mamazuzki76

Dziewczyny z rozsądkiem i pokawałku tak jak zawsze. Tym co dobrze gadali polejcie!! :D Ja się słucham tego co ze mnie idzie ....głosów hahaahha ale szczerze Pytam siebie chcesz tego? i czuję wewnętrzną niechęć... to na siłę nie podaję... Bo po co mam wyrzygać i tak?

Ja tam mojego kota kocham. Nawet jakby był bez jednej nogi i bez oka... On wierny zawsze przytelepie do pani i ją pocieszy. I konieć :D Zuza chce psa. Ale, ale ....jak będzie kolejna dziewczyna w rodzinie to mój T. se kupi. Do obrony przed babami hahahahahah. A chcecie przepis na supier pasto-sałatkę? Ja się zażeram. Kawałek sera żółtego w kostce, Kawałek pora, 5 jajek, majonez, i ewentualnie szczypiorek do posiekania i smaku. ser zetrzeć, por sparzyć i pokroić, jaja pokroić, wymieszać. Zamiast majonezu można dać jogurt. Pyyycha. Mi smakuje. Można na kanapki albo jako sałtkę do kiełbachy na ciepło..

Hej babole, ja dopiero dorwałam się do laptopa. Wcześniej córka zrobiła z niego używanie :D Padam na ryj tak zmęczona jestem. Mój T. pojechał do swoich rodziców a ja z córą w domu. My też mamy kota peeeersaaa. To wiele tłumaczy kochane. My trafiamy na dobre koty. Nasz kanapowiec jest kochany. Nie gubi włosów, czasami szczotkowany, kocha Zuzię chyba jak swoje dziecko, potrafi nim nawet podłogę wytrzeć i nawet nie miałknie. Oooo o kotkach to bym Wam mogła opowiedzieć historię normalnie. Imbira mamy od października ale kiedy Zuza była mała to mieliśmy innego kotka Marcela. Skubaniec wskakiwał jej do łóżeczka i jak była odkryta rączka to na nią się z boku kładł żeby ją grzać. a jak za długo spała ( a miała 3 tygodnie) To szedł sprawdzać czy wszystko ok. Stawał na łapkach i przez szczebelki niuchając do góry nochem (bo wtedy łóżeczko wysoko podniesione) pomruczał radośnie i sam szedł spać. Zobaczymy ja Imbir sobie poradzi. Bo na razie nad ranem wskakuje do mojego łóżka i przywala się do brzucha. Myślicie, że on już dzidzię czuje? aaaaaa super specjalista rozpoczyna u mnie wielką rozpierduchę remontową 13 maja!!!! myślicie, że będzie ok? taka data....

Ewa, remontujecie mieszkanie? My zaczynamy od przyszłego tygodnia remont kuchni. Ale coś czuję nosem, że majster trafił nam się chu....jowy. Wczoraj z nim rozmawiałam, czy wchodzi 9 czy 13 maja bo to mieliśmy dogadać a on do mnie: joooo szefowa się da. Ale co kuwa się da? Z lekka go opiedoliłam. Dzisiaj ma zadzwonić wieczorem i chcę konkrety od niego. Dobrym fachowcem podobno jest ale ta jego komunikacja ze światem zewnętrznym....

Cześć babki, Ja dopiero dotarłam do pracy. Byłam na tych badaniach. Najpierw pojechałam przed 7 rano do ośrodka naszego. Pod ośrodkiem tłum ludzi już czekał bo otwierają o 7,00. Nie wiem chyba za darmo tam coś mieli dawać. Spasowałam więc i pojechałam do naszego szpitala. Tu było zdecydowanie lepiej. Jakieś 35 minut i się uwinęłam. Oczywiście najdłużej trwała rejestracja sama. Zapłaciłam 20 zł. A przedemną była jedna kobitka na test glukozowy i zapłaciła 21,50 zł. Takie ceny są tych podstawowych badań. Da się przeżyć. Muszę się tylko zorentować ile kosztuję test PAPP i szczegółowe USG. Miłego dnia laski ja teraz popracuję trochę. A głodna jestem jak diabli. Brzuch mi tak burczy głośno jakbym miała w nim potwora z głębi. Szczęście, że w biurze gra radio to tak nie słychać :D

Ja się na dzisiaj będę powoli zbierała. Jutro znowu 5.10 zadzwonią anieli w komórce. Dobrej nocy Barbera i Wam dziewuszki :)

Wiesz co? Podziwiam Cię. U mnie jeden złoty strzał. jakieś 20 minut, bo to szybki numerek był i już. Moje ukłony w Twoją stronę :)

Brawo Barbera :D super podejście :D Pamiętaj jeszcze o zwrocie z PIT z US. Też razy dwa. Zawsze będzie dla dzieciaczków na coś fajnego no nie? Ja mojej zawsze za zwrot kupuję coś wywalonego w kosmos tylko dla niej. W tym roku to będzie PRAWDZIWE biurko i krzesło bo marzy o tym od dawna. Zresztą na to, żeby mieć dzieci nie można liczyć kasy. Ich posiadanie jest bezcenne. Chciaż czasami ręce opadają :D

Barbera, pewnie to in vitro kosztowało majątek co? Podczytywałam trochę wątek o inseminacji i z grubsza wiem o jakich kwotach dziewczyny pisały. Najważniejsze, że masz w brzucholku dwa szczęścia :) chociaż przyznam szczerze sama bym się kiedyś chciała dowiedzieć jak przygotowania wyglądają w realu. Ja chcę zrobić test PAPAA i iść na USG to baaardzo dokładne.

Gosia Twoje pH to odczyn obojętny - to do mojego posta wyżej. Już mam omamy....

Gosia właśnie doczytałam w necie że Twoje pH to odczyn zasadowy dla moczu. pH moczu Oznaczając pH moczu oceniamy kwaśność (lub zasadowość) moczu. pH 4 moczu oznacza mocz bardzo kwaśny, pH 7 obojętny, a pH 9 bardzo zasadowy.

A ja mam skierowanie od prywatnego lekarza to pewnie za analizy też będę musiała zapłacić? kurde nie dość, że swój mocz oddam to jeszcze muszę za to zapłacić. Gosia w ciąży często jest odczyn zasadowy. Na szczęście masz trochę zasadowy tylko.

No wszystko Barbera ją swędzi :D mnie jakoś nic :O może coś ze mną nie tak? Ale ja mam za to takie wzdęcia i balon z brzucha, że za miesiąc to mi ten brzuchol chyba zęby wybije :O I kupki dzisiaj oczywiście niet buuuuu..... a tak mi sie marzy cudne sranko. Chyba ten sok z tarczyna śliwkowy nabędę w ilościach hurtowych.

Wiara, pewnie macica się rozciąga. Ja też odczuwam od czasu do czasu takie rozpychanie od wewnątrz. No i zawsze wieczorem czuję się jak balon.

Pooglądałam wózki na allegro i dostałam oczopląsu :D chyba kupię ze 100 sztuk bo się nie zdecyduję :D Esska a te placki z paczki są dobre? Bo ja też uwielbiam ale nigdy pyrów mi się nie chce trzeć a ucierać w robocie kuchennym wstyd przyznać ale nie umiem :(

Esska będzie dobrze zobaczysz :) odpoczynek też swoje zrobi :)

Gosia, super wózki. Zwłaszcza ten chicco, waży tylko niecałe 13 kg. A ja wierzcie mi doceniam każdy kilogram mniej. Trochę się boję trójkołowców na nasze polskie chodniki. Zdania są podzielone a ja tak na żywo nie przymierzałam się jeszcze do żadnego więc jak wezmę w rękę to sprawdzę osobiście :D Ja się obżeram herbatnikami w czekoladzie a mój T. jeździ po całym mieście i szuka pojemnika do sikania dla mnie. Muszę zanieść mocz do analizy i chciałam jutro rano. Więc jak nie znajdzie to wezmę pudełko po musztardzie albo słoik po ogórkach :D

Odpoczynku Madzia :)

Bardzo fajne te wózki. Lżejszych niż 14 kg to chyba nie ma. Ale 2000 zł to trochę dużo jednak. Chociaż może się trafi na jakąś promocję albo używany w dobrym stanie.

Dziewczyny a zastanawiałyście się nad wózkiem? Bo ja tu będę miała problem jak diabli. Musi być lekki bo z 3 piętra muszę go zdygać w razie co. No i zima będzie jak się dzieciaki porodzą więc dość zabudowany... Szukam i patrzę fajne są ale ceny masakra. A ja nie chcę wydawać fortuny.

Ja też zobaczę jak dalej będą wyglądać te prywatne opłaty. Bo ja chciałabym zrobić jakieś badanie prenatalne. Więc tych kosztów pewnie będzie sporo.

Myślę, że zrobią. Chociaż na 100 % nie powiem bo ja w pierwszej ciąży na wizycie byłam prywatnie i zrobił mi USG, a teraz to chyba ciągle prywatnie będę chodzić. Wizyta 120 zł i jak mi powiedział w tym jest wliczone USG. To za każdym razem będzie mi je robił? Ja mam 2 wizytę dopiero 18 maja. W sumie to ciekawe jak często będą.

Na USG go poproszą i żeby sobie mógł popytać lekarza, ale macanko jest tylko dla kobitki i faceta przy nim nie ma. Chyba, że kobieta chce żeby facet przy macanku też był. Ja byłam sama. Żaden komfort, żeby przy tym pierwszym USG dopochwowym mój patrzył jak mi lekarz sondę wkłada. Ale za mną była taka para co od razu wchodzili razem i jeszcze laptopa i pendrive ze sobą mieli. Brakowało tylko kamery i widowni :O

A ciężarnej się podobno niczego nie odmawia, bo temu co odmawia myszy wszystko zjedzą :D

Madzianetka to jeszcze nic. Mi moja kumpela powiedziała kiedyś że kochać się nie można bo jak facet wsunie penisa w kobietę to się dziecko może odkształcić!!!! Miała chyba wyobrażenie, że podczas zbliżenia facet, dziecko wackiem po głowie smyra.... Ja oniemiała. hahahahahahahaha