Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ewa1311

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ewa1311

  1. madzianietka Bardzo fajny artykuł! Faktycznie uspokaja. I jeszcze tylko wypada dodać, że prawie każdy z tych kryzysów może wiązać się z kryzysem laktacyjnym podczas karmienia piersią, bo dziecko zmienia schemat i zmieniają się jego potrzeby. :))) elizka Jak tu wpadniesz, może można Cię jakoś znaleźć na Naszej Klasie albo Facebook'u? Jak coś to daj namiary na grudnioofki2011@o2.pl
  2. Sylwia My używamy Fridy. Najczęściej Monsz ściąga gluty, bo żeby było skutecznie, to naprawdę trzeba mieć pociągnięcie w płucach. Ja tylko wtedy, jak dobrze rozpuszczę glutka solą fizjologiczną i jest bardzo płytko. Ogólnie Fridą raczej krzywdy nie zrobisz. Trzeba tylko uważasz, żeby jej nie "przyssać" do śluzówki albo skórki noska. W sensie dobrze dziurką w dziurkę ucelować. :)))
  3. I znowu weekendowa cisza? :)))
  4. Royal Myślałam o tym właśnie... jak to karmienie wygląda, kiedy Dziecko ma już ząbki? Przecież są kobitki, które i ponad rok karmią. To może Młode samo opanuje jakoś technikę nie obgryzania Mamy? ;))) I tej wersji się trzymajmy... Poza tym, jak się zacznie ząbkowanie na dobre, to trzeba się będzie wziąć za higienę jamy ustnej na fest, żeby te pierwsze się nie psuły za szybko, nie?
  5. elizka A właśnie niedawno o Tobie myślałam, jak Ty dajesz radę przy tak niewielkiej różnicy wieku swoich Bąbli... Ale widać, że dajesz radę i już! :))) Myślę, że super będziesz miała w tej swojej "nowej" pracy. Oby Wam biznes wypalił i przynosił dużo piniondzorów, a mało zmartwień! Będziesz mogła elastycznie sobie dopasować pracę do obowiązków przy Pocieszkach. Super sprawa!
  6. Royal Nie strasz Babo! Mój Monsz też twierdzi, że Szymkowi zęby będą szły, bo się ślini, gryzie łapki niemiłosiernie i wszystko inne co mu się uda wpakować do buzi, obraził się na smoka, cyca ssie okrutnie mocno i tak z zawzięciem... Gorączki nie ma, ale... Monsz mi tu opowiada, że kolegi córa w wieku 4 mies. ma już 4 ząbki! Aż mi się nie chce wierzyć... Ja wolałabym jednak później, bo mi Szymo cyce pougryza! :))) Mama mówi, że mi bardzo późno ząbki szły, ale w nagrodę za to nie mam z nim żadnych problemów - do matury nie miałam nawet 1 ubytku. Mógłby się i Szymo jeszcze wstrzymać...
  7. kasztanka Nie denerwuj się. Może nic złego się nie stanie. Nie unikniesz kontaktu Maleńkiej z chorymi ludźmi. Prędzej czy później będziesz ją musiała zabrać w miejsca, gdzie nie masz wpływu na to, kto jest w pobliżu... Do przychodni np. Obserwuj Wikunię, mierz jej temperaturkę od czasu do czasu i będzie ok. Karmisz piersią? Trzymamy kciuki, żeby nic Małej nie dolegało!
  8. Ola Marzenie takie bekanie! Szyma muszę solidnie podyrdać na ramieniu zanim usłyszę upragnione "Beeeeeeee".
  9. Kiedyś była rozmowa na temat opasek... http://allegro.pl/wiosenna-bawelniana-opaska-retro-vintage-15-wzorow-i2118879840.html :)))
  10. Jak nie odbijemy Młodego - nie ma szans, żeby nie chlusnął. Nie beknie, to rzygnie, jak tylko go odłożymy. Najczęściej działa "lewy boczek", ale nie zawsze...
  11. Spoko majonez. Pediatra na noworodkach nam pokazywała, jak to się robi. Chodzi w zasadzie o boczki - nic w okolicach nerek, kręgosłupa ani płuc bezpośrednio. Stosujemy tylko w sytuacji, kiedy przemasowywanie lewego boczku w górę nie działa. :)))
  12. Słuchajcie Kobitki! W związku z tym, że wiele z nas "zna się" na FB lub NK, proponuję, żebyśmy na własny wewnętrzny użytek zrobiły sobie "ściągawkę" listę, kto jest kim. Założyłam maila grudnioofki2011@o2.pl Dziewczyny, które chcą poznać dane pozostałych, chcą znaleźć się na takiej ściągawce i zgadzają się na udostępnienie jej innym, proszę o napisanie w mailu na powyższy adres: 1) Nick z kafeterii 2) Imię 3) Nazwisko 4) Imię Dziecka 5) Data urodzenia dziecka 6) Gdzie można znaleźć - NK czy FB i jak Nic obowiązkowego. Tak o! Po prostu nie chcę niczyich danych udostępnić bez zgody zainteresowanego. :)))
  13. Ola Mój większość podstawowych czynności pielęgnacyjnych spoko, ale np. jak już chodzi o oklepywanie plecków do odbicia - też się boi, że ma za ciężką łapę... Przy kąpieli też asystuje raczej, bo myjemy wyłącznie dłońmi - bez myjki, a On ma jednak za szorstkie i "gruboskórne" łapska. :))) Nie lubi też podawać Małemu czegokolwiek łyżeczką - jak np. używaliśmy Delicolu, bo mu się Szymo zakrztusił troszkę i teraz ma Monsz stracha.
  14. Niunieczka Szymko dziękuje Ciotce za życzenia i pozdrawia Twoje Lasencje! Julcia tylko 3 dni młodsza od Niego - też będzie niedługo Kwartalniaczka!
  15. My znowu "nacieszaliśmy się" Tatkiem, bo ma 2 dni wolnego za służby. Szymek przepada za tym swoim Starym. Aż czasem zazdrosna jestem. Jak jest głód, to Mama jest ważna. Jak głodu nie ma, to tylko Tata i Tata... A swoją drogą - rozkłada na łopatki widok tak dużego i tak malutkiego człowieka razem! Powiedzcie Moje Drogie, czy Wasi Panowie bardzo się włączają w zabiegi pielęgnacyjne i opiekę nad Bejbiskami, czy mają obawy, że są zbyt niezdarni i mogą im jakąś krzywdę zrobić?
  16. Dżizas! Dzień człowiek kafeterię odpuści, a tu dzieje się, oj dzieje! :))) Witam stałe bywalczynie, nowe nabytki i wszystkie podczytujące... Te ostatnie zapraszamy do przyłączenia się do naszego "magla". Każda nowa opinia, nowy punkt widzenia, nowa osoba - cenna sprawa! :))) Sylwucha Miło Cię tu znów widzieć. Do chrzcin to Ty zapomnisz, żeś w ciąży była. Co ma "spaść", to spadnie w mig. Im Layluszka będzie cięższa i większa, tym kaloryjek więcej przy dźwiganiu, podnoszeniu, kąpaniu, zabawie - a kilogramki lecą, oj lecą! Pozdrów Mamę od koleżanek z kafeterii! :))) Pelepecia Serdeczne wyrazy współczucia z powodu Teściowej. Nie daj się. Nie namawiam do jątrzenia konfliktów w rodzinie, ale bądź asertywna. Zgadzam się z dziewczynami, że nie ma sensu "wojować" z Teściową - musisz opanować swojego Małżonka i za Jego pośrednictwem wyznaczyć Mamusi granice. Jeśli teraz tego nie zrobisz, to później będzie tylko gorzej... Sposobem! Sposobem! Jesteś inteligentna dziewczyna, to nie daj się ponosić emocjom, tylko taktycznie rozpracuj temat! No i pamiętaj, że jaką byś nie była cudowną żoną - to i tak zawsze będzie Jego Matka. A może spójrz na to w ten sposób, że dobrze o Nim świadczy szacunek do Matki? Facet musi dojrzeć do puszczenia rąbka maminej spódnicy, a jak będziesz sprytna - to mu w tym skutecznie pomożesz! :)))
  17. Witam Panie! :))) A u nas Dziadek szaleje! Normalnie raz se uciekł z roboty na wagary do nas i tak mu się spodobało, że dzisiaj znowu jest! Okupuje kuchnię... przez ramię podglądnęłam, że będą krokieciki i barszczyk, i jeszcze krupniczek na kościach.
  18. Ola Ile kosztuje taka profesjonalna sesja?
  19. Ola Piękne... :))) Nasz fotograf ślubny "w pakiecie" obiecał nam sesję chrzcinową za friko. Ostatnio się nawet przypomniał w tej kwestii. Na pewno nie będzie to aż TAKA sesja, ale też sobie chłopak nieźle radzi.
  20. pelepetka Wakacje fajna sprawa. W tym roku pewnie "pod gruszą" u Dziadków, ale za rok się gdzieś dalej wypuścimy z naszym Kawalerem. Sylwia pewnie nie może się nacieszyć towarzystwem Mamy, która do niej przyjechała i szkoda jej czasu na kafeterię przez te 2 tyg. Wcale mnie to nie dziwi. :)))
  21. Nam się już taka prawie tradycja zrobiła, że w piątek Monsz kupuje dobrą rybkę świeżutką, a w sobotę piecze. Dziś miał być łosoś, ale pstrąg wygrał - podobno się do Niego uśmiechnął w sklepie. ;))) Oooooo! Pączka też bym dobrego zjadła, bo powiem szczerze, że po czwartkowych mam niedosyt. To jednak nie było to. Do nas jutro przyjeżdżają Dziadki (moje staruszki) - nie tyle do nas, co do Wnusia ukochanego, bo we czwartek kończy 3 miesiące. Dzisiaj byli u Bratostwa, bo Malutka pół roku skończyła. Jak nie było, to nie było, a jak sypnęło wnukami... ;) Monsz obiecał kupić jakieś super super ciasto, bo wyczaił jakąś cukiernię nową "Cukiernia Królewska Kilian": http://www.ciasto.pl/ No można się zaślinić...
  22. He he he! Przyciągnęłam Cię myślami!...
  23. Ola My jeszcze nie dokończyliśmy tego mieszkania, a już się szykuje misja dom. Big wyzwanie. Jak wybraliście projekt? Z netu? W biurze? Mieliście własną wizję i ktoś Wam zaprojektował? Jak się do tego najlepiej zabrać?
  24. Witeczka! My się dzisiaj "nacieszamy" Tatkiem! Mały wniebowzięty! W końcu ma okazję obejrzeć mieszkanie z wysokości prawie 2 metrów! ;))) A jaki obiadek nam Tatko wyszykował! Pstrąg pieczony z ziołami, ziemniaczek, marcheweczka z groszkiem! Jak to się mówi? Miód malina? ;)))
  25. http://www.versus-online.de/pl/slodka-trucizna.htm To link do kompletnego artykułu. Poprzedni był do drugiej strony.
×