truskava888

novynetka ja tez mam pojebanego sąsiada... obecnie sprawa trafiła do sądu, psychol jakis, nie dość, że czepia się o wszystko, wszystkich wkurza to jeszcze łazi po swoim ogrodzie z aparatem w ręku i kretyn zdjęcia robi nam, i pracownikom ( mój tata ma firme na posesji) chorzy ludzie żyją na tym świecie

novynetka babecka do babeczki ma dobre podejscie, także napewno będzie normalna :) NO hej hej Justa:) dzięki, mam nadzieje, że będą owocne :D

niestety siedze w pracy, ale wieczorkiem pobaraszkuje na tych kartonach :D

to troszke ponad tydzien, więc szybko Ci zleci. Ogólnie po anty jest duże prawdopodobieństwo zajścia bo wtedy hormony buzują, wiesz może.... :)

nie trać wiary kochana będzie dobrze:) (ja cały czas trzymam kciuki:P )

a niech pracują jeśli ma z tego być fasolka :) Ty też się bierz za swojego :P

novynetka no niestety teraz pozostalo Ci tylko czekać. Ale jeśli nie w tym miesiącu to w następnym :)

haha na kartonach powiadasZ? :D może, może:P póki co od czasu zakończenia @ nawet nie miałam czasu na małe co nieco:( ale dziś się do niego dorwe, nie ma bata nawet na tych kartonach:)

hej dziewuszki:) dziewczynki działać w tym miesiącu:) ja mam przed sobą cieżki dzien (przeprowadzka) , więc nie wiem czy w tym miesiącu się uda zafasolkować, bo pewnie będę miała cały tydzień zawalony sprzątaniem, wywózką mebli itp. a to akurat mój płodny tydzień:( no ale jak nie teraz to poźniej:) a jak tak tam u Was? Justa, novynetka, Judytka?

Justa dokładnie, niech się cieszą :P labadek witamy:) oj dziewczynki napewno się uda, musimy w to wierzyć :)

hehe do końca miesiąca nie będziemy z nich schodzić:P ale im w to graj :D już się nie moge doczekać momentów, gdy nie bedziemy gadać o objawach domiemanych ciąż tylko już o tych prawdziwych gdy nam wszystkim się uda :)

Justynko ja mam ten sam problem z tym, że w 2 strone. Cykl zawsze miałam 28dniowy a w tym miesiący wyszedł 31 dniowy. I też nie wiem, co jest grane chyba hormony mi buzują;/ i też nie wiem, kiedy będe miała płodne, dlatego od dzis będę męczyć mojego M :P

hej Dori:) najważniejsze, ze wiesz, że możesz mieć dzieci. Inne dziewczyny starają się po kilka lat i nic z tego nawet po inseminacjach:( w każdym razie napewno Ci sie uda:) Judytka też słyszałam, że trzeba wzucić na luz i nie myśleć wtedy od razu bum i jest:) ale to nie jest latwe... choć teraz staram sie o tym nie myśleć

ten test, który robiłaś 4 dni temu, był zdecydowanie za wcześnie, jak masz mieć @ 4 czerca to 2 możesz zrobić :) a do tego czasu możesz się tylko obserwować, bo test i tak nie wyjdzie szybciej

oj kochana mi sie w tym cyklu nie udało niestety, @ przyszła 8 maja choć się śpóźniała. Teraz zaczynam staranka:) a Ty kiedy robisz?

Judytka a jednak się przeniosłaś?:P to co od dziś siedzimy na tym topiku? ;]

hej:) ja również staram sie o małe dzieciątko;] póki co pierwsza próba- negatyw, ale jeszcze wszystko przede mna :) 3mam kciuki za wszystkie;)

hej dziewczyny:) można dołączyć? CZytałam wasze historie i aż serce pęka z żalu co niektóre z was muszą przejść a i tak nie ma efektów:( życie niestety jest okrótne... Ja dopiero zaczęłam się starać bo to dopiero 1 cykl, z jakim wynikiem okaze się niebawem bo dziś (bądź na dniach) powinnam dostać @ choć licze na to, że nie przyjdzie. Pozdrawiam wszystkie cieplutko i nie traćcie wiary:)

hej, dostałam skierowanie na badanie kolposkopowe, niestety musze sama pokryć ten koszt, więc mam pytanie do dziewczyn, które przechodziły to badanie jaki jest jego koszt w Gdańsku w klinice niepłodności?