Ewa1311

Kitka Mój nocnik jakoś tak zaakceptował bezboleśnie. Nie wiem dlaczego. Po prostu raz drugi walnął kupala i chyba skojarzył, że to ulga albo co? Nie wiem. Tylko staram się, żeby nocnik nie był zimny, bo wtedy ucieka z dupiną.

Kitka To ile teraz Franek ma już zębów "na wierzchu"? Ja wczoraj zajrzałam i też coś się na dole dzieje, ale baaaardzo długo to trwa już. :( Dobrze, że w końcu wylazły i może będzie trochę przerwy przed następnymi. Z tym tłuczeniem o podłogę, to też zauważyłam, że Szymek wali wszystkim, ile wlezie. A najlepiej jak coś robi przy tym dużo hałasu albo się rozpada na części!

A często macie te wizyty u pediatry? Ja myślałam, że się idzie do GP?

Co kraj, to obyczaj. Macie rację. :)

Monia Moja pediatra, jak miała wątpliwości, czy i w jakiej dawce Szymkowi dawać D3 to zleciła nam badania krwi. Ona jednak indywidualnie podchodzi.

Monia Ostatnio Mama kupiła Bratanicy. Muszę zapytać, jak się sprawdza. Wiem, że u nas jest teraz w promocji w Tesco, chyba 80-90 PLN kosztuje. Ja też nad tym myślę, ale Szymka teraz ciężko utrzymać przy jakiejkolwiek stacjonarnej zabawce. On dużo chodzi i woli takie, które można nosić, rzucać, ciągać, pchać...

kellyj Szymek zasypia najczęściej 19:30-20:00 a wstaje o 6:00 zwykle, bo Mąż wtedy do pracy się szykuje. W dzień ma dwie drzemki po 1,5h. Pierwsza 10:00-11:30, druga 14:30-16:00. To wszystko tak orientacyjnie. Mam w dyspozycji dość ciekawą książkę o nauce zasypiania, ale nie mam jak Wam udostępnić. Jakiś pomysł?

Także sorki, ale to chyba Ciebie wprowadzono w błąd Pomarańczo, bo dawkowanie wit. D3 nie jest aż tak mocno związane ze słońcem. Raczej ze sposobem odżywiania dziecka... i tak jak mówiłam, każde dziecko powinno mieć dawkowanie ustalone INDYWIDUALNIE PRZEZ LEKARZA. Nie przemawia do mnie argument, że "wszystkim każą dawać".

A to ważne, jeśli ktoś chce podawać tran: Jeśli podajesz dziecku tran, koniecznie poinformuj o tym pediatrę, gdyż w tranie też jest zawarta witamina D. Jej przedawkowanie może spowodować podwyższenie stężenia wapnia w moczu i krwi, odwodnienie, apatię, brak łaknienia, zaparcia czy wymioty.

Warto zerknąć: http://babyonline.pl/niemowle_noworodek_artykul,3914.html http://babyonline.pl/niemowle_zdrowie_artykul,5526.html

I nie badają ciemiączka co jakiś czas? Konieczność suplementacji i dawka wit. D3 powinna być dostosowana do tempa jego zarastania.

Agatka Ja nie wiem, czy nam źle to facet pokazywał w sklepie, czy to tak ma być, ale tam pod tą osłoną jest dość mało miejsca na nogi. Dziecko z grubszym tyłkiem i udami z przeproszeniem mogłoby się w ogóle pod to nie zmieścić. Poza tym, to się tylko tak przepina pasem - jakoś stabilnie nie wygląda. No i naprawdę może wkurzać dziecko, które nie lubi tego typu ograniczeń. Jakoś nie przekonał nas ten model, a był to jeden z pierwszych, na który się napaliliśmy ze względu na bardzo wysokie noty w testach...

Agatka Mierzyliśmy Szymka do Cybexa - jeśli masz na myśli Pallasa. Ta osłona tułowia to może i spełnia funkcję, co chodzi o bezpieczeństwo, ale trzeba mieć bardzo cierpliwe i spokojne dziecko... Szymka szlag trafiał z tą bułą na nogach. A w lecie, to by się chyba zagotował...

Fakt jest taki, że te 9-36 nie będą nigdy tak bezpieczne i wygodne, jak te 9-18. U mnie głos decydujący należał do męża. Wybrał Romer King Plus. Drogi - wiem. Ale wg mnie wart swojej ceny. Nie jestem specjalistką od fotelików, ale na tyle, na ile się sama naoglądałam i naczytałam, ten jest dopracowany w każdym szczególe. Szymkowi jest w nim bardzo wygodnie i komfortowo. Obsługa prosta i przyjemna. Montaż łatwy i bardzo stabilny. Osłona głowy przed uderzeniem bocznym. Bardzo fajne pasy. Płynna regulacja zagłówka wraz z pasami praktycznie jedną ręką. W lecie Mały się nie pocił od niego. Nie ukrywam, patrzyliśmy na testy i na ogólną "renomę" firmy. He he he! Zabrzmiało, jak żywa reklama Romera, ale... to było szczerze i od serca. Wcale nie mówię, że inne muszą być gorsze. Patrzyłam jeszcze na Maxi Cosi Tobi, Chicco X-Pace, Maxi Cosi Pearl... ale wszystkie odpadły przy porównaniu z King Plusem.

Agatka Jeśli to nie zbyt wścibskie, jak organizowaliście roczek? W domu? W restauracji? Na ile osób? Obiad + tort, czy jakoś inaczej? Z ciekawości pytam, bo u nas za 3 tygodnie, a my kompletnie bez wizji. ;) Kellyj No to masz "zębate" Dziecko! Pogratulować! :) Ja z tym spaniem podobnie. Lubiłam pospać wcześniej. Wieczorami nadrabiałam wszelkie zaległości służbowe, domowe, etc., ale rano uwielbiałam poleniuchować chociaż godzinkę dłużej niż ustawa przewiduje. :D

A co do wit. D3, to nie wszystkim dzieciom się ją podaje. Niektórym jest to wręcz niewskazane. Decyduje ZAWSZE lekarz, a nie widzimisię Mamy i tej wersji się trzymajmy! :)

Jedziemy na wycieczkę! Bierzemy Szymka w teczkę! Zmiatamy do Dziadków na wieś! Pogoda znośna, trzeba korzystać! No i kto nam taki pyyyyyyszny obiadek ugotuje, jak nie... Dziadek?! Miłej niedzieli wszystkim! :D

Mamy, powiedzcie tak szczerze... Wysypiacie się? Bo ja mimo najszczerszych chęci, od początku trzeciego trymestru ciąży nie pamiętam, czy się w ogóle uczciwie wyspałam. :/ Teraz miałabym taką możliwość, bo Mały śpi od 19:30 do 5-6 rano, ale ja nie usnę przed 23:00, żebym się miała wściec!

Scarlett O ja pierdziu! Właśnie Ci "zajrzałam w stopkę"! Ale fajnie masz dzieciaki "urodzone"... Wcelowaliście prawie co do dnia! :D

Ta nasza też z Bobovity i też ulubiona, ale łatwo ją raczej znaleźć. W Tesco dobra promocja na Pampers Active Baby teraz, jakby kto potrzebował: 120 szt. rozm. 4+ za 79,99 PLN. :)

Mój na zewnątrz zapomina o czapce, rękawiczki też cierpliwie znosi, ale jak tylko wejdziemy do mieszkania, albo w mieszkaniu Mu chciałam przymierzyć czapkę - nie ma opcji, zdziera natychmiast. A co do spania... nie je w nocy już długi czas, ale i tak się budzi. Dostaje wtedy trochę herbatki bardzo słabej malina dzika róża i śpi dalej. Ostatnio chyba mamy ząbkowanie reaktywacja, więc i nocki się skiepściły. Mam nadzieję, że niedługo wrócą do normy. :(

Szymek na samych początkach chodził "na wdechu", aż się zapowietrzał, taki był skupiony, a może zachwycony chodzeniem? Nie wiem? Teraz już lata trzymając coś w rękach, najczęściej wymachuje czymś, rzuca i cały czas dziamie! Jak przekupa na targu!

Nadal zbieram opinie o szczepieniu MMR... coraz częściej spotykam osoby, które odraczają/unikają tego szczepienia i zaczynam mieć niezły mętlik z głowie? Ktoś coś nowego się dowiedział jeszcze?

Monia Ja daję dalej D3 w tych twist off kapsułkach. Miałam Devicap, ale dozownik doprowadzał mnie do szału. Co do tranu, ja nie daję, bo wydaje mi się, że raczej potrzebny dzieciom o słabszej odporności, z problemami z apetytem, albo z niską wagą... Szymek póki co zaliczył 2 katarki i trzydniówkę, także żadne choroby. Wyniki morfologii ma super. Z wagą też raczej w górnych granicach normy, nie chcę przedobrzyć. Wychodzę z założenia, że im mniej farmaceutyków tym lepiej. Ale wg mnie tran bardzo fajna sprawa, jak się chce dziecko troszkę wzmocnić.

karolcia No dziwne na maksa. Przecież na bazarku ten szczepionki nie kupiliście, tylko na receptę. A jak zastrzyki by dziecko miało z przepisu lekarza, to też by podetknęli Wam papir, że nie odpowiadają za skutki?