arwena1981

o matko w koncu mialam chwilkę zeby nadrobić!!! a było tego mega dużo!!!! ja sie chyba zarazilam od szymka..nie bardzo sie czuje..mam katar i lekki kaszel...ale w porownaniu z nim zero energii..u niego procz katarku i kaszelku zerowy spadek energii a nawet mam wrazenie ze ma jej w nadmiarze... na szczescie oskrzela i gardełko bez zmian kici kasia- super ze wszystko w porzadku, marwtiłam się o ciebie.. a historie dwóch przypadkow ze szpitala strasznie smutne... mialam znajomą ktorej to się przydarzyło...do tej pory nie wiedzą co bylo przyczyną... adziucha- u ciebie tez się działo!!! no i rowniez bardzo dobrze ze wszystko sie dobrze skonczylo!..ja mam do uzupelnienia 2 tygodnie w pamiętniku ciążowym..ale jakoś nie mogę się zabrać sylwiucha- a mi się w sumie ten filetowy wozek chyba bardziej podoba ;) a szwagier to nieźle ma bzika...szkoda tylko siostry i dziecka marti- śliczny brzuszek..i mam pytanie o stanik ..gdzie kupowalas? franka- bardzo sie ciesze ze z mamą lepiej! naurien- bardzo mi przykro z powodu twojej coreczki, teraz na pewno wszystko będzie w porządku!..a wlaściciel psa..szoda gadać... Ines- M kochany z malowaniem a zdjęcia będą super pamiątką ;) Czekam - Jaś jest śliczny! a ty jesteś super Mamą! Jaś czuje twój spokoj i czuje sie bezpiecznie..a brzusio po porodzie niesamowity...mi tak nie zszedł..ale każdy jest inny ..tylko pozazdroscic ;) celina- Szymek na piersi tez tyl niesamowicie szybko..nawet ktos mnie nastraszyl ze moze ma cukrzyce..potem pediatra mnie uspokajał ze przy karmieniu piersią nie ma gornego limitu miesiecznego przyrostu masy jak przy karmieniu butlą i że nawet jak dziecko szybko przybiera i wydaje sie ze z niego pulpecik to potem ten pokarm jest bardzo szybko spalany ..i mial rację ;) aggia - dobrze pamietasz..mialam znieczulenie..i mimo iż nie planowalam skorzystalam ...wydawalo mi sie ze moj prog jest wyższy (wiele kontuzji sportwych, złamanie złuszczeniowe w stawie skokowym skladane na żywca dopiero po tygodniu bez znieczulenia ..a tu jednak bylo inaczej) i nie czuje sie z tego powodu gorsza lub mniej dumna.... dawniej wiele rzeczy robilo sie inaczej..ludzie żyli krocej wiec jesli medycyna idzie do przodu i jest taka możliwosc to czemu z tego nie korzystać..szkoda tylko ze u nas jest to luksus za ktory nierzadko trzeba dodatkowo placic... dla mnie powod do dumy to nie jak dziecko przyszlo na swiat czy SN czy CC czy ze znieczuleniem czy bez ..czy mama krzyczala przy porodzie czy tez zniosla wszystko po cichu..czy karmi piersią czy butelką..ważne jest ze to maleństwo zmienia całe nasze życie..kompletnie je przewartosciowywuje..to ze wstajemy wykonczone w nocy zmienić pieluszkę i widzac uśmiechniętą buźkę czujemy się najszczęsliwsze na swiecie... to jest niesamowite... groszek - ogromnie się cieszę że z babcią lepiej! a branka sprżatniete celinie sprzed nosa cudne! ;) celina- powodzenia w przychodni!!! i czy na pewno chcesz wiedziec po ile groszkowa kupila rzeczy? ;) emma - jak ty jesteś jeszcze młoda..mi w październiku stunie 30! ;( moze dlatego moj brzuch tak ładnie sie nie "wchłonął" po porodzie ;) madalena-koniecznie dodaj zdjęcie!!!!! wszystkim nie dam rady odpisac za co przepraszam...myślę o was i przesyłam buziaki!!!!! a i jeszcze jedno.... ja wierzę w to ze jednak to nie jest pomarańczka z dostępen do galerii... a pisząc w ten sposob ma nadzieję ze tak będziemy myślały..tacy ludzie po prostu lubią mącić...

ja tylko na chwilę..cały dom poza domem..żegnałam sie z przyjaciolką bo jutro wylatuje.. Szymek przeziebiony i to chyba przeze mnie bo ja ostatnio śpię przy otwartym oknie bo mi gorąco a onnad ranem przychodzi w piżamce z gołymi syrkami .... no i tez dobre wiesci bo mialam dzis wizytę ...Mateusz waży już 1900 ;) 30 tydz i 3 dni....;) szykla długa i zamknięta ..wyniki bardzo dobre....jutro postaram sie was nadrobic bo padam..mam nadzieje ze dzisiejsze wizyty pomyślne !!! buziaki

Celina to nie niedobry pan fotograf tylko arwena miala krzywa minę ;)

monia to dobrze ze wrocilas w dwupaku ;) a mnie ostatnio zgaga tak meczy ze az sie boje cokolwiek jesc wiec mnie nie torturujesz opisami jedzenia ;) dodałam zdjecie mojego bebzonka do galerii..chyba jednak na pewno chlopak ..sądząc po kształcie..jakos tak az nienaturalnie wyglada ;)

pazurek wszystkiego najlepszego!!!! nicol- moze mała śpi ale najlepiej jedź do szpitala..nic innego ci nie doradzę...lepiej dmuchac na zimne ...

rodze za 4 tyg..spytalam bo wydawalo mi sie ze sa obowiazkowe...ot co ..ja mam akurat inne zdanie ale szanuje kazdego decyzje ;) a gdzie w gdansku miszkalas?

witam ;) pracowity dzien za mną..wysprzatalam mieszkanie, zrobilam 2 prania, podlogi lśnią, nadrobilam prasowanie a tego bylo sporo....teraz wzielam prysznic leże w łóżeczku i nadrabiam kafe...w planach krotka drzemka zanim chlopaki wrócą ;) pazurek- ciesze sie ze sie odzywasz ;) a kuzynki nie rozumiem....to moze powiedz M ze jakis Oliwer ci sie kiedys podobal albo coś..moze z zazdrosci zrezygnuje ;) agnezee- dziekuje za linka! u mnie kwestia pocenia sie opanowana..kupilam deo vichy i jak reka odjał.. monia- ale się uśmiałam z discopolowca..mam nadzieje ze bedziesz sie dobrze bawić!!! czekam - nie dziwie sie ze sie zakochalas w tym przystojniaku ;) dobrze ze dali ci już cos zjesc! no i mega szybko wychodzicie po cesarce... celina ja mialam kilka flanelek i używalam ich do robienia rzeczy przy buźce dziecka..przytulenia sie do snu , okrycia buźki itp..jest po prostu dużo delikatniejsza i przyjemniejsza niz tetra... groszkowa- ale pokrecony sen ;) kurcze a ja od lipca mam ochote na krowki..ale na takie ciągnące się mordoklejki a wszedzie gdzie kupię to taki kruche ;( franka widze ze wierzysz w naszego Adamka ;) chociaz to calkiem prawdopodobne ze walka bedzie w teleespresie w całosci ;) my dajemy drugie imie..ale pomyslu jeszcze brak..na razie maz powoli zgadza sie na pierwsze ;) od warunkiem ze nie bede uzywac zdrbnienia Mati..ale i tak nie zamierzalam wiec ok ;) zgaga meczy mnie coraz ardziej..nawet nie mam ochoty nic jesc..ostatnio tylko mleko , platki na mleku, kakao, albo w ramach przyjemnosci mleko + oreo ;) a waga cały czas w gore....dzis zaczelismy 31 tydzien ;) KiciKasia- jak tylko cos cie niepokoi to jedź, najwyżej cie zaraz odesla , ale przynajmniej spokojną edqa ja tez niedlugo bede przemeblowywala pokoj na dwa lozeczka i nie mam za bardzo pomyslu..jak cos wymyslisz to dodaj zdjecie... a moze Ines pomozesz nam w tej sprawie?? Menia- szymek tez całuje i przytula brzuch i pokazuje na niego jak pytam gdzie mama ma dzidzię..u nas bedzie roznica 2 lata i 1 miesiac rodze za 4 tyg.. a jak chcesz ominac szczepienia ?

mill- ja mam wlasnie identyczny tylko w granacie ;) i myślę że posłuży tak jak jest napisane 3-6 m ...wczesniej dzidzię też można w niego włożyć ale z pewnością będzie za duży ;) ja mam zamiar w nim trzymać Mateuszka do końca wiosny...no chyba że będzie dużo większy od brata ..ale urodzi się co najmniej miesiąc późńiej wiecmyslę że spokojnie starczy rodze za 4 tyg - ja na zaspie asystowalam przy porodzie kolezance ktorej M pojechal danego dnia do innego miasta...zdązyl wrocic w ostatniej chwili ;) i nie mam nic przeciwko szpitalowi tylko jednemu doktorowi na ktorego nie chcialabym trafic bo mnie bardzo brzydko potraktowal na pogotowiu.....tak to juz chyba jest nawet z opiniami o szpitalach..porod bez komplikacji -dobra opinia..cos sie dzieje - zła opinia ;)

pierwsze godziny życia: http://www.youtube.com/watch?v=dcVMyPDsOkc&feature=related kolka http://www.youtube.com/watch?v=DBM7DbGCBsw&feature=related gojenie krocza http://www.youtube.com/watch?v=AdU9bap_Nl4&feature=related zabiegi na sali porodowej http://www.youtube.com/watch?v=b290wjmGWx8&feature=related wizyta w toalecie po porodzie http://www.youtube.com/watch?v=a-pE4v_ns4o&feature=related przebieg porodu http://www.youtube.com/watch?v=5FNPlnnQJeE&feature=related

znowu z ciekawostek/porad - moze sie przyda : http://www.youtube.com/watch?v=dYhh1Zgydpg&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=UhdjiKIa_PE&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=cJE8ZuRzU-Y&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=UcNwFn-odpA

tak z ciekawostek http://vod.onet.pl/miedzy-nami-rodzicami,miedzy-nami-rodzicami-porod-w-ekstazie-czy-koszmar,4298,2,6699,odcinek.html

kici kasiu- dentystka mi ładuje od wewnatrz cos do zeba...i to juz troche dziala a potem naswietla..ona sama w sumie jest w szoku ze ten moj zab jest na t podatny..ale ja sie strasznie boje licowki a dokaldnie spilowania mojego zeba zeby ja zalozyc ..wiec poki to dziala bede chyba stosowac... franiu dziękuję za linka!

aurora- super wiesci!!! teraz sie oszczedzaj i zbieraj sily na 20! mam prosbe do dziewczyn z kołyskami- dajcie linki do poscieli ktore kupilyscie/zamierzacie kupic franka- chyba tez sie wybiore na takie zabiegi anika- ja stosowalam sol bardzo rzadko i malo..maly nie mial klopotow z oczkami..wiec przemywalam zwykla przegotowana wodą coco- ja sie urodzilam na klinicznej..z szymkiem nie dalo rady bo odeslali...o wojewodzkim mam to samo zdanie a na zaspie bylam na pogotowiu i mam niemile wspomnienia....rodzilam w swissmedzie..mam duzą zniżkę i rodzice sie dolozyli...teraz tez plan A to kliniczna ale zobaczymy...

coco - miło cię zobaczyć ;) celina- super zdjęcie..jakie ty masz nogi!!! ja to sobie długo takiego nie bede mogła zrobić ;) angel - śliczny brzuszek!!!! coco- ja mieszkalam kiedys we wrzeszczu a teraz w oliwie takze niestety mamy kawałek drogi do siebie...a gdzie zamierzasz rodzić?

czekam mi tez sie wydaje ze Jasiu do taty podobny ;) a czujesz ranę po cieciu? zakupy na obiad zrobione to teraz chwilka przerwy na forum ;) tu jet chyba link do tego programu z tvn style: http://vod.onet.pl/swiat-wedlug-dziecka,swiat-wedlug-dziecka-moja-matka-jest-glupia,586,1,658,odcinek.html ja bym jeszcze zaproponowała galerię coco....o wlasnie doczytalam ze i jest taka propozycja ;) co do tabelki to ja się dostosuję bylebym w niej była ;) a jesli chodzi o wyciekanie wód płodowych to nam mowili na szkole rodzenia zeby sie polozyc..jezeli cieknie to prawdopodobnie to , po wstaniu powinno ustać, przy ułozeniu główkowym...no i są tez testy np. taki http://www.i-apteka.pl/product-pol-2935-TEST-Bobo-Safe-do-wykr-plynu-owodniowego-3szt.html monia ja tez mam nieciekawe przejscia przez dentyste i w efekcie martwą jedynke..na szczescie nie ciemnieje tak okropnie jak czasami to bywa..i o dziwo udaje mi się ja co jakis czas rozjasnic..jak sie nie da to bede musala pomyslec o licowce... coco wlasnie doczytalam ze jestes z Gdańska..moze skoro dziewczynom z BB sie nie udało to moze ty mieszkasz gdzies w poblizu? gdzie zamierzasz rodzic? czemu nie pisalas wczesniej..pisalas ze nie masz z kim isc na plazę.... ;) ma2 i tak dobrze ze pojechals, lepiej dmuchac na zimne

CZEKAM- Jasiu jest prześliczny!!! a ty jesteś niesamowita!!! wczoraj wrocilismy późno (jak na mnie ) ze spotkania ze znajomymi ale i tak musialam zajrzec na galerię....nawet chyba dodałam komentarz...no po prostu cudeńko!!!jeszcze raz GRATULACJE dla ciebie i twojego M karolka - bardzo mi sie spodobal fragment ktory wkleiłaś...ja mialam podobne nastawienie przed pierwszym ale nie dalam rady..mysle ze troche zjadły mnie nerwy ..byłam pod koniec znieczulona..wprawdzie malą dawką bo bol nadal czułam.... nie załuję ale i tez nie zakładam od razu ze teraz bede znieczulana..po prostu chcę mieć taką opcję... mill dell- sposób "pierwotny" mnie rozbawił ;)

czekam doczytalam ze jeszcze czekasz ;) trzymam kciuki !!! i dumna jestem z twojego opanowania!!!! agnezee- ja nie wiem jak jest w teorii ale na poprzednim forum dziewczyny mialy rozwarcie juz we wrześniu a rodzily w koncowce pażdziernika ...a ja np. to do odejscia wod w ogole nie mialam rozwarcia....takze chyba nie ma reguły... Menia- mam nadzieję że tym razem poród będzie lżejszy..bo podobno nie ma dwóch takich samych ;) trzymam więc kciuki..a co robisz z Victorem? Aurora- mam nadzieję że dziś usłyszysz już coś konkretnego..bez sensu że cię tak trzymaja i nic nie mowią... Anika jesli kupowalas na allegro z opcją kup teraz to wydaje mi sie ze na bank masz tak czy siak 10 dni na zwrot towaru bez podania przyczyny Marti- super wieści z wizyty! nie mogę uwierzyc ze zaczęło się...ciekawe czy ktos zauważy jak ja bede rodzic...maly Czekam będzie już przecież mial 2 miesiące ;)

Weszłam tylko na chwilkę i pierwsze co przeczytałam to odeszły mi wody!!!! czekam czaruję ile mogę !!!!! już pewnie tulisz Jasia!!!! no i jak tu teraz nie zostac dłużej na forum....

Agnezee- super wieści..i co czujesz sie inaczej bez krążka?

Groszku - mam nadzieję że wszystko będzie w porządku... Karolka- dziękuję za komplement ale powiem ci szczerze że ja i tak sie sama wszystkim stresuję ;) nawet ta ciąza przebiega naczej niż poprzednia a co tu dopiero mowić o tym jak będzie po ...maleństwa i tak trzeba się będzie uczyć od początku na nowo...moze nawet to mnie bardziej stresuje bo naokolo wszyscy oczekują że jako mama dwulatka z wszytkim sobie super poradzę a tu i tak niepokoj i stres jest ;) takze na pewno ja do was tez bede miala mnóstwo pytań ;)

karolka- ja akurat musialam odstawić małego 3 dni po porodzie na dwa dni..mial wysoki poziom bilirubiny a moje mleko było dosc tłuste , po dwóch dniach poziom spadł...a mały musial w tym czasie byc na butelce..tez sie balam ze moga byc potem klopoty z piersią ale na szczescie maly mial bardzo silny odruch ssania i wszystko bylo ok... a odciagacza uzywalam i recznego i elektrycznego...a bylam troche zbzikowana bo nawet kaszki robilam na swoim mleku.... wiec słuzyły mi do tego...i nie ubywało pokarmu... ale tak jak pisalas to wszystko zalezy od głowy chyba..ja bardzo chcialam to i pokarm byl

Ines- tak to biale na zdjeciu to waga..w sumie nie bralam takiego zakupu pod uwagę..dostalismy ją przy szymku i musze powiedziec ze fajna sprawa choc absolutnie mozna sobie spokojnie bez niej poradzic ;) mill-dell- ja tez mialam takie obawy sugerując sie karmieniem mojej mamy..mnie praktycznie w ogole a moją siostrę 2 miesiace..do tego ja mam mici biust w porownaniu z nią czy z siostrą, w obu ciążach nic nie leci..a tu proszę szymka karmiłam 10 miesiecy..sam odrzucil piers co do słoiczkow to wiem ze są bardzo czesto kontrolowane i z godnie z normami unii zawartosc musi sie pokrywac z opisem ..wiec jak jest wielkimi literami napisane bez dodatku cukru to go tam raczej nie ma...gdybym miala swoja dzialke lub pewne żródło zaopatrzenia to moze robilabym inaczej a tak wybieram zdaje mi się mniejsze zło...zreszta ja mam jeszcze okolo 8 miesiecy do tych decyzji ;) juz mnie ciekawią dyskusje na chyba najbardziej kontrowersyjny temat tzn szczepionki ;) monia super ten album ..ja już choruję na taki..mam z tej samej serii dziennik ciąży: http://allegro.pl/dziennik-mojego-dziecka-nieb-134str-opcja-prezent-i1785784326.html groszkowa- w koncu jestes!!!

sylwiucha- bardzo mi przykro, jedyne pocieszenie że tak jak piszesz jest już z twoim wujkiem....moze te skurcze to z nerwów..trzymam kciuki żebyś wytrzymała do 19 monia - mnie nie bolą ani sutki ani piersi a w pierwszej były wrażliwe zwłaszcza na samym początku a tu nic...tak samo nie mam jeszcze kreski na brzuchu a w tamtej mialam bardzo ciemną i dosć szybko.. ja dzis w miarę pospalam..zasnęłam na meczu jeszcze podczas pierwszej polowy ..potem obudzilam sie jak M wrócił z meczu ...a wstalam dopiero o 7.20 ..co jak na nas jest calkiem fajnym wynikiem...jakas senna pogoda dzisiaj anika- mi w szpitalu jak przyjechalam ze skurczami mierzyli szymka i wyszło 3750 a w rzeczywistosci mial 3760 wec calkiem dokladnie im to wyszlo..a po wszystkim na wizyce kontrolnej ginekolog sie mnie pytal czemu nie chcialam cesarki ze wzgledu na rozmiar dziecka.... celina- mi ta pogoda tez sie bardzo podoba ..zwlaszcza ze przyjaciolka przywiozla mi kurteczkę bo ona rodzila w lutym wiec musiala sobie cos kupic..a ja w listopadzie juz nie zmarznę... flipsik-spory juz twój chłopczyk! ja jeszcze musze troche poczekac do w miare bezpiecznego terminu..u mnie dopiero 30 tydzien emma - a masz moze jakiegos linka do tego nawilzacza z oczyszczaczem? no i super ze taki wyrok zapadł ..o doczytalam ze juz dalas linka ;) Marti - jak mama zareagowala na twoj wybuch...ja ostatnio nakrzyczalam na tatę a nigdy ni sie t nie zdarza...strasznie głupio mi sie zrobilo po wszystkim.... coco- a ja karmilam sloiczkami i sobie chwalę..niesamowicie różnorodne jedzonko , ktorego nie bylabym w stanie zapewnic..i badane a na bazarze nie raz trafilam na warzywa z ktorych jechalo benzyną, a dostepu do sprawdzonej dzialki nie mam ;(...a tak krolik, jagnięcina , z kaszami roznymi warzywami w odpowiednich proporcjach... a co do przyzwyczajen to na poprzednim forum ogromna wiekszosc dzieci odrzucila słoiczki po sprobowaniu normalnego jedzenia...posmakowaly przyprawy i sie skonczylo ;) tez slyszalam nie za dobre opinie o danonkach...szymek za to uwielbia zwykly jogurt naturalny... kurcze od piatku zaczynamy rozpakowywanie ;) wiec na szybko dodalam zdjecia naszej wyprawki..juz niewiele zostało do kupienia..tylko pranie, prasowanie i ukladanie ;)

czekam wow!!!! niesamowite... to już! ;) leż i odpoczywaj ;) Monia- oczka śliczne..bardzo lubię taki kolor..moj M ma podobne a ja właśnie piwne..szymek nie ma koloru ani po mnie ani po nim...w zasadzie nie wiem jaki to jest kolor oczu ;) Adziucha bardzo się cieszę że wszystko zaczyna się wam układać Celina, Izabielsko- jak zaczełam was czytac to pomyslałam ze mieszkacie tuż obok siebie ;) Kicia Kasia- jakbyt czytala o moim M ;) a czego uczy ? nie dam rady nadrobic..milej nocki!!!

Szymuś śpi, M na meczu Polska- Niemcy. ale sie cieszył ;) a ja juz wykąpana w łóżeczku przed kompem z miseczką płatków na ciepłym mleczku...ale przyjemnie ;) idę was poczytać ;)