Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ewa1311

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ewa1311

  1. Monia U nas też ząbkowanie męczy. Dolne dwójki 100 lat wychodzą i wyjść nie mogą. Dziąsła wyglądają fatalnie, a tu nic i nic.
  2. Gratulacje Monika! Jak chętnie zajada buraczki, to super sprawa! :)
  3. A! Jest zajebiście, bo jestem na sali z koleżanką, po której miałam etat w mojej pierwszej pracy, bo wyjechała za chłopem... Ona z bliźniakami, ma cholestazę, czy coś takiego? Na wątrobę jej cisną dzieciaczki! Wszystko ją swędzi! Fajna dziewczyna. Jesteśmy 2 na 6 osobowej sali... Luksus!
  4. Nie piszę, bo leżę w szpitalu... ;) Przyjęli mnie na monitorowanie ciśnienia, bo mi skacze od soboty i mam białko w moczu. Wzięłam w sobotę antybiotyk jednorazowy w saszetce jakiś na to. W południe dzisiaj miałam 150/105 i Brat zgarnął mnie na oddział do Puław do szpitala. Nie mam nawet spakowanej torby. Jutro mi dowiozą... Ale w końcu to tylko monitorowanie ciśnienia! Termin CC nie wcześniej niż 5 grudnia... Jeszcze nie wiem, że za niespełna 6h odejdą mi wody... :D
  5. Monia Bardzo mi przykro z powodu Twojej Mamy. :( Co by nie napisać, to za mało. Bardzo współczuję.
  6. Dziękuję. Będę tak próbować. Wszędzie, gdzie zamierzy smak białka, to od razu scena! A tak faktycznie nie będzie czuć za bardzo...
  7. Maggie Właśnie posiekane gotowane na twardo w zupce to jedyna opcja, jaka póki co "przechodzi". Ale Skubaniec nawet jak drobno posiekam to na początku kręci nosem, odcedza sobie w buzi to jajko i potem przeżuwa taki niezadowolony. ;) Z tym omletem posiekanym bardzo fajny pomysł - nie próbowałam! Próbowałam omlet tak, jak naleśnik posmarować owockami i dawać łyżeczką po kawałeczku. Mało zjadł... może pół z 1 jajka? Lane kluseczki też się sprawdzają, ale ileż razy można.
  8. Witam! Bardzo proszę o jakieś pomysły na "przemycenie jajka"? Jajecznica beeeee.... omlecik beeeeee... pasta jajeczna na kanapeczkę bleeeeee... Normalnie skrojone na chlebek też be! Jaśnie Wielmożny nie lubi białka - żółtko w każdej postaci chętnie!
  9. Witamy się po kolejnym dniu zmagań z zębami, które nie chcą wyjść. :( Ślina po pas, obgryzione piąstki i wszystko, co nie ucieka... Młody pobudzony, rozdrażniony, lata, jakby miał sprężynkę w dupce! Ile te dolne dwójki i cała reszta następna może wychodzić? Ja już mam dość, a co mówić o Małym... :(
  10. Rok temu o tej porze jeszcze nie przypuszczałam, że to mój ostatni tydzień ciąży! :D
  11. Dzięki Dziewczyny, trudno mi było sobie to wyobrazić. Tak "ze zdjęcia" to mi się wydawało, że to wszystko może być takie chybotliwe i dość niestabilne. Jak namiot? ;) Muszę kupić, bo bez sensu kupować drugie drewniane do Dziadków. Tak to wszędzie zabierzemy ze sobą.
  12. Renata - no normalnie, czy jest opcja, żeby rozbrykany Szymuś 12 kg w jakiś sposób z tego wyrka wyleciał, jak Go zostawię na górze i pójdę na dół (u rodziców w chacie)?
  13. Uwaga! Na TVN24 mowa o szczepieniach!
  14. Dzięki! Słuchajcie, a czy takie łóżeczko jest na tyle stabilne, że jak dziecko w nim wstanie, to go nie wywróci, czy trzeba raczej być cały czas w pobliżu? Powiem szczerze, ja nigdy takiego łóżeczka na żywo nie widziałam.
  15. Drogie to Chicco Monia. Prawie 300 PLN. Ja tak w okolicach 200 PLN chcę się wyrobić. A takie cuś? http://allegro.pl/lozeczko-tusystyczne-caretero-medio-safari-grey-i2772347600.html
  16. Macie jakieś fajne łóżeczko turystyczne do polecenia? Doszliśmy do wniosku, że jednak jest nam coś takiego potrzebne.
  17. Siema z rana! Tak po scyrości to kwestie ideologiczne mnie kompletnie nie obchodzą, jeśli chodzi o szczepienia. Nie wierzę w utopię. Wiem, że biznes jest biznes i nie ma sensu zaprzeczać faktom. Interesuje mnie zdrowie Szymka i jaki wpływ na nie może mieć to kontrowersyjne MMR. Jedno już wiem na 100% - jeśli będę szczepić, to tylko Priorixem. Czy i kiedy? Decyzja po rozmowie z pediatrą. :) U nas nocka spokojna. Śniadanko zjedzone. Idziemy się bawić. :)
  18. Slurpik Ja oglądałam tylko na allegro te kaszki. A porównanie - samo sedno. I tak takiej prawdy prawdy się nie dowiemy i już.
  19. Mnie też interesuje celowość takiego "zmasowanego" szczepienia akurat w tym wieku. Miałam ospę, miałam świnkę, różyczkę nie wiem, ale mam odporność... Wszystkie w wieku przedszkolnym i jakoś nie przechodziłam ich bardzo ciężko.
  20. Szymkowi jeszcze się te Bobovitki nie znudziły, ale mnie już trochę. ;) Staram się dawać bardzo różne, ale w końcu prędzej, czy później i tak się powtarzają. Dużo osób mi polecało kaszki firmy Holle bodajże, ale jeszcze nie kupowałam.
  21. Mam cichą nadzieję, że nasza pediatra też tchnie we mnie optymistycznego ducha i pomoże mi podjąć ostateczną decyzję. Bardzo jej ufam i bardzo liczę na tą rozmowę z nią...
  22. Oj to też taka przesada w drugą stronę jest. To czemu się kalendarze szczepień zmieniają? Czemu się trafią trefne serie szczepionek? Albo całe trefne szczepionki zdejmowane z rynku? Jak to się mówi? Nikto nie je nieomylny. A Mama ma prawo do rzetelnej informacji. Gdybym nie dociekała, to by mi już przy pierwszym szczepieniu ciemnotę pani doktor wcisnęła i źle dziecko zaszczepiła... Ja tam wolę sprawdzić i się upewnić, ale lekarze tego nie lubią, oj nie lubią! Przynajmniej niektórzy... ;)
  23. Dzięki Slurpiczku za info! My mieliśmy dzisiaj iść w odwiedziny do naszej Cioci Kloci, ale nie wyszło. :/ Też napiszę, co nam powiedziała.
  24. W sumie macie rację Dziewczyny, trzeba będzie Małemu jakąś inną zabawiałkę do przebierania pieluchy wymyślić. ;)
  25. Liczę naiwnie, że "owoc zakazany kusi najbardziej", jak się nabawi za młodu, to później nie będzie takie ciekawe? ;) Póki co, dla Szymka to taka sama grzechotka, jak inne. Mam nadzieję, że mi przez to nie spali później chałupy. :)
×