madziatek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez madziatek
-
STYCZNIÓWKI 2012
madziatek odpisał Basieńka31 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej najlepszego w nowym roku, pisze z synkiem na kolanach, termin był na dziś ale maluszek urodził się już przed świętami 21.12.2011, poród był bardzo łatwy i raczej krótki, w porównaniu z pierwszym ;) więc wszystkim jeszcze zapakowanym życzę aby nie miały gorzej wpisze sie na listę Mamusie już rozpakowane NICK..wiek..miejscowość..z OM..imię..data porodu(CC/SN)..waga/cm 1.Kika..32..Rzeszów........03-01-2012..Kajetan..07-12-20 11.(CC).3890g/55cm 2.Sylwka..32..Siemian.Śl...02-01-2012..Mateusz..12-12-20 11.(CC).2900g/54cm 3.Sandra11..28..Kielce.....08-01-2012..Halinka..14-12-201 1.(CC).2800g/52cm 4.Agniesiulka..31.Poznań..22-01-2012..Nikodem..15-12-201 1.(CC).2780g/53cm 5.Socjofobiqe..18.Mława...22-01-2012..Bartuś...16-12-20 11.(CC).2000g/45cm 6.Gosia32..32..Warszawa...03-01-2011..Agatka...18-12-2011 .(CC).3650g/58cm 7.wiosna7575..30.Szczecin.04-01-2012..Marysia..19-12-2011 .(SN).3920g/58cm 8.Fasolka 99..31..Wrocław..06-01-2012..Filip....21-12-2011.(CC).3230g /51cm 9.Aguniek0121..27.Lublin..05-01-2012..Natalka..21-12-2011 .(SN).2840g/52cm 10.Madziatek...26..warszawa..01.01.2012...Janek..21-12-2011. (SN). 3310g/53cm 11.Millea......................24-12-2011..Córka....22-1 2-2011.(CC).3490g/55cm 12.youstta.28.Wroc.16.01.12.Kinga i Konrad.27.12.2011(CC).3kg/52cm,3kg/54cm 13.kokosznel..22..Rzeszów..15.01.2011..Wojtuś..31.12.20 11(??).????g/??cm 14. -
STYCZNIÓWKI 2012
madziatek odpisał Basieńka31 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej co zagładam.. (bardzo żadko) to jest mowa o teściowych.. a ja z moją mieszkam i mam jej po dziurki w nosie.. ostatnio mi mówi że mnie strach w domu samą zostawiać (że niby mogę rodzić) to jej powiedziałam żeby się nie marwiła że jej nic nie ukradnę ani nie popsuję, bo do porodu mam jeszcze chwilę, poza tym z doświadczenia wiem że tak w 5 minut to się nie dzieje. właściwie to wpadłam sprawdzić czy już się rozwiązywać worek z dzidziusiami nie zaczął o któraś nie wyskoczyła przed czasem :) ale chyba nie. mnie się dziś zaczął 38 tydzień i własciwie jestem już jak tykająca bomba mogę rodzić :) od kilku dni wogóle starsznie bolą mnie plecy ale tak na wysokości lewej łopatki nie wiem od czego ale chodze wyprostowana jakbym kij od szczotki połknęła bo tylko wtedy mnie mniej boli. a o sikaniu w nocy nie spomnę po 3 razy wstaję, dobra pozdrawiam i trzymam kciuki żeby żadna na swięta na porodówce nie wylądowała bo to jednak smutno święta w szpitalu... buziaki _______________________________________________ Zosia: http://www.suwaczek.pl/cache/bbeaf2519b.png Dzidziuś: http://www.suwaczek.pl/cache/777c8b9f36.png _______________________________________________ Zosia: http://www.suwaczek.pl/cache/bbeaf2519b.png Dzidziuś: http://www.suwaczek.pl/cache/777c8b9f36.png -
STYCZNIÓWKI 2012
madziatek odpisał Basieńka31 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej co zagładam.. (bardzo żadko) to jest mowa o teściowych.. a ja z moją mieszkam i mam jej po dziurki w nosie.. ostatnio mi mówi że mnie strach w domu samą zostawiać (że niby mogę rodzić) to jej powiedziałam żeby się nie marwiła że jej nic nie ukradnę ani nie popsuję, bo do porodu mam jeszcze chwilę, poza tym z doświadczenia wiem że tak w 5 minut to się nie dzieje. właściwie to wpadłam sprawdzić czy już się rozwiązywać worek z dzidziusiami nie zaczął o któraś nie wyskoczyła przed czasem :) ale chyba nie. mnie się dziś zaczął 38 tydzień i własciwie jestem już jak tykająca bomba mogę rodzić :) od kilku dni wogóle starsznie bolą mnie plecy ale tak na wysokości lewej łopatki nie wiem od czego ale chodze wyprostowana jakbym kij od szczotki połknęła bo tylko wtedy mnie mniej boli. a o sikaniu w nocy nie spomnę po 3 razy wstaję, dobra pozdrawiam i trzymam kciuki żeby żadna na swięta na porodówce nie wylądowała bo to jednak smutno święta w szpitalu... buziaki -
STYCZNIÓWKI 2012
madziatek odpisał Basieńka31 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej co zagładam.. (bardzo żadko) to jest mowa o teściowych.. a ja z moją mieszkam i mam jej po dziurki w nosie.. ostatnio mi mówi że mnie strach w domu samą zostawiać (że niby mogę rodzić) to jej powiedziałam żeby się nie marwiła że jej nic nie ukradnę ani nie popsuję, bo do porodu mam jeszcze chwilę, poza tym z doświadczenia wiem że tak w 5 minut to się nie dzieje. właściwie to wpadłam sprawdzić czy już się rozwiązywać worek z dzidziusiami nie zaczął o któraś nie wyskoczyła przed czasem :) ale chyba nie. mnie się dziś zaczął 38 tydzień i własciwie jestem już jak tykająca bomba mogę rodzić :) od kilku dni wogóle starsznie bolą mnie plecy ale tak na wysokości lewej łopatki nie wiem od czego ale chodze wyprostowana jakbym kij od szczotki połknęła bo tylko wtedy mnie mniej boli. a o sikaniu w nocy nie spomnę po 3 razy wstaję, dobra pozdrawiam i trzymam kciuki żeby żadna na swięta na porodówce nie wylądowała bo to jednak smutno święta w szpitalu... buziaki -
STYCZNIÓWKI 2012
madziatek odpisał Basieńka31 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej co zagładam.. (bardzo żadko) to jest mowa o teściowych.. a ja z moją mieszkam i mam jej po dziurki w nosie.. ostatnio mi mówi że mnie strach w domu samą zostawiać (że niby mogę rodzić) to jej powiedziałam żeby się nie marwiła że jej nic nie ukradnę ani nie popsuję, bo do porodu mam jeszcze chwilę, poza tym z doświadczenia wiem że tak w 5 minut to się nie dzieje. właściwie to wpadłam sprawdzić czy już się rozwiązywać worek z dzidziusiami nie zaczął o któraś nie wyskoczyła przed czasem :) ale chyba nie. mnie się dziś zaczął 38 tydzień i własciwie jestem już jak tykająca bomba mogę rodzić :) od kilku dni wogóle starsznie bolą mnie plecy ale tak na wysokości lewej łopatki nie wiem od czego ale chodze wyprostowana jakbym kij od szczotki połknęła bo tylko wtedy mnie mniej boli. a o sikaniu w nocy nie spomnę po 3 razy wstaję, dobra pozdrawiam i trzymam kciuki żeby żadna na swięta na porodówce nie wylądowała bo to jednak smutno święta w szpitalu... buziaki -
STYCZNIÓWKI 2012
madziatek odpisał Basieńka31 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja też jestem z Warszawy i bede rodzić na wołoskiej w MSWiA, rodziłam tam już pierwsze dziecko i bardzo było miło, tzn trafiłam tam zupełnie z ulicy, nie mając żadnych położnych znajomych ani lekarzy i bardzo dobrze sie mną zajeli i było bardzo miło. także polecam. -
STYCZNIÓWKI 2012
madziatek odpisał Basieńka31 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jak Ci dzidziuś tak reguralnie podskakuje w brzuch przez jakiś czas to czkawka :) też bym chciała poleżeć przed tv cały dzień poprostu o tym marzę.. a tu dziecko moje starsze bez przerwy coś chce i bawić się z nią trzeba i co oczy zamknę to ona "nie śpij bo nie ciemno jest" w pierwszej ciąży to jest luzik jednak, przynajmniej ja jak nie pracowałam to było super a teraz ledwo się ruszam a tu trzeba bez przerwy coś robic, do tego mój M. nie ma już w tym roku urlopu więc nie mam co liczyć na odpoczynek -
STYCZNIÓWKI 2012
madziatek odpisał Basieńka31 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a czkawke mo maluszek teżma często a od kilku dni też mam skurcze dość częśto w dzień, takie leciutki oczywiscie przepowiadające czy nie wiem jak one się nazywają ale przypominaja mi o nieustannie zbliżającym sie porodzie :) a wózek też przy pierwszym dziecku chciała nam kupić teściowa ale na takiej zasadzie że ona pojedzie z moim M beze mnie i kupią, a ja powiedziałam mojejmu że to ja bede używać wóżka najwięcej i nawet mowy nie ma żeby mi go ktoś wybierał beze mnie (zwłaszcza że wóżków jest tysiące przeróżnych) i w końcu sami sobie kupiliśmy wózek z miesiąc albo i wcześniej przed porodem, a tesciowa i tak by go nie kupiła bo zwyczajnie nie miałaby kasy, ale co się nagadała to jej. -
STYCZNIÓWKI 2012
madziatek odpisał Basieńka31 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej hej dawnomnie tu nie było ale mam nadzieję że mnie pamiętacie? troszke nie mam czasu siedziec w necie (bo moje starsze dziecko nie spi juz w dzien a ostatnio wstaje nawet o 6.30 rano co dla mnie jest srodkiem nocy i chodze cały dzień ledwo patomna) co do teściów to ja z nimi mieszkam i wierzcie mi nie polecam takiego układu z całego serca, nawet mężowi się nie mogę pożalić na nich bo zaraz mi wytyka że on się moich rodziców nie czepia, tylko on ich widzi raz na miesiąc a ja codziennie po kilkadziesiąt razy. i też u teściów zajmowaliśmy pokój 3x3 ale dwa tyg temu zamieniliśmy się z bratem mojego M. na pokoje i mamy o taką fajną wnękę wiecej miejsca, w tej wnęce się super mieści łóżeczko dla Zosi i bardzo żałujemy że wczesniej na taką zamianę nie wpadliśmy. ale jak zaraz wstawimy jeszcze jednołóżeczko dla drugiego dziecka to znów bedzie ciasno, ale przynajmniej się to drugie łóżeczko zmieści a wcześniej nie było na to szans. co do świą i sylwestra to święta niestety u teściów a sylwester na porodówce( mam termin między 30.12 a 1.01) w piątek jadę na tydzien do rodziców a potem to chyba dopiero na wielkanoc :( po badaniach ostatnich wszystko wyszło bardzo dobrze usg bede miała 23 listopada nie mogę się doczekać bo najpierw chce potwierdzić że napewno będzie chłopak (wiem to tylko z jednego usg) a potem się zabiore za przygotowywanie ubranek, ręczników, pieluszek wózka i wszystkich akcesoriów dla maluszka :) trzymajcie się ciężaróweczki cieplutko :) -
STYCZNIÓWKI 2012
madziatek odpisał Basieńka31 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja to tego tak nie przeliczam ile wydałam na pieluchy słoiczki czy kaszki.. bo to się wrzuca w koszty cotygodniowych większych zakupów i tak się tego wcale nie odczuwa. a wczoraj tak mi twardniał brzuch i mnie bolał że aż wzięłam no-spę bo sie trochę bałamczy wszystko w porząku, poza tym boli mnie gardło i czuję się strasznie rozbita i chora.. no ale nic jakoś trzeba to znieść. 3majcie się cieplutko, nie mam za bardzo kiedy przesiadywać przy kompie dlatego nawet nie próbuje nadążyć za Waszymi wpisami ale jestem bardzo ciekawa co u Was i codziennie myślę ciepło o wszystkich stycznióweczkach. -
STYCZNIÓWKI 2012
madziatek odpisał Basieńka31 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej dawno mnie nie było, wy tu o żłobkach a ja akurat wczoraj też miałam taką niespodziankę zadzwoniła do mnie babka ze żłoka że mogę Zosię dać od 3 października. szok dla mnie totalny bo wniosek składaliśmy na początku roku bez żadnych nadziei na powodzenie a tu proszę jest dla niej miejsce. ale postanowiłam że teraz jej nie bede oddawać bo wkońcu i tak siedzę w domu to sama wolę się nią zająć poza tym boję się że będzie chorować, a pieluch też używałam jednorazowych, najlepsze (po Pampersach) były te biedronkowe albo huggis od heppy moja miała strasznie mokry tyłek i trzeba było co chwila je zmieniać -
STYCZNIÓWKI 2012
madziatek odpisał Basieńka31 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej śliczna pogoda była i wczoraj i dziś też. wróce na chwilę do tej nieszczęsnej pomidorówki.. tak mnie jeszcze później mąż zdenerwował że wylałam na niego cały talerz tej zupy.. ale potem wkońcu sobie wyjaśniliśmy co nam leżało na sercach i wczoraj spędziliśmy super dzionek na łonie natury z córcia po czym sie dowiedzielismy ze mojego meza babcia miała wypadek nieszczesliwy jak nie wiem, bo babcia ma przeszło 87lat i już jest po udarze i wylewie ale jeszcze chodziła i koło siebie tam zrobiła co trzeba a wczoraj jak wyszła przed dom do samochodu po chleb (dużo dalej juz nie dała rady chodzić) to w nią wjechała przyczepka od samochodu się odczepiła który akurat przejeżdżał i teraz biedna leży w szpitalu operacje składania nogi miała wczoraj jeszcze rękę będą jej składać a w tym wieku to wiecie... najbliższe 5 tyg w szpitalu ma być, i dziś mąż i wszyscy moi domownicy pojechali do szpitala bo to około 100km od Wawy, a ja z córą zostałyśmy same. byłyśmy nawet w kościółku, Zosia była wyjątkowo grzeczna. ale mi na dworze tak gorąco że jakoś nie chce mi się spacerować. zaległam w domu zamiast korzystać z pogody.. -
STYCZNIÓWKI 2012
madziatek odpisał Basieńka31 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
to że bombelek czuje to ja dobrze wiem poza tym mam w domu "bąbelka" który nie tylko czuje ale i widzi i rozumie ze "coś wisi w powietrzu" ale czasem poprostu nie da się nie zdenerwować. ide i ja na spacer, mam nadzieje że nie spotkamy się po drodze. -
STYCZNIÓWKI 2012
madziatek odpisał Basieńka31 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no ja tez z Warszawy, z mokotowa ale ja mieszkam z teściami póki co, na wynajem w Wawie szkoda kasy,wiec skoro u teściów mamy jeden pokoik to narazie się męczymy a kase wwalamy w dom, bo na wiosnę musimy się wynieść z dwójką dzieci w pokoju 10mkw to nie da rady na dłuższą metę. a mnie właśnie mąż wkurzył. no dupek jeden. wrócił z pracy ja tu kochana żona grzeje mu zupkę pomidorową, jego ulubioną a ten nawet nie wszedł do kuchni (nie mówię jużo tym żeby jej spróbował) a mówi mi żebym dorzuciła kostkę rosołową!!!!!!!!! no cham jeden nawet nie spróbował a już mi tu sugeruje że nie dobra. poszłam do niego i mu mówię że jest głupi i że co on sobie myśli że skoro uważ a że nie dobra to więcej ode mnie nic jeść nie dostanie. obraził się i kazał się przeprosić. powiedział że nie będzie jadł zabrał Zosię i poszedł na spacer. no słuchajcie normalnie tak się wkurzyłam i tak mi jest przykro że nie wiem. ja się tu staram, podgrzewam żeby miał gorącą tą zupę tak jak lubi a ten się na mnie wkońcu wypiął zabrał małą i zostałam sama. macie ochotę na pomidorówkę (jest bardzo dobra i bez tej głupiej kostki, wczoraj gotowałam rosołek na kurczaku) to zapraszam, mam cały garnek. -
STYCZNIÓWKI 2012
madziatek odpisał Basieńka31 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej staruszki :) ja też 85 :) (ur. 1985) a wczoraj byłam u lekarza, oddali mi wynik badania usg i to łożysko 0 st dojrzałości jest napisane, poza tym 2 tyg temu ważył 350g a cytologia mi wyszła 2 grupa czy coś i jakieś małe zakarzenie i robiła mi wczoraj posiew ale nie wiem czy ten posiew to przez tą cytologię czy to zawsze się robi? no w każdym razie powiedziała że wszystko w normie i żadnych leków ani nic nie dostałam, moja gin wogóle nie straszy za mocno bez potrzeby więc luzik jestem spokojna, przede mną dziewczyna taka bardzo młoda z dosyć małym brzuszkiem wyszła ze skierowaniem do szpitala troche się przestachałam ale u mnie ok. wogóle to znów dostałam skierowanie tylko na mocz a morfologi już dwa mniesiące nie robiłam i nie kazała mi robić. a Wy jak często robicie morfologię? -
STYCZNIÓWKI 2012
madziatek odpisał Basieńka31 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
to moja druga ciąża i też o dojrzałości łożyska nic nie wiem, do tej pory nigdy nikt mnie nie informował o takim fakcie, może moja gin poprostu nie chciała mi niepotrzebnych rzeczy przekazywać skoro i tak nie wiem o co chodzi, i dzięki jej za to nie ma się co niepotrzebnie denerwować. Pati jeśli było by coś nie tak napewno lekarz by Cię o tym poinformował i wyjaśnił jak sądzę. -
STYCZNIÓWKI 2012
madziatek odpisał Basieńka31 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a mnie dziś brzuch boli coś, nie wiem od czego ale cały czas prawie leżę i nic nie robię, mała poszła z teściową na spacer to mam chwilę spokoju, a propo teściów to lepiej tam się z nimi za bardzo nie kłócić zawsze to jest komu dziecko zostawić szczególnie jak rodzice daleko tak jak u mnie :) a co do przyjaciółek to wiecie dziewczyny, jeśli one nie mają dzieci i aktualnie nie są w ciąży to dla nich nasz stan jest totalną abstrakcją i te wszystkie bóle i badania i wątpliwości to dla innych, szczególnie młodych osób nie jest zupełnie interesujące, ja pamiętam jak sama byłam młodsza moja siostra była w ciązy to ja miałam to gdzieś, brzuch jej rósł i tyle potem doszły pieluchy i płakanie i to że na nic już nigdy nie miała czasu, a teraz jak sama jestem mamą to już inaczej jest z nią pogadać zupełnie. dlatego niestety ale z "przyjaciólkami bez dzieci" coraz ciężej bęzie znaleść wspólny temat, lepiej poczekajcie chwile jak wyjdziecie na spacerek z dzidziusiem to się zaraz znajdzie inna "samotna" mamusia (samotna w sensie że sama na spacerze, dziecko śpi i nie bardzo jest co robić) i zaraz się zaczną rozmowy.. i nowe przyjaźnie. -
STYCZNIÓWKI 2012
madziatek odpisał Basieńka31 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej,byłam dziś rano u dentysty, na szczęście żadnych ubytków tylko ósemka mi idzie już mi się zrobiła dziura w dziąśle i boli, ale ta babka powiedziała że mi nie będzie antybiotyków dawać tylko jak bedzie bardzo bolało to mam płukać wodą z sodą. a glukazę na badanie sama sobie kupawałam w aptece ale gin w poprzedniej ciąży odrazu mi napisała na kartce ile jej trzeba kupić. a teraz jeszcze tego nie przechodziłam ale to jest dosyć nie fajne, pamiętam że mnie nieźle mdliło po tej glukozie. a co do ruchów dzidziusiów to wiecie dziewczyny mój brzuch nieźle podskakuje i dziecko wariuje jak szalone ale ja mam termin na 1.01 a z usg nawet wcześniej a niektóre z Was na 30.01 a to jest przecież cały miesiąc róznicy także same bedziecie w szoku za miesiąc co te maluchy wyprawiają napewno żadnej nie ominie. ja jutro idę na wizytę do gin, ale też taką bez usg. -
STYCZNIÓWKI 2012
madziatek odpisał Basieńka31 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no u mnie zabawy z mężem chociaż nie zakazane nie należą do częstych bo zwyczajnie nie mam na nie ochoty, ale wczoraj było jak za dawnych czasów tylko ten ból później, dobrze że szybko przeszło. a co do eksponowania brzuszka to też uważam że ciężarówki są sexi :) kiedyś się chodziło w obwisłych za dużych worach teraz można ubrać się wygodnie a do tego sexi :) a co do miejsc w autobusie czy coś to na to za bardzo nie liczę, ostatnio w metrze weszłam jechało mało osób ale w wagonie akurat były wszystkie miejsca zajęte, nikt się nie podniósł żeby mi ustąpić, wiecie co zrobiłam? wysiadłam i poczekałam na kolejne metro a tam już było dużo siedzących wolnych. i nie musiałam nikogo o nic prosić. co do kolejek to dziś rano zanosiłam mocz do badania i też nikogo nie prosiłam czy mnie przepuści bo wkońcu miałam tylko mocz tylko sama bez niczyjego pytania wwaliłam się do gabinetu :) załatwiłam co miałam załatwić i dowidzenia :) -
STYCZNIÓWKI 2012
madziatek odpisał Basieńka31 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kokoszel będzie wszystko dobrze, trzymam kciuki. wrzuciłam fotkę z wesela, taką jak tańczę i trochę słabej jakości ale dobrze widać mój brzunio i sukienkę w której byłam, http://www.garnek.pl/rusalka a wogóle to wczoraj strasznie bolało mnie krocze po "zabawach" z mężem, ale dosłownie jak poszłam siku i wracałam to myślałam że rodzić zacznę tak mnie rwało że szok ale jak tylko się położyłam to przeszło od razu, i nic się więcej nie działo dziwnego. we czwartek mam wizytę u gina to zobaczymy czy jest ok. -
STYCZNIÓWKI 2012
madziatek odpisał Basieńka31 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej, wysłałam męża z corą na basen samych, pierwszy raz poszli sami na basen na którym jeszcze nie byliśmy ale niech sobie radzą jak chcą juz przestałam się przejmować :) ktoś pytał o sukienkę na wesele, a więc w czerwcu sobie kupiłam taką zwykłą rozciągliwą sukienkę bo miałam komunię i specjalnie wybierałam z takiego uciągliwego materiału żeby i teraz weszła na brzuch,ale to nie ciążówka, w orsay'u ja kupiłam. co do teściowej to ja ze swoją mieszkam i jakoś ją znoszę ale nauczyłam się już zeby mi jednym uchem wpadało a drugim wylatywało, poza tym zauważyłam też że przy mnie to ona co innego mówi a przy kimś innym co innego, juz nie raz tak było, przy mnie to mówi jaka to Zosia do mamusi podobna i wogóle a pojechaliśmy do jej rodziny a ona dumna że to cały tata, tak jakby nie wiem co mi się podlizuje a przy innych to chce zapewnić że to napewno Marcina bo taka podobna do niego. nie wiem zupełnie o co jej chodzi szczególnie że Zosia jest podobna do nas obojga po trochu. głupia jest ale przywykłam. poza tym dzis doznałam szoku bo mi na korki babka zadzwoniła a ja przez wakacje całkiem już zapomniałam o korkach, ogłoszeń też nie wywieszam ani nic i taka zakręcona z nią gadałam że w końcu jej nawet nie powiedziałam że w ciązy jestem i że niekoniecznie cały rok szkolny bede uczyć, ale dobra pójdę do nich za tydzień to sami się zoriętują że ja w ciąży :) -
STYCZNIÓWKI 2012
madziatek odpisał Basieńka31 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a oczywiście nie dam rady Was nadrobić,tzn wpisów więc nie komentuję tego co było, ale z odkurzacza też się uśmiałam :) -
STYCZNIÓWKI 2012
madziatek odpisał Basieńka31 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej laski, brzuchalki juz pewnie spore :) nie było mnie dawno bo znów urlopowałam u rodziców, ale u mnie wszystko dobrze poza tym że dziś rano leciała mi krew z nosa przez chwile, nie wiem od czego to się ma w pierwszej ciąży często tak miałam a teraz to pierwszy raz, a i coś mi się zrobiło na dziąsle, strasznie boli myslalam ze może usemka mi idzie bo to w tym miejscu boli ale dziś zaczęłam tam zaglądać z lusterkiem i mam jakąś taką dziwną "dziurę" w tym dziąśle nie mam pojęcia od czego ale od razu zapisałam się do stomatologa wiec do środy rano muszę wytrzymać. a tak wogóle to bylismy w sobotę na weselu i bawiłam się super, naprawdę byliśmy gdzieś do 3 w nocy i ja bardzo dużo tańczyłam, oczywiście odpoczywałam co chwile ale i tak było super mimo mojego brzucha który w sukience wyglądał naprawdę ogromnie. nie ma to jak trochę się rozerwać, kto może oczywiście.. ale wróciłam do domu i nie zapowiada się w najbliższym czasie żaden wyjazd :( -
STYCZNIÓWKI 2012
madziatek odpisał Basieńka31 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
youstta ja też nie byłam nad polskim morzem... za to jutro znów wyjeżdżam na działkę a potem do mamusi, za tydzień mam wesele a w swojej sukience, nie ciążowej ale takiej obcisłej mój brzuszek wygląda na strzasznie duży :) tylko jest problem z butami bo na szpilkach bedzie ciężko kilka godzin przetrzymać a niskich nie mam, no ale nic najwyżej przełoże na klapeczki wkońcu i tak nie bede szaleć. -
STYCZNIÓWKI 2012
madziatek odpisał Basieńka31 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
socjofobiqe nie jesteś sama i już nigdy nie bedziesz bo masz w brzuszku dzidziusia :) a z rodziną to różnie bywa, ja jak się czasem wkurzam na teściową lub teścia to mi siostra mówi żebym się nie nakręcałą, wkurza mnie to że mnie nie popiera ale z drugiej strony ma rację poco się nakręcać, czasem lepiej puścić coś przez palce i spokojnie sobie żyć dalej, zamiast się denerwować i płakać idź na spacer,dzidzia się dotleni Ty odpoczniesz od rodzinki, bedzie dobrze wszystko nie martw się.