arwena1981

ja dziś noc tez kiepska..nie wiem co sie stało ale strasznie bolała mnie ręka, a dokładnie przedramię..jak na zmianę pogody czy cuś..kość... pomagało jak mocno ją ściskałam... nie miałam nigdy czegoś takiego... teraz jest już troche lepiej... aggia- super ci sie udało z wózeczkiem! Marti- ja podobnie..bobas w sypialni i powoli wracanie do formy ;) a gdzie dokładnie w niemczech jestes? czekam ja pod koniec pierwszej ciązy ogladalam filmik z koncówki ciązy tej kobiety z szóstka dzieci..na moment przestałam narzekać ze mi cięzko z moim brzuchem :) ja bym chetnie zjadła muffiny marchewkowe! emma- u nas podobne ceny sesji z brzuszkiem ;( anika- waga Fabianka książkowa ;) ja bede miala 2 lata różnicy między dziecmi..tak sobie marzyłam..taka róznica jest między mną a siostra..a jak będzie zobaczymy od charakteru dzieci ;) czasem troszkę się tego boję ;)

Emma ja nadal myślę że mam 18 ;) dużo się nie zmienilam..przynajmniej w środku bo z wyglądu troszkę :) mam nadzieję ze nie więcej ;) hihi

Agneeze- Emma dopiero 23 tylko się już martwi 30 ;) Emma buziaki do 30 jeszcze masz sporo!!! imę Ksawery mi sie podoba, aczkolwiek nie znam nikogo o tym imieniu..koleżanka miała chlopaka o tym imieniu i mówiła na niego Ksawi.

Marti- wszystkiego najlepszego!!!!nie martw się co do imienia...masz chociaż dwa typy a my w ogole ;) mieliśmy imię dla dziewczynki... Malenka- gratulacje dla inzyniera! Adziucha- zdjecia super..strasznie chciałabym taką pamiątkę ale u nas ceny zabójcze ... a nikt ze znajomych czy rodziny się tym nie zajmuje Emma- ja w tym roku kończę 30 , 20 października czyli nie dość że będę przekraczała magiczny wiek to jeszcze będę mega grubaśna ;) a z Zosią nikt sobie nie poradzi lepiej od ciebie! celinaa- musiałaś lekarza nieźle wystraszyć , dobrze że nic sie nie stało. my dziś mieliśmy przyjemny dzionek chociaż nie zaczął się najlepiej bo M chciał zrobić sobie żarcik i zażartował z mojej wagi czym mnie tylko doprowadził do płaczu...ale potem było miło..leżakowanie na plaży, kino i pyszna rybka ..a synek u babci..zaraz po niego jedziemy wiec zajrzę późńiej..buziaki!!!

hej..ja już po wizycie ...z maleństwem wszystko w porządku, brak oznak anemii , przepływy w porządku...teraz z tym kellem bardzo denerwuje sie przed badaniami..pobierali mi dzis tez krew w stacji krwiodawstwa wyniki w środę, mam nadzieję ze przeciwciała dalej bez zmian....no i wszystko wskazuje na to ze to będzie chłopak !! ;) waga oszacowana na 313 g a to początek 20 tyg ;) Anika wszystkiego najlepszego!!!! terere- bardzo ci wspołczuję.. jesteś silną kobietą i wiem że sobie poradzisz..dobrze że masz mamę do pomocy! ma2- mam nadzieję ze teraz będzie tylko lepiej, odpoczywaj kochana takaciąża- oj pamietam ten kurz pod łózkiem, dlatego jak zmienialismy mieszkanie sama sobie projektowałam łózko tak żeby było do ziemi ;) podobnie z szafkami w kuchni do samego sufitu ;) ale za to na pólkach z ksiazkami kurzu masa... Ines- moi znajomi mieli ten sterylizator i byli bardzo zadowoleni..a kolezanka to chyba do zadnej gondolki go nie zmieści jak tak szybko rośnie malec...szok ;) emma my właśnie wywijalismy pieluszkę i było ok, nic nie drażniło pępka kosmetyki chyba weźmiemy hipp..w szkole rodzenia zwracali nam tylko uwagę żeby było napisane ze można stosować od pierwszego dnia po urodzeniu bo niektore są dla nieco starszych bobaskow groszkowa, sylwiucha- fajne sny ;) mlodamama- witaj

no i doprosiłam sie męża więc dodałam zdjęcia ;)

Kici Kasia- moja ukochana książka z dzieciństwa to tez "dzieci z bulerbyn.: ;) .i jeszcze "niewiarygodne przygody marka piegusa" i "o to jest kasia" ;) ..wszytkie czekają na półce żeby kiedyś przeczytac dzieciom..ciekawe czy bedą sie tak samo podobać

ja też uwielbiam ksiązki i strasznie mnie boli, że nie mam czasu .. a jak mam to nie wiem za co się zabrać ;) czy poradniki czy coś nowego..czy tez po prostu odpocząć .... książki to jest moja słabośc ..jedni kupuja torebki, buty, a ja często książki...rośnie mi stos tych do przeczytania.. bardzo lubię cobena, browna, kinga, salingera, sparksa,grochole, kavę, hornby'ego....zmierzch i pottera tez przeczytałam ..a najbardziej lubię dom duchów i.allende i sto lat samotnosci g.g. marqueza..ale teraz wole lżejsze ksiązki autorów wczesniej wymienionych ja sie za przygotowania jeszcze nie zabrałam..a bardzo bym chciała..mam jakieś lęki przez ten kell...w poniedziałek mam kolejne badania na przeciwciała i usg wiec moze wtedy sie odważę...no i może będę juz znała płeć ;)

karolka- wszystkiego najlepszego!! narobiłyście mu smaka tym sushi..może też się wybiorę..przejrzałam i w kilku knajpkach mają zestawy wege... co do rozterek zwiazanych z macierzyństwem to u mnie nie minęły ..do tej pory a czasami mam wrazenie ze sie nasilają..staram sie jak moge a i tak boje sie czy daną rzecz robię dobrze..czy powinnam zrobić tak czy inaczej... temat szczepionek- na bank do niego wrocimy.... ale wiem ze było głośno o tym ze moga powodować autyzm przez rtęć w nich zawartą.. był jeden doktor w wielkiej brytanii zadaje się ktory wysunął te teze i prowadził..wzbudził panikę... ostatnio sąd udowodnił ze działał na rzecz jakieś firmy farmaceutycznej i ze wyssal to z palca a spowodował wiele szkod bo wiele rodziców nie szczepiło dzieci .. do tej pory nie ma rzadnych dowodow na to ze powoduja autyzm..co do szczepien dodatkowych to u nas na forum w 2009 było okolo 30 mam i do tej pory okolo 10 dzieci bylo w szpitalu na rotawirusy..zadne nie było na to zaszczepione.... ale wystarczy na ten temat..mnie tylko denerwuja te reklamy obejmij mnie szczepieniem bo gdyby to były bezpłatne szczepienia to ok ale wielu rodzicow na nie nie stac ...na zachodzie chyba w ogole sa w pakiecie i wiekszosc osob na nie szczepi..u nas pediatrzy walcza o to by były darmowe ale pewnie jeszcze długo tak nie bedzie

Ines ja mam 4 ridera, tez sie naczytalam opinii przeroznych od takich ze dziecko juz w 3 miesiacu sie nie miesci do skrajnych ze do 10 miesiaca byly wożone... u nas bylo ok ..zrobilo sie cieplo pod koniec marca to przenieśliśmy smyka do spacerowki rozłożonej na płasko ..ale szybko nie chciał juz lezec wiec tym bardziej spacerowka byla juz potrzebna..niektore dzieciaczki juz wczesniej nie chca byc w gondoli na leżąco tylko troche wyżej ....w razie czarnego scenariusza.. spacerówka rozkłada się na płasko i z śpiworkiem mutsy jest prawie jak w gondolce.ale nam sie ten scenariusz nie przydał.. a śpiworek był używany w tym roku w zimie bo na śniegu sobie wozek dobrze radził. poproszę M żeby mi dziś cyknął jakieś fotki to wrzucę i przy okazji pooglądam wasze ;) miłego dzionka!

ja bym cukru nie podawała tak jak pisał puchatek

dziś prawie cały czas jem..do tego grill tata zrobił... ażsię boję wejść w sobotę na wagę.... jutro badania a wponiedziałek wizyta może i ja się już dowiem kto tam mieszka pod moim serduszkiem ;) emma- dobrze że wszystko z wami w porządku, odpoczywaj kochana! aggia- super niespodziankę zrobił M!! co do strojów- to my tak samo..na początku tylko śpioszki, pajace itp też polecam karuzele fisher-price...co do wózka to ja mam mutsy i byłam z niego mega zadowolona..synek urodzony 03.10 pierwszy raz w spacerówce pod koniec marca bo było już ciepło.. mieścił się bez problemu mimo iz na centylach był wysoko..i jest nadal ;) co do glukozy dla maluszka to ja tak jak puchatek pierwsze pół roku tylko pierś jako picie i jedzonko.tak nam zresztą doradzał pediatra. a oprócz witaminy D na początku podaje się maluszkom również wit.K ale o wszystkim wam powiedzą w szpitalu więc spokojnie ;) o widzę że Puchat ek już o tym napisała ;)

celina juz staram sie to wyjasnic..weźmy np tydzien 22 22 tc 374 gram (10 centyl) 575 gram (50 centyl) 754 gram (90 centyl) oznacza to że 10%dzieci w tym tygodniu ciązy waży mniej niz 374g 50%dzieci waży 575 g lub mniej --czyli jeżeli dziecko wazy tyle to znaczy ze 50% dzieci jest ciezszych i 50% lżejszych czyli jest równo po srodku 90 %dzieci waży mniej niż 754 g wiec jeżeli dziecko masz o tej wadze to jest duże..tylko 10% dzieci waży tyle lub wiecej ;) dobrze jest jak dziecko jest w poszczegolnych tygodniach na podobnym centylu

eshiraz jak dla mnie nie masz sie czym martwić wklejam jeszcze raz siatkę centylowa dla naszych maluszków w poszczególnych tygodniach..wkleję ją również do dokumentów 22 tc 374 gram (10 centyl) 575 gram (50 centyl) 754 gram (90 centyl) 23 tc 351 gram (10 centyl) 588 gram (50 centyl) 839 gram (90 centyl) 24 tc 364 gram (10 centyl) 640 gram (50 centyl) 958 gram (90 centyl) 25 tc 409 gram (10 centyl) 726 gram (50 centyl) 1106 gram (90 centyl) 26 tc 483 gram (10 centyl) 841 gram (50 centyl) 1280 gram (90 centyl) 27 tc 584 gram (10 centyl) 983 gram (50 centyl) 1476 gram (90 centyl) 28 tc 708 gram (10 centyl) 1148 gram (50 centyl) 1689 gram (90 centyl) 29 tc 852 gram (10 centyl) 1331 gram (50 centyl) 1915 gram (90 centyl) 30 tc 1014 gram (10 centyl) 1529 gram (50 centyl) 2151 gram (90 centyl) 31 tc 1189 gram (10 centyl) 1738 gram (50 centyl) 2392 gram (90 centyl) 32 tc 1377 gram (10 centyl) 1955 gram (50 centyl) 2634 gram (90 centyl) 33 tc 1572 gram (10 centyl) 2175 gram (50 centyl) 2873 gram (90 centyl) 34 tc 1772 gram (10 centyl) 2395 gram (50 centyl) 3105 gram (90 centyl) 35 tc 1975 gram (10 centyl) 2611 gram (50 centyl) 3326 gram (90 centyl) 36 tc 2177 gram (10 centyl) 2819 gram (50 centyl) 3531 gram (90 centyl) 37 tc 2374 gram (10 centyl) 3015 gram (50 centyl) 3718 gram (90 centyl) 38 tc 2565 gram (10 centyl) 3196 gram (50 centyl) 3880 gram (90 centyl) 39 tc 2746 gram (10 centyl) 3358 gram (50 centyl) 4015 gram (90 centyl) 40 tc 2914 gram (10 centyl) 3496 gram (50 centyl) 4119 gram (90 centyl)

dla mnie po prostu pojecia religia i kościół to dwie różne rzeczy..może robię błąd ale tak mi podpowiada serce... na szczescie znaleźliśmy kilku księzy przy ktorych kościół zbliża się do religii ..moze dlatego praktykujemy... ;) i normalnie ciśnienie mi skacze jak ksieża odmawiają chrztu... sami sobie szkodzą.. i nie chce juz pisac wiecej bo mnie kafeteria bedzie musiała ocenzurować ;) ines daj zdać czy gotowanie skarpet dało efekty..moj M jak małe dziecko ma wszystkie białe mega zabrudzone uff dobrze ze nie tylko ja mam ostatnio ssanie..jadłabym i jadła ;)

widze ze temat chrzestnych i kosciola sie pojawil... ja jestem wierzaca,praktykujaca ale z pewnymi pogladami ksiezy nie moge sie pogodzić.. a fakt ze jedni interpretuja fakty tak a inni tak utwierdza mnie w przekonaniu ze to nie religia jest tu winna a ludzie.. staram sie wiec miec do czynienia tylko z ksiezami z powolania..a nie z checi pelnienia jakies waznej funkcji..niestety nie zawsze sie udaje...jak bylismy z moim meżem jeszcze bez ślubu..mieszkaliśmy razem..jego tata spadł ze schodów i nieszczęśliwie uderzył w głowę tak że zrobił się krwiak... nigdy w życiu sie tak nie modliłam jak wtedy... i było coraz lepiej , przenieśli go z intensywnej opieki na normalny oddział.. i pewnej nocy telefon..że nie żyje..czułam się oszukana..na pogrzebie poszłam do spowiedzi .. powiedziałam księdzu o tym jak się czuję.. że chyba mam jakiś kryzys wiary.. czekałam na jakieś mądre słowo..a usłyszałam że tata męża zmarł bo my żyjemy bez ślubu.... ale tak jak pisałam ja to potraktowałam jako słaobosć tego człowieka a nie religii..

sorki to z wp ;) a spacja usunąc w słowie wiadomosc

kafeteria robi jak zwykle spację. nie wiem od czego to zależy..to jest artykuł z onetu o bolach brzucha w ciązy kiedy trzeba sie zgłosić do lekarza akiedy są normalne..http://kobieta.wp.pl/kat,48756,title,Niepokojace-bole-w-ciazy,wid,13504085,wiadomosc.html?ticaid=1c878 w razie czego trzeba wkleić adres i usunąc spację

http://kobieta.wp.pl/kat,48756,title,Niepokojace-bole-w-ciazy,wid,13504085,wiadomosc.html?ticaid=1c878

hej u nas dziś słoneczko wczoraj rodzice wzięli synka na cały dzień więc miałam dzień wolny..planowałam posprzatac chałupkę , ale M przyjechal wczesniej z pracy wiec poszlismy do kina i na pizze..milusio..nie pamietam kiedy wychodzilismy prawie na cały dzien sami...jeszcze kilka lat i wroci to do normy ;) teraz po krotce o wczorajszych tematach ;) nam gondolka bardzo się przydała..moim zdaniem niezbedna na polskie warunki zimowe.. chodzilismy czesto i na długie spacerki.. a długie nie są wskazane w foteliku gdyż obciąża kręgsołup.. służyła nam przez pół roku, mimo iż synek jest na 90 centylu jesli chodiz o wzrost nie wyrósł z niej czego się obawiałam czytając opinie na temat wózków i gondoli co do chrztu to myślimy o grudniu bądź styczniu..poprzednio chrzcilismy w mikołajki oki idę nadrabiać to czego nie zrobiłam wczoraj..miłego dzionka!

no to słuchajcie : 18 tyg, 3 dni- obwód brzuszka 86 cm ;) u nas tez pajacyk był na pieluszkę emma- słodziuchna ta wyprawka! co do doświadczenia..niby jest a i tak sie juz troszkę denerwuję przed jesienią..to dziecko będzie takie malutkie, kruche ... i tak bede sie musiala od początku uczyc ;)

monia- bardzo ładna ta wyprawka puchatek- gratulacje dla Hani!!! zazdroszczę..u nas nocnik parzy.nie potrafi na nim usiedziec...ale od przyszłego tygodnia jak juz bedzie cieplej bierzemy sie do roboty :) monia- ja w pierwszej ciazy mialam kolezanke ..myslalam ze bliska poźniej sie dowiedzialam ze mnie obgadywała, a ja jej pomagalam jak tylko umialam...no i w 7 miesiacu zobaczyla mnie po długiej przerwie..mialam juz wtedy kilkanascie kilo na plusie.. a ona , na cała ulice wrzasnela ale ty GRUBAAA i w śmiech... popłakałam się wtedy...niecay rok poźniej prawie zastąpiłam jej męża w porodzie rodzinnym..zdążył w ostatniej chwili..ale to ja ją wiopzłam do szpitala.uspokajałam, masowałam itp..mam nadzieje ze choc troszke glupio sie jej wtedy zrobiło..chociaz watpie...

groszkowa- ale masz fajnie..bedziesz jedna z niewielu ktore zaraz po porodzie bedą lżejsze niż przed ciążą ;) co do płaskiej głowy to mnie to tez zastanawia..ja mam plaską ale moja mama mowi ze ja lezalam najczesciej na boczku i brzuszku... i mam identycznie plaską jak moj tata wiec moze to tez zalezy od genow... flipsik- napisz cos wiecej.. renii dzieki z apomysl na truskawki ..ja ostatnio jem z bananem zmiksowane witaj terere!! eshiraz- zrob sobie dzien dziecka..leż cały dzien i sie nie przejmuj..jutro bedzie lepiej edqa fajnie ze juz jestes

wow, poniedziałek to drukujecie ;) ja dziś cały dzień obżeram się owocami ;) truskawkowy koktajl w lodówce a teraz biore sie za czereśnie ;) tak dużo nadrukowalyscie ze nie wiem od czego zacząc ;) ..oki ide czytac i postaram sie odpowiedziec w miare mozliwosci ;) basiulqa- mam nadzieje ze z M już lepiej, no i dobrze ze sobie odpoczniesz na l4 witaj renii! u mnie 5,3 kg na plusie ale ja dopiero w 19 tyg ;( u nas synek urodził się mierzac 57cm, 3760 i pływał w ciuszkach 56..ale tylko chwilkę bo bardzo szybko zrobiły się za małe... jedyne ktore trzymały sie dłużej to te z mothercare..ale tam rozmiary podawane są na początku w kg dziecka ;) bardzo byłam z nich zadowolona..i o dziwo nie pływał w nich a starczyły najdłużej... podobaly mi się zwłaszcza ich pajacyki bo mają możliwosc wywinięcia rękawów tak że rączka jest zamknięta jak w niedrapku..te nam ciągle spadały, tak samo skarpetki z raczek i byl troszke podrapany a w tych pajacykach nie ma takiej możliwości... tak w ogole to mi najbardziej na poczatku pasowały pajacyki rozpinane na całej długosci, bodziaki rozpinane z boku jak ktoras dała http://allegro.pl/hm-2-pak-body-nowy-nowe-56-i1663219925.html i spioszki rozpinane w kroku...potem dojrzałam do normalnych bodziaków ;)

wiem bo ją dodawałam ;) ale nie wszystkie mają dostęp ;)