzie synek Teraz się zbieram do wyrka. Napisze coś więcej jutro lub w poniedziałek :)

Dobra, gaszę światło i spadam do wyra. Pewnie moje dziecko te z prądownicą w dupsku o 7.00 rano zażyczy sobie KAKAOOOO. Pa!

Doczytałam i tyle chciałam odpisać, że mi się popierdoliło co i komu. Tak to jest jak się ponad 20 stron za jednym zamachem weźmie :D Rafinka, jak doprowadził już prąd to teraz czas na kanalizę :D Aaa i tę książkę też bym chciała. Na allegro obecnie nie ma. Tej Hogg przetrawić nie mogłam i po kilku stronach dałam sobie spokój. Jak masz namiar na ebooka to podaj proszę.

Aleście napisały duuuużo :) Dopiero skończyłam czytać. Na dodatek młoda mnie co chwilę wołała do siebie. Kuuurwa mać. Widzisz Alonuszka? Moja też na akumulator. Dzisiaj cały dzień na powietrzu. Zwiedziła miasteczko westernowe, wioskę jaskiniowców, indian, jeździła kolejką, skakała na trampolinie, język jej do pasa wisiał. Zasnęła o 00.30. :O Ona ma prądownicę w tyłku chyba. A macie jakiś dobry przepis na ogórkową? Bo mam ochotę zrobić.

Wróciłam tadaaam :) Cieszycie się choć trochę? wybyczyłam się, wyleżakowałam dupsko, poczytałam szmatławe gazety i harlekiny sprzed 14 lat :D Było bosko. W poniedziałek do roboty :O Byłam u lekarza na usg połówkowym. Będzie chłopak. Jedyne co okazale pokazywał to siusiaka. Żeby pomierzyć resztę doktorek się nakombinował. Mam nadzieję, że mu w przyszłości to nie zostanie i młody nie będzie wszystkim pokazywał pisiora. :D Zuza była ze mną w gabinecie i jak się dowiedziała, że brat to się głęboko zamyśliła. Po pewnym czasie mówi: to brat będzie no dobrze, ale to trochę kiepsko.... :D Myślałam, że padnę. Teraz już się oswoiła i cieszy się, że brat. Ale pierwsze wrażenia bezcenne. Stawiam bułki z wędzoną makrelą i kawę zbożową z mlekiem. Która może to na noc to bierzcie. Mam w pip. Stary wczoraj wieczorem kupił 6 bułek a dzisiaj o tym zapomniał i nabył jeszcze 10. Idę poczytać dalej ;)

Alonuszka jak tam mały diabeł? poskromiony? Em, współczucia. Ja straciłam w październiku kota. Nie przetrwał operacji na jelitach. Czekałam tylko aż mała wyjdzie z domu i wyłam. Wyłam jak syrena. Bo Karmel to kochany był i spokojny jak anioł.

Witojta.... Nie odzywam się bo zapierdol mam taki, że głowa mała. Nie mam czasu do kibla w robocie iść :O Ale jutro ostatni dzień przed urlopem i całe szczeście bo wracam zrypana jak koń po Wielkiej Pardubickiej. Jutro jutro wyjadę do mamyyyyyy i będę się lenić do osrania. Alonuszka jak bym znalazła baterie to bym powiedziała gdzie są. Moja młoda dzisiaj wróciła do domu . HURAAAAA. Nagadała się tyle, nabiegała po chacie stęskniona. Weszła do swojego pokoju i mówi: mój pokój o Bożeeee jaki piękny :D A potem czytała ze mną książkę ;) Przytuliła się do mnie i w pewnym momencie mówi do mnie: i co biuściku na ktorej stronie jesteś :O BIUŚCIKU???? Dziewczyna ja bym się nie zastanawiała. Wybór jest prosty. Ten stary pryk ma miłość wydzieloną dla obecnych cór a potem to musi mieć kilka lat na naładowanie akumulatora, żeby kochać i chcieć następne dziecko? Niech spada na drzewo. Jak Cię kocha to i dziecko byłoby szczęściem. Mnie zastanawia ta wielka tajemnica owiana wokół waszego związku. Co to do cholery jest? Zakon Templariuszy? Masz wsparcie w rodzinie, będziesz miała dziecko a jego kopnij we fiuta. Niech mu spuchnie. Dasz sobie radę. Dziewczyny pisały prawdę i ja się pod tym podpisuję. Jak usuniesz to nie wybaczysz bo to i tak jego decyzja była, którą Ty musiałabyś wykonać. Aaaaa i licz się z tym, że później w kłótniach on nigdy Ci nie powie, że zabił własne dziecko, tylko, że Ty. Jakbyś miała do niego pretensje i żale. Na wakacje zakupiłam internet mobilny w playu. 19 zł za dwa tygodnie, modem mi chłop przyniósł z roboty i będę do Was zaglądać.

Wysłałam mojego chłopa po gazetę, żeby sobie coś poczytać. Kupił mi Avanti. :O Ja pierdolę ale się naczytam.

No to zdrowie na budowie z okazji rocznicy :D Chluśnim bo uśnim. Ja loda właśnie wylizałam. Takiego na patyku :P Zapisuję się do klubu leniwców. Pokoju młodej nadal nie tknęłam. Czekam na wenę albo kopa w dupsko. Rafinka, mój śp szef mawiał, że cały świat stoi na pipce, która jest wackiem podparta :D Rozmawiałam dzisiaj z moją dziecinką (cium) kochaną. Pytam ją co ciekawego na wakacjach z ojcem widziała. Wrzasnęła na cały głos z przejęciem: Mamo nie uwierzysz co tu jest!!!!! TOI TOIE!!!! Prawdziwe....poczekaj (i słyszę jak liczy) 4 sztuki aż 4. Kurde prawdziwa atrakcja. Kible z pola namiotowego :D Ma dzieć zainteresowania :D

Ewa, ja polecam Astrę niskodrażniącą. Pijam tylko jedną rano na obudzenie. Potem już pijam inne płyny. Ale najlepiej mi wchodzi melisa z miętówką. Plus ciut cukru i cytrynki. Polecam :) Hehe teraz się wykąpalam. Mój kotuś wciera mi kremik w stopki a ja sobie piszę na laptopie :D To jest czad :D Należy się po poprzednim związku mega toksycznym no nie/ :) Doceniam bardzo. Pelepetka mnie nikt nie pyta jak się czuję...sama o to zapytać muszę ;) i zadbać, to w koncernach tak wygląda niestety. Ale co nas nie zabije to wzmocni. Damy radę no nie? Ewuś dokończ dzieło i na zwolnieniu nauczymy się robić ciasto czekoladowe :P Może dziewczyny podpowiedzą coś bo nas razem gary gryzą :D

Mam ciśnienie 112/72 ! to chyba dobre co? takie mam zazwyczaj w domu. Więc dom mi służ ;) Dooobra zbieram dupsko pod prysznic.

Ewka moja firma też duża ponad 1000 osób. I w ciąży widocznej tylko ja. Reszta praktycznie znika po teście. Rano mnie ochroniarz prawie do windy chce wnosić :D Ale to fajny i miły gość, który zawsze życzy miłego dnoa pomimo, że jest 6,30 ;)

Ewuś dzięki za cudne przywitanie :D Ty wiesz, że ja zdrowo rozsądkowa jestem ;) Ciśnienie mam duże po pracy. W domu mierzyłam po pracy masakra. Potem w miarę w normie, Wyniki świetne w tym hemoglobinka książkowa. Ja się na kosmetykach oprę na Tobie bo Ty mądra kobieta jesteś. I wiesz co lepsze jest ;) Ten krem do ryjka to pod niebo mi dopasował :D Ewa zrób, tak jak piszesz. Nie zawalą się dachy mają dobrze zrobione te nasze firmy ;) Telefonem prywatnym i dobrą radą ja posłużę czemu nie. Ale nie moją boleścią brzucha ;) Jutro jak pisałam pipolog. Eeee aż się boję. Jak zawsze zresztą. Cieszę się z mebelków :D Mól majstel leptyk zrobił nam w końcu stół w kuchni i zaczyna być suuuuper. A mój chłop robi spagetti brokułowe. :D Mogę się podzielić. Ale wiesz co Ewa, mnie wzięło na nabiały. Jutro bułeczki z serkiem almette z ziołami. Mam na to ochotę :D Ty się jeszcze urlopuj kochana. Ja w weekend zafundowałam sobie masażyk kremem scholla. Miętowy i łagodzący. Super sprawa. Zawsze sama a teraz mój się za to zabrał. Masował długo było to miłe i dało efekty. Stopy narodziły się na nowo. Polecam. I jeszcze sól scholla do moczenia nóg. Fajne to. Nietania seria ale i niezabije ;)

Mysza ja bym nie dała mu wchodzić w te rejony. No kurwa zakaz i już. Mógłby sobie kark skręcić w końcu młody to młody. Dzieciaki niby gięte ale cholera jasna. Jak by se kark skręcił? te łóżka takie niskie nie są....Tfuuuu tfuuuu ...

Obeznana jaka patologia :D Wstawiłam dzisiaj pranie, odkurzyłam, prasować nie muszę, stary robi spagetti brokułowe. Tylko młodej pokoju nie ruszyłam o milimetr. Co zrobić teren zaminowany jak mam przeczesywać te tony pierdół, petshopów, lalek barbi, maskotek , papierów i książek, tudzież innego bogactwa to muszę mieć ze 2 promile. Na taki gaz to się piszę w lipcu za rok. Pierdolę. :D Oooo Hałs...w tv.

Ewuś i reszta witajcie :D Widzę, że problem robotki. Ja już tego problemu nie mam. Chcę wziąż zwolnienie od połowy sierpnia. Powiem Wam szczerze, że i tak jestem najdalej posuniętą mamą w ciąży. Inne znikały jak zobaczyły dwie kreski na teście. Ja chcę odpocząć. Boli mnie brzucho jak długo siedzę. Wcześniej kość ogonowa bolała jak cholera. W pierwszej ciąży. Teraz będzie powtórka z rozrywki. Chcę się cieszyć macierzyństwem a nie zawadzać brzuchem o biurko. 12 lat pracowałam, udzielałam się w projektach, latałam do Wiednia, na spotkania. Sorki pierdolę. Jak pociągnę jeszcze ze dwa miesiące da to coś więcej w mój całokształt pracy? Teraz jadę drugie 2 tygodniowe zastępstwo. Ktoś mnie pyta o 4 godziny przed komputerem? Zapierdalam 8-9 godzin. Nie mam wyrzutów. Pokazałam już ile potrafię i to powiedziałam wprost mojej szefowej. Teraz mam czas na odpoczynek. Doglądanie młodej. (Ewa wie to starsza córka). I się cieszyć. Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu kochane. Nie namawiam na wolne. Ale ja na to idę. I będę jadała pyszne śniadanka na balkonie (co prawda ciulowa małym) i wstawała z córką o 10 rano. :D Ewa nie rycz. Słońce zaświeci. Doucz młodą w robocie i zajmij się sobą. Jak Ty tego nie zrobisz to zakład pracy na pewno nie. Na to nie licz. A jak mają docenic to docenią Was wszystkie a jak nie chcą i i brudek na butach będzie przeszkadzał. Ale jestem zdecydowana co? ;) Pozdrawiam Wszystkich. Ewa kremik suuuuuper. Przez robotę nie mam czasu nawet połazić po sklepach. Ale emolium zamówię. Jak masz młodsze linki to poproszę i przepraszam za kłopot. Brzucho mi urosło :D A jutro pipolog. Moje ciśnienie jest za wysokie :( 140/80 z reguły. A jak urządzanie mieszkanie Ewka?

No to nieźle Franio zaszalał. Faktycznie zjechał jak Małysz prawie. Dobrze, że bez większych konsekwencji. Zbieram się spać. Od tego siedzenia dzisiaj prawie paraliż dupska mam. Ale i tak leń mi nie minął :P Spokojnych snów dla wszystkich. Gasić? Czy Marchew jeszcze przypełznie?

Zuza ma w ten sposób otwierane szafki na dole w meblach. Nie na boki ale od góry w dół. Notorycznie je otwiera i siada na tym albo się kładzie. Dwa mechanizmy już poszły w pizdu. Jest niereformowalna pod tym względem :O Miałaś szczęście do ratowania kociaków Alonuszka :D Zupełnie jak moja siostra. Ona zresztą ma 4 na stanie. Dwa odebrane gościowi co testował kiedy zdechną z głodu, jeden pobity i odratowany a jeden urodzony i porzucony przez matkę w piwnicy, miał 4 dni jak go porzuciła. Wszystkie zadbane, do picia dostają nawet filtrowaną na bieżąco wodę z takiego specjalnego podajnika. W głowie ma 5 kota ale jestem delikatna i jej tego nie uświadamiam :D