Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

8kika8

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Majóweczko- gratujuję- jak na razie 2-0 dla testów na płeć. Ja już mam córcię przy sobie, trochę nas zaskoczyła i wcześniej nas przywitała. Wszystkim dziewczynom życzę spełnienia marzeń i przedewszystkim zdrowych dzidziusiów!!!! Ali i Kasia uk za was szzególnie trzymam kciuki i za każdym zarem jak tu zaglądam to mam nadzieję, żę zobaczę gratulacje dla was, mam nadzieję, że już niedługo zobaczycie dwie kreseczki!!! Wszystkiego dobrego!!
  2. hej mamuśkamimi, ja też brałam lacibiosfemina jakiś czas temu,ale jak coś tam się u Ciebie działo to może lepiej sprawdzić czy się wyleczyło, ja miałam jakąś bakterię od wkładek zapachowych, i dopiero po porządnym przeleczeniu zaszłam w ciążę. Może to bez związku, ale jedyne co było nie tak to zapach i to po stosunku, a tak to nawet nie swędziało. A tak a propos to czytałam kiedyś nie wiem nawet gdzie,że ogólnie l-karnityna jest ok ale na chłopczyka też pomoga podobno, jak kawa itp. Wśród moich znajomych sprawdził się ten dzień owulacji na chłopczyka a na dziewczynkę przed, tylko ja na odwrót hehe:) Chociaż nie wiem jakie pleminiki zadziałały bo były i przed i w trakcie i po owulce. A wiecie, czytałam taki artykół o tych testach na lh i podobno nie jest tak, że standardowo ok 48 godz przed owulką jest skok lh, tylko może być naprawdę bardzo różnie, to jest bardzo indywidualne. Dlatego po krótce dałam sobie z tym spokój.
  3. Mi lekarz mówił, że jak śluz nie pachnie brzydko, nie jest żółty czy jakiś dziwny serkowaty to w sumie taka uroda i tak ma być, ale to chyba indywidualna sprawa każdej kobiety i zawsze lepiej spytać swojego lekarza. A co do pasków na ph to ja ich nie miałam, tylko przed testem robiłąm badania ogólne moczu, tak się złożyło i wiedziałam o swoim ph, ale teraz ma już 5 więc to się zmienia w zasadzie z dnia na dzień, pod wpływem diety. Co do kasu to na stronie z której ja mam test Intelligender- test prognozujący płeć dzieckawww.chlopiecczydziewczynka.com.pl/ nie było info o zwrocie kasy, teraz jak już to bym ten inny zamówiła, bo on i po urodzeniu dziecka podobno oddają, a mi odpisali, że mam czekać na ur dziecka i że oni nie ponoszą odpowiedzialności bo są tylko dystrybutorem, ale zmaczy, żę szajs rozprowadzają. A jak chcesz majóweczka to sobie na youtube pooglądaj filmiki i aktualizacje ich, tam babki pokazują jak robią test a później czy im się sprawdził. A wogóle jest jeszcze inny nazywa się babygender i on z koleju pokazuje odwrotnie niż ten co ja miałam, czyli zielone to dziewczynka, więc chyba dałyśmy się poduścić...szkoda tylko tej kasy. Chociaż u Ciebie to jeszcze nie wiadomo, ile do usg zostało??
  4. hej, z tym testem to masakra, a to ph to u mnie właśnie się zgadza, miałam 8 i pokazało chłopca, a w brzuszku dziewczynka. O l- karnitynie lekarz mój mówił, że dla faceta nie ma nic lepszego, są nawet takie gotowe zestawy dla starających się. Wsytkie badania potwierdziły tę l-karnitynę. A co do wiesiołka, już kiedyś pisałam, że nie ufam, bo niby śluz a coś tam może namieszać...
  5. Ale fajnie, że piszecie, ja tak na szybko parę na razie stron przeczytałam, i naprawdę przyjemnie się zrobiło otatnio :) Ally co tam u Ciebie, robiłaś jakieś badania?? Muszę jeszcze trochę nadrobić zaległości. Ale koniecznie muszę napisać do majóweczki09- ja też zrobiłąm taki test INTELLLIGENDER TEST!!!! Ale mi niestety kasy nie zwrócili!!!!! jak mi się uda umieszcz zdjęcie, ale nie wiem jak to zrobić... A więc zrobiłąm go w 10 tyg, i wyszedł bez wątpliwości chłopak!!!! Trochę się zdziwiliśmy z mężem bo mieliśmy 100% przeczucie, że dziewucha i co - 3 lekarzy potwierdziło dziewczynka!!! W tym na usg 3d pani dr powiedziała, że bez wątpienia dziewczynka. Więc od 10 do 20 tyg myślałam że to chłopczyk (tzn wiedziałam, że to dziewczynka,ale godziłąm się z myślą, że jednak chłopczyk...rozumiecie?? I nawet imię wybrała, ale byłam tak wewnętrznie przekonana, że to dziewczynka, że jak lekarz to powiedział, to była dla mnie oczywiste). Teraz już 27 tydz się zaczyna, chyba zmian nie będzie. Majóweczka09 jeśli chcesz to poczytaj sobie na angielskich forach otym teście, to jest ściema!!!!! mi z kalkulacji wyszło, że lepiej już sobie z obrączki wróżyć,niż robić ten test. Na szczęście nie dostałam go w prezencie, bo bym tej kasy żałowała. Wiesz to może być dziewczynka. ale z tego co czytałam, to może być zwykły test na ph moczu i u mnie by się zgadzało, miałąm wysobie ph moczu i test to wskazał. Jestem na nich zła, że nie oddają kasy i że mi nie ładnie odpisali. Mam zamiar ich obsmarowywać wszędzie, na każdym forum, żeby w Polsce nie znaleźli rynku zbytu hehe :):) W usa to jest od wielu lat. To tyle w sumie, Poczytam sobie co tam u was i nadrobię zaległości :)
  6. czytam Was dziewczyny czasem, ale żeby sobie nerwów nie psuć nie zawsze i nie bardzo chce pisać. Wogóle dziwne, że odpisujecie na to co piszę dziwne osoby.Jak byście nie wchodziły z nimi w dyskusje to pewnie by odpuściły, zresztą nie istotne zupełnie. Trzymam mocno kciuki za Ally i Kasie!!!! Dziewczyny naprawdę często o was myślę i mam nadzieję, że miedługo będziecie mogły pisać to co ja. Za mną już połowa, czuję się dobrze, dwóch lekarzy potwierdzilo płeć: dziewczynka. Podchodzę do tego spokojnie, jak od początku wiedziałam, że to będzie dziewczynka, inticja. Al od 10 do 20 tyg była przypuszczenie, że chłopak, i też mi było dobrze. Wiadomo, że teraz to jestem bardzo szczęśliwa, będę mieć synka i dziewczynkę najpewniej, to sudowne, spełnienie moich marzeń. Ale najważniejsze, żeby dziecko była zdrowe! I to nie są puste słowa, jak się komuś bliskiemu coś przytrafia to człowiek zaczyna inaczej patrzeć na różne sprawy. Zresztą wiecie, że ja po 2 mc zrezygnowałam ze wszelkich metod, i przytulanka były w czasie przed i po pozytywnych testach, po prostu chciałam dziecko. I patrząc na siebie to raczej uważam jak mój gin, że nie bardzo są sposoby na płeć. Ale, że próbowanie to fajna sprawa, tak więć dziewczyny próbójcie, ja nie miałam tyle siolnej woli do liczenia, czekania itd, ale jeśli macie to ja trzymam za Was kciuki. Dodam jeszcze, że po tych paru tyg myślenie że to chłopczyk (nawet imię wybraliśmy, chociaż obywdowje wiedzieliśmy, że to będzie dziewczynka) mąz powiedział, że on wiedział co robi, to miała być dziewczynka i już. Wiadomo na 100% to jak się urodzi, ale chyba dwóch lekarzy się nie myli :) uzupełniłabym tabelkę,ale nie wiem gdzie ona była. Powodzenia jeszcze raz dziewczyny, będę was dalej czytać bo już sie przyzwyczaiłam,że odwiedzam to forum. Bardzo mi większość z was pomagała, kiedy się starałam, wspierajcie się i pamietajcie- zupełna zlewka na dziwne opisy ;) pozdrawiam :)
  7. berniu jak tam?? Już po strachu? Kasia uk- testowałaś? Ja w śr mam lekarza i mam nadzieję usłyszeć serduszko:):):):)!!!
  8. kasia uk czemu tak myślisz, może jednak...kiedy testujesz u mnie w sumie 10 dni po bzykanku mega cianka krecha, gdyby nie beta to bym się chyba nie domyśliła, że tam coś jest. Trzymam za Was kciuki!!!!!
  9. hej. Bernia dla świętego spokoju idz do innego gina, albo nawet do szpitala, chociaż dla mnie to nic złego nie jest, ale wiesz po co sobie wkręcać, a w każdym szpitalu masz pierwszeństwo bezkompromisowe!!! Ally ja wiem na pewno, że tłuszcz a szczególnie masło są bardzo ważne jak się kobieta stara o dzidziusia. A z tempka to może ciaza? Ale z tym testem to dziwnie u mnie zawsze kreska bladła, ale chyba nigdy dobrze nie znaiknęła, a Ty masz ten z buźką to się kompletnie nie znam. ż
  10. hej! To chyba tym zaciążonym trochę lepiej co?? Pogoda zdechła, ale niktórym da wytchnienie :) Kasia uk chyba się idealnie wstrzeliliście, albo te z 13 dadzą radę albo na bank te późniejsze. Ally ze ślizem to ja też miałam różnie, ale zawsze coś tam miałam na papierze, ale tylko jak po korzystaniu z toalety, ale nie mówię o siuiu :D Wtedy mogłam ten śluz się bardziej wydostawał, a jak badałam palcem to nigdy nic tam nie widziałam. A co do wiesiołka, to nie jestem pewna ale chybagdzieś kiedyś czytałam, żeby w drugiej połowie cyklu nie brać bo może powodować nie zagnieżdzanie się czy coś takiego, poczytaj sobie w necie. Może znajdziesz te info. A jeszcze jedno, faktycznie picie duuużej iloście wody zwiększyło mi śluz, ale piłam jej naprawdę sporo, oprócz herbaty,kawy, piwka;)czy winka co najmniej 2-3litry, i wtedy miałam naprawdę znacznie więcej śluzu. Trzymam za Was kciuki!!!!!!Oby się udało!!!!I faktycznie dajcie na luz, tan coś tam sobie wymyślcie fajnego w razie gdyby nie była ciąży, ja tak miałam, i myślałam że jak nie będzie to nawet ok i miałam faktycznie kilka super planów, oczywiście z niczego tak jak z ciąży bym sięnie cieszyła, ale miałam fajne alternatywy, wiecie by się nie załamać,nie zwariować.
  11. II !!!!!!!! 27 dzień cyklu, druga krech słabiutka ale test robiony po południu, beta 10, minęło ok 7 dni od owulki, przytulanka codziennie do ok dwa dni przed. Jeszcze będę testy powtarzac, bo okres miałbym mieć za ok 5-6 dni, ale cóż chyba mogę powiedzieć, że jestem w ciaży. Tabelkę dopiero po usg uaktualnię i na razie prócz rodziny wiecie tylko Wy hehe ;) Jeszze w to nie mogę uwierzyć!!! Nie zapeszam ale jestem jakoś wewnętrznie bardzo spokojna...i idę spać:) Dobrej nocki Wam życzę!!!!
  12. najpierw czekamy z niecierpliwością na dwie krechy na teście owu, później na teście ciążowym, później na pierwsze usg czy wszystko ok, później, jeśli nam zależy na jakiejś płci to szczególnie nerwowo czekamy na usg połówkowe...ehhh naprawdę trzeba mieć nerwy ze stali. Nie wiem czy faceci tez tak na to czekają niecierpliwie. Chyba nie, bo w końcu to my nosimy nasze dzieci i jesteśmy z nimi bez przerwy. To wszystko jest cudowne, wspaniałe, nie wiem czy sobie tego przez to dokładne planowanie trochę nie psujemy, ja zeszłym razem miałam większy luz i spokuj, nie czekałam tak niecierpliwie a już na pewno nic nie liczyła. itd. Cóż teraz jestem ciągle bardzo optymistycznie nastawiona, mam naprawdę nadzieję, że juz jestem w ciąży, teraz nie będę mieć dostępu do internetu, więć już na pewno dowiecie się w przyszłym tyg czy zobaczyłam te magiczne dwie kreseczki, a ja testowanie zaczynam od jutra. Tymczasem życzę Wam miłego długiego weekendu, dużo słoneczka i ciepła. Wypaczywajcie i do staraczek: włączamy sobie luz co?? hehe łatwo powiedzieć :)Zresztą jak tu luz włączyć jak ja na przykład nie chcę ryzykować więć nawet drinczka sobie wypiję, no może jak jutro nie będzie dwóch kresek to ewentualnie piwko...ale jeszcze pomyśłę :)
×