Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ewa1311

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ewa1311

  1. Zapraszam wszystkie Kobietki, które w grudniu powitają swoje Maleństwa. Zachęcam do wymiany opinii i doświadczeń. Mile widziane, zarówno debiutantki, jak i doświadczone Mamusie.
  2. I jak się ta "nowa" kafe podoba? ;)
  3. No i ja sobie Magica chwalę, ja mam kolor 07 Titan z ubiegłego roku, bo ja ogólnie uwielbiam szarości. ;) Jedyne co może przeszkadzać, że waży 9kg i jak dołożę do tego 14 kg Szymka i zakupy czasem nieduże, to już na to II piętro hardcore wnieść. Ze znoszeniem to samo. Ale ogólnie wózek w dechę. Ma wszystkie zalety parasolki, a nie ma jej wad. Jeszcze niektórych wkurza malutki koszyk na zakupy - bo jest malutki, ale ja mam taką uniwersalną siatkę dokupioną doczepianą z tyłu. :)
  4. My mamy Espiro Magic, ale to aż taki leciutki wózek nie jest i składa się trochę inaczej niż parasolka. Koleżanka niedawno nabyła Peg Perego Pliko Mini i jest nim zachwycona. Podobno rewelacja dla osób, które dużo się przemieszczają po mieście i nie tylko, i muszą wózek parę razy składać i rozkładać np. do samochodu.
  5. Mhmmm też taka byłam za Priorixem bardzo, ale i na jej temat znalazłam dużo bardzo złych opinii. Nasza pediatra powiedziała, że w całej swojej karierze (a ma już swoje lata), dwa przypadki szczepiła Priorixem i byli to alergicy, a reszta MMR i nigdy nie trafiły jej się jakieś istotniejsze powikłania. Nie wiem, czy każdemu tak mówi na uspokojenie, czy faktycznie trochę nakręcona na sytuacja z MMR jest, My jeszcze nie szczepiliśmy, bo jak mieliśmy termin to akurat się zmasowane ząbkowanie trafiło, gorączka, wymioty i trzydniówka. Potem czysto życiowe komplikacje i też nie było kiedy. Po świętach pójdziemy na morfologię i CRP, i pewnie podejmiemy ostateczną decyzję.
  6. A jak tam dzieciaki po MMR wszystkie? Były jakieś sensacje? Większość MMRII szczepiona czy Priorixem?
  7. No to wychodzi na to, że jestem mamą Guliwera... Szymek ma 85-86 cm wzrostu i waży około 13,5 kg. W ogóle tej masy po Nim nie widać, bo jest bardzo ubity. Nikt mi nie wierzy, póki nie weźmie na ręce. Nic na to nie wskazywało, bo urodził się w sumie i nie duży, i nie za ciężki... 53 cm i 3370 g bodajże. Faktem jest, że apetyt chłopak ma, ale to pewnie po rodzicach, bo obydwoje z Mężem lubimy zjeść i podobno od dziecka lubiliśmy. ;) Przyglądam się tym łóżeczkom i jakoś tak nawet nie pomyślałam, że to już czas na takie? My dopiero wyjęliśmy szczebelki w tym zwykłym. Ale w sumie, jak Młody będzie rósł w tym tempie, za pół roku będzie Mu już bardzo ciasno. :/ Co sądzicie o takim rowerku/jeździku na wiosnę: http://allegro.pl/rowerek-jezdzik-puky-pukylino-niemiecki-od-1-roku-i3122058325.html
  8. My mamy dwa termometry - jeden do czółka BabyOno, a drugi po pachę też BabyOno - obydwa elektroniczne. Zawsze jest tak, że pod pachą wychodzi 0,5C więcej niż na czole. Mierzę zawsze 3 punkty na czole i uśredniam. Nie porównywałam z rtęciowym.
  9. U nas najpierw był żel do ząbków Ziaja, a teraz też Elmex. A może by tak spróbować tego patentu z elektryczną szczoteczką? Mały się uwielbia bawić Tatową, to może własna by Mu się przydała? Kupiłam w końcu tą kostkę edukacyjną Eichhorn. Trafiła się używka w fajnej cenie. Ciekawa jestem, czy się spodoba. A dzisiaj cały dzień było zajęcie, bo dałam taką ogromną męską parasolkę złożoną... z haczykowatym uchwytem. W życiu bym nie pomyślała, że może ona mieć tyle zastosowań!!!
  10. Mamy tą samą, ale opornie, oj opornie... Z wielką łaską, jak ja myję swoją, a Szymek swoją. Wkurza mnie to, bo to żadne mycie tylko takie gryzienie szczoteczki. Silikonową, to czułam, że Mu faktycznie coś po tych ząbkach poszczotkowałam. :/
  11. Dzięki za podpowiedzi. Ja jeszcze się przyglądam takiej dużej kostce edukacyjnej drewnianej firmy Eichhorn. Tam jest chyba: zegarek, cymbałki, labirynt i tablica do rysowania - na ściankach, i przeplatanka na wierzchu. Dzieci to podobno lubią. Jeszcze się nie zdecydowałam, ale nad tym myślę... A z przebijakiem to się boję, że Szymek mi zacznie walić nim po wszystkim - nie koniecznie po tych elementach do wbijania. :/ Jak Wasze Maluchy znoszą mycie ząbków? Jakie macie szczoteczki? U nas dopóki szorowałam taką silikonową na palec, było ok, a jak kupiłam Jordana taką z włosiem, są sceny za każdym razem i odwracanie głowy...
  12. Karolcia Z Ikei patrzyłam na ten dźwig i przebijak, ale nie mam w pobliżu i czekam, żeby kuzyn z Warszawy się wybrał do nas w odwiedziny. Bardzo mi się podobają ich zabawki, ale ja widziałam tylko na zdjęciach i cenne dla mnie opinie użytkowników. ;)
  13. Właśnie... Właśnie... Coś mi się płyta przycięła! ;) A jak Waszym Dzieciakom wychodziły czwórki? Bardzo boleśnie, czy bezobjawowo? Teraz u nas kolej na nie i nie wiem, czego się spodziewać. :)
  14. Agatka Właśnie patrzyłam na takie drewniane zabawki do pchania. Podobała mi się foka. Właśnie mi się wydawało, że to frajda dla dzieciaków! Ta wasza kaczka to też z takimi klapiącymi łapami gumowymi?
  15. MMR jeszcze nie robiliśmy. Za radą jednej koleżanki zamierzamy przed szczepieniem zrobić morfologię i CRP, żeby mieć w miarę spore przekonanie, że Szymek jest zdrowy podczas szczepienia. Mamy receptę na Priorix, bo u nas refundowany jest tylko preprarat MMRII, którego nie chcemy. Nie ukrywam, że bardzo się boję tego szczepienia, ale trzeba być dobrej myśli.
  16. Cześć! Szymek się widzę rozpędził w osiąganiu gabarytów... ponad 13 kg i 87 cm wzrostu. Nie wiem, czy nie wyskoczył z siatek. Miejmy nadzieję, że wda się w Tatusia (kawał chłopa), a nie w Mamusię (mini mini). Od 10 miesiąca życia bodajże zasuwa już w pionie. W chwili obecnej już bardzo pewnie i śmiało biega. Towarzyski z Niego jegomość - bardzo lubi, kiedy dużo się dzieje, kiedy przychodzą goście albo jedziemy gdzieś się gościć. Ogólnie zaczepia ludzi wszędzie, jest bardzo ciekawski i aż za bardzo kontaktowy. ;) Mam nadzieję, że z wiekiem nabierze zdrowej nieufności do nieznajomych. Gada trochę po naszemu, trochę po swojemu. Ostatnio na topie jest: Mamooo! Mamooo! Mamoooo! We wszelkich możliwych intonacjach w zależności od nastroju. Oprócz tego: tata, dziadzia, baba "cicia" - ciocia, am, hau hau - jak robi piesek, ihhaaaa haaaa - jak robi konik, kotka też naśladuje. Telefon to "gogo". Wszystko co przypomina chusteczkę higieniczną to "aha" - od kichania. Szybko zapamiętuje, co do czego służy. Powtarza bardzo chętnie nasze zajęcia i czynności. Ja gotuję na kuchence, Mały na podłodze. Ja wycieram szafki, Mały swoją ściereczką jedzie... Nie choruje za dużo. Ostatnio przed świętami było coś na kształt trzydniówki przy okazji wybijania się dolnych dwójek. Ząbków ma 8 i póki co nie widzę oznak, żeby szły kolejne. Wszystkie dotychczasowe zabawki - nuda. Szukam teraz drewnianych wymagających jakiegoś "montowania", czegoś na sznurku do ciągania i jakiegoś fajnego przebijaka. Chcę część schować i zastąpić czymś nowym. Macie jakieś sprawdzone typy? Puzzle drewniane z uchwytami? Coś innego?
  17. Witamy w Nowym Roku! Życzymy wszystkim wspaniałego 2013! Realizacji planów, spełnienia marzeń, a przede wszystkim samych sukcesów w wychowaniu Malusińskich, dużo dużo miłości i rodzinnego ciepła! U nas Nowy Rok niesie same nowości. Tatę nam wydelegowali w Polskę na miesiąc. Mieszkamy sobie od Świąt u Dziadków. Dobrze nam tu, chociaż bardzo tęsknimy. Ząbków przybywa. Pojawiły się dolne dwójki (w końcu!) i pchają się górne któreś, ale nie da się sprawdzić które. Szymek nie chodzi, tylko biega non stop. Psoci niesamowicie. Pole do popisu ma ogromne, bo u Dziadków w każdym zakamarku coś ciekawego można znaleźć. :) Szymek coraz więcej mówi, coraz więcej kojarzy, kombinuje... Apetyt niezmiennie dopisuje. Oby tak dalej. :) Pozdrawiamy wszystkie Forumowe Dzieciaki Łobuziaki!
  18. STO LAT DLA DZISIEJSZYCH ROCZNIAKÓW! Ania, Layla, Natalia, Franek! Buziaki wielkie! I dla Ignacka wczorajszego roczniaczka! Przy okazji najserdeczniejsze życzenia dla wszystkich dotychczasowych malutkich solenizantów i solenizantek! Gratulacje dla Rodziców i najlepszego dla Wszystkich Rodzinek!
  19. Szymek wyglądał wtedy jak mały staruszeczek pomarszczony... Ale chyba większość dzieci tak ma! ;)
  20. Cześć Ania! Leci czas jak szalony! Sypnie roczniakami w ten piątek/sobotę z tego, co pamiętam - hurtowo! Czy to pełnia może była rok temu? ;) A Szymko 13 miesięcy w ten sam dzień, co multiroczek! :D Co do piersi, też się cieszę, że Mały sam zrezygnował. Teraz już jest dużo bardziej świadomy dosłownie z dnia na dzień i korzysta z umiejętności "manifestowania swoich potrzeb". Podejrzewam, że z odstawieniem z mojej inicjatywy byłaby scena niesamowita...
  21. Monika No to trochę ciężko... A jakieś małe oszustwo butelką herbatki? Wody? Nie wchodzi w grę? Chcesz już definitywnie przestać karmić, czy tak tylko myślisz na razie nad tym?
  22. Ha! I jak dobrze czasem zajrzeć na forum? Też jesteśmy "na kupnie" sanek i dokładnie nad tym samym się zastanawialiśmy... Ale skoro pchacz się sprawdza, to weźmiemy z pchaczem.
  23. Monia My już pożegnaliśmy pierś ponad 3 tygodnie temu, ale nie doradzę jak to zrobić, bo Szymek odstawił się sam. Po prostu odwrócił się tyłkiem do Mamy i dzięki. Znajoma malowała piersi długopisem, żeby Córkę zniechęcić. ;) Wczoraj na spacerku spotkałam kobitkę, która pierwszego Syna bite 3 lata karmiła, drugiego 18 miesięcy. Zszokowała mnie! Karmiła po 15-17 razy na dobę... Ja się może nie znam, ale tyle to Szymek jadł w pierwszych tygodniach życia? :)
  24. Coś potwornego... Brak słów. :((( Dlatego niech się ze mnie śmieje, kto chce, a ja i tak będę sprawdzać lekarzy, i robić badania prywatnie, kiedy mi się coś nie spodoba. A najgorsze jest to, że co byśmy nie robiły, jak bardzo nie dbały i zabiegały, i tak do końca nie da się tych Naszych Skarbów ochronić przed wszystkim. Przecież rodzice Bolka zrobili wszystko, co tylko byli w stanie... :(((
×