Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

arwena1981

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez arwena1981

  1. jestem..myslalam ze sie odmeldowalam rano..nadal 2w1..to chyba ja powinnam mieć nick czekam.... ma ktos wieści od smiesznej??
  2. anika romantyczny w sensie damsko-męskim w penej czesci ale zdecydowanie cały o miłości ;) franka - śliczne kociaki..a one mocno linieją? ..pytam o kociaki bo koleżanka spod rzeszowa zachorowała na brytyjczyki i chciała córeczce kupić... tylko ceny rasowców są mega wysokie ;) w sumie nieźle można zarobić na hodowli ;)
  3. nadal 2w1 ;( jeny a byłam pewna ze drugie dziecko urodzi sie szybciej niz pierwsze a tu juz 4 dni poźniej... my dzis bylismy w kinie na listach do m..Bardzo ciepły, przyjemny film..ciekawe kiedy teraz ie razem we dwojke gdizes wybierzemy bo podrzucic komuś dwójkę maluchow bedzie ciezko.... franiu - ty masz tego kota brytyjczyka? a jakies kicię podobne do mamusi? moze daj linka... Aga Braun trzymam kciuki..... smieszna daj znać!!!
  4. emma dzięki a masz cos jeszcze ? ten dr od mmr to ten o ktorym wczesniej pisałam: http://wyborcza.pl/1,75476,9162741,Dramat_wedlug_dr__Andrew_Wakefielda.html
  5. ines powiem ci szczerze ze nie wiem bo w kalendarzu szczepien jest jako skojarzona 5w1 i 6 w1 ..a 3 w 1 to moze jakies starsze bo to co załączyłas jest z 2007.... 3w1 tez jest taka szczepionka odra, różyczka, swinka..teraz juz nie ma wyboru i jest tylko skojarzona...a jeszcze pare lat temu byly 3 wkłucia osobno..to ta najbardiej kontrowersyjna...słynne MMR ale tę dopiero podaje się dwulatkom emma- ja chętnie poczytam te artykuły wiec jabys dała to bede wdzięczna...bo ja natrafiam tylko na fora... ines- na temat wszystkiego co dotyczy dzieci jest tyle opini...zaczynając od szczepien. przez pieluszki, kosmetyki, sciaganie napletka.,, karmienie piersią.. wybor obiadkow... nocnikowanie.. sadzanie... szerokie pieluchowanie i pewnie jeszcze o milionie rzeczy ktore dopiero poznamy ;(
  6. marti- nie denerwuj sie ..to moze wcale niebyc od szczepionki a po prostu od nowych przeżyć... niektore dzieci tak reaguja na zmiany , nowości ..a tu mały miał napewno troche stresu.....moze po prostu odreagowuje... ja tak samo bede szczepic skojarzonymi ..argumenty ktore napisalas za jak najbardziej mi wystarczają.. tu są przykładowe artykuły bo forami akurat w tym temacie sie nie kierowałam: http://abcszczepienia.pl/zalety-szczepionek-skojarzonych http://pp.am.lodz.pl/szczep.pdf a o tych zarodkach to pierwsze słyszę... juz dawno byłaby o to awantura ..zwlaszcza w naszym kraju...celina ta dziewczyna moze cos pomieszała.... o szczepionkach na zarodkach słyszałam...ale o szczepionkach na grypę robionych na zarodkach kurzych.... ja juz koncze o szczepieniach..uwazam ze to indywidualna decyzja rodziców ..tylko wkurza mnie akcja obejmij mnie szczepieniem..bo szczepienia są naprawde drogie a w tej akcji straszy sie rodzicow..i sprawia wrazenie ze to wszystko zalezy od decyzji czy szczepic czy nie a rzeczywistosc jest czesto zupelnie inna...
  7. cos mi spacja szwankuje w komputerze... sorki za błędy...
  8. ja nadal 2w1 ..dzis na usg wyszła waga 3750..szymek mial tyle jak sie urodzil.... smieszna trzymam kciuki!!! hanabe- ciesze sie ze cisie multibabykinospodobało..ja żałuje ze odryłam je jak szymek maljuz kilka miesiecy ;) teraz przedszkole ustawione na taką godzinę ze powinnam zdążyć dojechac do domu z kina z mateuszem zanim trzeba bedzie szymka odebrac kicikasia- czekam na zdjęcia!!! ja utuczylam małego na piersi..ponizej z moich notatek ;) : ur.3760 4 tyg - 5,6kg 8 tyg-6,5 kg 3 miesiace - 7,1 kg!! ale na piersi nie ma limitow górynych i jak tylko zaczął sie przemieszczac waga stanęła..a moj michelin zmienił się w normalnego chłopca.. ogolnie polecam stronkę: http://siatkicentylowe.edziecko.pl/
  9. celina- u mnie tez troche czasu minelo zanim moglam wcisnac obrączkę wiec moze poczekaj jeszcze z powiekszaniem... no i ja na pierwszym szczepieniu płakałam również..az mi pielegniarka łzy ocierała...u mnie oprócz tego ze zal mi było małego to doszedl cały ten stres czy dobrze szczepionki wybrałam...no i ta noc po szczepieniu ..ja sie bałam a on spał jak nigdy ;) mill dell- super ze juz w domku..a co ich zaniepokoiło ze zalecili amniopunkcję? no ja tez sobie pilke chwaliłam bo przyspiesza rozwarcie sprężynka -prześliczna, wzruszająca fotka!!! adziucha - ty wyglądasz prawie jak siostra a nie mama brzdąca ;)
  10. smieszna a nie łatwiej M wyeksmitować ;) ? moj sam sie wyniosł po pierwszych nockach ;) hanabe- uwielbiam twoje poczucie humoru! kicikasia- ja wiem ze łatwo powiedziec ..ale im bardziej chcesz .. tym bardziej sie stresujesz..tym mniej leci... probowalas z poradnią ? i nie smutaj jestes kochaną mamą... Marti - głowa do góry..czas szybko minie? na ile pojechał?
  11. nadal 2 w 1 ..plecy mnie coraz bardziej bolą..ale nic dziwnego skorotaka waga... czekam głos oddany..co do reakcji M to jak zobaczył chichrającego się szymka to powiedzial ze w srodku siebie przeklął..trzasnął drzwiami , wsiadł za kołko i zjechał z torów bo juz tramwaj przychamował i trąbił..ale motorniczy widzial ze cos nie tak i był spokojny ;) ciśnienie z M zeszło dopiero wieczorem...ale strasznie przezywał..najlepsze ze jak przyjechali to wniosl szymka na rekach i mowi szymek spi..i rzeczywiscie wygladał jak śpiący tylko oko mial otwarte a jak ja podeszłam to kącik ust poszedł w górę..moj mały aktor.... dzis mnie czeka wycieczka samochodem z małym udawaczem, ciekawe czy mnie bedzie nabierał..na szczescie bedzie jasno wiec bedzie wiecej widać ;) edqa- jeny ale masz fajnie ze snem coreczek! smieszna ja mialam kolyske a potem łóżeczko w sypialni ze względu na mnie a nie na maleństwo ..bo ja po wybudzeniu bardzo ciezko zasypiam.... wiec im bliżej mialam do małego tym wieksze szanse na zaśniecie ;) poza tym gdzies czytalam ze nawyki spania robią sie po 4-6 miesiacach wiec jak dziecko sie nawet weźmie do siebie nie powinno byc problemow z odstawieniem go do osobnego pokoju..szymek spał u nas przez 10 miesiecy..w nocy nierzadko był brany do naszego łóżka..w większosci przypadkow po karmieniu był odkładany do łóżeczka ale bardzo czesto spał z nami ..nie było w ogole problemow z odizolowaniem go potem... a co sie poprzytulał to jego ;) tylko na zdrowie mu to wyszło..bo podobno dzieci przytulane czesciej ładniej przybierają na wadze...i są spokojniejsze ..hmmm chyba powinnam go wiecej teraz przytulac bo mały wariatek sie z niego robi ;) aurora- czaruję!!!
  12. dodałam juz ostatnie zdjęcie brzucha a wlasciwie kolaz z ostatnich tygodni ;) i o dziwo mały rośnie...ja rosnę jeszcze bardziej ...a brzuch maleje...hmmmm
  13. smieszna dobry pomysł ale jak go zrealizować ;)
  14. witam 2 w 1 ;) czekam - o jak ja lubie te rady ze wszystkch stron ..zwlaszcza skumulowane podczas imprez..u mnie jeszcze kuzyni i kuzynki to same single wiec wszystkie ciotki mocno spragnione wnukow ....Jasiu przybiera na wadze i tylko tosie liczy a czy ma oponki czy jest szczuplejszy to juz sprawa indywidualna.... Frania - super ze chrzciny juz za wami , wszystkiego najlepszego dla Hani i czekamy na fotki! KiciKasia- pij wodę i przede wszystkim się nie stresuj!! będzie dobrze , przystawiaj małego jak najczęściej apokarmieniumożesz jeszcze dodatkowo probowac odciągać mleko ..nawet jaknic nie leci mozesz pobudzac piersi przez jeszcze kilka minut.. dasz im sygnał ze zapotrzebowanie na mleko jest większe celina - zdaj mi relację jak to jest samemu z dwójką... moja codziennosc zanedługo ;) ja sie na razie nie pisze na kolejną ciąże...ale togłównie ze względu na ten kell..no i na razie jestem wykończona ;) ines cieki wybor bo wszystkie podobne ;) my dostalismy mate i karuzele w prezencie..a poniewaz szymek mial od początku słabość do lampek i melodyjek prezenty były trafione: karuzela tiny love serenada natury: http://www.marko-zabawki.pl/pliki/oferta/tl/pond_demo_po.html fajna jest też taka tej samej firmy ale bez lampek ;) http://www.marko-zabawki.pl/pliki/oferta/tl/island_demo_po.html mozna sobie poklikac na filmku i widzi sie jak dziecko widzi karuzelkę ;) powciskac przyciski, sprawdzic melodie a matę mamy taką jak ktoras z dziewczyn juz pisała chyba aurora albo anika: http://www.youtube.com/watch?v=D_LXRS9-0O4&feature=related
  15. a propos fajnych lekkich filmow na relaksowanie się i nie skupianie za bardzo na akcji..to polecam filmy ze stevem carellem: nocna randka http://www.youtube.com/watch?v=aspBKFz2dBI czy crazy stupid love..czyli kocha lubi szanuje ;) http://www.youtube.com/watch?v=eK68Y3oMEk8&feature=related
  16. DAN IN REAL LIFE czyli po polsku JA CIĘ KOCHAM A TY Z NIM ;) taka ciepła komedia , idealna na odstresowanie ;) http://www.youtube.com/watch?v=8SqaWEBSd4g z francuskim akcentem ;) - Juliette Binoche ;) smieszna- jesteś tam ? odezwij się...
  17. no i dziękuję wam za słowa otuchy...chyba musialam sie wyżalić...troche mi sie nazbierało , ale juzmi lepiej... M sie przeraził jak wrócił z basenu bo wpadłam w taki ryk ze az oddechu nie mogłam złapać ( A ja zwykle wpadam bardziej w złość niż w płacz) ...chyba to hormony + nerwy+ strach +oczywiście M ;) ewqa - i wykorzystałaś pogodę na spacerek? dzis fajny lekki film na tvn o 21.50 takze robie sobie małe spa , jakąś przekąskę (jak juz ponad 80 to nieważne ile ;) ) i bedę się relaksować... miłego wieczorku choć i tak znając siebie zajrzę do was..tylko coś piszcie ;)
  18. z tego wszystkiego zapomnialam dzis o najważniejszym: MILL GRATULACJE!!!!!!Ja tez juz chce swoje maleństwo... aż cięzko się wchodzi na galerię bo tam same dzieciaczki ... chyba sobie szymka walnę na okładkę mojego albumu ;) a tak w ogole to chcialam wam coś fajnego polecić..a mianowicie multibabykino... specjalne seanse dla rodziców z dziećmi... światło nie do końca zgaszone tylko przyciemnione...klima wyłączona także nie nawiewa.. dzwięk ściszony wiec nawet na filmie akcji maluch nie powinien się obudzić... na dole mają rozstawione przewijaki , chusteczki i pieluszki..a dla dzieci juz przemieszczających się plac zabaw..mozna wjechac nasalę z wózkiem..i mają dodatkowo przygotowane foteliki ze dziecko mozna z wozka przesadzić do fotelika i zabrac ze sobą na siedzenie obok... dla mnie było to mega odkrycie jak szymek był malutki... ale odkąd zaczął chodzić juz nie było tak fajnie ;) jeden minus to godzina seansu.. prawie nie ma możliwosci wybrac sie we dwojke z M i dzieckiem... ale zawsze to wypad do kina ;) no i tylko trzeba sie przyzwyczaić ze dzieci czasem płaczą wiec jest czasem głośno jak na kino ale mamy maluchów myślę ze są do tego przyzwyczajone ;)
  19. smieszna- to nic nie musi znaczyć..ale ja sie kieruje słowami mojego gina i jak tylko cokolwiek mnie martwi mam jechac sprawdzić...moze sprobuj troszke popukać , poszturchac i sprawdź jeszcze
  20. eshiraz ja bym wyszła ..zwłaszcza ze chłodne powietrze pomaga... gdyby gorączkowała to nie... o tu tez to znalazłam: http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/zdrowie-dziecka/prawdy-i-mity-o-katarze-niemowlaka_35623.html Prawda Z zakatarzonym dzieckiem trzeba chodzić na spacery Chłodne powietrze obkurcza naczynia krwionośne i błonę śluzową w nosku, a więc malec łatwiej oddycha. Jeśli dziecko nie ma gorączki, a na dworze jest ładnie, wychodź na spacery nawet na dwie, trzy godziny dziennie.
  21. Adziucha- ty dopiero co urodziłas..u mnie na początku było mleko na zasadzie ze jak nacisnęłam na pierś to sie pojawiła kropelka...położna powiedziala no przeciez ma pani pokarm... a ja juz prawie płakałam ze nic nie ma ;) spokojnie , ja dawałam małemu tak cy siak pierś..on ma żołądek pełny jeszcze wód , a to sama siara wiec przystawiaj ile wlezie ... jedna podpaska na dzien to dla mnie tez malutko..ale ktos kiedys pisał ze moze to tak jak z obfitoscia miesiaczek ..ja mialam dosc obfite i te odchody poporodowe tez i dosc dlugo...
  22. ja tez 2w1 ...i chyba tak do grudnia! nie mam ostatnio ani weny ani sił na pisanie...waze juz ponad 80 kg wiec biorąc pod uwagę wagę sprzed pierwszej ciazy to prawie 25 kg wiecej ;( i czuje to kazdym cm mojego ciała...a od kilku dni chyba takze sercem bo dostaje zadyszki co nigdy sie nie działo...ale moj biedny schorowany M ( znowu zaniedbał tarczyce...bez kitu po porodzie go chyba wywale z domu bo takiego debila świat nie widzial) tego nie rozumie... znowu gada jak stary dziad i wiecznie narzeka , nienawidze tego! az mu moja mama ostatnio zwrocila uwage. ..Bede bez brzucha sprawniejsza to dam sobie rade sama z dziecmi nie potrzebuje tego nerwusa i starego tetryka... do tego dzis zaczynam 39 tydzien i pojawily sie rozstępy na brzuchu...bajka... nawet mysle czy go w ogole chce przy porodzie ... spadam bo napisze jeszcze prace naukową o tym jak moj M mnie wkurza.... a tak tylko wspomne ze grozi mu wyciecie tarczycy.... a jak spytal doktora o to jak sie zyje bez tarczycy itp..to mu powiedzial ze jak dziecko rodzi sie bez tarczycy to nazywaja to odmianą kretynizmu...bede miala na papierze ze mam meza kretyna!
  23. aggia - zostałam ja śmieszna i colindale i lilianka chyba choc nie odzywa się.... colindale- mnie nie kłuje i w pierwszejtez nic nieczułam..ale ja jestem zwarta i zamknięta i taka jechałam do porodu....ale wydaje i się ze kilka dziewczyn opisywało takie odczucia wiec to chyba to malenka- ja tez sie borykałam z czasowym popuszczaniem np. przy kichnieciu..na szczescie samo przeszło hanabe- one wlasnie mniej obciązają organizm malucha bo zawierają mniejsze dawki i tam chyba jest sprawa tej na krztusiec ze w skojarzonych jest bezpieczniejsza....dlatego w wielu krajach stosuje sie juz tylko skojarzone a naszego na razie na to nie stac... ale z drugiej strony śa tez bezpieczne bo by ich nie stosowano no i całkowicie refundowane....a tak w ogole to temat rzeka i nie ma jednej poprawnej odpowiedzi ...jak praktycznie z każdą rzeczą dotyczącą naszych maluchow.... kici-ja raz mialam taką sytuację i podałam kawalątek czopka glicerynowego..po chwili miałam kupkę na ręcę ;) on ogolnie na piersi robil jedną kupke na 5-7 dni..bez problemu..a wtedy bylósmy dzien i wydawało mi się ze stęka...a to była błyskawica.... eshiraz- zdrówka dla małej!!! mill- trzymam kciuki!!!!
  24. adziucha gratulacje !!! i mam nadzieje ze z tymi kleszczami wszystko poszło sprawnie i nie musieli cie dodatkowo naciać...odpoczywaj teraz śmieszna,colindale- dzis czytałam artykuł o wywoływaniu porodu i tam autor wypowiada sie ze z reguły jest powód dlaczego dziecko nie rodzi sie w terminie...moze po prostu jeszcze nie jest gotowe...jezeli chodzi np o olej to ostrzega m.in. ze moze zwiekszyc znacznie bolesnosc skurczy i nie powinno sie go stosowac przy nieskroconej szyjce....no i ze najlepiej zastosowanie omowic zeswoim prowadzącym...
  25. ja juz tego tematu szczepionek nie zgłębiam..wiem ze największe kontrowersje budziła szczepionka MMR( swinka. odra . różyczka) i w związku z nią najczęściej pisano o autyzmie .. w niemczech duzo ludzi z niej ze strachu zrezygnowało i teraz mają epidemię odry ...po wielu latach praktycznie nie wystepowania... ludzie umierają..każa sie dorosłym szczepić...i lekarze sa ogolnie wkurzeni tam straszeniem szczepionkami bo daje to niestety takie efekty... oki lece juz bo 14 a ja powinnam byc juz tam.. na szczescie to tylko klatka obok ;)
×