Ewa1311
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Ewa1311
-
Monia Kulturalna i bardzo zdesperowana. Z kilku "kąt" jednocześnie... ;))) Trudno się mówi i żyje się dalej. Na FB jest żywiej i wszystko "jasne". Może zapytam dziewczyn, czy przyjmiemy "nową" styczniową grudniówkę?
-
Monia Zawsze możesz pytać. Ja się będę wymądrzać, a jak napiszę jakąś wyjątkowo bzdurę, to może któraś nie wytrzymie i zareaguje... ;)))
-
Moniś Ja bym je bardzo chętnie tutaj znów widziała, ale przecie nikogo nie zmuszę. Też żałuję, bo na innych forach radzą sobie jakoś i z pomarańczami. Przycisk "Zgłoś do usunięcia" ma magiczną moc. ;))) My dzisiaj szarpnęliśmy Babcię po kieszeni. Coraz bardziej podobają mi się ciuszki 5-10-15. Szymek dostał komplecik spodnie dresowe i bluzeczka, i drugie spodnie dresowe do bluzy od chrzestnej... :D
-
Heloł! Ale piękna pogoda! My po pierwszym spacerku, aktualnie po obiadku i zaraz ruszamy na drugi spacerek! Oj, trzeba korzystać póki jest tak pięknie! Jest tu kto? ;)))
-
LISTOPADÓWKI 2011 - kto dołączy?
Ewa1311 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ania A może to dziadostwo Ci Dziecko ugryzło? Ja bym obejrzała rączki i tam, gdzie miała odkryte... -
LISTOPADÓWKI 2011 - kto dołączy?
Ewa1311 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
U nas nocnikowanie zaczęło się trochę przez mojego Męża, bo Szymka nauczył, że robili kupsko "wspólnymi siłami" bez pieluchy: rozpinał Mu pieluchę, nogi do góry i... akcja! Później zaczął Go rano sadzać na nocnik i Szymek natychmiast "zatrybił", że wtedy łatwo szybko i przyjemnie. A jeszcze do tego Tata chwalił, głaskał i bił brawo.. I tak mi wytresował dziecko! ;))) Efekt jest taki, że jak się Szymkowi chce, to się kręci, czerwienieje, stęka i "szuka nocnika". Siku tylko przypadkiem nam się udaje złapać przy okazji grubszych spraw. Koszmarne nocki z pobudkami z rykiem, mamy jak jest ząbkowanie albo jakieś większe przeżycia w dzień: lekarz, nowe osoby, jakaś większa wywrotka albo strach na coś. -
LISTOPADÓWKI 2011 - kto dołączy?
Ewa1311 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny, a jak to jest z tym nocnikiem... Szymek od jakiegoś czasu bardzo chętnie "wali kupsko" z rana właśnie na nocnik i dużo sprawniej Mu to idzie, niż później w pieluchę (jeśli nie wysadzę). Słyszałam opinie, że to jeszcze dużo za wcześnie i że może więcej szkody przynieść niż pożytku? -
LISTOPADÓWKI 2011 - kto dołączy?
Ewa1311 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzięki za odpowiedzi. To ja chyba zacznę od połowy jaja na twardo na kanapkę, bo Szymon bardzo lubi chlebek z dodatkami. Nie wprowadziłam jeszcze nabiału, bo po każdej próbie pojawia się rozwolnienie i śluz w kupsku. Niedługo będę robić kolejne podejście z jakimś deserkiem jogurtowym. U nas smok jest do usypiania i wypada sam po paru/parunastu minutach. W dzień może praktycznie nie istnieć. Ewentualnie na spacerze przed drzemką czasem też... Szymon ma 6 zębów, dolne i górne jedynki, i górne dwójki. Teraz kolej na dolne dwójki i jakoś wyjątkowo długo, i opornie to idzie. Widzę, że dziąsła już "kiepskie", ślini się, trze palcami, gryzie wszystko, a dwójek, jak nie było, tak nie ma... :/ -
LISTOPADÓWKI 2011 - kto dołączy?
Ewa1311 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Eehhhhhh, my chcemy jeszcze jednego Dzieciorka, ale stracha mam okropnego. No i trzeba trochę poczekać po pierwszej CC. Ale podobno tak to jest, że młodsze się szybciej rozwija przez obserwowanie starszego. Jaką macie różnicę wieku? -
LISTOPADÓWKI 2011 - kto dołączy?
Ewa1311 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ania U nas podobnie, tylko sęp bez darcia. Na ładne oczy. Przychodzi, stanie przed Tobą, oprze rączki na kolanach i robi taaaaaaaaaaaaaaakieeeeeeeeeeee oczy, jak by miesiąc głodował! -
LISTOPADÓWKI 2011 - kto dołączy?
Ewa1311 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Przepraszam, że Wam się tak wtrącam. Mam nadzieję, że napiszecie, jeśli Was to wkurza... Podajecie już Dzieciakom całe jajko? Szymek skończył 10 miechów i do tej pory dostawał gotowane żółtko do obiadku, a teraz chciałabym już całe jajo wprowadzać? Jakieś rady? W jakiej formie? Jak dużo? Na co zwrócić uwagę? A tak poza tym, Młody ciągle chce, żeby Go prowadzać. Doskonali sztukę "terroru werbalnego", czyli wrzeszczy do skutku i natychmiast milknie, kiedy cel osiągnięty, np. Mama pozwoli otworzyć szafę... Wiem, powinnam być twarda, ale kiepsko mi to idzie! ;))) Na wszelkie "no no no", " nie można", "nie wolno" jest głębokie spojrzenie w oczy, upewnienie się, czy Mama czasem nie jest naprawdę zła - potem rozbrajający uśmiech i dalej robię swoje. :/ Jak jest już totalne przegięcie, pozostaje mi po prostu delikwenta zabrać z miejsca zbrodni i tyle. -
Dziewczyny, ma któraś mopa parowego albo inne podobne urządzenie? Możecie coś fajnego polecić na mycia podłóg i innych powierzchni, żeby ograniczyć trochę stosowanie detergentów, a jednocześnie zachować higienę? Zastanawiamy się na mopem parowym. Warto? Jakiejś konkretnej firmy patrzeć?
-
Renata Z ulewaniem też mieliśmy problem, ale nam pediatra powiedziała, że do 6 miesiąca to normalne. Jak później nie przejdzie, to znaczy, że trzeba szukać przyczyny i coś z tym zrobić. A tak z zupełnie innej beczki, jakiej butli i jakiego smoczka używacie? Może Olkowi po prostu "za szybko leci"? Dużo płynów dziennie przyjmuje? Jak dużo pije, to kupa też dalej będzie bardziej jajecznica niż plastelina. To podobno zdrowo. ;)))
-
U nas dzisiaj święto państwowe! Noc przespana od 21:30 do 7:00 bez pobudek! Nie może to być?! Jedyne co zmieniliśmy to kolejność kąpiel-kaszka, a nie jak do tej pory kaszka-kąpiel, ale nie wydaje mi się, żeby to miało wpływ... Pogoda ohyda, całą noc padało, powietrze zgnilec, wiatr i ziąb. Eeeehhhhh i rolety niedługo wrócą do łask, bo liście z drzew przed balkonem już zaczynają się żółcić i opadać...
-
Aaaaaa! I wczoraj zapomniałam, że jeszcze w kolejce roczniaczków pomiędzy Szymkiem, a Piotrusiem, jest Panna Juleczka! :)))
-
Renata Ja zmieniłam i nie żałuję. Oprócz fachowości, wiedzy i kwalifikacji dla mnie liczy się też kontakt pediatry z rodzicami, i jego umiejętności, że tak powiem "interpersonalne". Ja między innymi z tego powodu zmieniłam. Może jestem "idealistka", ale rodzic powinien po rozmowie z pediatrą wiedzieć wszystko, co potrzeba i być spokojny, i pewny tego, że z jego dzieckiem jest OK. Nasza obecna pediatra jest super. Niebo a ziemia. Nigdy jej się nie śpieszy. Nie ma dla niej głupich pytań. Można na komórkę dzwonić o każdej porze. Z wynikami bez dziecka przyjmie bez kolejki, żeby nie robić sztucznego tłoku i nie włóczyć zdrowych dzieci po przychodniach... Naprawdę świetnie nam się współpracuje.
-
Renata Teraz dopiero doczytałam. A czemu zmieniasz pediatrę? Podpadła Wam coś?
-
Renata Planowo było za tydzień, ale Szymek już dawno się spionizował i próbuje chodzić, więc brat mi truł, i truł, i truł, że trzeba usg zrobić już! Dzwoniliśmy przełożyć na wcześniej, ale tylko o tydzień się dało. Natalia Tak, Szymek skończy 10 miechów w sobotę... Tosia już obchodziła urodzinki, teraz kolej na Polę, a później nasze chopaki rozrabiaki! Wyobrażam sobie, że nie narzekasz na nadmiar wolnego czasu. Trzymamy mocno kciuki i pomalutku, byle do przodu!
-
My po ortopedzie dzisiaj. Wszystko ok, ostatnia wizyta za 3 miesiące, czyli w grudniu tuż przed Świętami. Z zaleceń: nie poganiać z tym chodzeniem i nie pomagać (czyt. nie prowadzać); buciki dość sztywne za kostkę sznurowane - nie "bamboszki", cokolwiek autor miał na myśli... ;)))
-
http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/1,79410,6941613,Dieta_niemowlat___prawdy_i_mity.html Tu jest o twarożku i niestety, nie najlepiej o nim piszą...
-
Monia Ja za FB nigdy nie przepadałam. Taka" kradziejnia" wszelkich danych. Szczególnie te wszystkie durne aplikacje, które wyłudzają Twoje dane i godzisz się najczęściej bez czytania, na co... Ale, z braku laku i kit dobry. Staram się korzystać "w ograniczonym zakresie". ;))) Może jeszcze Natalia tu do nas czasem zajrzy, bo też chyba odpuściła FB... Ciekawe jak Piotruś. Jeszcze tydzień i troszkę, i 10 miesięcy będzie.
-
Monia To może spróbuj na tydzień odstawić nabiał kompletnie i potem stopniowo wracać po troszku? Dyskusja się przeniosła na FB i tam gwarno jak w maglu. Ja jakoś mimo wszystko zaglądam i tutaj. Taki głupi sentyment. Fajnie by było chociaż do "roczków" dociągnąć. Pierwszy już poleciał!
-
Młodzież śpi. Mama popija delikatną kawusię. Później obiadek, przebieranko i do ortopedy na 13:20. Potem sobie pospacerujemy trochę, bo pogoda przecudna! Trzeba korzystać, póki jest!
-
LISTOPADÓWKI 2011 - kto dołączy?
Ewa1311 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
can_do A może ten katar i uczulenie to jedna i ta sama sprawa? Może to taki alergiczny katarek? U nas na katar najlepiej się sprawdza: nawilżanie Sterimar Hipertoniczny, inhalacje solą fizjologiczną i odsysanie katarkiem. Na noc smarowałam Małemu pod noskiem maścią majerankową i dużo lżej Mu się oddychało. Do tego wit. C w kropelkach. -
Monia A nie jest tak, że problemy z dupką zaczęły się w momencie wprowadzenia nabiału? My dzisiaj od rana na słoneczku. Pozwiedzaliśmy, pospacerowaliśmy Szymek przyciął komara 1,5h. Później plac zabaw i huśtawkowa euforia! Zdecydowanie trzeba się będzie postarać o rodzeństwo dla Małego, bo żadnemu dziecku nie przepuści. Zaczepia, zagaduje, wyciąga łapiny, leci do dzieci, aż się trzęsie! Dziś na placu mieliśmy zlot Szymków - było z moim chyba z 5ciu. I to każdy w innym wieku!