Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

arwena1981

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. *MS- ja się chyba tej wizyty bałam najbardziej, ale w sumie ciesze sie ze sie odbyła...wizyta polegała na rozmowie z rodzicem ..a nie na patrzeniu sie na dziecko czy coś..ono jeszcze za małe ;) podejrzewam ze mają tak standardowo wizyty u psychologa bo do OWI trafiają dzieci na prawde z problemami i czesto rodzice potrzebuja takiej rozmowy, pomocy.
  2. ja tylko na chwilkę bom sentymentalna ;) mi absolutnie nie przeszkadza ze dziewczyny probują się lepiej poznac i nazywają siebie czarownicami. sama nie mialam czesto jak wejsc na forum i po kilku dniach przerwy ciezko sie bylo wbić..wiec rozumiem ze trudno było się włączyć do rozmowy...życzę wam abyście nie przejmowały sie pomarańczkami i odnalazły na forum to co my *MS- my też jesteśmy pod opieką OWI- obniżone napięcie..i to samo konsultacja, logopeda, neurolog, psycholog i dodatkowo fizjoterapia..takze mysle ze te wizyty u tylu specjalistow to standard...ze starszym tez tak mialam a w sumie potrzebny byl tylko logopeda..
  3. witam ;) dziś fajna nocka..mały zasnął sam po kąpieli i jedzonku koło 21.15 i potem jadł 4, 7.30..potem bawił się z szymkiem..tzn szymek bawił się przy huśtawce mateusz patrzył a szymek co jakis czas dawał mu jakąś zabawkę ... ;) teraz śpi mam do nadrobienia 10 s. ;( pewnie zajmie mi to cały dzień..zauważyłam tylko ze powstał temat nowego forum... jest mi to w sumie obojętne..z lekkim wskazaniem na kafe..powiem czemu...miałyśmy taki samtopik w październiku 2009...ktory ciut szybciej niz wy bo w grudniu a nie w styczniu ;) zmieniłysmy na prywatne forum..i zaczał się klopot...czescdziewczyn nie chciała odejsc z kafe..czesc nie polubiła nowego forum...logowania ..itp... no i nie wiem kiedy zajrze na nowe forum ale fora prywatne mają jak dla mnie jedną wadę..wyświetla kto w danej chwili ogląda forum....kto kiedy był na forum..i sie zaczyna..jestes czemu nie piszesz..byłaś nie odzywasz sie...mam nadzieję ze tego nie będzie....no i przez to ze nie ma mozliwosci dolaczenia nowych forum sie wykrusza...na tym naszym z października 2009 jak jest jednastrona dzennie to juz jest naprawde duzy ruch.... nikt nie dochodzi...a czesc sie wykrusza.... ok to jest moje zdanie na ten temat... emma- przykro mi ze u was się popsuło... u nas po pierwszym było ciezko ale sie udało..a teraz znowu walczymy ;) powiesiłam w ramce w korytarzy jedno nasze wspolne zdjęcie..gdzie byłam mega zakochana i on tez i to widac na naszych twarzach...i jakos mi tak lepiej na serduchu jak wychodzac z sypialni widzę tą zakochaną parę... wierzę ze za jakis czas znowu bedziemy mieli takie zadowolone , zakochane buźki..chociaz czasem mam ochote spakować mu walizki i wywalic za drzwi ;) kicikasia- miałam te same obawy co do miłości do drugiego dziecka...jeszcze nawet po porodzie...bo nigdy nie było tak ze zostawiłam szymka na dłużej niż na kilka godzin a tu 2 dni bez niego i strasznie tesknilam..ale szybko mi przeszło i teraz nie wyobrazam sobie zycia bez mojej dwójeczki :) emma- zazdroszcze spadku wagi! kici mi tez najbardziej podoba sie 1 i 6 ze wskazaniem na nr 1 dobilam do 1646 ;)
  4. ktoska- ja sie zgadzam z kicikasią i wyjątkowo z pomaranczką ..raz uderzył to nie przestanie...krzywdę może zrobić nie tylko tobie ale i dzieciom..zgłoś na policję zrób obdukcję..jak nie utniesz tego dziś to chociaz zbieraj sobie rzeczy ktore bedziesz mogła wykorzystac w walce o dzieci..nawet nagrania na kom..jak on do was mowi, co mowi
  5. ja mam taką gilotyne ;) http://allegro.pl/ag64-gilotyna-trymer-papieru-obcinarka-a4-drewnian-i2048575807.html ale sa tez tańsze : http://allegro.pl/gilotyna-metalowa-firmowa-jakosc-nr-1-fv-gwa-i2025961475.html albumy http://www.art-fotografia.pl/albumy/index.html tam jest dużo zakładek , wybór spory a do wklejania uzywam czegos takiego http://allegro.pl/album-tradycyjny-przylepce-henzo-wklady-2-x-650-i2063198040.html
  6. Hmm chyba nie doradze:( szymkowi wprowadzalam sloiczki, soczki itp po skończonym 6 miesiącu a gluten dodawalam do swojego odciagnietego mleka. Teraz zrobię podobnie tylko 2 tyg wcześniej bo gluten dam do warzyw żeby nie bawić się w codzienne odciaganie
  7. agnezze- no wlasnie zapelniam album nr 7..jestem na czerwcu 2011 nie tak źle..zwazywszy ze rok temu o tej porze wklejałam zdjęcia z sylwestra 2000 (pierwsze wspolne zdjęcia z m ;) )..jeny ale było roboty zeby zebrac, uporzadkowac chronologicznie i najtrudniejsze zrobic selekcję ;)
  8. witam, u nas nocka ok , nie super ale moze byc ;) teraz korzystajac z faktu ze m pojechal z szymkiem do tesciowej wklejam zdjecia do albumu domenix , celina- ja moje albumy bardzo lubię bo: - są grube, solidne, - mozna po przycieciu wkleić do 6 zdjęć 10x15 na stronę ( ja sobie kupiłam taki przycinak i idzie to bardzo szybko i łatwo) - mogę dopisywać pod zdjęciami różne informacje, -personalizowane okładki (zdjęcia, napisy) -z tyłu miejsce na płytkę ze zgranymi zdjęciami a nie lubie ich bo są drogie i znowu podrożały! dodałam do mojej galerii zdjęcia albumów , maszynki do wycinania i róznych możliwosci wklejania zdjęc na stronę sylwiucha - przykro mi z powodu dziadka, starosć jest smutna i zawsze myslalam ze nie chciałabym dorzyc sedziwego wieku ....ja wczoraj byłam u mojej babci z szymkiem i zdziwiła się ze ją zastalam ( gubi się ju z wrzeczywistosci..mysli ze mieszka pod bydgoszczą jak przed wojną) ma również 86 lat... jowanka- hipp ma soczki:http://www.hipp.pl/produkty/soki-nektary-napoje/ na stronach producentów fajnei są zaznaczone poszczególne dania, soczki, deserki itp w zależnosci od miesiaca... ja planuje zaczać od marchewki, potem marchewka+ziemniaczki, nastepnie marchewka z dynią...dzięki temu będę mogła zauważyć ewentualny składnik który małemu zaszkodzi , wywoła alergię itp (odpukać) ;) do tych warzyw bedę podawała gluten w postaci kaszki huelle...a potem żołtko...
  9. witam ;) Mateuszowi cosik się pokiełbasilo... wczoraj na rehabilitacji płakał caly czas..był tak wymęczony ze padł zaraz p niej i spał 4h! a jadł 2h przed zajęciami! ...efekt noca srednia i teraz odsypia...wiec znowu miesza.... na szczescie dzisiejsze popoludnie to nie moje zmartwienie..ide z siostrą na cirque du soleil! a m zostaje sam z dwójką..pierwszy raz na tak długo... już się boję o dzieciaczki ;) ewqa- juz kiedys pisałam..fałdki nie są argumentem przesądzającym o kłopotach z bioderkami... bardzo dużo dzieci z niesymetryczymi fałdkami ma zdrowe bioderka i bardzo dużo z ładnymi fałdkami ma kłopoty... mateusz tez nie ma symetrycznych a bioderka podobno książkowe... zaczęłam w końcu przeglądać galerię! ale mamy cudne dzieciaczki! franka- śliczne te odlewy! ja tez takie chcę..ale ja jestem taka noga ze boje sie ze mi nie wyjdą...nam nawet takie zwykle odciski nie wyszły.... ;(
  10. witam ;) nocka jak ostatnio..20.30; 3.30, 7-teraz tez śpi ale zaraz na rehabilittaacje wiec trzeba będzie go obudzić ;( spręzynka- to planujecie tak jak my planowaliśmy ;) tylko u mnie był problem bo w sierpniu odstawiłam szymka a okres wrócił mi dopiero w pazdzierniku czyli rok po porodzie...i zanim się udało był już luty...ale 2 lata róznicy są ;) (spóźnilismy się miesiac i byłaby czwarta osoba w domku z pazdzienika ;) ) trzymam wiec kciuki!! kama- o ty też;) również trzymam kciuki!!! my poki co produkcja zamknieta..choc po pierwszej ciązy myslałam sobie że fajnie byłoby mieć więcej niż dwójkę...ale ze względu na kell nie będziemy ryzykować..po porodzie neonatolog powiedział że mielismy ogromne szczescie i ze to była loteria... jowanka- my tez jestesmy bardzo zadowoleni..czy nie do zdarcia to sie okaże ;) szymek uwielbia po niej skakać ;) oki znowu nie doczytalam ale czas leciec na cwiczenia ..buziaki!!!
  11. aga - trzymam kciki i czaruje..no i jak się uda to bedzie synek z października ;) jowanka- tak lovello ;) ty to masz oko..a cena...cóz jak na skorzaną kanapę to nie była chyba za wysoka... mill- mozesz wziąc paracetamol..a co do ciemieniuchy to malemu juz zeszła..tak jak rzy szymku po linomagu w płynie..a była tragiczna!!! smaruje rzed kapielą min godzine , na to czapeczka potem myje głowke i wyczesuje emma- ja robię dziadkom prezenty od moich dzieci bo oni strasznie sie ciesza ze sa dziadkami..to est ich święto ;) tak samo jak m zrobil mi prezent na dzien mamy ...było mi miło ;) ja kapalam przez pierwszy miesiac co drugi dzien teraz codziennie, to taki rytuał..kapiel jedzonki , wyciszenie i spanko ;) a jak chce gdzies zostać to robimy dzien dziecka i nie kapiemy tylko przemywamy.. domenix- albumy są dosć drogie i do tego ostatnio facet podwyzszyl znowu cene o 10 zł..ale wygladaja na trwałe...ja chcialam zeby mozna było wklejac i pisac pod spodem... meniu- odpoczywaj teraz!
  12. witam ;) Meniu trzymam kciuki!! celina- odpukać sprawa kolek chyba zamknieta..ostatnio taki mocny atak miał na początku stycznia..od czasu do czasu pobolewa go jeszcze brzuszek ale trwa to o wiele krocej niz ataki kolki..podaje mu wtedy espumisan..ale jak juz na prawde długo walczy a tak niech się się ukłd pokarmowy uczy ;) mateusz też czesto i glośno puszcza bączki..najwiecej podczas rehabilitacji ;) hanabe- bardzo się cieszę że się odezwałaś! no moj jest na pewno noszeniakiem ;) taka ciąża- ja taki gryzak z miejscem na pokarm kupiłam jak szymek zaczynał jesc sam..ale nie na ząbki tylko zeby nie bać się ze jak je jabłuszko czy coś podobnego to się zadławi tylko rozkruszy sobe w buzi na małe kawałeczki...ale tragicznie się to myło.... co do skoków..to przez te kolki nie wiem jak przechodzą one u Mateusza..u Szymka w ogolenie było widać..tak jak Marcel hanabe byl cały czas pogodny , ładnie spał.. franka- super te odlewy rączek i nożek na pamiątkę...daj znać jak wyszło..nam przy szymku zwyklych odciskow sie nawet nie udało ;( no i pamiętaj że jak pierwsza zauwazysz nowy ząbek to M ma ci kupić sukienkę ....tak mi przynajmniej ciotki mowily ;) nawet nie wiem co jest jak M zauważy pierwszy ;) groszku -dobrze ze się wam nic nie stało...mojej koleżanki znajoma jak juz dziecko bylo w spacerówce zawsze kazała nam zapinac pasy...opowiadała jak widziała jak dziecko nie zapięte w pasy wstawało w wózku i niefortunnie wypadło na głowkę i umarło....nie wiem ile w tym prawdy ale zawsze o tym myślałam jak wkładałam szymka do spacerowki szymka w ogole nie odbijałam.po pierwszym tygodniu noszenia i czekania mama mi powiedziala ze ja tez nie odbijałam... Mill- może być od wody święconej ;) celina - dwa razy czytalam tego posta .."mieszkam w kotle" i o co chodzi ;) dopiero po chwili zrozumialam ze to literówka ;) aggia mam taką samą nianię ;) domenix - z tego co wiem to wydana zostala ksiazka z przepisami dukana dla polakow..z racji wlasnie trudnosci kupna skladnikow emma- zadroszcze spadajacej wagi..ja poki co odpuszczam diete az do czasu odstawienia małego od piersi..a waga stoi ;( wciaz 9 kg do zrzucenia... no i nie dokoncze czytać bo churchill ( tak nazywam mateusza z racji podobieństwa ;) ) juz chce mame dla siebie ;)
  13. ja tylko na chwile bo musze ogarnąc mieszkanie..mieliśmy w poniedziałek kolede...nawet ok..nie czepial sie nie wypytywał... Mateusz śpi coraz ładniej..znowu udało mu sie zasnac po kąpieli..i jadł 20.30; 3.45! ;) ; 8! czyli w sumie tylko jedna pobudka w nocy...no ale za to dokazuje w dzień ;) no i gonimy Mercela...skończone 2 miesiace i 6120 ;) poczytam was jak bedzie chwila i wtedy poodpisuje ;) buziaki!
  14. mateusz spał drugą noc z rzedu bardzo ładnie..jadł 20.30, 3.30; 7 ..( identyczne godziny co dzien wczesniej...prawie co do minuty..z jedną rożnicą..pierwszy raz zasnął po wieczornym karmieniu..do tej pory czasem marudzil a czasem sobie leżał do 22...wczoraj przez sytuację z szymkiem nie mogł sie zdrzemnac przed kapiela...ale ja zamiast sie cieszyc ze spi..balam sie czy jednak szymek mu czegos nie zrobil... długo nie mogłam zasnąć...cały czas miałam w głowie obraz szymka z małym ..i wizje w jaki sposob on go sciągnął z łóżka...mam wyrzuty sumienia..ze mogłam odsunac przygotowaną wanienkę z wodą i włożyć małego do kolyski..ze mogłam zaznaczyc mężowi ze ma uwazac na szymka dokładnie bo ja ide na chwile do toalety... wiem ze myslicie podobnie tylko mnie pocieszacie... szymka tez mi zal..chcial dobrze...zareagowal na płacz braciszka a tu rodzice niezadowoleni a mama plakala.... z tych wczorajszych nerwow wczoraj zjadłam pizze na kolacje bo rodzice przynieśli..dopiero jak ją zjadłam zdalam sobie sprawe ze miala duzo cebuli..maluszek troche postekal w nocy...ale na szczescie szybko zasnal po karmieniu nocnym...
×