illayla

mam pytanie do was spoza tematu:P gdzie mam wpisać sobie tam byle co, żeby mi wychodziło takie jak wy macie np. linki pod swoimi komentarzami lub te kwiatki itd :P

mamuskamaj- może się okaże że urodzimy tego samego dnia, hehe ale byłyby jaaja :P stylowa- ten drugi link jest jakiś lepszy już jestem prawie całkowicie uspokojona co do tych wycieków całychh :) a co do tej kawy to ponoć kawa nie jest wskazana za bardzo w ciąży, jak i papierosy a lekarz kazał mi nierzucać tylko ograniczyć skoro nie rzuciłam od razu, ponieważ stwierdził że to może być grożniejsze dla niej takie szybkie rzucenie bo jest już przyzwyczajona, bo tak w ogóle o ciąży dowiedziałam się w 3 miesiącu na początku odrzucało mnie strasznie od papierosów a ciągle zastanawiałam się jaka tego przyczyna, wynik Beta-HCG był 340, ale głupia zamiast spytać lekarza, lekarki lub kogoś kto ma o tym jakie kolwiek pojęcie, zabrałam wyniki i poszłam do koleżanki która je robiła wcześniej i stwierdziła że nie jestem w ciąży no i tak sobie paliłam i paliłam a potem już jak dowiedziałam się że jestem nie paliłam tydzień i byłam na wizycie u lekarza i spytałam co o tym sądzi i stwierdził żeby się ograniczyć, ale nie rzucać. Tak samo koleżanka opowiadała mi o pewnym przypadku jakiejś tam znajomej że rzuciła właśnie chyba w 4 miesiącu natychmiast papierosy i dziecko po urodzeniu po dwóch latach wyszła mu tam jakaś choroba i lekarz stwierdził, że jest to ewidentnie od tego że rzuciła od razu palenie. Kasiula- jak ja Ci zazdroszczę, już też chciałabym chodzić z mała na spacery, u nas też jest ładnie, choć troszkę chmur teraz brzydkich przyszło ,ale napewno zaraz przejdą :)

stylowa - to druga strona się nie chce otworzyć jakiś ERROR ;p aa co do tej pierwszej, to może poprostu to są zwykłe jakieś tam upławy które mają być przed porodem i tyle.. nie będę brała tak tego do siebie, wydaje mi się że gdyby faktycznie były to wody, to miałyby jakiś tam kolor i byłoby tego o wiele więcej i czułabym jakieś uczucie podobne jak do oddawania moczu, a nie poprostu taki wypływ jak przy dniach płodnych na przykład to było ;) 'dni płodne' boooże kiedy to było hahah justz- nie gadaj nawet o tym piciu haha bo w nocy to ja wypijam prawię całe 2 l a w ciągu dnia to przynajmniej z 4 masakra jakaś z tym piciem powaga:P mamuskamaj- na ten piatek? jeszcze sie okaże ze urodzisz wcześniej niż ja haha.. a ja w piątek to będę 5 dni po terminie dopieroo:( martika - wydaję mi się że ta herbatka powinna być w aptece:)

ja też wolę naturalnie urodzić, dlatego czekam az mój chłopak skończy pracę i znów idę na jakiś długi powolny spacer haha:D

coś pouciekałyście wszystkiee..

justz- Ale jedna z dziewczyn jak tu trafiłam czyli wczoraj haha napisała, że to nie jest prawda z tym ,że nasze skarby przestają być ruchliwe w dniu rozwiązania ;) więc wszystko może się zdarzyć :D

justz- a byłaś z tym u lekarza? mimo że przeszło? no a mnie boli brzuch jak na okres ii łapią mnie jakieś tam skurcze, dość że boję się porodu to jeszcze to cholernee czekanie :( Moja Emi też będzie uparta, ale to chyba po mamusi he;) stylowa- poczekam aż mama wróci z pracy i z nią pogadam o tym, bo przed chwilką do niej dzwoniłam i mówiłam że się nie pokoje że wody mogą zrobić się zielone, a ona się zaczęła śmiać i mówi że wody robią się zielone dość długo po terminie dopiero.. więc troche mnie to pocieszyło i już troszkę mniej się martwie..

Pristina - ja Ci powiem tak że zaniepokoiłaś mnie tym kawałkiem artykułu którego znalazłaś. już sama nie wiem co mam robić, dość że jest dzień po terminie to jeszcze to :( nie wiem.. justz- to nic kompletnie nie czujesz?? stylowa - dzięki za to co napisałaś ;) z wami też jakoś bardziej mi jest rażniej, też mi pomagacie i wspieracie tam w jakiś sposób. a podchodze dojżale bo miałam 9 miesięcy żeby psychicznie i fizycznie do tego wszystkiego się przygotować i zmienić z tej złej na tą dobrą osobę hehe:D ale mi też coś takiego się sączy. tak jakby wydzielina a w około taka plama mokra :( mamuskamaj- ja miałam to samo z jakiś tydzień, półtorej temu. nic mi się nie chciało a mimo że była ładna pogoda wolałam poprostu siedzieć cały dzień w domu i wylegiwać się, a jak już musiałam wyjść z domu to wszystko mnie denerwowało, ludzie w około w autobusie, na ulicy, w sklepach, znajomi którzy ciagle pytali jak się czuję, no i młodszy brat hehe ale teraz już mi przeszło i trwało to z 2-3 dni potem znudziło mi się i zaczęłamm w ostatnich dniach ciąży sprzątać i w ogóle mnóstwo energi a teraz jestem jeden dzień już po terminie i martwi mnie to coś co widzę na swojej bieliżnie ! :(

Fauletka - ale to mówisz o nowym szpitalu cały czas tak ? no ja Ci powiem, że co do tego znieczulenia, to chodziłam na Szkołe Rodzenia i tam położna też mówiła że mają za darmo a o co chodzi z tymi anastazjologami to spytam mamy póżniej jak nie wyleci mi z głowy czy się nie orientuje czasem jak to jest z tym, bo moja mama pracuje w tym Szpitalu więc może coś będzie wiedzieć to dam znać;) ale ja nie radziłabym Ci tego znieczulenia, dużo osób mi to odradza, bo wtedy nie czujesz bólu i nie wiesz kiedy masz przeć i może okazać się że poród będzie o wiele dłuższy i męczący dla Ciebie i dla dzidzi niż naturalnie by to miało przebieg. Ale oczywiście decyzja należy do Ciebie, ja też się nad tym zastanawiałam, ale zrezgynowałam jednak chyba że już naprawdę będzie to taki ból że 'będę czuła się już jedną nogą po drugiej stronie' :) Penelopka - to skąd Ty jesteś jeśli mogę spytać i ile masz latek ; > ?

justz- a na kiedy miałaś termin ? penelopka- może tak jest poprostu u mnie w rodzinie hehe;) a martwiłam się jeszcze przed świętami jak chodziłam jeszcze do Szkoły żebym czasem nie urodziła wcześniej bo nie wyrobiłabym z materiałem, bo jestem na profilu Hotelarstwa i materiału jest bardzo dużo, a ja i tak byłam na układzie z nauczycielami bo musieli sklasyfikować mnie nie co wcześniej, oni zaczynają 31 maja praktyki i rok szkolny im się kończy w zasadzie, ale ja praktyki mam załatwione więc problem z głowy;)

Emilia - właśnie nie mam już wizyty, bo na wczoraj miałam termin więc już lekarz był przekonany że się już nie zobaczymy, dlatego się nie umawiałam na kolejną wizytę:P a wcześniej mu o tym nie wspominałam bo jeszcze czegoś takiego nie miałam, a byłam dwa tyg temu u niego w środę. a to zaczęło się już parę dni temu, ale możliwe, że jest to ten czop schodzący tak jak mówisz i widocznie schodził już wcześniej ale tego tak nie zauważyłam bo ciągle gdzieś byłam w ruchu , zakupy dla małej , zakupy dla siebie, pranie prasowanie ciuszków sprzątanie hee

Emilia- właśnie martwię się, że jak Emi będzie starsza tak w moim wieku to ludzie będą mieli problem jak się do niej zwracać, ale tak się przyjęło już dawno i mieliśmy zmienić z chłopakiem to imię, ale stwierdziliśmy że może lepiej nie kusić losu, jakieś zabobony czy coś i że się przyjęło i że ładnie brzmi. Mi się to imię podoba, a wzięło się w sumie z Na wspólnej he.

ale z tego co mi wiadomo to Czop ponoć ma kolor czerwony.. że jest to śluz pomieszany z krwią.. a wody ponoć też są kremowo-różowe. a to co ja mam na bieliżnie jest ewidentnie przeżroczyste! :(

penolopa - zobaczymy jak będzie pod koniec maja hehe, moja babcia mówi " eee Sandra dziewczynki się przenosi " więc ja wierzę Babci ;) znówww boli mnie lewe udo zaraz przy jajniku tak jak zawsze bolało mnie na okres :( moooże mnie złapie dzisiajjjj !:D

Emilia - ładne masz imię lub tam pseudonim hehe moja mała też będzie miała na imię Emilka ;) tak jestem troszke dojrzalsza niż reszta w moim wieku, ale to przez to chyba, że wszystko zaczęłam bardzo wcześnie doświadczać i dawałam tak w d...e moim rodzicą dlatego muszę się teraz za to wszystko odwdzięczyć i pokazać im że mogą na nowo mi ufać, najważniejsze że mam bardzo dobrego i odpowiedzialnego chłopaka za co dziękuje Bogu że po tym wszystkim co robiłam nie trafiłam na jakiegoś który by poprostu mnie zostawił po tym jakby się dowiedział że będzie ojcem. Oczywiście, że nie mam zamiaru przestać pisać teraz i po porodzie, tylko jak będę mieć czas to wskoczę na forum i nadrobię zaległości.. mam nadzieję że w końcu mnie złapię, bo martwię się tymi wodami, ale mała się rusza coś mniej dzisiaj bo wczoraj to była taka aktywna, że......... :P

penelopa- no nie wiem czy tak dziewczynki wychodzą wcześniej , może jest tak że pół na pół. ja miałam termin na wczoraj, dzień zwycięstwa hehe i tu nic.. skurcze były, twardnienie było, ból na miesiączke był i nic.. no i nie przespany ranek . A co do tych wód płodowych, też słyszałam że jest to niebezpieczne dla dzidzi i że lepiej zrobić prowokację bo jak wody są zielone czyli stare to już jest poważna sprawa. Właśnie mnie martwi troche to, że często mam tak jakby wydzielinę a wokół mokre nie wiem czy to nie są te sączące się wody, jak myślicie co z tym zrobić?

Fauletka - jak miło kogoś spotkać z Tarnowa hehe;) nie mi prowadzi/ł doktor Cyrkowicz, jestem z niego zadowolona i tak dalej, ale żałuję troszku, że nie wybrałam lekarza, który na Nowym szpitalu pracuję, ponieważ mimo tego że moja mama pracuje na Nowym szpitalu i poszłam zrobić KTG tydzień temu w poniedziałek bo jak byłam na ostatniej wizycie u lekarza miałam za wysokie cisnienie i koniecznie mówił żebym do trzech dni poszła na KTG to trafiłam na dość nie miłą położną czy pielęgniarkę która stwierdziła, że ona nic mi nie powie na temat wyników że muszę podejść z tym do dużyrki, po czym poszłam z mamą do tej dyżurki, lekarz wziął to dosłownie w 1 sek spojrzał i mówi Ee nie ma skurczy, no i tak mnie właśnie potraktowano, ale mama mówi że to przez to że ciąże prowadzi mi kto inny i powinnam robić tam KTG gdzie jest mój lekarz, a mój lekarz jest w Tuchowie i na Roztoce w tej nowej klinice co otworzyli, słyszałyście o niej może?

Dzień dobryy wszystkim ;) Liczyłam na to że może w nocy mnie złapię a tu nic.. czyli jesteśmy po terminie dopiero jeden dzień. Chociaż skurcze wczoraj miałam potem przechdoziły, potem doszedł ból jak na okres znikł koło wieczorka i znów chwile skurcze i tyle. w nocy obudziłam sie koło 4.25 i do łazienki z trzy razy:( jak już zaczęłam zbierać się spowrotem do snu, zgaga zaczęła mnie męczyć i już tak do 6 leżałam aż wszyscy domownicy zaczęli wstawać do pracy i brat do szkoły ..masakra jakaś ta noc :| już tak bardzo bym chciała żeby mnie w końcu złapało, pokoik juz na mieszkaniu gotowy, moje ciuchy spakowane, dzidzi też a ja dalej muszę czekać i czekać.. aa ii dodam do tego wszystkiego że wczoraj ok 17 do 19 zrobiliśmy sobie z moim chłopakiem lekki spacerek więc liczyłam że może to jakoś bardziej pomoże;p w sumie to bardzo nie chcę odchodzić od rodziców, bo jak pisałam wcześniej mam dopiero 19 lat, co wiele z was może jakoś irytować ale nic na to nie poradzę stało się jak się stało.. ale nie ma miejsca niestety u nas i muszę na rok ostatni szkoły 4kl technikum z Emi zamieszkać z bardzo aktywną moją babcią, która będzie zostawała z małą jak ja zacznę rok szkolny ;) Bardzo się cieszę że mam tak duże oparcie w rodzicach i w całej blizszej rodzinie, bo to dla takiej młodej osoby jest naprawdę bardzo ważne. Musze to wykorzystać i dać z siebie wszystko i pokazać im że naprawdę bardzo mi na tym zależy i że jestem im bardzo wdzięczna. Hee, może nie powinnam pisać aż tak osobistych rzeczy, ale tak czuję i tak piszę ;)

Penelopa- nie gadaj nawet, bo mój brzuchh wygląda masakryczniee :( może nie aż tak żle heh ale przeraża mnie to. zaraz idę do apteki po maść którą mi poleciła starsza osoba, ponoć działa.. zobaczymy;) a co do smarowania, to ja zlekceważyłam 5 i 6 miesiąc dopiero w 6 zaczęłam się smarować bo mi się poprostu nie chciało a wtedy już skóra swędziała brzuch zaczął się rozciągać i było po fakcie, owszem też smaruję się PERFECTA mama na brzuchu aa na pośladki i uda zwykłą PERFECTA takie zielone opakowanie na rozstępy typowo, ponoć po 4 tyg są efekty, zobaczymy he ale ta maść musi podziałaś innego wyjścia nie ma. No i oczywiście dobre odżywianie po porodzie i ćwiczenia lekkie jakieś i mam nadzieje że będzie dobrze;)

a co z rozstępami, powychodziły wam te paskudzctwa?

może hehe;p a to niebezpieczne jest z tymi wodami , nie wiesz?

Wróciłam ;) cv - tak masz rację mam oparcie i to duże ;) aa co do tych skurczy, to tylko jak wyszłam i wsiadłam do auta to zaczęły być coraz bardziej uporczywe, za chwilę przechodziły na godzinkę i znów się pojawiały potem zaczął boleć mnie brzuch jak na okres i troszku krzyże ale Emilia była ruchliwa no i oczywiście brzuch mi się napina, może akurat wezmie mnie coś już w nocy.. pokoik już stoi gotowy więc nie widzę żadnego problemu he. a co do wód to mam pytanie, podciekają wam wody ?

ja narazie muszę pojechać zawieść do końca wszystko na mieszkanie, będę póżniej ;) chyba że złapie mnie coś po drodze hehe.

cv - dzięki za odpowiedż. lecz jest to moja pierwsza ciąża więc trudno mi cokolwiek stwierdzić, na początku gdy zaczęły mi dokuczać skurcze trudno było mi rozpoznać że to właśnie skurcze, teraz już wiem, chyba wiem hehe;p tak w ogóle to jestem z Tarnowa i jestem młodą przyszła mamą bo w tym roku kończę 19 lat, ale cóż stało się jak się stało .. nie jestem napewno pierwsza ani ostatnia. mam duże wsparcie u rodziców i rodziny, jestem ze swoim chłopakiem, który mnie kocha i narazie wszystko układa się pomyśli. są sprzeczki miedzy nami ale to już wina hormonów i ogólnie sytuacji ;) nie ukrywam że boję się porodu bo nie weim jak to wszystko wygląda i ile to będzie trwało jak bardzo bolało itd, no ale do tego jesteśmy stworzone he ;) napisz co chciałabyś jeszcze wiedzieć, jestem otwartą dziewczyną więc raczej problemów z dogadaniem mieć nie powinnyśmy ;)