mamazuzki76

To stawiam tę kawę. Sypana się skończyła a koleżanka, której podbieram polazła na urlop. Z braku laku będzie rozpuszczalna. U nas nie lało ani nawet nie padało. Do dupy z takim życiem w ukropie.

To mykam do wyra. Jutro się objawię z ranća. Kawę mogę postawić ale chyba w robocie mi cała wyszła. Pojadę na pożyczalskiej. Chłodnej nocy życzę :D

Kaszanę też mam. Nawet uwędzona na grillu. Mata jeszcze smalec. Swojski. Swiatła nie gaś. Wodę ograniczamy. Dostałam dzisiaj rachunek, który spowoduje, że kąpać się będziemy w jednej balii i tylko w sobotę wieczorem. Coby nas muchy nie wpierdzieliły na niedzielnym spacerze. To dobra wszelakie zostawiłam i idę oglądać film.

To ja jeszcze Ludwikiem podleję. Będzie bardziej kolorowo. Zielony i mintowy. Doooobry. Moja też padnęła. Po super fochu i pierdolnięciu drzwiami wykąpała się i padła. Ta pogoda nas do fiksa doprowadzi. A jutro znowu komu ranne wstają zorze.... 5 rano wita. Oglądam Hałsa teraz. Oby mnie nigdy nie leczył bo wykopyrtnę do jego diagnozy jak martwy nieboszczyk.

Ja na szczęście kariery publicznej robić nie chcę :D Ale w domu uznaję rownouprawnienie na maksa. Mój póki co myje gary i podłogi i okna. Oczywiście sam się nie domyśli jednak zdrowa sugestia jeszcze na niego działa. Czasami mnie tylko rozpieprza jak za odkurzacz złapie bo ja w ciąży to mam się nie męczyć, ale potem ten odkurzacz na środku mieszkania mi zostawi i ja sobie mogę oddygać go do konta.

hehehehehheeh faceci. Na mecz to on by sobie troszkę poczekał. Ja nie planowałam drugiego. Ale się trafiło:D Jeszcze dobrze u pipologa nie byłam a młoda już obwieściła całemu przedszkolu, że będzie miała rodzeństwo. Jak drugie takie zajebiście cwane będzie to ja się wyprowadzam na Kajmany. Pierdolę :D

Meri, pewnie będę chciała. Tylko, że z moją młodą to do końca nie wiedziałam. Od poczecia była uparta jak osioł i obcemu facetowi swojego oblicza pokazać nie chciała. Dupą się odwróciła i chociaż ją pipolożek szturał to za nic w świecie się nie pokazała.No ale jest córa. Chciałam. Szczerze mówiąc to teraz też bym chciała małą. Ale mój gada, że robił syna. Bo jak następna baba będzie to tylko mu pozostanie kupić psa do obrony :D

Meri mam na razie jedną sztukę. Płeć dziewczęca lat 6. Drugie ma pojawić się ponoć 15 grudnia. Płeć nieznana. Teraz idę wykąpać tego brudasa a raczej zarządzić, żeby umyła wszystko co posiada łącznie z dupskiem i pipką, o których to miejscach dziwnie jakoś zapomina. Duchota u mnie nieziemska. Miały być mega burze ale z nieba tylko bąki poleciały.

Co do facetów to podobno najprostsza konstrukcja. Tylko jedna prosta dzwignia która podnosi się do góry. Innych mechanizmów nie ma. Tak uogólniając.

Mogę się dołączyć? Jestem matką i przyszłą matką na pewno nieciumkającą. Podczytuję Was od jakiegoś czasu i to zupełnie moje klimaty. Mogę się wkupić czystym denaturatem. Sierściucha posiadam więc kuwety użyczy bo nie ma wyjścia. Jak Was brzydzi fioletowy to przefiltruję przez chleb. Ogóry dopiero się robią i na razie nie częstuję bo nabyte na targu i jeszcze nie wiem co za gówno w nich siedzi. W zeszłym roku 10 słoików poszło do kibla bo waliły po zakiszeniu jak pierwszej klasy obornik.

Natalia ja chyba przed badaniem lekkiej sraczki dostanę. Boję się każdego lekarza o dentyście nie wspomnę. Chociaż chodzę dzielnie i chodzić póki mogę będę do zębologa. Ja zakupiłam 4 pary legginsów i ze trzy tuniki. Na razie obleci. Aaaa jeden namiot. Ty z wielkością tuniki odrobinę przesadziłam bo jak przymierzyłam to jest na słonia albo mamuta :O Lecę dać młodej kolację bo mnie zaraz oskarży, że ją głodzę. Ewa jak masz chwilkę to daj znać co u Ciebie. U nas przeszła mała burza. Popadało ale już śladu nie ma. Nic tylko zdychać nadal z upałów.

Ewka, teraz już wszystko pójdzie ku lepszemu. Dużo zdrówka dla męża. Ja jutro idę na USG prenatalne. Trochę się boję.... Wy już wszystkie po jesteście?

Ćoś Ty Ewka, ciąża to nie choroba więc wszystko należy dawkować umiarkowanie po prostu. Czytam czasami po innych forach jak dziewczyny wypisują bzdury, że malowała płot na dworze a teraz się boi, że się zatruła farbą i w ogóle to zaraz na USG najlepiej polecieć i badania prenatalne bo teraz ma wyrzuty sumienia. Czysta rozpacz łapie. Wszystko z umiarem. Grunt to mieć samemu zdrowe podejście do siebie. Ale niestety tak to będzie, że ludzie i znajomi tak postępować będą. Nie macie pojęcia jak mnie wkurwia pytanie: Jak się czujesz? No ja pierdolę, słyszę je 25 razy dziennie. Ile można odpowiadać? Szok. A po porodzie trochę zamieszania będzie to normalne, ale wszystko tak szybko się organizacyjnie poukłada i wróci do normalności, że nawet nie zauważycie kiedy. Z dzieckiem będzie inaczej to prawda. Ale caaaałkiem fajnie :)

Myślę, że potańczyć Ewa możesz, oczywiście tak z umiarem i jak pisze Olcik z przerwami. Kurde kupiłam sobie długą białą spódnicę i teraz najeżdżam sobie na nią kółkami od fotela :O

Ja idę od 18 lipca. Przeżyć ten czerwiec i niech już będzie lipiec. Od połowy sierpnia chcę pójść na zwolnienie. Marzy mi się spokojnie posiedzenie na balkonie, poczytanie, generalnie odpoczynek. Jakaś taka dziwnie nastawiona jestem może to dlatego, że dzisiaj poniedziałek :D Ewuś będzie przyjemnie przy meblowaniu zobaczysz.

Cześć wszystkim :D Urodziny córki odbębnione. Mała zadowolona. Tort przepiękny. Wczoraj byłam na grillu u mojej siostry i w cieniu bylo bosko. A tak to temperatura nie do wytrzymania, można zdechnąć od rana upał. Ewa Ty masz widzę myślącą szefową. Pomyślała o zastępstwie. Moja za to wszystko ma chyba gdzieś a miesiąc czerwiec to dla mnie będzie koszmar jakiś bo to JA będę musiała zastępować te co pójdą na urlop. Normalnie wszystkiego się odechciewa.

Ewa ja też tak mam. Do tego cycki mnie w tym czasie duuuużo bardziej bolą. A tak w ogóle to cześć wszystkim. Dzisiaj strasznie mi sie spać chce. Chyba ciśnienie jest tak niskie, że czołga sie po ziemi. Twarz mi zaraz opadnie na klawiaturę. Ewa gratuluję wyników. USG robiłaś 2D? Ja dopiero 8 czerwca mam. Mam nadzieję, że wszystko bedzie dobrze. Taki jakis lęk odczuwam. USG robiłaś 2D?

Natalia u nas truskawki jeszcze po 8 zł. W jakimś drogim regionie mieszkam :O Elizka ja też myślę, że lepiej wcześniej. Potem może się włączyć syndrom "odrzuconego dziecka". Często zresztą starsze dzieci przy drugim się uwsteczniają. Chcą być bujane na rączkach i wożone w wózeczkach. U ciebie różnica niewielka będzie ale u mnie 6,5 lat. Aż się boję jak moja Zuza zażąda usypiania na rączkach :O Będę miała ręce jak goryl :D Ewa opowiadaj jak tam Dzidziol? Ja nadal szukam tego kremu. Jestem zniesmaczona normalnie. Dzisiaj obskoczyłam następną aptekę i ni ma!! Na jakimś zadupiu mieszkam :O Będę zamawiać Emolium i inne bajery przez alegro ale tego kremu na alegro nie widziałam.... Ale zaczęłam oglądać spódnice ciążowe. Są nawet w przystępnych cenach.

Mnie już się chce do domu :O Dobrze, że to już jutro piątek. Olcik do kiedy chcesz pracować? Jak długo sie da? Też kawę poproszę Eliza, jakaś zmulona jestem. Niby się lekko ochłodziło i lepiej sie spało w nocy to się nie wyspałam. Wiecie co? jestem maniaczka kupowania butów. Wczoraj kupiłam trzecią parę sandałów :O Na szczęście każda jest inna ;)

Nikt jeszcze nie wstał?

Hj kobitki, Ja się melduję z rana. Dobiłam dzisiaj do roboty o 6,50 :D Mam już kawkę i zabieram się do pracy. Jak się trochę obrobię to pooglądam sobie ciuchy ciążowe na aukcjach :D muszę coś nabyć dla siebie. Kurcze nie wiem co kupić 6 latce na urodziny :O Masakra dosłownie.... W tych pet shopah, litte shopach i wszystkich duperelach już dawno się zgubiłam . Na dzień dziecka dostała grę "Skaczące małpki" i trafiłam super. A teraz?? Może rolki? Macie jakieś pomysły?

Mój poleciał mi do tesco po świeże bułeczki :D i zrobi mi kanapeczki z wędlinką serkiem pomidorkiem, ogórkiem i szczypiorkiem :D Pożaliłam się, że o mnie nie dba i powiedział, że już leci w podskokach :D Kurcze a ja gruba się robię zauważyłam.

To poszalałyście :D Same lekkie kolacyjki. a ja bym sobie też bułeczkę zjadła z krakowską mniaaam. Ale pewnie zjem mega zdrowe paróweczki gucie z musztardką i chlebek z masełkiem :D Pizzą też nie gardzę. Jadłam wczoraj. ło matko :O Wiecie? rusza mnie ostatnio twarożek almette. Chyba sobie zakupię rano z bułeczkami na śniadanko do pracy. Ewa ja u siebie w aptece nie kupię tego kremu co Ty. poszłam dzisiaj co prawda tylko do jednej apteki bo reszta daleko i jak już przeczytałam z kartki co chcę to baba wywaliła na mnie oczy i nie wiedziała o co mi lata szok no.

Ania spoko :D da się zrozumieć jak się szybko czyta. Ten sam rytm w którym pisałaś i jest git :D Byłam dzisiaj na angielskim laski. mamy 2 razy w tygodniu po 1,5 godziny. A zaraz zmykam do domu. Dzisiaj dzień dziecka i chcę z moją małą spędzić trochę czasu. Dzisiaj pojechała na wycieczkę w leśne okolice na spotkanie z leśnikiem i do muzeum leśnego. Pytam ją czy mi pamiątkę przywiezie a ona na to: Mamo tam nie ma sklepów, i nie wyobrażasz sobie ale tam nie ma nawet UBIKACJI. hahahahahaha

To cieszę się, że pomogłam w kwesti siedzenia:D Mi pomaga dokładnie na to wszystko co piszesz i plecy mnie też aż tak nie bolą jak tak siedzę. Ewka dobrze że piszesz, że na allegro o tyle taniej to Emolium, po pracy chciałam iść do apteki nabyć ale skoro piszesz, że są takie różnice to sobie pogmeram wieczorkiem na allegro i poszukam. Eliza ja też gotować nie umiem. Ale świetnie się wyćwiczyłam w odgrzewaniu gotowych pyszności nagotowanych mi przez mamę albo T. :O Taka ze mnie kuchara :D