Buzia85

Marjanko teraz doczytałam hmm chcesz powiedziec że sukces tej djely lezy w ilości spożywanych jabłek i ilości wody ? czyżbyśmy tu popełniły błąd no bo ja 11 dni i tylko 6/7 kg albo aż zależy jak na to spojdzeć. Internatka jesli masz tak c\ciągle tzn niepohamowaną ochote na rzeczy inne niż to co jesć sie powinno polecam chrom zmniejsza łaknienie ja go biore juz chyba od dwóch miesiecy i musze powiedziec ze słodkie mi nie straszne choc to mi nie jest straszne od kilku lat moze dla mnie nie istniec gorzej było z chipsami których nie pamietam juz smaku :) ja chyba tez niedługo zaczne na jablkowej nie wytrzymam raczej do przyszłego tygodnia ale od dzis nie dam rady bo mam w domu tylko jedno jabłko :) chyba trzeba na zakupy iść a ja jestem tak zestresowana ze kupie nie to co trzeba :D heh

Marjanko jak miło cię widziec Buziak :) Ja tez sie chyba znow pokusze ale raczej w jeszcze nastepnym tygodniu jutro mam rozmowy o prace wiec stres i tak juz swoje robi pozdrawiam i wytrwałosci zyczę :):*

Jabłek ile sie chce ja pilam jeszcze czerwoną , zieloną herbate i duzo wody dzis jakbym znow maiła zaczac to dodała bym rano owsiankę i obiad a reszta jabłka

Marjanko udanej zabawy:) Gwiazdeczko patrząc na twój rozkład dnia to te 2 kg to pikuś :) Ja dzielnie walcze na obiad sie nie skusiłam :) wytrwam wiem o tym jutro juz 5 dzien prawie połowa i bedzie z górki :) Samopoczucie troche siadło ale to nic z tym tez trzeba sobie radzic. Dzis sie zastanawiałam dlaczego wyglądam jak wyglądam otóz doszłam do wniosku ze to przez leki (sterydy) i stres przy którym siegałam po małe co nieco i pora to zmienic :)Pozdrawiam

Wesołych świąt kochane ! Znikam na kilka dni :) pozdrawiam serdecznie i wytrwałości życzę :)

Gwiazdeczko mam 160 cm i jak wazyłam sie kilka dni temu było juz 78 ale tak was czytam i czytam i kurcze tak sobie mysle ze ja nie jestem tak silna jak wy :( nie jestem tak stanowcza i dopadają mnie mysli ze sie nie uda , gwiazdeczko obecnie jestem tez na swojej diecie bylam na jabłkach dwa dni i szybko wypracowałam swoją głownie zywie sie jabłkami warzywami , jogurtem ołatkami owsianymi chuda wedlina chrupkim pieczywem około 3 kromki dziennie no i kurcze z kazdym dniem to sobie ograniczam jak kiedys kilka dni temu jadłam na sniadanie jabłko 3 kromki chrupkiego pieczywa z wedliną bez masła to zostawiłam sam jogurt z płatkami owsianymi i zielona herbatkę ale od poniedziałku wracam na jabłka bo kurcze przy mojej diecie ide na coraz wieksze ustrpstwa jak najbardziej nie wskazane a na jabłkowwej nie ma to tam to sa zelazne zasady jabłka woda i zielona herbata no ja dodatkowo piję jeszcze czerwoną i kawe z mlekiem bez cukru Ale jestem za słaba psychicznie nigdy tego dziadostwa nie zrzuce , dzisk kupiłam twistera do cwiczen zobaczymy czy mi cos da ech :( Pozdrawiam kobitki dumna z was jestem ! :D

Gwaizdeczko a zawsze trzymałas sie co do joty tych diet czy czasami zdarzyło ci sie isc na ustepstwa i troszke zgrzeszyc z jedzeniem ?

A to, że jestem na diecie wie w sumie tylko jako tako mama i siostra mąz mysli po prostu ze zmieniam nawyki zywieniowe , ale tak to tez staram sie nikomu nie mowic bo i po co wole by pozniej sami zauwazyli jak sie zmieniłam niz zrobic falstart i by pozniej mysleli tyle gadała tyle gadała a nie wytrwała i jak ona chce schudnąc , choc nie ukrywam ze mama mnie troche gani za diete która sobie wymysliłam jednak uwazam ze w 7 dniu moj organizm juz całkiem dobrze sobie z niim radzi , tyle ze mama strasznie namawiała mnie dzis na ciastko bo powiedziała ze moge sie nabawic niedocukrzenia czy jakos tak cos o cukrzycy mowiła bo zauwazyła ze całkowicie zrezygnowałam z cukru tłumacze jej jednak ze szukam ich w produktach ktore spozywam oczywiscie te proste ale do niej to nie przemawia mowi ze to za mało ciekawe jak to z tym jest bo musze przyznac ze troche mnie nastraszyła to ciastko to pewnie nie grzeech od czasu do czasu ale własnie od jednego sie zaczyna :D ciastkom jak i mojej wadze mowie NIE !! :D

Witam Dzis moje pierwsze ranne kroki powedrowały do apteki i o to co zakupiłam "chrom organiczny" ot co juz go kiedys stosowałam jak byłam młoda :D zmniejsza łaknienie na słodkie a i uzupełnia diete. Z tobą moj synek ma dopiero 8 tygodni :) owszem jest maz ale on pracuje bardzo duzochoc zastanawiam sie czy nie celowo no mniejsza z tym jest jeszcze mama na jakis czas u mnie bo mieszka dlaeko ale tez pracuje, tak czy owak musze miec siłe dla dzieci bywają kryzysy jak wczoraj czy przed ale są tez piekne chwile to dla dzieci i siebie chce zdrowo sie odzywiac i schudnąc :) PS Wina sie nie napilam , ciasteczka tez nie ,wcinam własnie sniadanko i wziełam tabletke chromu :)

Wiecie co najlepszego zrobiłam :(( ? Poszłam do kuchni otworzyłam szafeczke z markizami wziełam trzy i przyniosłam tutaj juz miałam jedną w buzi nim ugryzłam zastanowiłam sie jeszcze raz czy na pewno tego chce przeanalizowałam wyjełam markizę z buzi nie ugryzioną i te pozostałe odniosłam do szafki nie zjadłam jej bo pomyslałam sobie ze ta jedna mała markiza zniweczy całe moje starania które do łatwych nie nalezą .. jestem na siebie zła a jednoczesnie dumna ze potrafiłam nie ugryzc i odłozyc. Czego sie nie robi by ładnie wyglądac :) A teraz lepiej pojde spac nim znow cos głupiego do głowy mi wpadnie :D Dobranoc :D:D:D:D:D:D

I na prawdę ciesze sie ze jest takie forum gdybym walczyła sama z pewnoscią poddała bym sie po pierwszym dniu albo nawet gdybym przetrwała ta sama jabłkowa po 3 dniach wrociłabym do dawnych nawyków zywieniowych. I jest jeszcze cos z czego sie ciesze:) cieszę sie z tego ze ktos się przyłączył w tym wypadku Ty Marjanko samej byłoby mi na prawdę cięzko :)

Kolejny rygorystyczny dla mnie dzien sie zaczął , chociaz bardzo przyjemnie :) Pogoda piękna ze az nie chce się jesc, dzis podobnie jak wczoraj była kawa z mlekiem, 2 kromki chrupkiego pieczywa i mały jogurt z musli i płtkami owsianymi oraz duzy kubek zielonej herbatki zaraz bedzie jabłuszko bo rano i tak by sie nie zmiesciło o15 obiad a o 18 kolacja ograniczyłąm posiłki do 4 razy bo czesciej nie jestem wstanie zjesc ale słyszałam ze nie jedzenie po 18 wcale nie pomaga a moze zaszkodzic ze to za długi odstep przetestuje chociaz na wadze 80 nie wrociło wczoraj wieczorem i dzis rano było nawet 78,5 :) co mnie niesamowicie pocieszyło ze moj osobisty jadłospis jest dobry zdrowy i skuteczny :) zobaczymy jak bedzie dalej Marjanko w takich wypadchach odchudzania zazdroszcze ludziom , którzy mają daleko do domu w twoim wypadku 7km :) heh :)ale ja tez mam co robic w domu no i jeszcze spacerki z wózkiem niedługo córa wroci od babci wiec bedzie co robic jeszcze bardziej :) A co do kawy to moj jedyny dopalacz do niedawna piłam cole co tez mogło mi pomoc dobrac te pare kg wiec stwierdziłam ze kawa to mniejsze zło , jednak przy nocnym wstawaniu rano jest mi niezbedna bo zasypiam na stojąco dodam ze spie po max 4 godziny a podobno lepiej działa kuracja odchudzająca jak sie długo spi :) Pozdrawiam Ps teraz przez tydzien nie bede sie wazyc :) mam nadzieje ze bedę mile zaskoczona :)