Ewa1311
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Ewa1311
-
Starbuck Już dawno doszliśmy z Mężusiem do wniosku, że dobrze mieć "chłopoka", bo przynajmniej wiemy, w co Go ubierać. Jak bym miała dziewczynkę, to bym miała problem, bo właśnie też nie lubię tego, co pisałaś... Dla Szymka też się staram wybierać takie "dorosłe" rzeczy od pewnego czasu. W tych najmniejszych rozmiarach było ciężko. Teraz można poszaleć. ;)
-
Starbuck Już dawno doszliśmy z Mężusiem do wniosku, że dobrze mieć "chłopoka", bo przynajmniej wiemy, w co Go ubierać. Jak bym miała dziewczynkę, to bym miała problem, bo właśnie też nie lubię tego, co pisałaś... Dla Szymka też się staram wybierać takie "dorosłe" rzeczy od pewnego czasu. W tych najmniejszych rozmiarach było ciężko. Teraz można poszaleć. ;)
-
A co myślicie o takich kompletach? Nie za bardzo "luzackie"? http://www.c-and-a.com/pl/pl/shop/product.html#!/Niemowl%C4%99ta//Kolekcja/Sukienki,%20stroje%20&%20zestawy/73578/1 http://www.c-and-a.com/pl/pl/shop/product.html#!/Niemowl%C4%99ta//Kolekcja/Sukienki,%20stroje%20&%20zestawy/73581/1
-
malinówka Właśnie mniej więcej z ten deseń z kamizelką. Ale, żeby takie było też w miarę wygodne. I nie mam pojęcia, co ja mu na głowinę założę...
-
Dziewczyny... Podrzućcie mi w wolnej chwili, jak byście miały coś takiego na myśli - jakieś propozycje stroju do chrztu dla Małego Szymka. Chciałabym coś takiego do wykorzystania później. Na pewno nie typową białą albo kremową wyprawkę. Raczej coś dla małego "fetniaka-cwaniaka". ;)))
-
Słuchajcie! Szlag mnie nagły trafi z tymi dochtorami, jak słowo daję! Żesz w dupę jeża! Nie dość, że mam szczepienie przesuwane od 22.02, bo jest jedna pediatra na ośrodek i w ch... chorych dzieci to... Uwaga! POMYLIŁA NAM SZCZEPIONKI! Tylko dlatego, że jestem dociekliwa i lubię sprawdzać dochtorów, moje dziecko nie zostało zaszczepione niewłaściwą szczepionką! Tylko dzięki temu, że przy pierwszym szczepieniu poprosiłam o opakowanie po szczepionce, którą był zaszczepiony Szymcio! Co więcej - już w niedzielę dzwoniłam i meldowałam o tym błędzie, wtedy wmawiano mi, że to tak ma być i tak się szczepi. Zadzwoniłam do znajomego pediatry, to mnie wyśmiał. A dzisiaj Pani z ośrodka sama się wycofuje, że jednak można tak i tak, ale lepiej tą samą, co był szczepiony! Fuck!
-
sylwestrowe Masz NK albo FB? Bo już sama nie pamiętam, czy my się tam "mamy', czy nie?
-
karolka To nie jest jakieś szczególnie męczące dla dziecka - nie należy tego mylić z zaparciem. Kupka jest normalnej musztardowej konsystencji i barwy. Ilość też nie jest jakaś przerażająca - to nie jest tak, że jak raz na 4 dni, to wielkość kupa standard x 4. ;)))
-
karolka Bez przesady, ale sobie pozwalam - codziennie jem banana, od czasu do czasu herbatniki, biszkopciki, a z raz na tydzień dobrego placka kawałek - serniczka, pączka, szarlotki, pysznotki.
-
No to jakaś feralna noc była... Ja myślałam, że tylko u nas, bo to ta ostatnia doba przed "kupa day"! Całą noc od 8:00 Szymek jadł jak w dzień - co 3h. Nie zasypiał w ogóle głęboko, tylko stękanie, rowerek nóżkami i wielgarne bąki... Nad ranem ja byłam kompletny wrak, a on "micha banan", 6:00 poranny cyc i dawaj do zabawy - zaczynamy nowy dzień!
-
Czy u Was tej nocy też wróciły mrozy? U nas było -12 przy gruncie znowu! :)))
-
Millea Jak widzisz dylematy mamy podobne. Nie czuję się upoważniona doradzać komukolwiek w tej materii. Mogę tylko napisać, jak to jest u Nas. Ja postanowiłam trzymać się zaleceń lekarza i położnej, i dopóki Szymek trzyma się w normach (nawet, jeśli będą to dolne normy), to daję spokój z myśleniem o butli. Mój też robi kupę co czwarta doba, z czego całą ostatnią dobę jest marudny niespokojny kiepsko mu się je - bo często i po mniej, stęka, męczy się. Aleee... nie płacze, nie jest chory, nic mu nie dolega - dlatego nie zamierzam mu ułatwiać robienia kupy za pomocą czopków, termometrów, windi czy przejścia na MM. Na piersi kupa do 10 dni jest normą. Dopóki dużo siusia, puszcza bąki, konsystencja kupy jest wzorcowa - oznacza to, że mleko pięknie się przyswaja i pozostawia mało "resztek". Codzienna kupa na MM oznacza tylko tyle, że więcej pozostaje materii niestrawionej. Jeśli zdarzy się tak, że z wagą Szymka zacznie dziać się coś niepokojącego i potwierdzi mi to pediatra - wtedy też nie będę się porywać "z cycem na słońce", tylko zacznę dokarmiać albo przejdę na MM. I nie będę się z tego powodu "chlastać'. Wiadomo, że każda z nas by chciała karmić piersią, a przyrosty i wagę dziecka mieć jak na MM, i najlepiej 95 centyl. ;))) Nie wiem, czy to znak czasów, że "wyścig szczurów" i "dążenie do doskonałości" zaczyna się na etapie niemowlaka, czy co? I nie atakuję tu nikogo, bo ja sama wcale pułapki "porównywania" z innymi i z normami nie uniknęłam...
-
Olka Wiem, że się powtarzam, ale naprawdę Cię podziwiam i trzymam za Was kciuki. Jesteś twarda babka. Wielu by psychika siadła, a Ty się trzymasz w pionie na fest. Jak Cię przeczytałam, to kolejny raz doszłam do wniosku, że nie wiem, co to są kłopoty z dzieckiem, tylko sobie wkręcam i doszukuję się dziury w całym. Już po poście dolarki byłam skłonna Szymkowi do buzi zaglądać, żeby się grzybka dopatrzeć... O schizie wagowym i pokusie "dopasania" Szymka butlą nawet nie wspomnę...
-
A! No i dzięki za wszystkie odpowiedzi/podpowiedzi. Na pewno wezmę pod uwagę. Już widzę, że ja bym Szymucha ugotowała, gdybym Go ubrała "po swojemu". ;) Używanie tych dopinanych osłonek na gondolę jak nie ma wiatru?
-
Macie w gondolach możliwość ustawienia oparcia pod kątem? Wykorzystujecie to? Czy to nie jest niezdrowe? W naszym wóziu jest taka regulacja i to wielostopniowa, ale jakoś widzę, że Szymuchowi nie odpowiada nawet takie podparcia pod niewielkim kątem...
-
A jaka pora jest najlepsza na spacer? W sensie nie pora dnia, tylko od razu po karmieniu i odbiciu? Po drzemce? Po zabawie? My funkcjonujemy w rytmie karmienie, zabawa, drzemka...
-
Wybieramy się do Dziadków na wieś niedługo i się zastanawiam, co spakować. Znacie mnie już z tej strony, że jestem "próżniak" i "wygodnicka', więc najbardziej pasują mi takie opcje, gdzie elementów garderoby jak najmniej i jak najłatwiejsze w zakładaniu.
-
Czołem! Jak najlepiej ubrać Młodego na spacery w taką porę? Jakie Wam się najlepiej zestawienia sprawdzają? Na co zwracać uwagę?
-
Ola Jaaaaaasne! Ale przecież one tak "w dobrej wierze" i "dla dobra dziecka". Wspaniale jest usłyszeć od Mamy, że "chyba będziesz musiała dokarmiać butelką, jak On będzie tak rósł"... Grrrrrrrrr! Tym bardziej, że ona i mnie, i brata od razu karmiła butelką, a konkretnie Ojciec - bo miała tak spierniczone cesarki, że dochodziła do siebie miesiącami.
-
Ola Pewnie, że uspokoi... na jakiś czas! ;) Wiesz, jak dużo osób wkręca, że na piersi dziecko często "głoduje" albo "nie dojada"? To nie jest fajne! Albo jak słyszysz od Mamy albo Teściowej, że tak krótko jadł, pewnie masz za mało pokarmu? Grrrrrrr.... Ileż razy można powtarzać, że po prostu nauczył się dobrze ssać i nie musi wisieć pół godziny przy cycku, a 15 minut to i tak dość długo?!
-
Marne to pocieszenie kasztanka, ale uwierz mi, że prywatna wizyta nie gwarantuje profesjonalnej porady lekarskiej. Pisałam już jak wyglądała nasza "prywatna" wizyta u ortopedy. Śmiechu warte... Mam nadzieję, że szybko wyleczycie oczko i że okaże się, że Twoja waga zaniża. Jak chcesz sobie sprawdzić to wrzuć na nią parę kg cukru, dokładaj po 1 kg i patrz, czy będzie jakaś "odchyłka"...
-
kasztanka Ja tam doskonale rozumiem Twojego "wagowego schiza" i najlepiej dla Ciebie to będzie, jak sobie faktycznie pojedziesz do przychodni, zważysz Malutką na dobrej wadze i zapytasz pediatry o wszystko, co Cię trapi. Zawsze lepiej będzie, jak profesjonalista rozwieje Twoje wątpliwości lub zainterweniuje, jeśli jest taka potrzeba. Daj znać, jak tam poniedziałkowe ważenie. Trzymam kciuki! Powodzenia!
-
Ola kiedyś szukała skarpetek grzechotek w tych kolorach: http://allegro.pl/lamaze-skarpetki-na-nozki-grzechotki-kontrasty-i2178267068.html Ogólnie ta firma Lamaze ma fajne w kontrastach. Warto poszukać, ja już kilka namierzyłam.
-
http://allegro.pl/sassy-robaczki-go-go-do-wozka-z-grzechotka-gratis-i2149997053.html Tata kupił dziś Szymonkowi! Polecam! Czad! Na żywo dużo lepiej się prezentują, fantastyczne kolorki, pięknie grzechoczą (każdy robaczek inaczej), mocowanie na rzepy - można zaczepić niemalże wszędzie, na łóżeczko, do maty edukacyjnej, na pałąk od wózka...
-
Niunia Odezwij się na GG, jak będziesz miała chwilę... Chcę Ci potruć ucho chwilę. ;)