Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ewa1311

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ewa1311

  1. Ola Ile czasu Tosi wychodziły te 2 dolne zęby? Chodzi mi o to, ile było naprawdę ciężko? Bo widzę, że u Szymka się temat rozwija z dnia na dzień. Szczególnie wieczorami mu dokucza ząbkowanie.
  2. Czyli Tosia jest Tosia i punktów odniesienia brak! :))) I tej wersji będę się trzymać...
  3. A mój chłop bidny od godziny u zębodłuba! Miałam odpoczywać, ale jakoś mi nie idzie... Kawę niepotrzebnie po 17:00 wypiłam. Delikatna, ale zawsze.
  4. Ola Nie obraź się, ale tak na dzień dzisiejszy, to ile Tosia ma kalendarzowo, a ile tak, jak lekarze liczą? W sensie czasem mi ciężko ogarnąć do jakich niemowląt ją odnosić?
  5. Ale zazdroszczę tych Mazur! Ja już żyję tylko myślą o P. urlopie. Byle do sierpnia.
  6. Renia Szymkowi często się nie zdarza, ale parę razy już się zdarzyło. Dzisiaj przez ten montaż szafy mieliśmy wszystkie posiłki i drzemki porozwalane i poprzesuwane... Pewnie dlatego tak wyszło. Dziś pierwszy słoiczek 190g poszedł z połówką żółtka i to o 15:30. Pewnie dlatego się o kaszce ukochanej zapomniało.
  7. Martyna Kupiłaś fotelik w końcu? Ja dalej w czarnej dupie w tym temacie.
  8. I znów ten histeryczny śmiech... Mhmmm... To taki tik nerwowy, czy klawiatura Ci się przycina? ;)))
  9. Pomarańczunia Ja po prostu bardzo szybko piszę. :))) Nie zajmuje mi to wiele czasu.
  10. Dobra... Mykam odpocząć, bo skoro ssak odpuścił kaszkę, to mogę się spodziewać, że karmienia o 23:00 nie odpuści. :(((
  11. Jak rzucam jakimś linkiem, to wcale nie znaczy, że się zgadzam z każdym słowem, które tam piszą... Raczej do zapoznania i dyskusji, jak ktoś ma ochotę. Wiadomo, że zawsze się znajdzie wiele sprzeczności.
  12. Klaudia Zgadzam się. Podobnie jak kaszki truskawkowe od 6 mc, etc. Tak samo wyłączne karmienie piersią 6 miesięcy i oficjalny schemat wprowadzający przecier jarzynowy 5-6 miesiąc? Dlatego decyzja i tak zawsze należy do Mamy. Nie ma jedynie słusznej. Mnie też dużo informacji w tych artykułach zdziwiło.
  13. Pomarańczka Wątp. To służy rozwojowi. "Wątpię, więc jestem". :))) Nie ściemniaj Ciotka. Doskonale wiesz, jak wyglądam i jesteś w stanie ocenić, ile ważę. :)))
  14. Witaj Pomarańczowa Siostro! Aż mi Ciebie brakowało! Spokojna Twoja rozczochrana głowa! Jakby co, pożyczę pampera od Szymka. :)))
  15. Kurczę! "Fajny" ten serwis fajnamama. Zanurzyłam się w artykuły i co jeden, to ciekawszy... Tylko na ile są wiarygodne? Pewnie trzeba z przymrużeniem oka trochę. Jak wszystko w necie.
  16. O! A to dla nas wszystkich lektura na wieczór... I dla mnie też: http://fajnamama.pl/bledy-w-diecie-niemowlaka/
  17. Klaudia Nie bierz tego do siebie, bo sama byłam ciekawa i jestem trochę zszokowana. Truskawki można podawać, jak dziecko skończy roczek: http://fajnamama.pl/sezonowe-owoce-w-diecie-dziecka/
  18. Paulina W słoiczkach są go śladowe ilości, a i normy ostrzejsze w żywności dla niemowląt. Ja takiego sklepowego łososia po prostu Szymkowi nie będę podawać. Nikogo ani nie straszę, ani nie namawiam, żeby robił tak, jak ja. Przekazuję wiedzę, którą mam z dobrego źródła. Z pierwszej "próbki", że tak powiem.
  19. Ja już dzisiaj nie mam siły... Pół dnia montażu szafy i sajgon w chałupie. Do tego cały dzień z Teściową. Powiem tyle: zmęczona jestem. I moje dziecię chyba też, bo padło bez wieczornej kaszki. Ciekawe, czy się jeszcze obudzi dzisiaj, czy to już właściwe nocne spanie.
  20. Ewelina Znając mój porywczy charakter, gdybym usłyszała o Szymku per "żaba" i "beksa", pewnie też bym pojechała, że Szymek tak ma na "wiedźmowate baby".
  21. Olka Staram się nigdy tak nie pisać, ale "na Twoim miejscu" ja też bym zaszczepiła na pneumokoki. Tu nie ma dyskusji raczej. Wcześniaki są w grupie ryzyka i już. Poza tym chociażby dlatego, że często bywasz z małą w przychodniach, poradniach, poczekalniach i na pewno spotykacie dużo mam z dziećmi, czyli ma kontakt z dość sporą ich liczbą.
  22. Kamila No bo nie bałtycki... Zgadzam się. Dzikus najzdrowszy! :))) W Polsce w handlu niestety... norm nie przekracza najczęściej, nie mniej jednak, co swoje syfu zawiera.
  23. Ola Niestety, nie mogę Ci dać jakiegoś "ostatecznego argumentu". Mądre to, lub i niemądre - przeważyła intuicja. No co Ci mogę powiedzieć? Jakoś mam złe przeczucie, co do tej szczepionki. Mam wrażenie, że to jednak bardziej biznes niż medycyna.
  24. Łosoś żyje dużo dłużej niż pstrąg zanim zostanie skonsumowany i kumuluje zdecydowanie więcej tych substancji w swoim żywocie. Ja akurat mam dostęp do wiedzy, które gospodarstwa rybne są "zaufane". Taka praca. Wszystkie muszą robić badania regularnie.
  25. Chodzi o to, że łosoś najczęściej zawiera sporo dioksyn. Moja Szefowa jest w czołówce światowych specjalistów w tej dziedzinie i chciała spaść z krzesła przy śniadaniu, jak zobaczyła w mojej sałatce łososia w trakcie ciąży. Dostałam zakaz jedzenia i zakaz podawania dziecku. Jednorazowe spożycie nie szkodzi i na pewno nie prowadzi do zatrucia, ale te związki kumulują się w człowieku przez całe życie i mają działanie teratogenne. Wszystkie tłuste ryby morskie - w szczególności Bałtyckie odpadają... dioksyny są rozpuszczalne w tłuszczach.
×