

arwena1981
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez arwena1981
-
witam ;) chciałam zaczać od tematu M ale przeczytałam twoj post Karolka i się popłakałam...dziekuje za te słowa! w ogole wam wszystkim dziekuje bo dostaje od was wiecej wsparcia niż od wielu osob w realu.. strasznie sie ciesze ze was znalazłam i że mnie przyjełyście
-
karolka mieszkam w gdansku. ja tez licze na te 50% :) a poza tym moj m jest najmlodszy z czorki rodzenstwa i sadze ze ktos z jego rodzenstwa musi miec k+ a tesciowa ciąze przechodzila dobrze..ostatnią w wieku 42 lat ponad 30 lat temu wiec szukam samych dobrych zakonczen bo w necie to prawie same skrajnosci..nie mniej jednak zawsze wychodzialm z założenia ze wroga trzeba poznać stad moje poszukiwania..nie nakrecam sie ani nic bo stres moglby bardziej zaszkodzic niz cały ten kell. przykro mi tylko ze do tej pory nie znalazłam oparcia/pomocy w lekarzach każdy tylko spycha gdzie indziej ale nie podaje gdzie..tylko to nie my...
-
Karolka -dzięki ..to piszą tyle co na angielskich stronach, szkoda ze tak mało na polskich. no wlasnie najwazniejsze to trafic na dobra opiekę ..ja dalej szukam. nie wiem czy dziecko jest k+ mm nadzieje ze nie, ale chce byc na to przygotowana, zeby nie zaczac szukac jak sie zacznie cos dziać..chce miec taki awaryjny plan b, ktorego mam nadzieje ze nie trzeba bedzie użyć. a te dzialania polegają głownie na transfuzjach wewnatrzmacicznych...tylko ja nawet nie wiem gdzie sie u mnie takie robi. a jak jest juz potrzeba to trzeba dzialac szybko. amniopunkcji nie chce robić..znalazłam w anglii klinikę ktora potrafi zbadac dna a tym samym krew płodu na podstawie krwi mojej i M , chce sie z nimi skontaktowac bo przyjmuja probki krwi z całej europy bo tylko oni to robią....nie chce popasc w paranoje ale wole byc przygotowana..wiedziec ze robie wszystko dla tego maleństwa co tylko możliwe...dobra nie smece juz bo nie ma powodów i mam nadzieje ze nie bedzie ;) przykro mi tylko bo niektorzy znajomi uwazaja ze wymyslam sobie problemy i ze nigdy o czyms takim nie słyszeli..a ci co juz cos poczytaja to od razu przybierają ton jakbym to dziecko straciła... a ja wierze ze bedzie wszystko ok.
-
pisałyście niedawno o wadze maleństwa..tutaj fajny kalkulator, ale on liczy średnią http://www.ciazowy.pl/kalkulator,miary-i-wagi-plodu.html a tu tabelka..mozna zobaczyć na jakim centylu jest dziecko i mniej wiecej czego mozna sie spodziewać pod koniec ;) chociaz dziecko moze skakać po centylach a i tak jest spora granica błędu pomiaru ;) 22 tc 374 gram (10 centyl) 575 gram (50 centyl) 754 gram (90 centyl) 23 tc 351 gram (10 centyl) 588 gram (50 centyl) 839 gram (90 centyl) 24 tc 364 gram (10 centyl) 640 gram (50 centyl) 958 gram (90 centyl) 25 tc 409 gram (10 centyl) 726 gram (50 centyl) 1106 gram (90 centyl) 26 tc 483 gram (10 centyl) 841 gram (50 centyl) 1280 gram (90 centyl) 27 tc 584 gram (10 centyl) 983 gram (50 centyl) 1476 gram (90 centyl) 28 tc 708 gram (10 centyl) 1148 gram (50 centyl) 1689 gram (90 centyl) 29 tc 852 gram (10 centyl) 1331 gram (50 centyl) 1915 gram (90 centyl) 30 tc 1014 gram (10 centyl) 1529 gram (50 centyl) 2151 gram (90 centyl) 31 tc 1189 gram (10 centyl) 1738 gram (50 centyl) 2392 gram (90 centyl) 32 tc 1377 gram (10 centyl) 1955 gram (50 centyl) 2634 gram (90 centyl) 33 tc 1572 gram (10 centyl) 2175 gram (50 centyl) 2873 gram (90 centyl) 34 tc 1772 gram (10 centyl) 2395 gram (50 centyl) 3105 gram (90 centyl) 35 tc 1975 gram (10 centyl) 2611 gram (50 centyl) 3326 gram (90 centyl) 36 tc 2177 gram (10 centyl) 2819 gram (50 centyl) 3531 gram (90 centyl) 37 tc 2374 gram (10 centyl) 3015 gram (50 centyl) 3718 gram (90 centyl) 38 tc 2565 gram (10 centyl) 3196 gram (50 centyl) 3880 gram (90 centyl) 39 tc 2746 gram (10 centyl) 3358 gram (50 centyl) 4015 gram (90 centyl) 40 tc 2914 gram (10 centyl) 3496 gram (50 centyl) 4119 gram (90 centyl)
-
karolka i wyczytalas cos waznego? ja francuskich stron niestety nie dam rady zrozumieć ;( Adziucha- walczcie wo swoje szczescie..nie lubie takich bab jak byla twojego , co nawet dziecko wciagna do walki hanabe- ja tez bardzo lubię cię czytać ;) uwielbiam twoje poczucie humoru. co do filmikow w necie ..to mogepolecić http://szkola-rodzenia.pieluszki.pl/ taka internetowa szkola rodzenia...nie jest moze super porywająca ale kilka wskazówek mozna z niej wyciągnąć ta juz troszkę lepsza i ma się kontakt ze specjalistami ale już płatna: http://przedporodem.pl/
-
czesc dziewczyny sorry ze tylko o sobie ale wlasnie wrociłam od ginekologa. poszłam do kliniki invicta do lekarza specjalisty od patologii ciązy i nic sie nie dowiedzialam.."konflikty serologiczne sa bardzo rzadkie ostatnio mialem jeden w ukladzie rh ale to bylo juz 7 lat temu i w ogole doswiadczenie lekarzy spada w tek kwestii." to sułyszałam....nawet nie umiał mnie do nikogo skierować. powiedział otawrcie ze nie bedzie sie wypowiadal na ten temat bo nie wiele wie o kell. i ze powinien sie tym zajac moj prowadzacy....
-
Ana Katia- współczuję, od razu przypomniala mi się moja wizyta na pogotowiu w pierwszej ciąży.. gdzieś okolo 28 tyg..brzuch mi się dziwnie trząsł..jakby dzidzia się strasznie wierciła..non stop. i w różnych miejscach..zadzwoniłam do gin. powiedział ze jest za granica i najlepiej jak sprawdze to w szpitalu..jak pojechalam to juz bylam zestreswana wiec łzy mi ciekly, przyszedł pan doktor i od razu na mnie nakrzyczał ze tyle zwlekalam i ze przeciez moglo sie stac najgorsze..ja wpadłam w histerię...robil mi usg po 5 minutach milczenia spytalam czy wszystko ok..nie moge tego pani powiedziec..ja w ryk..nie moge powiedziec ze jest ok bo jak jutro cos sie stanie to bedzie pani miala pretensje do mnie...ogolnie podkoniec badania powiedzial tylko ze nie ma wskazan do zatrzymania mnie na oddziale i jak tylko moj gin sie pojawi mam sie do niego zgłosić.... okazało się że dzidzia obracała się głową w dół a ze miała mało miejsca to stad takie dziwne odczucia...chcialam rodzic w tamtym szpitalu ale po tamtej wizycie zmienilam zdanie
-
a co tu tak cichutko ;) ja liczę podobnie jak agnezee.. emma- mam nadzieję że już troszkę lepszy humor? ja chyba musze się przespać... chłopaki na spacerku a ja zamiast odpoczywać to buszuję po necie....
-
malenka- ale trafilas ja jestem Kasia a jak będzie córeczka to Basia ;)
-
malenka czemu miałoby być przeszkodą? to dobry termin. i szpiegu co ci M szykuje? :) jeszcze tylko troche prasowania.....
-
edqa- to bardzo ładnie ci zeszło. u mnie brakowało 4 kg do wagi sprzed ale ze juz wtedy zaczelismy sie starac nie chciałam dać sobie w kosc , zaczelam brac luteine bo cykle mialam tragiczne i stad taka a nie inna waga. ale od stycznia 2012 biore sie do roboty ;)
-
Agnezee- wiesz czego sie nie robi zeby nie prasować ;) a jak długo masz brać luteinę? ja też biorę. w pierwszej do 18 tyg.
-
WITAM!! ;) ale fajnie się dzień zaczął..chłopaki poszli na basen a ja nabalkonik z herbatką..akurat padał deszcz..ale było cieplutko a balkon mam zadaszony ale przyjemnie..a teraz do prasowania ;) Agnezee-gratuluję córeczki!!! super wieści! czujesz w ogole ten pessar? Nigerowa wszystkiego dobrego!!! trzymam kciuki za jutro! co do prezentu to moj M cieszy się z wszystkiego..ubrań, książki, albumu , fotoksiązki, biletów na mecz, Edqa- a ile mialas pod koniec pierwszej ciązy? ja miałam 22kg na plusie ale w sumie widać było tylko wielki brzuch ;) kiedyś jak pozwolicie to pokażę wam zdjęcia ;) teraz tyję troszkę wolniej niż w pierwszej ale staruję z 7 kg więcej ;( Marti mam podobnie- ledwo wytrzymuję do 21-21.30 a potem rano oczy jak 5 zł ;) puchatek - trzymam kciuki za szybkie napisanie pracy! Monia- mam nadzieję że u dziadka troszkę lepiej Adziucha- super prezent dostaniecie..i niech M się nie przejmuje jeszcze sporo wydatkow go czeka ;) nam tez rodzicekupili wozek twierdzac ze taki zwyczaj iż dziadkowie kupują..nigdy nie słyszałam ale tak strasznie chcieli to zrobić wiec nie oponowalismy ;) mieli frajdę chyba większą od nas zwlaszcza ze jak byłam mała nie było wyboru ;) terpsychora ja tez sie mecze a mam dużo młodsza ciąże ;) wlasnie pisze w przerwie od prasowania bo jak dłużej postoję to mi się duszno robi basiulqa- córeczka ale fajnie. imię Blanka też mi się bardzo podoba aurora- fajnie usłyszeć takie wiadomości na wizycie , bardzo się cieszę Monisiaa- nie dziwię się że M zachwycony ;) gratulacje!!! Madalena- super ze masz ogrod.mały może się bawić a ty na fotelu. zazdroszczę ;) braun Aga- super wieści, nic wiec nie stoi na przeszkodzie. trzymam kciuki! dzieki dziewczyny jeszcze raz za miłe słowa wczoraj i wsparcie. buziaczki dla wszystkich!!
-
dzieki mowiłam już że jesteście kochane ? ;) madalena - a jak dajesz radę ze szkrabem jak jesteś taka senna? mi jest czasem żal mojego, choc jest o niebo lepiej niż w pierwszym trymestrze gdy męczyły mnie mdłości
-
franka jesteś wielka!!- konsultują pacjentki z całego kraju
-
właśnie dzwonił M z laboratorium...ma zarówno antygeny K+ jak i k- czyli dziecko ma 50% szans że nie będzie k+ i wtedy byłoby dobrze...trzymajcie kciuki za te dobre 50% ;) franka firanka- wielkie dzięki!!!!!!
-
mill- no to fajnie że w czerwcu , bedziecie mieli troche czasu na przygotowanie wszystkiego przed porodem
-
Ines dawałam linka jakiś czas temu , ale Edqa ma doświadczenia w tym rodzaju pomocy przy porodzie i powiedziała że nie podziałało ...szkoda fajnie by było rodzić z uśmiechem na ustach ja czekam na wyniki M ...wczoraj laboratorium nie wydało bo coś pomieszali....
-
Ines- mam znajomą po powiększeniu biustu która rodziła 1,5 roku temu , wysłałam jej maila i czekam na odpowiedź sylwiucha- z tego co wiem wiekszosc ludzi kiedys przechodziła cytomegalię a przeciwskazanie do karmienia piersią jest przy przewlekłym wirusie czyli jak od długiego czasu masz IGM i IGG wysokie. mill- super wyszło z mieszkaniem ...kiedy zamierzacie się przeprowadzić? witam nowe -stare mamy miło was poznać nam seks w ciązy tez nie bardzo wychodzi..raz ze nie czuje sie atrakcyjna..on sie stresuje ....ale tak jak emma pisze fajnie wiedziec ze on ma ochotę ;) ja tez wszystko czytam ale nie mam jak odpisywać wszystkim..i dlatego tez nie obrazam się jak mi nie zawsze ktos odpisuje , edqa ja nawet w stopce mam pytania na które każda odpowiedź byłaby dla mnie pomocą, bo konflikt w układzie kell jest dość rzadki i nie każdy lekarz się na tym zna wiec każda wskazówka byłaby cenna , ale pozostają bez odzewu ale to też rozumiem .bardzo się cieszę że tu trafiłam. jesteście fajne babeczki!!!
-
Nigerowa- trzymam cały czas kciuki Monia dużo zdrowia dla dziadka andzia- mi się imię podoba...bardzo lubię książki milana kundery i jak bylam młodsza podobał mi się piłkarz milan baros ;) także imię mi się dobrze kojarzy ;) a my za półtorej godziny odbieramy wyniki męża..bedziemy wiedzieli wiecej..trzymajcie kciuki czarownice a moze zdarzy sie cud...
-
Monisiaa- jeszcze kilka miesiecy i na spacerki juz nie bedziesz musiała czekać na M a i tak nie bedziesz sama ;) w sumie jakby nie patrzac teraz też nie jesteś już sama ;) franka - domysliłam się że samo ci zmieniło nagłówek bo czemu miałabyś się do nas tak zwracać ;)
-
gawiedź taka sesja też może być fajna..tylko ja sie sobie na zdjeciach rzadko podobam a sesje są dość drogie.... sylwiucha- ja tak chciałam w pierwszej ale wykanczalismy mieszkanie do tego pracowałam i jakos umknęło ..jest sporo zdjęć brzuszka ale nie co tydzien..w tej też chciałam ale znowu poumykało takze zaczelismy w zeszłym tygodniu i mam nadzieje ze bede tego pilnowac..mojego M musze zasze prosić bo on nie lubi za bardzo cykać fotek..co do pępuszka tez tak sobe myslalam ale pepuszek synka był po prostu jakims małym strupkiem ..wyglądało nieciekawie ;) co do pizamek...mi to chyba obojetne czy łatwo moze cos wypasc bo i tak pewnie bede w staniku do karmienia non stop...mama mi kupiła takie super wygodne i ze wzgledu ze znacznie odczulam wzrost biustu z 75A/B na D nie umiałam chodzić bez... i w ogole zaczelam je noscic juz pod koniec ciązy. normalnie jak druga skora...moze niezbyt ładne dla oka meskiego ale dla mnie liczyła sie wtedy wygoda pazurek na razie popijam ice tea bo jak synek zobaczy ze cos jem zaraz chce a na chinska zdecydowanie dla niego za wczesnie ;)
-
patrzcie jak można sobie zrobić pamiątkę z okresu ciąży ;) http://www.youtube.com/watch?v=RbGr-v75Y3o&feature=related
-
witam ;) Anna Katia- gratuluję córeczki!!! czekam- ja też uwielbiam baleriny i pewnie tez nie mogłabym się zdecydować..a teraz czekam na ciut cieplejsza pogodę i pomykam ile się da w japonkach Adziucha- gratulacje dla M i ciebie ;) sylwiucha- nie martw się , najważniejesze ze i ty i maleństwo po porodzie będziecie zdrowe a która stroną dzidzia wyjdzie już mniej istotne...mnie tez to może czekac i to okolo 34 tygodnia ...Kell, ale cały czas wierzę że to nas ominie...dlatego wciąz proszę o czary pażdziernikowych czarownic bo wolałabym zeby urodziło się w terminie.... u nas jak będzie dziewczynka to Basia a na drugie Hania..M chciałby na pierwsze ale to imię jednej z byłych więc odpada ;) gawiedz..malediwy ...wow ..ale sie rozmarzyłam Edqa dużo zdrówka dla córeczki ja mam ostatnio zachcianke na zupkę chiska..jeszcze nie uleglam bo to sama chemia ale ochotka chocby na sam ten makaron rosnie..i na ice tea liptona ale to juz chyba moge nie ? ;)
-
hej dziewczyny czekam- super urlop wam się szykuje edqa- dobrze ze nic ci się nie stało. a upadki z brzuszkiem to podobno często się zdarzają ze względu na zmianę punktu ciężkosci i natura jest na to przygotowana hanabe- zazdroszczę tych wypadów..ale jeszcze trochę i też wyruszę ;) gawiedź my mielismy kołyskę bo na starym mieszkaniu łóżeczko nam się nie mieściło...sprawdziła się dobrze ... chociaż teraz lepsze dla mnie chyba będzie łóżeczko..chociażby dlatego że w nocy karmiąc w łożku łóżeczko stanowi barierkę ochronną w razie czego a kołyska nie za bardzo..ale za to kołyski są prześliczne i czasem dla maluszka lepiej mieć mniej miejca bo czuje się jak w brzuszku u mnie brzuszek wywaliło mega szybko..juz od kilku tygodni chodzę w ciązowych spodniach..ale podobno w drugiej ciązy szybciej wywala... karolka- Normandia tez dobrze brzmi.nawet jak jest gorzej niz na lazurowym wybrzeżu ....twój M to francuz? Aggia- gratuluje coreczki!!!! emma - ja tez polecam szczepionki o ktorych pisala Madalena...ale pewnie do tematu wrócimy jesienią ;) Adziucha- trzymam kciuki! dzieki za info w sprawie urlopów...no i w koncu moze rusze się do urzedu i przemelduje.... dziewczyny trzymajcie mocno kciuki w czwartek M odbiera wyniki krwi groszkowa ale mi smaka narobilas tymi pierogami!